#21 2007-01-16 20:32:39

Black Faith
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-01

Odp: Związki przez internet...

Ech... już i tak moje własne myœli przeœladujš dwa tematy - miłoœć i samotnoœć (poniekšd nie wykluczajšce się wartoœci w mojej filozofii życia...) Powiem tyle: Ile jeszcze można słuchać i mówić o tym tak przereklamowanym uczuciu zwanym miłoœciš. Polecam przeczytać jakiœ wiersz Mickiewicza (skšdinšd uważanego za jednego z lepszych pisarzy polskich[jezor])lub coœ innego z zakresu literatury romantyzmu to od razu wam się odechce nawet wspomnieć o tym:P
A tak serio. To uważam (mimo, iż jestem kobietš), że "miłoœć" nie może wyniknšć z przypadkowej znajomoœci internetowej. Właœciwie w necie zawsze można coœ dodać od siebie, ubarwić lub po prostu gadać wszystko co nam przyjdzie do myœli. W realu także można wmówić różne rzeczy ludziom(praktyka:P), ale zawsze prawdziwe zamiary można poznać po gestach, zachowaniu, w postawie itp. więc rozwikłanie naszego rozmówcy nie jest aż tak trudnš rzeczš. Oczywiœcie w necie zdarzajš się prawdomówni ludzie, ale przyznajmy szczerze: kto kiedykolwiek niczego nie ubarwił? To po prostu niemożliwe.. Bym tłumaczyła różne zachowania człowieka z moich obserwacji, ale i tak już pewnie niektórych znudziłam:P
Tak więc podsumowujšc: swojego wybranka/ę serca można poznać przez internet... ale na ile ta miłoœć będzie prawdziwa?

Offline

#22 2007-01-16 20:54:14

Sansiro
Użytkownik
Skąd: Słupsk то&
Dołączył: 2006-10-01

Odp: Związki przez internet...

Black Faith napisał:

Ech... już i tak moje własne myœli przeœladujš dwa tematy - miłoœć i samotnoœć (poniekšd nie wykluczajšce się wartoœci w mojej filozofii życia...) Powiem tyle: Ile jeszcze można słuchać i mówić o tym tak przereklamowanym uczuciu zwanym miłoœciš. Polecam przeczytać jakiœ wiersz Mickiewicza (skšdinšd uważanego za jednego z lepszych pisarzy polskich[jezor])lub coœ innego z zakresu literatury romantyzmu to od razu wam się odechce nawet wspomnieć o tym:P
A tak serio. To uważam (mimo, iż jestem kobietš), że "miłoœć" nie może wyniknšć z przypadkowej znajomoœci internetowej. Właœciwie w necie zawsze można coœ dodać od siebie, ubarwić lub po prostu gadać wszystko co nam przyjdzie do myœli. W realu także można wmówić różne rzeczy ludziom(praktyka:P), ale zawsze prawdziwe zamiary można poznać po gestach, zachowaniu, w postawie itp. więc rozwikłanie naszego rozmówcy nie jest aż tak trudnš rzeczš. Oczywiœcie w necie zdarzajš się prawdomówni ludzie, ale przyznajmy szczerze: kto kiedykolwiek niczego nie ubarwił? To po prostu niemożliwe.. Bym tłumaczyła różne zachowania człowieka z moich obserwacji, ale i tak już pewnie niektórych znudziłam:P
Tak więc podsumowujšc: swojego wybranka/ę serca można poznać przez internet... ale na ile ta miłoœć będzie prawdziwa?

Sprostuję wymowę koleżanki:

Częœciej można wybrać kogoœ po tym jak się zachowuje... Jedynyme tego słowa znaczeniem "Mowa ciała" więcej powie o człowieku niż "Sztuczne barwienie czegoœ przez internet(Np. mam 2m wzrostu, bmw serii 6 i maybacha od wujka rydzyka)"...

Ja okreœlam tš teze 
tym, że Internet jest najbardzij  chybionš stronš do poznawania człowieka. Jedynym sposobem poznawania człowieka powinno być spotkanie człowieka w realu. Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez sansiro (2007-01-16 20:57:43)

Offline

#23 2007-01-16 20:57:36

Sevortharte
Użytkownik
Dołączył: 2006-09-09

Odp: Związki przez internet...

CZE dziołchy jestem Stasiek i mam 60 cm w bicu, i moj rekord w trojboju to 180/240/140. Lubie chodzic na dyskoteki i stawiac wlosy na zel. Piszcie! pozdro ~~

Offline

#24 2007-01-16 21:02:33

Quithe
Użytkownik
Skąd: Bytom / Warszawa (głównie)
Dołączył: 2005-03-28

Odp: Związki przez internet...

sansiro napisał:

Jak narazie to się żadna kobieta nie odezwała:P

Ps.Zmienić płeć w Danych osobowych i się odezwać?? Ĺťarcik jezor^^

Dziwisz się? hehe


myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA smile

Offline

#25 2007-01-16 21:14:07

bogasman
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Dołączył: 2005-05-22

Odp: Związki przez internet...

Cóż, jak to ktoœ już powiedział, każdy sposób jest dobry na zawieranie nowych znajomoœci, może być i przez internet. Trzeba jedynie (aż) pamiętać, żeby to zaczynało się i kończyło na tym etapie "zawierania znajomoœci" a poznawać się należy w real'u. Historie takich znajomoœci sš takie jak zwykle, co to bowiem za różnica poznać się w autobusie lub dzwonišc przez pomyłkę do kogoœ, czy przez internet, pod warunkiem, że to pocišga za sobš normalne kontakty. Zaczyna się podobnie i kończy się tak samo. Akurat w moim przypadku niefajnie. Myœlę jednak że internet nie miał tu nic do gadania. Ot życie. Powodzenia!

Offline

#26 2007-01-16 21:21:19

Feniks_Ognia
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-08-17

Odp: Związki przez internet...

Black Faith napisał:

A tak serio. To uważam (mimo, iż jestem kobietą), że "miłość" nie może wyniknąć z przypadkowej znajomości internetowej. Właściwie w necie zawsze można coś dodać od siebie, ubarwić lub po prostu gadać wszystko co nam przyjdzie do myśli. W realu także można wmówić różne rzeczy ludziom(praktyka:P), ale zawsze prawdziwe zamiary można poznać po gestach, zachowaniu, w postawie itp. więc rozwikłanie naszego rozmówcy nie jest aż tak trudną rzeczą. Oczywiście w necie zdarzają się prawdomówni ludzie, ale przyznajmy szczerze: kto kiedykolwiek niczego nie ubarwił? To po prostu niemożliwe.. Bym tłumaczyła różne zachowania człowieka z moich obserwacji, ale i tak już pewnie niektórych znudziłam:P
Tak więc podsumowując: swojego wybranka/ę serca można poznać przez internet... ale na ile ta miłość będzie prawdziwa?

Z mową ciała to bzdura jak ktoś ma pewność siebie, jest przebojowy to może tak udawać że niema szans dowiedzieć się jakie są jego zamiary. Za to takie osoby nieśmiałe to internet dla nich to pewien plus gdyż nie ma takiej obawy i niepewności. Niestety dużo brzydul w necie smutny i ciężko znaleźć fajną i ładną dziewczynę.

Uważam że zakochać się można przez neta jak i w realu gdyż miłość jest dziwna. A na ile możesz się zakochać w chłopaku którego poznałaś na dyskotece?? Skąd wiesz czy jest on tobą zainteresowany na serio a skąd możesz wiedzieć czy po prostu nie chcę cię wykorzystać przez zaciągnięcie do łóżka bo trafiłaś na playboya ?? Można się poznać przez internet i mieć wspaniałą konwersacje z której uznamy że jesteśmy zainteresowani drugą osobą i zakochani w dialogu z nią (czemu nie), przysyłamy sobie nawzajem autentyczne zdjęcia i pomimo że modelami nie jesteśmy to uważamy drugą stronę za atrakcyjną, spotykamy się na prawdę i po mimo kilku wad zakochujemy coraz bardziej w sobie. Możliwe? Tak! Częste? Niestety NIE! Co nie oznacza że niemożliwe.

Co nie zmienia faktu że internet to duże zagrożenie. Czytałem nawet o takich rzeczach że ludzie udają by się z kimś spotkać a potem go okradają. Mogą chcieć nas wykorzystać choćby pedofile. Również może jakiś playboy który chce się sprawdzić przez neta. Każda z tych opcji jest możliwa dla tego należy zachować ostrożność w internecie!! Co nie oznacza że nie możemy spotkać osoby która jest samotna w naszym wieku i chce czegoś więcej.

bogasman napisał:

Cóż, jak to ktoś już powiedział, każdy sposób jest dobry na zawieranie nowych znajomości, może być i przez internet. Trzeba jedynie (aż) pamiętać, żeby to zaczynało się i kończyło na tym etapie "zawierania znajomości" a poznawać się należy w real'u. Historie takich znajomości są takie jak zwykle, co to bowiem za różnica poznać się w autobusie lub dzwoniąc przez pomyłkę do kogoś, czy przez internet, pod warunkiem, że to pociąga za sobą normalne kontakty. Zaczyna się podobnie i kończy się tak samo. Akurat w moim przypadku niefajnie. Myślę jednak że internet nie miał tu nic do gadania. Ot życie. Powodzenia!

Zgadzam się w 100% tylko trudno jest znaleźć drugą połowę w necie. Lecz na pewno się da smile

Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2007-01-16 21:24:49)

Offline

#27 2007-01-16 22:15:59

Black Faith
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-01

Odp: Związki przez internet...

Feniks_Ognia napisał:

Z mowš ciała to bzdura jak ktoœ ma pewnoœć siebie, jest przebojowy to może tak udawać że niema szans dowiedzieć się jakie sš jego zamiary. Za to takie osoby nieœmiałe to internet dla nich to pewien plus gdyż nie ma takiej obawy i niepewnoœci. Niestety dużo brzydul w necie smutny i ciężko znaleŸć fajnš i ładnš dziewczynę.

Jak zwykle ktoœ musi poprzekręcać moje słowa... Nic nie mówiłam o cielesnoœci jako pięknie i brzydocie. Mówiłam tylko, że człowieka można poznać naprawdę po jego zachowaniu. Dobrze, jeżeli człowiek zna swojš wartoœć, jest energiczny itd, to trudniej zapoznać się z jego charakterem, ale nie jest to niemożliwe. Nie chcę Cię w jakiœ sposób obrazić, ale powinieneœ poobserwować ludzi wokół siebie (jeżeli nie patrzš Ci w oczy w trakcie rozmowy - sš nieszczerzy, tzn. coœ ukrywajš - taka mała porada.)
Och... niestety nie jestem z takich co by tylko sobie na tzw."ciacha" popatrzyły, to głupie, żenujšce i niedojrzałe. Nie chcę być zniżana do takiego poziomu. Mam swojš godnoœć[jezor].
Wcale nie wštpię w sytuację zakochania się w sobie internautów, tylko jeżeli sš wobec siebie SZCZERZY! Ale... co na tym groteskowym œwiecie nie jest możliwe?
PS. widzę, że Feniks_Ognia zależy Ci w wielkim stopniu na ciału... ach ta większoœć kobiet i mężczyzn...

Offline

#28 2007-01-16 22:16:01

OniiSan
Użytkownik
Skąd: Zwiercie
Dołączył: 2006-08-27

Odp: Związki przez internet...

Jak kilka osób napisało takie zwišzki sš możliwe, ba nawet coraz częœciej się takie spotyka:P. Dam na przykład mojš młodszš siostrę, która zapoznała się ze swoim chłopakiem ponad rok temu na czacie i sš ze sobš do teraz na dobre i na złe:).No ale można też trafić na oszustów, pedofilów itp. itd., więc zawsze jest ryzyko, bo wkońcu nie wiesz kto jest po drugiej stronie monitora:P.

Ostatnio edytowany przez OniiSan (2007-01-16 22:17:33)

Offline

#29 2007-01-16 22:17:00

MasterJabko
Użytkownik
Dołączył: 2006-08-21

Odp: Związki przez internet...

Sevortharte napisał:

CZE dziołchy jestem Stasiek i mam 60 cm w bicu, i moj rekord w trojboju to 180/240/140. Lubie chodzic na dyskoteki i stawiac wlosy na zel. Piszcie! pozdro ~~

Cała prawda o Sevortharte. okej

Offline

#30 2007-01-16 22:28:26

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Związki przez internet...

Quithe napisał:
Freeman napisał:

Zapowiadany przeze mnie od jakiegoœ czasu temat "twój pierwszy raz" zdaje się być już tuż za rogiem...

To może założę? xD

Bring it on smile Przynajmniej sięgniemy dna i już niżej nie będzie można spaœć smile_big

sansiro napisał:

Jak narazie to się żadna kobieta nie odezwała:P

Ps.Zmienić płeć w Danych osobowych i się odezwać?? Żarcik jezor^^

Ty już, zdaje się, zmieniałeœ/aœ płeć ze dwa razy. Żarcik.


A internet to œrodek komunikacji jak każdy inny, kiedyœ ludzie listy do siebie pisali i też się mogli zakochać na odległoœć. Jeœli ktoœ ma się zakochać (najlepiej z wzajemnoœciš) i być dzięki temu szczęœliwym, to super - choćby miał to zrobić znakami dymnymi.

Feniks_Ognia napisał:

Co nie zmienia faktu że internet to duże zagrożenie. Czytałem nawet o takich rzeczach że ludzie udajš by się z kimœ spotkać a potem go okradajš. Mogš chcieć nas wykorzystać choćby pedofile. Również może jakiœ playboy który chce się sprawdzić przez neta. Każda z tych opcji jest możliwa dla tego należy zachować ostrożnoœć w internecie!! Co nie oznacza że nie możemy spotkać osoby która jest samotna w naszym wieku i chce czegoœ więcej.

Te same sytuacje mogš nas spotkać i bez użycia internetu.

Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-01-16 22:45:24)

Offline

#31 2007-01-16 22:35:46

Zgrzyt
Użytkownik
Skąd: Gliwice
Dołączył: 2006-02-08

Odp: Związki przez internet...

co jak co ja jeśli chodzi o kontakty miedzy ludzkie wiem sporo z doświadczenia , ale jako że nie czytałem tego powyżej bo dużo tego można mi śmiało zadać jakieś pytanie.

Offline

#32 2007-01-16 22:40:08

Ćwiek
Użytkownik
Dołączył: 2006-10-04

Odp: Związki przez internet...

[cytuj]No ale można też trafić na oszustów, pedofilów itp. itd., więc zawsze jest ryzyko, bo wkońcu nie wiesz kto jest po drugiej stronie monitora.[/quote]

Jeśli wybierzesz bramke nr1 mozesz wygrać samochod...

Offline

#33 2007-01-16 22:45:57

Feniks_Ognia
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-08-17

Odp: Związki przez internet...

Black Faith napisał:

Nie chcę Cię w jakiœ sposób obrazić, ale powinieneœ poobserwować ludzi wokół siebie (jeżeli nie patrzš Ci w oczy w trakcie rozmowy - sš nieszczerzy, tzn. coœ ukrywajš - taka mała porada.)

Może sš nieœmiali?? Ja osobiœcie znam takich co nie patrzš w oczy ale nie kolegom lecz dziewczynie którš chcš poznać bo sš nieœmiali. Trudno mi jednoznacznie odnieœć się do sytułacji nie patrzenia w oczy bo to może różne rzeczy oznaczać. Choćby onieœmielenie.

Black Faith napisał:

PS. widzę, że Feniks_Ognia zależy Ci w wielkim stopniu na ciału... ach ta większoœć kobiet i mężczyzn...

No cóż uważam że ciało nie jest najważniejsze ale nie wierze w teksty że jak ktoœ z wyglšdu choć trochę nie jest atrakcyjny dla mnie (nie jest w moim guœcie totalnie) to można zbudować trwały zwišzek. No bšdŸmy szczerzy atrakcyjnoœć wyglšdu jest różna np. gdy widze w telewizji czasami wybory miss to na prawdę uważam że takie paszkwile w większoœci że tragedia. Totalnie żadna nie jest jakoœ zabójczo piękna dla mnie co nie oznacza że ktoœ inny może myœleć odwrotnie. Wszystko kwestia gustu ale nie wierze w zwišzki z osobami które totalnie nie pasujš pod nasz gust (lub co najmniej trudno mi wyobrazić sobie taki zwišzek na dłużej).

Offline

#34 2007-01-16 22:46:20

wumi_szoda
Użytkownik
Dołączył: 2006-03-19

Odp: Związki przez internet...

Freeman napisał:
sansiro napisał:

Jak narazie to się żadna kobieta nie odezwała:P

Ps.Zmienić płeć w Danych osobowych i się odezwać?? Żarcik jezor^^

Ty już, zdaje się, zmieniałeœ/aœ płeć ze dwa razy. Żarcik.

Więc, zachowawczo i asekurancko, doktorze Freeman, można pisać "zmieniłoœ". "~Sansiro zmieniło płeć dwa razy", dla przykładu...

Offline

#35 2007-01-16 22:52:36

Kotecek
Użytkownik
Dołączył: 2006-07-21

Odp: Związki przez internet...

No u mnie jest trochę inna sytuacja ja poznałam swojego chłopaka na żywo (razem studiowaliœmy) ale on jest nieœmiały i tylko się na mnie patrzył. Mógł nawet przestraszyć ten jego wzrok jezor a rozkręcił sie dopiero jak zagadał do mnie na gg. A teraz to jeœli jest daleko i możemy gadać tylko przez gg to sie potwornie kłucimy. Na necie mozesz coœ chlapnšć i nie widzisz ze druga osobę uraziłeœ i tak od słowa do słowa i awantura gotowa. Tak więc nam net nie służy jezor

Offline

#36 2007-01-16 22:53:15

Prince_Vegeta
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2005-11-06

Odp: Związki przez internet...

Virus napisał:

To forum o anime, a nie forum opisowe my love story, czy cos? Jak tak patrze, to mamy juz firme charytatywna, mamy wybory miss, mamy netoturnieje, info o gornikach (...)

To z miss, to chyba do mnie --''

Ale na swojš obronę powiem, że to były kandydatki  z ANIME, i w takim wypadku ma to zwišzek z anime.
Jeœli ten temat był "zły", to ja nie wiem o czym dokładnie TU można rozmawiać ?? skoro wštek poniekšd o anime jest zły
Pogadajmy w kółko o tym samym ( Co w jakim epku się stało ( ? ) , Jakiego koloru miał buty ten, czy tamten ?? "co nowego u skubiego:P , albo w kółko rozmawiać o bleach'u[cholera] ( czy jak to tam się pisze )

Może  i sie myle, ale w takim wypadku nie tylko ja ( bo jakiœ czas temu czytałem stare posty, i natknołšłem się na post byłego moderatora oczkod Ynag'a ) nie pamiętam dokładnie co napisał, ale było coœ takiego " Jeœli ktoœ ma ochotę na forum pogadać o przepisach do ciast, to niech gada, przynajmniej inni będš znali przepis na babkę ..."  coœ w tym stylu było,

Według mnie "porzšdku" na forum nieda się utrzymać (  miałem na myœli porzšdek, w którym  wszystkie tematy sš zwišzane tylko z anime i mangš )

Sorry za off top, ale chciałem to napisać jezorukryty


Oczami Fana Blog ;]

Offline

#37 2007-01-16 23:45:29

Mavet
Użytkownik
Skąd: Krakow
Dołączył: 2005-05-02

Odp: Związki przez internet...

"Bring it on  Przynajmniej sięgniemy dna i już niżej nie będzie można spaœć "
jestes pewny?

co do gestow ciala to sie nie zgodze... ja z psychiki tez moglbym cie wyczaic :] wystarczy rozmowa a wiesz wszystko czy koles klamal czy nie ... ma sie swoje sposoby :]

co do tego ze jak koles nie patrzy w oczy to klamie ... ale zes strzelila ... od jutra nie bede w ogole patrzyl sie w oczy ^_^ i bede klamal HA HA HA HA !!!!

Ostatnio edytowany przez Mavet (2007-01-16 23:49:11)

Offline

#38 2007-01-17 00:09:01

_KiRA
Użytkownik
Skąd: Eorzea
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Związki przez internet...

Prince_Vegeta napisał:
Virus napisał:

To forum o anime, a nie forum opisowe my love story, czy cos? Jak tak patrze, to mamy juz firme charytatywna, mamy wybory miss, mamy netoturnieje, info o gornikach (...)

To z miss, to chyba do mnie --''

Ale na swojš obronę powiem, że to były kandydatki  z ANIME, i w takim wypadku ma to zwišzek z anime.
Jeœli ten temat był "zły", to ja nie wiem o czym dokładnie TU można rozmawiać ?? skoro wštek poniekšd o anime jest zły

Ach, gomme gomme, jesli cie urazilem, ale faktycznie, to mialo zwiazek z anime... Po prostu walilem przykladami i tyle, zapedzilem sie[baka]. Zly dzien cos mam i tak jakos wyszlo... a od real love story to juz mnie leb nap... wiec stad tez moja reakcja.

---------
Do tematu:

Mnie tam sie zbytnio nie spieszy do jakikolwiek zwiazkow, moze dlatego, ze nie mam czasu, moze dla tego ze nie istnieje ktos odpowiedni dla mnie, a moze tez dlatego, ze jak widze zachowanie co poniektorych dziewczyn to (nalogi, wulgarnosc itd.)... szkoda gadac. Co do zwiazkow netowych... i tak i nie... za tak, czasem moze trafic sie ktos w porzadku (cialko stoi na drugim miejscu, charakter osoby najwazniejszy ;] ), a czasem na paszczora itd. Mnie to na szczescie nie dotknelo jeszcze[baka]. Wracajac do glownej mysli, to najbardziej odpowiednie panienki to te z anime[slina]. Reszta sie nie liczy xD .

Offline

#39 2007-01-17 00:11:50

shiba
Użytkownik
Dołączył: 2006-06-25

Odp: Związki przez internet...

nie najlpesza panienka to ta co grała one missed call i ring ta co zabijała troche dziwnie chodziła i sie ubierałą zarbardzo na czarno ale przedweesztkim mało muwiła:d

Offline

#40 2007-01-17 00:14:33

pa3cja
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-01-17

Odp: Związki przez internet...

Pewnie jestem bydlakiem ([hehe]) ale smieszny ten temat jest smile. Mam wrazenie ze jestem na forum 13 albo Bravo... los
Ale wracajac o tematu, to mysle ze milosc przez internet jest mozliwa... ale:  KLIK:).
Ja poznalam przez internet Nii-sana smile

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2025