#21 2006-10-16 20:57:19

Dżibril
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-11

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Obiwanshinobi napisał:
Dżibril napisał:
Obiwanshinobi napisał:

Trochę dystansu.

Oho , i mówi to fanatyk Eureki Seven (czy jakoś tak ) ?

Tłumacz. Taki, co tłumaczy.

Zapomniałeś jeszcze o recenzencie ( taki , co pisze recenzje ).

BTW Ale żeś tej Eureki przetłumaczył smile.

Offline

#22 2006-10-16 21:03:01

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

hikikomori napisał:
Freeman napisał:
hikikomori napisał:

Ze mną jest podobnie, tylko, że odwrotnie:)Obejrzałam 3 epy Triguna i dalej nie mogę. CB b. lubię. Chociaż zdaję sobie sprawę, że bohaterowie mogą czasami wkurzać (mnie czasami wkurzali). Teraz zostały mi dwa ostatnie epy do przejścia i odwlekam to już drugi miesiąc, bo nie chcę, by się seria skończyła[placze] Zwłaszcza, że pewnie skończy się typowo, czyli nie za szczęśliwie. Zdaję sobie sprawę, że z Trigunem pewnie byłoby podobnie. Anime (to dobre anime) ma to do siebie, że nic nie jest takie, jakim się wydaje na początku. Jak śnieg spadnie i będę wreszcie miała wolne, zrobię drugie podejście do Triguna. Po wielu recenzjach wiem, że warto przemęczyć ten wnerwiający początek.

Miałem to szczęście, że mnie początek nie wnerwiał smile Za to bawił doskonale smile

Och, mnie też bawił (chociaż wnerwiał mnie wielkolud ze swoja bandą półgłówków i te dwie babki od ubezpieczeń, zwłaszcza ta podwładna [lubię seiyuu, ale w tej wersji nie trawię, hłeh]), ale zabawa to za mało. Kiedy Vash przestanie się wygłupiać i pokaże swoje poważne oblicze?

W zasadzie od początku (naprawdę), ale w ramach konkretnej odpowiedzi to około odcinków 8-10. Spotykamy wtedy Wolfwooda, na horyzoncie Guns Ho Gun a Vash odkrywa "asa w rękawie"...

Offline

#23 2006-10-16 21:04:17

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Rekordowo trudny do przemęczenia początek (2 pierwsze odcinki) ma, jak się zdaje, SunaBouzu (Desert Punk), ale warto oglądać dalej.

Dżibril napisał:
Obiwanshinobi napisał:
Dżibril napisał:
Obiwanshinobi napisał:

Trochę dystansu.

Oho , i mówi to fanatyk Eureki Seven (czy jakoś tak ) ?

Tłumacz. Taki, co tłumaczy.

Zapomniałeś jeszcze o recenzencie ( taki , co pisze recenzje ).

BTW Ale żeś tej Eureki przetłumaczył smile.

I tłumaczenie zajęło mi znacznie więcej czasu, niż pisanie recenzji zwykło zajmować recenzentowi. Może dlatego jakoś tak lepiej to zapamiętałem.

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-10-16 21:16:46)

Offline

#24 2006-10-16 21:06:38

white_diem
Użytkownik
Skąd: Tir Na Lia
Dołączył: 2005-12-21

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Obiwanshinobi napisał:

Zapamiętałem, że tego typunia, który mnie drzaźnił nazywano kowbojem.

No stary nic innego tylko pogratulować pamięci.

P.S. Ten "typuniu" w jednym odcinku, świetnie odpalał papierosa przez pewien okres czasu chciałem nawet wypróbować patencik:D

Ostatnio edytowany przez white_diem (2006-10-16 21:10:23)

Offline

#25 2006-10-16 21:06:46

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Obiwanshinobi napisał:

Rekordowo trudny do przemęczenia początek (2 pierwsze odcinki) ma, jak się zdaje, SunaBouzu (Desert Punk), ale warto oglądać dalej.

Tu się zgodzę (chociaż tu też seria mnie wciągnęła od pierwszego epka). Już w czasach emisji pierwszych epków w jap tv się wnerwiałem, że jak jest coś fajnego, to subują jeden epek na kwartał (jak pierwsze epki Sunabouzu właśnie, i Zipang). I to Desert Punk mi bardziej przypomina Triguna, niż Cowboy ( to w ramach tematu głównego).

Ostatnio edytowany przez Freeman (2006-10-16 21:07:57)

Offline

#26 2006-10-16 21:09:46

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

white_diem napisał:
Obiwanshinobi napisał:

Zapamiętałem, że tego typunia, który mnie drzaźnił nazywano kowbojem.

No stary nic innego tylko pogratulować pamięci.

"Się gra - się ma!"

white_diem napisał:

Ten "typuniu" w jednym odcinku

Typunio.

Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-10-17 09:03:38)

Offline

#27 2006-10-16 22:26:13

Hybrid
Użytkownik
Dołączył: 2006-07-31

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

wg mnie nie ma co porownywac Cowboy byl bardzo dobry ale tylko... a TRIGUN... byl lepszy, mial w sobie to cos co nie pozwalalo mi odejsc od ekranu...

oczywiscie wg mnie

Ostatnio edytowany przez Hybrid (2006-10-16 22:31:51)

Offline

#28 2006-10-16 22:50:25

Zeus
Użytkownik
Skąd: Augustów..Obecnie Warszawa WAT
Dołączył: 2005-07-29

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Cowboy to juz klasyka według mnie ogladałem go z 3 razy i za kazdym razem jest swietny, Trigun jest rownie dobry, ciezko powiedziec , ktore z tych anime jest lepsze.

Offline

#29 2006-10-16 23:40:32

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Toteż wcale NIE odbywa się plebiscyt, które jest lepsze.

Offline

#30 2006-10-16 23:50:08

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

A może tylko Zeusowi jest trudno powiedzieć, które z nich jemu po prostu bardziej się podobało?

Offline

#31 2006-10-17 02:00:21

Kisiel
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Dołączył: 2005-06-24

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

szefu napisał:

ja powiem ze aby bebopa skumac trza obejrzec w calosci  a co do triguna to inna historia tez mam sentyment do tej seryjki:)

Tu już palnąłeś głupotę.
Fabułą w Trigunei jest o wiele bardzije zagmatwana niż w Bebopie (trąci czasem psychozą). W Bebopie wiele można sie domyślić, podąża schematami ale mimo to jest ciekawe. (i pomyśleć, że mówię o o moim ulubionym anime oczkod )

A co was wkurzało w tych tytułach?

Ja prawie spadłem z krzesła w jednym odcinku Bebopa gdzie Spike na chwilę wstrzymawszy oddech wyszedł w próżnię w zwykłym ubraniu jezor Jako, że jestem fanem S-F od razu ten moment mnie i rozbawił i wkurzył. W próżni panuje ustabilizowana temperatura to -273,15 *C (0 absolutne kelvina), krew zaczęła by wylewać się oczami, uszami i wszytkimi innymi otworami. Człowiek mógłby wytrzymać w takim stanie najwyżej minutę a i po tym czekała bo go bardzo długa hospitalizacja z niewyleczalnym i niestety mocno zdeformowanym ciałem.

Można by sie o tym jeszcze dużo rozpisywać ale to nie temat o S-F oczkod

Ostatnio edytowany przez Kisiel (2006-10-17 02:02:34)


10721827ve.gif

Offline

#32 2006-10-17 08:27:28

zergadis0
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2006-04-09

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Cowboy Bebop to takie tam S-F, że raczej bym go nie rozpatrywał w takich elementach. A jeżeli chodzi o moje zdanie Cowboy Bebop to anime bardzo dobre, ale nie wybitne (jak to wielu twierdzi). Na temat Triguna się nie wypowiadam bo widziałem jak dotąd tylko opening i kilka AMV-ów.

Offline

#33 2006-10-17 11:39:33

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Freeman napisał:
Obiwanshinobi napisał:

Rekordowo trudny do przemęczenia początek (2 pierwsze odcinki) ma, jak się zdaje, SunaBouzu (Desert Punk), ale warto oglądać dalej.

Tu się zgodzę (chociaż tu też seria mnie wciągnęła od pierwszego epka). Już w czasach emisji pierwszych epków w jap tv się wnerwiałem, że jak jest coś fajnego, to subują jeden epek na kwartał (jak pierwsze epki Sunabouzu właśnie, i Zipang). I to Desert Punk mi bardziej przypomina Triguna, niż Cowboy ( to w ramach tematu głównego).

Aczkolwiek ostatnie odcnki SunaBouzu jaieś takie fillerowate są. Domyślam się, że mangi powstało więcej, a do anime trza było jakiś koniec dorobić. Więc SunaBouzu - owszem, fajny, ale początek i koniec trochę byle jakie. Choć ten początek można uznać za swego rodzaju zabezpieczenie serii przed dziećmi gorszego boga...
Strona http://www.sunabozu.com/ prezentuje się efektownie mimo, że za wiele sobie tam nie poczytałem.

Offline

#34 2006-10-17 12:01:10

hikikomori
Użytkownik
Skąd: z szafy
Dołączył: 2006-08-09

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Kisiel napisał:

Ja prawie spadłem z krzesła w jednym odcinku Bebopa gdzie Spike na chwilę wstrzymawszy oddech wyszedł w próżnię w zwykłym ubraniu jezor Jako, że jestem fanem S-F od razu ten moment mnie i rozbawił i wkurzył. W próżni panuje ustabilizowana temperatura to -273,15 *C (0 absolutne kelvina), krew zaczęła by wylewać się oczami, uszami i wszytkimi innymi otworami. Człowiek mógłby wytrzymać w takim stanie najwyżej minutę a i po tym czekała bo go bardzo długa hospitalizacja z niewyleczalnym i niestety mocno zdeformowanym ciałem.

Nie nazywaj garniaka Spika zwykłym ubraniem;) Może to taki zakamuflowany kombinezon na wszelkie okazje (wytwarza specjalne pole chroniące wszystkie otwory:)). Pewnie dlatego nigdy go nie zdejmuje. Chociaż nie, raz ćwiczył tylko w spodniach od dresika[slina]. Mogliby czasami przebierać bohaterów w inne ciuchy - to mnie wkurza w każdym anime. Hmmm... swoją drogą, co by było, gdyby Fay pękły szelki?[szpan]

Offline

#35 2006-10-17 12:05:23

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

hikikomori napisał:

Mogliby czasami przebierać bohaterów w inne ciuchy - to mnie wkurza w każdym anime.

W anime Eureka seveN bohaterowie zmieniają stroje, a niektórym postaciom zdarza się nawet wstąpić do klozetu czasem.

Offline

#36 2006-10-17 12:13:20

hikikomori
Użytkownik
Skąd: z szafy
Dołączył: 2006-08-09

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

W CB nawet się kąpią! Zwłaszcza Fay

Offline

#37 2006-10-17 12:20:20

almisael
Użytkownik
Dołączył: 2005-06-04

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Kisiel napisał:

A co was wkurzało w tych tytułach?

Ja prawie spadłem z krzesła w jednym odcinku Bebopa gdzie Spike na chwilę wstrzymawszy oddech wyszedł w próżnię w zwykłym ubraniu jezor Jako, że jestem fanem S-F od razu ten moment mnie i rozbawił i wkurzył. W próżni panuje ustabilizowana temperatura to -273,15 *C (0 absolutne kelvina), krew zaczęła by wylewać się oczami, uszami i wszytkimi innymi otworami. Człowiek mógłby wytrzymać w takim stanie najwyżej minutę a i po tym czekała bo go bardzo długa hospitalizacja z niewyleczalnym i niestety mocno zdeformowanym ciałem.

Można by sie o tym jeszcze dużo rozpisywać ale to nie temat o S-F oczkod

Może w romansidłach brazylijskich próżnia w kosmosie osiąga zero bezwzględne ale w rzeczywistości totalne 0 stopni według Kelvina jest nie osiągalne. Coś ci się pomerdało.

Offline

#38 2006-10-17 12:26:26

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

hikikomori napisał:

W CB nawet się kąpią! Zwłaszcza Fay

Bo Japończycy mają mocno kąpielową kulturę...

Offline

#39 2006-10-17 12:37:26

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

almisael napisał:
Kisiel napisał:

A co was wkurzało w tych tytułach?

Ja prawie spadłem z krzesła w jednym odcinku Bebopa gdzie Spike na chwilę wstrzymawszy oddech wyszedł w próżnię w zwykłym ubraniu jezor Jako, że jestem fanem S-F od razu ten moment mnie i rozbawił i wkurzył. W próżni panuje ustabilizowana temperatura to -273,15 *C (0 absolutne kelvina), krew zaczęła by wylewać się oczami, uszami i wszytkimi innymi otworami. Człowiek mógłby wytrzymać w takim stanie najwyżej minutę a i po tym czekała bo go bardzo długa hospitalizacja z niewyleczalnym i niestety mocno zdeformowanym ciałem.

Można by sie o tym jeszcze dużo rozpisywać ale to nie temat o S-F oczkod

Może w romansidłach brazylijskich próżnia w kosmosie osiąga zero bezwzględne ale w rzeczywistości totalne 0 stopni według Kelvina jest nie osiągalne. Coś ci się pomerdało.

O ile dobrze pamiętam, to człowiek jest w stanie przeżyć (bez poważniejszych urazów) w kosmicznej próźni około 30 sekund, o ile będzie na wydechu. Czy Spike był na wdechu, czy na wydechu - nie pamiętam. Ile czasu on tam wtedy w tej próźni przebywał?

Offline

#40 2006-10-17 12:39:05

Obiwanshinobi
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-05

Odp: Trigun oraz Cowboy bebop.

Rękawice miał?

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2025