Nie jesteś zalogowany.
Godzilla była potworem, POTWOREM! Królem... a nie wystraszonym przerośniętym legwanem biegającym po ulicacach NY bojącym się helikopterów któe są dla niego jak dla nas muchy..
Prawdziwy godzilla szedł przez Japonię jak sekator.
film ten co lecial na TVP2 był z 1991 roku i robi wrażenie nawet teraz
ogi - jednak nie wiesz czym się żywił
....występował tam Reno, mój ulubiony aktor
Tu się zgodzę! Reno był jedynym aktorem który tam grał a nie czytał teskt co scenarzyści pisali na kolanie po pijaku o 4 w nocy
Ostatnio edytowany przez Kisiel (2006-08-23 22:28:09)
Offline
Kisiel filmów o Godziili, było mnóstwo, akurat te z jego obiadami mogłem przeoczyć
Offline
Kisiel filmów o Godziili, było mnóstwo, akurat te z jego obiadami mogłem przeoczyć
nawet w tym filmie dziś była o tym mowa (SIC!)
i filmów też była określona ilość 25
Offline
Powiedz, w którym momencie to było mniej więcej, bo może wtedy na kolacji byłem
Offline
Absolutny hicior
Cudownie powraca się do tych kiczowatych fabuł, kiepskiej animacji i scen pełnych ociekających emocjami.
Pierwszy kontakt z filmami o Godzilli nastąpił już dość dawno temu . Co ciekawe (tak mi się wydaje) - Power Rangers, i inne tego typu produkcje, też niby budowane są na podobnym szkielecie, a jednak uważam je za kompletne dno . Być może gdybym, zobaczył jaszczura nieco później - gdy mój pogląd był bardziej rozwinięty - pewnie nie poświęciłbym więcej jak 5 minut na oglądanie tego typu filmów. I tak właśnie jest... oprócz serii Godzilla omijam inne japońskie filmy kategorii B szerokim łukiem.
Offline
Powiedz, w którym momencie to było mniej więcej, bo może wtedy na kolacji byłem
Ĺťywił się promieniowaniem radioaktywnym (częściej) i energią elektryczną (rzadziej)
I kto nie kocha KRĂLA?
Offline
Mnie się żadna godzilla nie podoba. Po prostu nie mogę tego oglądać
Offline
Coś mi się zdaje, że oglądałem kiedyś część, w której coś ktoś wspomniał o tej elektryczności, ale dawno temu było
Offline
Godzilla jest lepsza od king konga. Ĺciągnąłem king konga z 1930r. I wyłączyłem po minucie bo nie szedło wytrzymać. A efekty jakie zarąbiste.
A godzille to mógłbym oglądnąć wszystkie części w 3 dni.
Offline
Jezu, jak to się może podobać ??????????? O_o Jakiś facet biega w gumowym kostiumie pomiędzy makietą i rozdeptuje kartony. Buahahahaha [roftl][roftl][roftl][roftl][roftl][roftl] Wszystkich Godzilli to chyba łacznie widziałem 15 min. Momentalnie dostawałem odruchu przełączającego kanał (dzięki Ci Boże za pilota).
Offline
ej, czy mi sie wydaje czy była wersja animowana?
ogladałem cos z jakims wyrośniętym dinozaurem, ale nie jestem pewnien czy to Godzilla była ( "Denver - ostatni dinozaur" na pewno nie )
i nawet bardzo mi się podobało
na polsacie leciało?
KDE4 ssie
Offline
Co tu porównywać, Godzilla ma swój urok, którego nic nie może przebić
Offline
Ale w grę pewnie byście pograli Ja mam na to ochotę od baaaardzo dawna
a filmiki można zobaczyć tutaj:
http://media.ps2.gamespy.com/media/678/ … ids_1.html
Jubei - chwała ci nie jestem jedyny
WAŻNE!
Posiada ktoś może soundtracki? Nigdzie znaleść nei mogę, wyskakują tylko wyniki tej amerykańskiej podróbki Szczególnie chcę ten utwór co tak narasta, staje sięcoraz
szybszy. w Dzisiejszej był kilka razy i podczas napisów końcowych.
EDIT:
ej, czy mi sie wydaje czy była wersja animowana?
było! i też nawet pamiętam. Był tam taki mały. Goodzuki chyba
Ostatnio edytowany przez Kisiel (2006-08-23 22:56:12)
Offline
ej, czy mi sie wydaje czy była wersja animowana?
ogladałem cos z jakims wyrośniętym dinozaurem, ale nie jestem pewnien czy to Godzilla była ( "Denver - ostatni dinozaur" na pewno nie )
i nawet bardzo mi się podobało
na polsacie leciało?
Pewnie chodziło Ci o to
A po wejściu na tą stronę i wpisaniu godzilla będziemy mieć info o filmach:P
EDIT:W ogólę polecam tą strone bo można sobie przypomnieć wiele rzeczy;)
Ostatnio edytowany przez B4RT3K (2006-08-23 23:06:33)
Offline
Przyłączam się do prośby Kisiela, też bym sobie posłuchał muzyki z Godzilli. Jest superowa, i widząc po rozwijającym się wątku, że jest więcej fanów Godzilli niż myślałem
Offline
~pawel198804 wiesz, ciężko było nakręcić japończyką komputerową Godzille w latach 50 i 60
Efekty jak na tamte lata, i tak robią na mnie duże wrażenie
A kto tu mówi o latach 50 czy 60? Ja mówię o "Powrocie Godzilli"(Godzilla 2000Godzilla Millenium) z roku 2001. Piękny strój ma ten pan.. a jakie kartonowe budynki..mmm miodzio...
Offline
ej, czy mi sie wydaje czy była wersja animowana?
ogladałem cos z jakims wyrośniętym dinozaurem, ale nie jestem pewnien czy to Godzilla była ( "Denver - ostatni dinozaur" na pewno nie )
i nawet bardzo mi się podobało
na polsacie leciało?
Mi się też coś tam kojarzy , ale stawiałbym na jakiś angielski serial... bodajże na CN lub byłym FoxKids.
~Satanael: bardzo podoba mi się twój opis [roftl] - szczególnie z tymi kartonami. Jednak coś musi w tym być co tak silnie przyciąga, tylko co takiego? Ale o gustach się nie dyskutuje Godzilla
Offline
Japońskie Godzille to typowe kino klasy B (B movie). Ale i tak z samego sentymentu lubię je oglądać (chociaż mam wrażenie, że Plastuś lepiej się prezentował ;] )
Fakt plastus był bardziej ruchliwy i powinien walczyc z Godzilla , by jej skopał "ogon":D Ja osobisce nie lubie tych japonskich godzilli, nie przemawiaja do mnie, słabe kino:)Ale to tylko moje skromne zdanie:)
Ostatnio edytowany przez Zeus (2006-08-23 23:05:14)
Offline
Walki w kartonie nie są zbyd widowiskowe ale kiedyś się podobały:) w power rangers też bili sie w kartonowym miescie
Offline
ogi napisał:~pawel198804 wiesz, ciężko było nakręcić japończyką komputerową Godzille w latach 50 i 60
Efekty jak na tamte lata, i tak robią na mnie duże wrażenieA kto tu mówi o latach 50 czy 60? Ja mówię o "Powrocie Godzilli"(Godzilla 2000\Godzilla Millenium) z roku 2001. Piękny strój ma ten pan.. a jakie kartonowe budynki..mmm miodzio...
Czytałem o ostatnim filmie Godzilli, i japończycy nie zmienili nic od początku serii. Kostiumy wykonanie i efekty bazowały na tych ze starych lat, i chwała im za to
Offline