Nie jesteś zalogowany.
Strony 1
Czy wg. was można stworzyć polską wersją sławnego już serwisu Crunchyroll?
Jeżeli tak to na jakich zasadach? Czy to w ogóle jest możliwe dla polskiej sceny anime?
Zapraszam do dyskusji.
Offline
Offline
Offline
Przynajmniej dla mnie taka strona przydała by się do oglądania pilotów różnych nowych serii. Jestem kolekcjonerem i dlatego muszę ściągnąć anime i wtedy je oglądnąć. Sens takiej strony może jest ale czy się przyjmie to nie sądzę.
Jak tutaj pan napisał xD Ja też nie oglądam on line, tak ja masa innych ludzi A ci co już oglądają tym idiotycznym sposobem, mają w cholerę darmowych serwisów, których z dnia na dzień przybywa. Jeśli się przyjmie, to na pewno nie teraz (przypominam, że fani anime w Polsce to wciąż niewielki odsetek ludności xd).
Offline
Crunchy jakoś się utrzymuje, bo wypuszcza anime po angielsku i dzięki temu może obsługiwać pół świata. Serwis, który byłby stricte polski, nie miałby żadnych szans na przeżycie w tym momencie. Należy dodać do tego, że najprawdopodobniej znalazłby się odpowiednik HS, wypuszczający materiał ze strony na torrenty org itd. Ale może za jakiś czas...
Offline
Czytałeś kiedyś historię Crunchyrolla? Jak powstawał? Gdyby nie inwestor, który wyłożył im na stół 4 miliony dolarów, zapewne do dzisiaj mieliby na stronie fansuby.
W Polsce nikt tyle, a nawet o wiele mniej, nie zainwestuje, bo byłaby to kasa wyrzucona w błoto. Nieporównywalnie mniejsza widownia, mniejsza kasa z kont premium (bo w Polsce nikt nie wyda 30 złotych miesięcznie), mniejsza kasa z reklam (bo polscy reklamodawcy tyle nie płacą).
Offline
A takie AnimeOn czy coś w tym stylu się nie liczy?
(Jestem zielony w oglądaniu online, nie bijcie mnie ;P)
Nie, AnimeOn do Crunch ma daleką drogę... Przede wszystkim chodzi o jakość, w polskiej scenie anime rzadko możemy zobaczyć anime w jakości HD (ciężko takie dostać, nawet 720p trudno wyszukać), po drugie system i design, AnimeOn jest na darmowym systemie (PHP-EF) który dla mnie jest po prostu śmieszny, na palcach w jednej ręce mogę policzyć ile polskich serwisów ma prywatnego CMS'a i dobrze wykonany, kupiony design (nie chodzi mi o designy za 10zl za SMS'a) ale dla większości polskich serwisów założenie strony wygląda tak: Ściągam PHP-Ef, kupuje design na eGrafix.pl czy też na innych tego typu portalach gdzie się kupuję designy za SMS'a, pufff i tak właśnie powstaje kolejna strona o Naruto... Porażka.
Crunchy jakoś się utrzymuje, bo wypuszcza anime po angielsku i dzięki temu może obsługiwać pół świata. Serwis, który byłby stricte polski, nie miałby żadnych szans na przeżycie w tym momencie. Należy dodać do tego, że najprawdopodobniej znalazłby się odpowiednik HS, wypuszczający materiał ze strony na torrenty org itd. Ale może za jakiś czas...
Czy ktoś z was słyszał o Iplex.pl? Nie dawno wyszedł taki portal, polski portal, tak czy inaczej, strona ma legalne filmy, seriale, jest tam tego multum! Z czego się utrzymuje? Ma sponsora? Po odziedziczył pieniądze jakiś typek i postanowił stworzyć serwis? Nie, serwis utrzymuje się z reklam i rożnego rodzaju sond dzięki którym zarabiają na utrzymanie serwisu, reklama przed filmem trwa 10-20sek., to mało, nikogo nie zbawi takie poczekanie, a po reklamie pojawia się sonda na której odpowiadamy na pytania, czyli po jakichś 20-30sek możemy obejrzeć w dobrej jakości film z napisami. Zapomniałem wspomnieć że tylko POLACY mogą oglądać na tej stronie, czyli musisz mieszkać w Polsce żeby sobie obejrzeć dobry film
Tak czy inaczej, od pewnego czasu zabieram się zabrać za stworzenie takiego serwisu, jak mi z tym pójdzie to Bóg jeden wie
Offline
Tyle że taki portal raczej nie powstał jako pospolite ruszenie kilku gości z forum. To już poważny biznes. Nie wystarczy informatyk, co napisze system. Trzeba zadbać o wszystko od strony prawnej. Rozmowy z naszymi rodzimymi wydawcami. Do tego trzeba by wmówić sponsorom "Tak, to się naprawdę opłaci. Anime jest u nas prawie tak popularne jak House!"
No i co ludzie mieliby tam oglądać? W kółko te kilkadziesiąt sprowadzonych do nas serii?
Offline
Tyle że taki portal raczej nie powstał jako pospolite ruszenie kilku gości z forum. To już poważny biznes. Nie wystarczy informatyk, co napisze system. Trzeba zadbać o wszystko od strony prawnej. Rozmowy z naszymi rodzimymi wydawcami. Do tego trzeba by wmówić sponsorom "Tak, to się naprawdę opłaci. Anime jest u nas prawie tak popularne jak House!"
No i co ludzie mieliby tam oglądać? W kółko te kilkadziesiąt sprowadzonych do nas serii?
Tak, rozmowa ze sponsorami raczej będzie najtrudniejsza, o prawnika raczej się nie martwię.
Anime jest pod dostatek więc o to też raczej nie trzeba się martwić Co z tego wyniknie? Sam nie wiem, pożyjemy zobaczymy
Offline
Również jestem kolekcjonerem W dodatku im wyższa jakość, tym lepiej. Zresztą wszystkie tytuły, które posiadam pożyczam różnym osobom i rodzinie.
Oglądanie online nie jest dla mnie, zresztą ściągnięcie pilota nie zajmuje aż tak dużo czasu, by go też oglądać online.
Gdyby znalazły się na takiej polskiej stronie tytuły trudno dostępne i chodzi tu o stare anime, to jednak chętnie bym zobaczył.
Offline
Ej Gaiz, a nie pomyśleliście, że wystarczyło by przekonać Crunchyrolla, że na Polakach też da się zarobić, to CR zacząłby kupować licki na US i PL Odpadały by takie problemy jak Kontakty zagraniczne z japancami, rozmowy z polskimi dystrybutorami shitu na DVD, etc etc. Tylko z tym jest taki problem, że z propozycją wejścia na nasz rynek dla CR, musiała by wystąpić poważna firma mająca $$$ a nie garstka napalonych piratów, których poruszyło sumienie ]]:>>
Chociaż... nawet gdybyście robili samemu, to i tak potrzebna wam firma z $$$$ co jest waszym największym problemem, ale na to też jest lekarstwo.
[uwaga: pure lulz]
Załóżmy że z 24,708 userów ansi 100 będzie chciało przystąpić do projektu, jak zdobyć $$$ na firmę??
Proste~ niech każdy zostanie bezrobotnym i złoży wniosek o dofinansowanie z UE na rozpoczęcie działalności gospodarczej:D
Z tego co pamietam to hmm można było dostać chyba max 20k z czego połowę można było przeznaczyć na "towary"
100 x 20000zł = 200000zł skromna suma, ale już coś, a nie jedno wielkie <DIV style="font-weight: 900;"><B><STRONG>0</STRONG></B></DIV>
a im więcej bezrobotnych tym większa sumka
Ostatnio edytowany przez Invi (2010-04-10 18:38:19)
Offline
Po pierwsze znam cie Leo, sorry ale pod twoim "przywództwem" nic nie stanie na nogi i nie będzie prosperowało, chwytałeś się już tylu rzeczy, i żadna nie wyszła albo były słabe, zdecyduj się na jedną i rób coś w tym kierunku w końcu a nie tylko kłapaj dziobem. Dla przypomnienia robiłeś już grupe suberską, ze 2 strony z anime, poradniki kodowania i bóg wie co jeszcze, wszystko zaczynałeś, niczego nie zrobiłeś porządnie i nie skończyłeś.
Invi
spróbuj ich przekonać, że opłaca się coś zrobić w języku, którego prawie nikt nie ogląda na świecie, tłumaczenie przynosiłoby jedynie straty, szczególnie, że coraz więcej osób jest w stanie oglądać po angielsku.
Na dodatek jesteśmy narodem piratów, nikt nie zaprzeczy i zresztą ktoś już napisał, że prawie nikt u nas nie wykupi dostępu.
[uwaga: pure lulz]
Invi posuńmy się dalej, zarejestrujmy tak all Polaków, po czym załatamy dziurę budżetową dofinansowaniami z unii Ta ba wykarmimy cały świat!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowany przez laudemort (2010-04-10 20:36:34)
________________________________________________________________________________________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
________________________________________________________________________________________________
Offline
laudemort, zależy o ile wzrosła by cena licki US & PL w stosunku do samej US.
[pure lulz ciąg dalszy]
taa. Polska, kraj bezrobotnych, ratuje świat!
Offline
Offline
[pure lulz ciąg dalszy]
taa. Polska, kraj bezrobotnych, ratuje świat!
Firmę musisz utrzymać minimalnie przez rok, do tego dochodzą różne klauzule. Spoważniej pan.
Offline
Firmę musisz utrzymać minimalnie przez rok, do tego dochodzą różne klauzule. Spoważniej pan.
a Pan przeczytaj co jest nad tym napisane zanim skomentujesz, podejrzewam, że Invi wie o kontrolach itp. ale wyraźnie jest napisane że to dla śmiechu przystawka...
Ta, i dodaj jeszcze, że to Polacy piracą najwięcej anime.
tu nie chodzi o to co piracimy, a jaki procent z nas, gry, filmy, software, anime jest mało popularne więc mało piracimy jeżeli mielibyśmy mnóstwo ludzi oglądających anime to większość nadal by piraciła.
Co jakiś czas pojawiają się badania BSA (Business Software Alliance jeżeli ktoś nie zna), zawsze wypadamy kiepsko, przez co producenci nie patrzą na nas poważnie.
________________________________________________________________________________________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
________________________________________________________________________________________________
Offline
Strony 1