Nie jesteś zalogowany.
No kurcze... XD nie moglem się powstrzymać od napisania tego posta.
1 fota , bardziej dla pań, mogą sobie facetów pooglądać XD
2 fota , KAWAIiIIiII ! XD
3 fota , trio pokojówek <3 *_*
Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę! || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||
Offline
No to jazda...
O kolejce nie będe nic mówić. Jedno hasełko wyjaśnia wszystko: "Komu mam zrobić laskę, żeby wejść do środka?!" [autor: pewien zdesperawony konwentowicz].
Ogólnie konwent był bardzo średniawy. Cieszę się, że zorganizowany został w Wawie, bo jak by miał jechać na taką imprezę przez pół Polski, to chyba strzeliłbym sobie w głowę.
Panele i konkursy nie przyniosły oczekiwanych emocji, ale były wyjątki, jak:
- wiedzówka o Clannad - masa śmiechu, nawet normalne pytania, no i "cycki".
- AMV Room - chyba najprofesjonalniej prowadzony element kona. Dzięki Arcziemu cały czas coś się działo.
Dobrze, że ekipa była zgrana i jakoś udało się osłabić powiewy nudy, czy też ubarwić niektóre atrakcje.
Czy Młokon ssał? Powiedzmy, że nie doznałem oczekiwanych przyjemności, ale ludzie są ważniejsi, więc w sumie źle nie było. No i kupiłem kolejny wypaski plakacik z Haruhi Suzumiyą! XD
Organizacja - klapa.
Atrakcje (konkursy, panele) - mało, ale dzięki niektórym dało się jakoś wysiedzieć i pobawić.
Lokum - budynek nowy, kible czyste (do pewnego momentu), tylko 1/3 powierzchni dostępna. Blisko do Tesco i pizzeri i innych punktów zaopatrzeniowych.
Konwentowicze (ogólnie) - nie tak źle, nikt mi się nie rzucał do gardła, a parę osóbek wyglądało bardzo kawaii.
Sklepiki - dobre, mało badziewia, ceny w normie.
Gastronomia - boli mnie jej praktyczny brak i różnorodność.
Ostatnio edytowany przez koni (2008-12-16 00:14:17)
Anime makes you stupid
Offline
koni -> Na koniec jak robiłem tabelkę co było/niebyło to chyba tylko właśnie AMV room był cały kompletny. Sala gier japońskich to legenda Co do kibelków to wszystko było ok póki jeden z pisuarów nie zaczął zwracać tego co się do niego wlało...
Offline
Fakt AMV Room byl chyba najlepiej przygotowanym room'em na konwencie
yaoi i yuri night było nudne
a cała impreza cosplayowa denna
o kolejce nie wspomne bo po co sie powtarzac ;]
Zdecydowanie za mało bylo tych wszystkich atrakcji
ale w dobrym towarzystwie i tak bawiłam sie swietnie xP
Offline
O kolejce nie będe nic mówić. Jedno hasełko wyjaśnia wszystko: "Komu mam zrobić laskę, żeby wejść do środka?!" [autor: pewien zdesperawony konwentowicz].
aż tak zdesperowany nie byłem chciałem wtedy tylko podkreślić, że mi było zimno(bardzo delikatnie mówiąc) i chciało mi się lać. <lol>
Dzień dobry. Kocham cię. Ten zapyziały świat niech o tym wie.
Offline
kappuchu, jak by sie na twoim miejscu nie przyznawam do autorstwa powyzszego tekstu A Orihime po prostu... nie wiem co powiedziec. Pelen profesjonalizm. Dosc sporo bylo tych pokojowek [zreszta wiekszosc niczego sobie]. Az mnie raz naprawde SKRECILO, [rozum swoje ..... swoje] jak w AMV romie siadla za mna taka jedna.... 13 w stroju skapym. Do dzisiaj mnie ten konwent moralnie meczy:]
gdyby tylko czlowiek mial troche wiecej czasu i lepiej znak angielski [z 2 mozna cos zrobic, z 1?]
Offline
Dosc sporo bylo tych pokojowek [zreszta wiekszosc niczego sobie]. Az mnie raz naprawde SKRECILO, [rozum swoje ..... swoje] jak w AMV romie siadla za mna taka jedna.... 13 w stroju skapym. Do dzisiaj mnie ten konwent moralnie meczy:]
Obie ręce na klawiaturę! Raz! Łatwiej się wtedy pisze i można używać polskich znaków.
kappuchu, co z pozostałymi fotkami?
Offline
Do dzisiaj mnie ten konwent moralnie meczy:]
Szkoda, że nie oralnie... ;P
Offline
waski_jestem napisał:Dosc sporo bylo tych pokojowek [zreszta wiekszosc niczego sobie]. Az mnie raz naprawde SKRECILO, [rozum swoje ..... swoje] jak w AMV romie siadla za mna taka jedna.... 13 w stroju skapym. Do dzisiaj mnie ten konwent moralnie meczy:]
Obie ręce na klawiaturę! Raz! Łatwiej się wtedy pisze i można używać polskich znaków.
To jak będzie trzymał tego ajfołna?
Ech, nie mogłem iść, ale widzę, że nie ma aż czego żałować ^^
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline