Nie jesteś zalogowany.
khadzad napisał:Kolejne marzenie...żeby unieważnili test mat-przyr xD
Ktoś tu się bardzo chwalił, że nie uczy się w domu, gdyż na lekcjach zapamiętuje wszystko co potrzebne.
I pamietałem xD umiałem wszystko rozwiązać ale popełniłem kilka głupich błedów(wbrew pozorom człowiekiem jestem xD a człowiek popełnia błedy;P)
Offline
Jeżeli mam być szczery to s?am na ten Twoj amerykanski folklor. Narod amerykanski-ludzie z nosem powyzej czola a gdy sie ich przegada bo IQ nie grzeszą to bronia sie (kazdy amerykanin tak ma) fu motherf...r, i fuk your mom, your mom is a ...itp itd.
zanim wyjedziesz mi teraz ze swoim szwedem to prosze zastanow sie, bo mnie irytuja juz Twoje nic nie wnoszace OT-y
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
Jeżeli mam być szczery to s?am na ten Twoj amerykanski folklor.
To dla Ciebie zaszczyt, ale co by było, gdyby tak amerykański folklor na?rał na Ciebie?
- że sparafrazuję Przygody dzielnego wojaka Szwejka.
Narod amerykanski-ludzie z nosem powyzej czola a gdy sie ich przegada bo IQ nie grzeszą to bronia sie (kazdy amerykanin tak ma) fu motherf...r, i fuk your mom, your mom is a ...itp itd.
zanim wyjedziesz mi teraz ze swoim szwedem to prosze zastanow sie, bo mnie irytuja juz Twoje nic nie wnoszace OT-y
A mi Twoja irytacja zwisa i powiewa.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-04-26 17:01:04)
Offline
DiamondBack napisał:Jeżeli mam być szczery to s?am na ten Twoj amerykanski folklor.
To dla Ciebie zaszczyt, ale co by było, gdyby tak amerykański folklor na?rał na Ciebie?
- że sparafrazuję Przygody dzielnego wojaka Szwejka.DiamondBack napisał:Narod amerykanski-ludzie z nosem powyzej czola a gdy sie ich przegada bo IQ nie grzeszą to bronia sie (kazdy amerykanin tak ma) fu motherf...r, i fuk your mom, your mom is a ...itp itd.
zanim wyjedziesz mi teraz ze swoim szwedem to prosze zastanow sie, bo mnie irytuja juz Twoje nic nie wnoszace OT-y
A mi Twoja irytacja zwisa i powiewa.
Heh , proszę o nierobienie of-topów, (gów***em) może się obrzucać gdzie indziej heh , prośiłęm również aby nie komentować czyichś mażeń w sposób negatywny.
ja zeby zdac studia nieucząc sie i zostac aktorem i grac filmach poronograficznych :d nawed moge sam płacic :d
Jeśli chodzi o to pierwsze to podobno na socjologi powinno Ci się udać. (Ale nie gwarantuje)
Ostatnio edytowany przez WhiteDevil (2007-04-27 07:28:56)
Offline
Heh wykorzystujesz go w 100% , ale w 100% nieświadomie. Poza tym , ty mówisz o wykorzystaniu mózgu do jednego procesu ( na przykład liczenia ) , a ja móie , że w naszym mózgu nie istnieją komórki z których się nie korzysta.
W mózgu są komórki, których nie wykorzystujesz w obecnym momencie praktycznie do niczego. Tworzą one coś w rodzaju materiału zapasowego zdolnego przejąć funkcję uszkodzonych części mózgu.
Offline
Dżibril napisał:Heh wykorzystujesz go w 100% , ale w 100% nieświadomie. Poza tym , ty mówisz o wykorzystaniu mózgu do jednego procesu ( na przykład liczenia ) , a ja móie , że w naszym mózgu nie istnieją komórki z których się nie korzysta.
W mózgu są komórki, których nie wykorzystujesz w obecnym momencie praktycznie do niczego. Tworzą one coś w rodzaju materiału zapasowego zdolnego przejąć funkcję uszkodzonych części mózgu.
..i korzystarz z niego tylko w niewielu procentach. Reszta jest jakby "uspiona" i ogolnie chuj wie po co..
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2007-04-27 08:05:49)
Offline
Moje marzenia? Hmmm...
-zdać tę pieprzoną maturę i dostać się na anglistykę
-aby polski rząd się zmienił
-chciałbym spotkać się osobiście z czwórką ludzi: prof. Władysławem Bartoszewskim, panią Rumiko Takahashi, Sasakim Kojiro oraz Fabrizio Ravanellim
-chciałbym poznać jakąś ciekawą dziewczynę, która ogląda anime. Ciekawych znam kilka, ale żadna nie lubi M&A.
-chciałbym przejść przez resztę życia tak, jak dotychczas, czyli imprezowo nocami i całkiem spokojnie dniami
-chciałbym wyjechać do Japonii, najlepiej na długo
-spróbować wszystkich alkoholi świata. Póki co, piłem tego bardzo wiele, ale i tak jeszcze mnóstwo przede mną (tanich win nie próbuję)
To chyba wszystkie moje marzenia, które mogę ujawnić Może coś mi się jeszcze przypomni, wtedy dopiszę.
"Skazany na zajebistość"
Offline
Materialnych, namacalnych celów nie mam. Nie licząc dobrego liceum.
Chciałabym być zadowolona z tego co robie i z samej siebie.
Chce stabilności, optymizmu i poczucia bezpieczeństwa.
I chyba niczego więcej od przyszłości nie oczekuje.
Ostatnio edytowany przez feleriys (2007-05-03 20:08:34)
Offline
Poznać piękną, bogatą i wyrozumiałą kobietę, która wprost oszalałaby na moim punkcie i przepisała na mnie swój majątek. Jeśli to nie wyjdzie, do zaakceptowana jest każda inna forma stabilizacji życiowej + szybki (szybszy niż 6kb\s) net. I jakoś to będzie
Offline
Onejrzeć wszystkie odcinki Zapisków detektywa kindaichi w jezyku polskim oraz przeczytać całą mange^^
Offline
Szukam przyczyn cierpienia bo marzę o końcu cierpienia.
Offline
~marcin2 , ~NameLess One , nie będę się spierać ( dawno to czytałem ) , ale z tego co pamiętam to wykorzystujemy WSZYSTKIE komórki mózgowe , ale nigdy równocześnie i różne partie z różną intensywnością. Inną sprawą jest ( tu szczelam , nazwy kompletnie nie pamiętam ) masa szara (?) ( to chyba miało odpowiadać z komunikację pomiędzy neuronami ) , z której prawie w ogóle się nie korzysta.
Ciekawostka : liczba możliwych połączeń między komórkami w mózgu jest ponoć większa niż atomów we wszechświecie.
Offline
Ciekawostka : liczba możliwych połączeń między komórkami w mózgu jest ponoć większa niż atomów we wszechświecie.
A to interesujące, zwłaszcza w przypadku otwartej koncepcji wszechświata...
Offline
Zależy Freeman , w przypadku zamkniętej mamy do czynienia z ciemną materią ( nieznaną ilością ) czyli liczba atomów mogła by być niespodziewanie duża , model siodła pominiemy i przejdźmy do otwartej : w przypadku rozszerzania się wszechświata ( nieustannego ) możemy mieć do czynienia ze spadkiem energii potencjalnej każdej cząstki co miałoby jakoby zaowocować samotworzeniem się materii ( wiadomo Einstain , zasada zachowania enregii - te sprawy ). O teorii naprężania próżni się nie wypowiem.
Offline
Dżibril napisał:Ciekawostka : liczba możliwych połączeń między komórkami w mózgu jest ponoć większa niż atomów we wszechświecie.
A to interesujące, zwłaszcza w przypadku otwartej koncepcji wszechświata...
A i tak podobno największa z liczb, to ilość kombinacji w GO-10 do 750 (gdzie il. atomów we wszechświecie szacuje się na 10 do 80 ^^-oczywiście pomijając otwartą koncepcje wszechświata:))
Offline
A mnie się tydzień temu spełniło moje w sumie jedno z największych marzeń. Spotkałam wokalistę grupy Cradle of Filth, którym jest sławny Dani. Uścisnęłam mu dłoń, pogadałam, strzeliłam pamiątkową fotkę...
Ale i tak jego głos na żywo... Nogi mi zmiękły:P Koncert Cradle of Filth w Rock City w Nottingham - M E G A !!!
:D:D
Krótko mówiąc, jestem szczęśliwa[yahoo]
Ostatnio edytowany przez Shinma86 (2007-05-03 21:45:26)
Kliknij dla mnie http://r5.bloodwars.interia.pl/r.php?r=35262
Offline
Zależy Freeman , w przypadku zamkniętej mamy do czynienia z ciemną materią ( nieznaną ilością ) czyli liczba atomów mogła by być niespodziewanie duża , model siodła pominiemy i przejdźmy do otwartej : w przypadku rozszerzania się wszechświata ( nieustannego ) możemy mieć do czynienia ze spadkiem energii potencjalnej każdej cząstki co miałoby jakoby zaowocować samotworzeniem się materii ( wiadomo Einstain , zasada zachowania enregii - te sprawy ). O teorii naprężania próżni się nie wypowiem.
To wszystko było do mnie? Ale o co chodzi?!
Nie czaję bazy - z tego posta wynika, że liczba atomów we wszechświecie nawet zamkniętym może być większa niż liczba możliwych połączeń między komórkami w mózgu, dlatego nie wiem, co chciałeś mi nim udowodnić
Żeby nie było offtopa, to marzę, żeby poznać liczbę możliwych połączeń między komórkami w mózgu
Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-05-03 21:49:52)
Offline
[cytuj]Żeby nie było offtopa, to marzę, żeby poznać liczbę możliwych połączeń między komórkami w mózgu [/quote]
Google, prawde ci powie. Kurde, zawsze chcialam to napisac :]
Ostatnio edytowany przez pa3cja (2007-05-03 21:53:01)
Offline
Rozpędziłem się lubię takie tematy i zacząłem gdybać. Nie chciałem nic udowadniać tylko zachęcić do OT [oops].
A co do marzeń - chciałbym , żeby ktoś wziął się za polski system edukacji i zrobił w nim porządek. Chciałbym , żeby nauczyciele to była elita - sami inteligenci , tak żeby dzieciakom i młodzieży szacunek sam z siebie przychodził. Bo teraz , ta banda ( z wyjątkami oczywiście ) z brakami w wykształceniu , bez umiejętności nauczania i po prostu głupia przyprawia mnie o dreszcze. jeszcze w moim liceum nie jest tak źle ( w końcu elitarne ) , ale jak sobie wspomnę paru nauczycieli z gima....
Offline
A co do marzeń - chciałbym , żeby ktoś wziął się za polski system edukacji i zrobił w nim porządek. Chciałbym , żeby nauczyciele to była elita - sami inteligenci , tak żeby dzieciakom i młodzieży szacunek sam z siebie przychodził. Bo teraz , ta banda ( z wyjątkami oczywiście ) z brakami w wykształceniu , bez umiejętności nauczania i po prostu głupia przyprawia mnie o dreszcze. jeszcze w moim liceum nie jest tak źle ( w końcu elitarne
) , ale jak sobie wspomnę paru nauczycieli z gima....
Wiesz, ja idę na nauczyciela,(joke mode on) więc może chociaż po części się spełni (joke mode off)
"Skazany na zajebistość"
Offline