Nie jesteś zalogowany.
Musiałbym zostać zaatakowany fizycznie a nie jakimiś krety ńskimi odzywkami .
Wezmę w obronę Zidane i coś powiem. Zidane ma już swoja lata, praktycznie kończy karierę, jest już legendą, a tu Matterazi (nie wiem ile ma lat, ale na pewnio jest młodszy), dla Zizu smarkacz obraża go, bądź jego kolegów, na pewno rasistowskimi tekstami (przypominam, że włosi w tym są dobrzy). Jak dla mnie ten incydent, nie ma większego znaczenia na to, co Zidane zrobił przez całą swoją karierę. Zagrał tak piękne mecze, że oczy mi się szkliły gdy pokazywał co potrafił. I jestem dumny, że taki piłkarz występował w moim i waszym pokoleniu. Mój ojciec chwalił się Pele, Maradoną, Mullerem i innymi gwiazdami. Więc teraz i ja będę się miał czym chwalić w przyszłości
Ostatnio edytowany przez ogi (2006-07-10 00:56:41)
Offline
Aizen napisał:Musiałbym zostać zaatakowany fizycznie a nie jakimiś krety ńskimi odzywkami .
Wezmę w obronę Zidane i coś powiem. Zidane ma już swoja lata, praktycznie kończy karierę, jest już legendą, a tu Matterazi (nie wiem ile ma lat, ale na pewnio jest młodszy), dla Zizu smarkacz obraża go, bądź jego kolegów, na pewno rasistowskimi tekstami (przypominam, że włosi w tym są dobrzy). Jak dla mnie ten incydent, nie ma większego znaczenia na to, co Zidane zrobił przez całą swoją karierę. Zagrał tak piękne mecze, że oczy mi się szkliły gdy pokazywał co potrafił. I jestem dumny, że taki piłkarz występował w moim i waszym pokoleniu. Mój ojciec chwalił się Pele, Maradoną, Mullerem i innymi gwiazdami. Więc teraz i ja będę się miał czym chwalić w przyszłości
Będziesz się też chwalić dzisiejszą główką?:)
Offline
Będziesz się też chwalić dzisiejszą główką?
A czemu miałbym o tym nie mówić? Piłka nożna to nie tylko, piękno, ale także nieprzyjemne wpadki. Przypomnijmy, że ręka Maradony w meczu z Anglią w 1986 jest przypominana nawet teraz, i ludzie nigdy o tym nie zapomną, bo jest to historia, kontrowersyjna, ale historia, i to się liczy.
Offline
Ech ręka Maradony to zupełnie coś innego Na tym mundialu mieliśmy do czynienia z bandyckimi wyskokami naszych gwiazdorków . Najpierw Figo w meczu z Holandią teraz Zidane . I to powinno być akurat piętnowane.
Offline
Najpierw Figo w meczu z Holandią teraz Zidane . I to powinno być akurat piętnowane.
FIFA na pewno tego tak nie zostawi, będą kary, i to dość wysokie. Tak jak Maxi Rodriguez, Frings i jeszcze kilku innych piłkarzy otrzymało już odpowiednie kary.
Offline
FIFA na pewno tego tak nie zostawi, będą kary, i to dość wysokie. Tak jak Maxi Rodriguez, Frings i jeszcze kilku innych piłkarzy otrzymało już odpowiednie kary.
Dobre i to , ale niesmak pozostanie :/
Offline
Mnie na przykład bardzo drażniło, że po fakcie komentatorzy srali się tak tym co się stało, do ostatniego gwidka, a nawet po nim...
Wcale im się nie dziwię, to był naprawdę wielki szok, patrząc na wielkiego piłkarza i jego wyczyn. Może i pozostanie niesmak, po tym zdarzeniu, ale ja go błotem nie obrzucę, jest zbyt wspaniały, żeby można było to robić.
Offline
Nie widzę ku temu powodu, Zizu to wspaniały piłkarz i takim powinniśmy go zapamiętać. I tak każdy kto oglądał mecz będzie pamiętał to zdarzenie. Mnie na przykład bardzo drażniło, że po fakcie komentatorzy srali się tak tym co się stało, do ostatniego gwidka, a nawet po nim...
Owszem jest wspaniałym piłkarzem i właśnie dlatego to wzbudzało taką reakcję u komentatorów. Od kogoś takiego jak Zidane powinno się oczekiwać więcej niż od innych , ponieważ wielu młodych piłkarzy go sobie stawia za wzór. A co do piętnowania to chodziło mi o same zachowanie a nie o konkretne osoby.
Offline
Od kogoś takiego jak Zidane powinno się oczekiwać więcej niż od innych , ponieważ wielu młodych piłkarzy go sobie stawia za wzór.
Ci, którzy brali go za wzór, i nadal będą to robić (po tym wydarzeniu), będzie oznaczać ze pamiętają go takim jakim był, a nie tym co zrobił w finale. Zidane zasłużył, na słowa uznania za całokształt kariery, a nie fale krytyki za jedną wpadkę.
Offline
Z tego co mówili komentatorzy wynikało że tych wpadek było więcej to raz , a dwa rozpatrując to w kategoriach czysto piłkarskich , tylko totalny głupiec robi coś takiego w finale największej piłkarskiej imprezy na świecie . Z pewnością jego postępek wpłynął negatywnie na resztę drużyny , o tym nasz gwiazdorek najwyraźniej nie pomyślał Podejrzewam że dzięki temu przestanie być traktowany jako wzór dla innych , ikona piłki nożnej (ponoć nawet dostawał nagrody fair play)a zrówna się z Ronaldinho . Ot jeszcze jeden magik piłki nożnej , genialny drybler itp
Ostatnio edytowany przez Aizen (2006-07-10 01:36:31)
Offline
Z tego co mówili komentatorzy wynikało że tych wpadek było więcej to raz , a dwa rozpatrując to w kategoriach czysto piłkarskich , tylko totalny głupiec robi coś takiego na finale największej piłkarskiej imprezy na świecie . Z pewnością jego postępek wpłynął negatywnie na resztę drużyny , o tym nasz gwiazdorek najwyraźniej nie pomyślał Podejrzewam że dzięki temu przestanie być traktowany jako wzór dla innych , ikona piłki nożnej (ponoć nawet dostawał nagrody fair play)a zrówna się z Ronaldinho . Ot jeszcze jeden magik piłki nożnej , genialny drybler itp
Uważasz, że tylko Zidane, tak głupio postąpił, w tak ważnej imprezie? A Figo, czy głupi i bezsensowny faul Beckhama w meczu z Argentyną na MŚ? To jest presja, i nawet największe gwiazdy mają prawo się załamać, to tylko ludzie, jak inni. Gwiazdy też popełniają błędy, a po to się je popełnia, żeby ich więcej nie powtarzać.
Offline
Ale tylko Zidane był wymieniany w gronie tych największych
Offline
Ale tylko Zidane był wymieniany w gronie tych największych
Był jest i będzie, jeśli chcesz się bawić w jego osobistego kata proszę bardzo. W końcu to wolny kraj, i można mówić co się chcę. Ale ja nie mogę uwierzyć, że ludzie tak szybko zapomnieli o tym, czego dokonał Zidane, tylko dlatego, żeby z niego teraz szydzić po jednym głupim błędzie.
Offline
Ja tam sĹyszaĹem, Ĺźe Materrazi ( czy jak to siÄ tam piszÄ ) opluĹ Zidane'a no i ten sie zdenerwowaĹ.
Offline
Tu nie chodzi o szydzenie z kogokolwiek. Do bycia jego katem czy kogokolwiek innego nie mam możliwości ani ochoty . A ludzie nie zapomnieli kim był i właśnie dlatego on wzbudza takie reakcje.Gdyby to był ktokolwiek inny i na innym meczu to by nie było takiego szumu
Offline
Ja tam sĹyszaĹem, Ĺźe Materrazi ( czy jak to siÄ tam piszÄ ) opluĹ Zidane'a no i ten sie zdenerwowaĹ.
Na powtĂłrkach, nie byĹo czegoĹ takiego widaÄ, ale z pewnoĹciÄ FIFA rozĹoĹźy caĹÄ sprawÄ na czynniki pierwsze i dowie siÄ co i jak.
Offline
Tu nie chodzi o szydzenie z kogokolwiek. Do bycia jego katem czy kogokolwiek innego nie mam możliwości ani ochoty . A ludzie nie zapomnieli kim był i właśnie dlatego on wzbudza takie reakcje.Gdyby to był ktokolwiek inny i na innym meczu to by nie było takiego szumu
Myślę, że nie ma powodu, by ciągnąć dalej dyskuję na ten temat. Było minęło, Włochy zdobyły MŚ, finał był piękny, sam mecz i atmosfera na stadionie też.
Ciekawie mnie tylko wypowiedź Blatter'a, który mówił, że trzeba wprowadzić zmiany w zasadach, ponieważ jego zdaniem "padło bardzo mało goli na tych mistrzostwach". Ciekawe co tym razem wymyśli
EDIT: sorki, za podwójnego posta, zapomniało mi się
Ostatnio edytowany przez ogi (2006-07-10 01:51:36)
Offline
Z tego co słyszałem to piłkarze mają pauzować nie po dwóch żółtych katkach a po trzech. Więcej fauli ma spowodować więcej goli , tylko jak to się ma do piękna sportu? Jako ciekawostkę powiem że podobno Listkiewicz jako jeden z powodów dla których nie wyszliśmy z grupy podał , uwaga - za mało żeśmy faulowali[shithappens]
Offline
Ja słyszałem, że Blatter w na jednej z konferencji rzucał pomysłami, żeby powiększyć bramki, grać po 10 na boisku (razem z bramkarzem rzecz jasna), i inne głupoty. Ale jak wypowiadali się dziennikarze, FIFA jest zbyt konserwatywna, i takich drastycznych zmian wprowadzać nie powinna.
A moim zdaniem? Najlepiej usunąć spalone, są niepotrzebne, a ile więcej bramek by padało. I przede wszystkim powróciłby styl gry z lat 50-60, a także 70-tych gdzie grali bardzo ofensywny futbol
Offline
-Dlaczego Listkiewicz jest ciągle prezesem PZPN?
-Nie wiem
-No właśnie...Taki żart autorstwa bodajże Tomaszewskiego:P
buuuhahahahahaha[okej]
Spalone sa potrzebne , w przeciwnym wypadku taki by się zrobił kocioł na polu karnym że jeszcze bramkarza by zadeptali[hehe]A co do ofensywnego futbolu to wystarczy zatrudnić jakiegoś inteligentego i kumatego napastnika jako trenera , jako przykład mogę podać metamorfozę Niemiec
Ostatnio edytowany przez Aizen (2006-07-10 02:03:34)
Offline