Nie jesteś zalogowany.
''I presume?'' to znaczy????
Tu wiedzą.
Offline
aa jeszcze jeden plan zyciowy xD w przypadku posiadania syna chce mu dać na imie Hannibal(pierwsze imie)Anteportas(drugie) co wspaniale sie układa w Hannibal u bram xD
Offline
Wow, całe szczęście, że nie przykładowo Cezary Morituridesalutant, tudzież Brutus Contrame.
Offline
Zawsze marzyło mi się usiąść w domowym zaciszu, na wygodnej kanapie, z ukochaną osobą, przed wielkim ekranem i sącząc coś dobrego 'oddać' się Eurece Seven xD
Aktualnie chciałbym zdać prawko(16 maja egzamin):)
Offline
wątpie bym był wstanie napisać to pierwsze bez opcji kopiuj wklej xD
Offline
aa jeszcze jeden plan zyciowy xD w przypadku posiadania syna chce mu dać na imie Hannibal(pierwsze imie)Anteportas(drugie) co wspaniale sie układa w Hannibal u bram xD
Kolejna "wspaniała" decyzja rodziców, która może zrąbać dziecku dzieciństwo przez nadanie ch?jowego imienia...
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Czy ja wiem...zależy od podejścia^^ mnie osobiscie moje wlasne imie mnie strasznie wnerwia bo znam wielu moich imienników i co chwile sie musze obracać jak ktoś krzyczy moje imie xD(odruch bezwarunkowy xD)
Offline
khadzad napisał:aa jeszcze jeden plan zyciowy xD w przypadku posiadania syna chce mu dać na imie Hannibal(pierwsze imie)Anteportas(drugie) co wspaniale sie układa w Hannibal u bram xD
Kolejna "wspaniała" decyzja rodziców, która może zrąbać dziecku dzieciństwo przez nadanie ch?jowego imienia...
Sama prawda. Apel do potencjalnych rodziców, którzy planują obdarzyć swe ewentualne dzieci imionami urozmaicającymi życie: je?nijta się lepiej w czoło.
Offline
Chciałbym zauważyć że człowiek wykorzystuje 100% swojego mózgu . Ten mit o 10% to... mit czyli ściema.
hmmm czyli mam rozumiec ze masz na to jakies dowody? To ze czegos nie potafisz zrobić nie oznacza ze jest to niemozliwe. TO czego nie znamy nie może być zanegowane tylko dlatego ze nic o tym nie wiemy. Ale jesli masz jakies argumenty to slucham.
Freeman: owszem swojego dziecka niektórzy nie moga miec ale istnieje na szczescie coś takiego jak adopcja. Wprawdzie nigdy dziecko nie mialo więzow biologicznych ale bedzie mial dom o którym marzy. Nie wiem jak dla was ale dla mnie ważniejsze jest poprostu dziecko niż więzy biologiczne. Adopcja owszem, ale dopiero jesli zwyklej mozliwosci nie bede mial.
Ostatnio edytowany przez Hybrid (2007-04-25 17:44:05)
Offline
Wow, całe szczęście, że nie przykładowo Cezary Morituridesalutant, tudzież Brutus Contrame.
Albo Sexagenarios de Ponte.
Offline
Wyczytałem to w książce napisanej przez dwóch facetów zajmujących się badaniem mózgu. Był tam rozdział o mitach i przekłamaniach i właśnie tam znalazłem tą informację . Jak już przeczytałem o tym , to wydało mi się to bardzo logiczne , w końcu mózg potrzebuje dużo tlenu i pokarmu , mało nie waży dlatego też utrzymanie czegoś co działa tylko na 10% mocy wydaje się sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem. W końcu natura by czegoś takiego nie stworzyła , bo było by to najzwyczajniej nie opłacalne.
Offline
to zaden argument ;] to ze dwóch facetów costam w ksiazce napisali ze to by bylo nieoplacalne.
Podam przyklad. Mozna bylo zobaczyc cos takiego w filmie cube. Facet ogolnie uposledzony umyslowo potrafil liczyc ogromne liczby przewyzszające miliardy w bardzo którkim czasie. To nie jest wymysł filmowy, są udokumentowane przypadki takich ludzi. I nadal twierdzisz ze wykozystujesz 100% twojego mózgu?
zeby nie bylo ze jestem gołosłowny prosze bardzo:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Sawant
takie rzeczy utwierdzają mnie w przekonaniu ze nie wykozystuje mózgu w 100%
Offline
Heh wykorzystujesz go w 100% , ale w 100% nieświadomie. Poza tym , ty mówisz o wykorzystaniu mózgu do jednego procesu ( na przykład liczenia ) , a ja móie , że w naszym mózgu nie istnieją komórki z których się nie korzysta.
Offline
Quithe napisał:khadzad napisał:aa jeszcze jeden plan zyciowy xD w przypadku posiadania syna chce mu dać na imie Hannibal(pierwsze imie)Anteportas(drugie) co wspaniale sie układa w Hannibal u bram xD
Kolejna "wspaniała" decyzja rodziców, która może zrąbać dziecku dzieciństwo przez nadanie ch?jowego imienia...
Sama prawda. Apel do potencjalnych rodziców, którzy planują obdarzyć swe ewentualne dzieci imionami urozmaicającymi życie: je?nijta się lepiej w czoło.
Teoria głosi, że tego typu imiona nadają ludzie pokroju Wiśniewskiego (czyli znani, którym szajba odbiła) i niziny społeczne. Sprawdza się to w większości przypadków.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Heh wykorzystujesz go w 100% , ale w 100% nieświadomie. Poza tym , ty mówisz o wykorzystaniu mózgu do jednego procesu ( na przykład liczenia ) , a ja móie , że w naszym mózgu nie istnieją komórki z których się nie korzysta.
to nie znaczy ze nasz mozg nie jest zdolny do rzeczy o których nam sie nie śniło. Elektronike przeciez tez wykozystujemy w 100% ale za kilka lat okaze się że da sie wycisnąc jeszcze wiecej megabajtów, jeszcze wiecej megaherców i jeszcze wiecej mozliwosci. TO ze nie umiemy z jego potencjału kożystac nie oznacza ze nie ma on zadnego potencjału... I byłbym głupcem gdybym sądził ze wykozystuje w 100% swoje mozliwosci tylko na podstawie tego że nigdy nie doświadczyłem niczego wiecej.
Offline
Obiwanshinobi napisał:Quithe napisał:khadzad napisał:aa jeszcze jeden plan zyciowy xD w przypadku posiadania syna chce mu dać na imie Hannibal(pierwsze imie)Anteportas(drugie) co wspaniale sie układa w Hannibal u bram xD
Kolejna "wspaniała" decyzja rodziców, która może zrąbać dziecku dzieciństwo przez nadanie ch?jowego imienia...
Sama prawda. Apel do potencjalnych rodziców, którzy planują obdarzyć swe ewentualne dzieci imionami urozmaicającymi życie: je?nijta się lepiej w czoło.
Teoria głosi, że tego typu imiona nadają ludzie pokroju Wiśniewskiego (czyli znani, którym szajba odbiła) i niziny społeczne. Sprawdza się to w większości przypadków.
Tak. Niedawno ogladałam jakiś bzdurny program na VH1 o najbardziej bezsensownych imionach dzieci ludzi showbiznesu. Pierwsze miejsce bezapelacjnie zajał: Pilot Instruktor , ale nie pamiętam co za pacan dał tak dziecku na imię. Ogólnie kwiatki tam były niezłe.
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi. (Terry Pratchett - Maskarada)
Offline
Teoria głosi, że tego typu imiona nadają ludzie pokroju Wiśniewskiego (czyli znani, którym szajba odbiła) i niziny społeczne. Sprawdza się to w większości przypadków.
Ekstrawagancko nazwane dzieci znanych rodziców to tylko "podgrupa ryzyka" (słyszałem, że Mick Jagger dał swej córce na imię Dmuchawiec, a Bob Geldof swojej - Brzoskwinie, no a Frank Zappa to już w ogóle). Zjawisko ma jednak szerszy zasięg. Sądzę, że rodzice chcą dać swym dzieciom coś drogocennego, czego zwykle się niemowlętom nie daje, no i to właśnie bywa takie od czapy imię.
Offline
Wow, całe szczęście, że nie przykładowo Cezary Morituridesalutant, tudzież Brutus Contrame.
Cezary Idącynaśmierć - po polsku. Tak będzie Ci łatwiej, ~khadzad.
[EDIT] Bez pozdrawiają cię.
[EDIT 2] A może z? Nie wiem.
[EDIT 3] Chciałem sprawdzić to gladiatorskie przysłowie, ale mój egzemplarz "Ja, Klaudiusz" zaginął.
Ostatnio edytowany przez Winged (2007-04-25 19:48:17)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
słyszałem, że Mick Jagger dał swej córce na imię Dmuchawiec)
obłędne, chyba sam takie dam...
dzieci wcale się nie czują pokrzywdzone, znam kilka takich delikwentów, a nawet im lepiej, bo są kojarzone
Offline
Obiwanshinobi napisał:słyszałem, że Mick Jagger dał swej córce na imię Dmuchawiec)
obłędne, chyba sam takie dam...
dzieci wcale się nie czują pokrzywdzone, znam kilka takich delikwentów, a nawet im lepiej, bo są kojarzone
Chyba Cię Grzegorz Turnau z łańcucha spuszczony pokąsał, czy inny lajkonik podeptał.
P.S. To mi przypomina enuncjacje Petera Griffina, że jego małżonka wcale nie czuje się pokrzywdzona w roli kury domowej i w związku z tym nie dźwiga żadnego krzyża, bo wprost uwielbia zajmować się domem.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2007-04-25 19:58:45)
Offline