Nie jesteś zalogowany.
Ja bym napisała "Twoje bagaże już dotarły. Proszę".
Osobiście tłumacząc zastosowałabym większość uproszczeń z Netflixa, bo także uważam, że napisy powinny przekazywać maksimum treści w minimalnej ilości słów, tak, aby nie zakłócać widzowi odbioru całości. Jeśli tłumacz nie zakłamuje sensu wypowiedzi, to nie widzę powodu, aby musiał się sztywno trzymać oryginału. W końcu gdybyśmy wszyscy tłumaczyli dosłownie, czy to z japońskiego, czy nawet z angielskiego, wyszedłby nam niezrozumiały bełkot.
Zgodzę się też co do zwracania się danej postaci do np. osoby wyższej stopniem, bo sama bardzo dbam o takie rzeczy, ale nie przeszkadza mi to na tyle, aby od razu zacząć hejcić ani wszczynać rewolucję przeciw Netflixowi. A jeśli ja nie mam takich zapędów, to przeciętny zjadacz chleba nieposiadający nerwicy natręctw tym bardziej ma to gdzieś. Oglądałam Blame z oficjalnymi polskimi subami i seans bardzo mnie usatysfakcjonował. Violet zerkałam póki co tylko pobieżnie, ale nie mam większych zastrzeżeń. Lepszy Netflix niż onlajny, tym bardziej, że polski fansubbing wymiera i taki jest fakt.
Offline
Offline
Netflix ma włączony domyślnie dubbing angielski i polskie napisy, a gdy zmieni się na japoński dubbing to desynchronizacja z napisami czasem odczuwalna.
Offline
Moim skromnym zdaniem robi się offtopic. Jeżeli planujecie pogadać o tłumaczeniach Animców z Netflixa to zapraszam do innego działu.
Bardziej mnie interesuje jakie Animcu ma się pojawiać. Od paru stron dostaję bełkot o '' Jakości napisów'' .. WTF O_o
Ostatnio edytowany przez Czolgi (2018-01-13 13:30:25)
ファンのファンのために
Offline
Moim skromnym zdaniem robi się offtopic. Jeżeli planujecie pogadać o tłumaczeniach Animców z Netflixa to zapraszam do innego działu.
Bardziej mnie interesuje jakie Animcu ma się pojawiać. Od paru stron dostaję bełkot o '' Jakości napisów'' .. WTF O_o
Dobry temat na każdą dyskusje, związaną z anime i netfliksem, lub usuniecie całego tematu, bo sam w sobie jest bardzo drażniący.
A jak chcesz tylko info na temat anime które mają wydać, to śledź ich stronę, będziesz miał tam sam tytuł bez zbędnych dyskusji i informacji, jakiej jakości ma napisy i czy timing jest dobry czy nie.
Ostatnio edytowany przez XxBhaalxX (2018-01-13 14:17:20)
Offline
meowchin napisał:oraz wydawcy wydań fizycznych
Mam nadzieję, że oceniasz tylko nasz rynek
W Polsce rzeczywiście jest pod tym względem fatalnie, ale amerykańskie wydania też nie są jakieś dobre. Jakiś czas temu przestawiłem się na angielskie napisy i scene bleedy czy przerwy między sąsiadującymi kwestiami to standard.
A tak na serio, zwracał ktoś im uwagę, jakąś petycje pisał itp. itd?
Na świecie jest tak mało ludzi, którzy przywiązują uwagę do tego, co ja, że taka petycja nie zebrała by nawet tysiąca podpisów.
Czyżbym był jedynym, któremu netflix oczy nie wypalił? Jasne, one nie są jakimś majstersztykiem, ale są lepsze niż przeciętne. Porównałbym je nawet do CR.
Raczysz sobie żartować. W CR tłumaczą w dużej części byli fansubberzy, więc standard ich napisów jest bliski fansubom.
Moim skromnym zdaniem robi się offtopic. Jeżeli planujecie pogadać o tłumaczeniach Animców z Netflixa to zapraszam do innego działu.
Bardziej mnie interesuje jakie Animcu ma się pojawiać. Od paru stron dostaję bełkot o '' Jakości napisów'' .. WTF O_o
Moim skromnym zdaniem wręcz przeciwnie. Treść dyskusji jak najbardziej zgodna z tytułem tematu.
Offline
reddd napisał:Czyżbym był jedynym, któremu netflix oczy nie wypalił? Jasne, one nie są jakimś majstersztykiem, ale są lepsze niż przeciętne. Porównałbym je nawet do CR.
Raczysz sobie żartować. W CR tłumaczą w dużej części byli fansubberzy, więc standard ich napisów jest bliski fansubom.
Gdzie się takich rewelacji naczytałeś? Powiedziałbym odwrotnie, poziom fansubów jest bliski CR, bo wszyscy biorą skrypty od CR. A, no i jedno nie wyklucza drugiego, więc w sumie nie wiem, czym raczę żartować.
Offline
Tłumaczą byli fansubberzy, ale to raczej mniejszość.
Offline
Hunter Killer napisał:meowchin napisał:oraz wydawcy wydań fizycznych
Mam nadzieję, że oceniasz tylko nasz rynek
W Polsce rzeczywiście jest pod tym względem fatalnie, ale amerykańskie wydania też nie są jakieś dobre. Jakiś czas temu przestawiłem się na angielskie napisy i scene bleedy czy przerwy między sąsiadującymi kwestiami to standard.
Przesadzasz, chyba że ja takich nie uświadczam (znaczy zdarzają się, ale nie jest to nagminne + bardzo przeszkadzające - przynajmniej dla mnie). W wydaniach jakiego wydawcy coś takiego masz? Sentai, Aniplex (ci swoją drogą fajny TS mają np. przy Monogatari ) czy Funi nie widziałem (no, funi to tylko chyba 2 mam, więc może im się udało).
Ostatnio edytowany przez Hunter Killer (2018-01-13 22:16:52)
Offline
meowchin napisał:Hunter Killer napisał:Mam nadzieję, że oceniasz tylko nasz rynek
W Polsce rzeczywiście jest pod tym względem fatalnie, ale amerykańskie wydania też nie są jakieś dobre. Jakiś czas temu przestawiłem się na angielskie napisy i scene bleedy czy przerwy między sąsiadującymi kwestiami to standard.
Przesadzasz, chyba że ja takich nie uświadczam (znaczy zdarzają się, ale nie jest to nagminne + bardzo przeszkadzające - przynajmniej dla mnie). W wydaniach jakiego wydawcy coś takiego masz? Sentai, Aniplex (ci swoją drogą fajny TS mają np. przy Monogatari ) czy Funi nie widziałem (no, funi to tylko chyba 2 mam, więc może im się udało).
Mówię tutaj raczej o zachodnich filmach aktorskich, bo anime jednak oglądam w wydaniach fansubberskich. Co do wydawców, standardowi podejrzani - Warner, Universal itd., ale także tacy, po których byś się tego nie spodziewał - Criterion i Arrow.
Offline
Przypadek? Nie sądzę... ktoś tu forum ansi czytał, choć może nie... https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2018 … w-netflix/
I ponownie z całym szacunkiem, ale dzieciaki robiące napisy do japońskich animacji, które przy okazji nie znają japońskiego i wpisują, co tylko im się wydaje, również robią to lepiej.
Ostatnio edytowany przez Nesbro (2018-01-15 21:55:27)
Offline
Offline
Offline
Offline
Godzilla part 1 na Netflix
dzięki za info, normalnie bym nie wiedział gdybym nie spojrzał
Ostatnio edytowany przez Ognisty321 (2018-01-17 15:00:22)
Offline
Godzilla part 1 na Netflix
Wlasnie ogladam ja pierd... ale nuda i animacyjne drewno, kur... to pierwsza sidonia wygladala lepiej.
btw. na win 7 jest jakas mozliwosc zassania filmu na dysk?
ara ara...
Offline
Raziz napisał:Godzilla part 1 na Netflix
Wlasnie ogladam ja pierd... ale nuda i animacyjne drewno, kur... to pierwsza sidonia wygladala lepiej.
btw. na win 7 jest jakas mozliwosc zassania filmu na dysk?
Możesz FlixGrabem pobrać (zjada procesor jak szalony xD)
Ostatnio edytowany przez Ognisty321 (2018-01-18 13:11:59)
Offline
Kilgur napisał:Raziz napisał:Godzilla part 1 na Netflix
Wlasnie ogladam ja pierd... ale nuda i animacyjne drewno, kur... to pierwsza sidonia wygladala lepiej.
btw. na win 7 jest jakas mozliwosc zassania filmu na dysk?
Możesz FlixGrabem pobrać (zjada procesor jak szalony xD)
Pokaż spoiler
Ta tylko to w HD wymaga licencji
ara ara...
Offline
Ognisty321 napisał:Kilgur napisał:Wlasnie ogladam ja pierd... ale nuda i animacyjne drewno, kur... to pierwsza sidonia wygladala lepiej.
btw. na win 7 jest jakas mozliwosc zassania filmu na dysk?
Możesz FlixGrabem pobrać (zjada procesor jak szalony xD)
Pokaż spoilerTa tylko to w HD wymaga licencji
Mam cracka łatkę do tego
Offline
FlixGrab i tak nie daje tobie czystych ripów, tylko przekodowane guano, czyli jest bezużyteczny.
Offline