Nie jesteś zalogowany.
Witam
Mam pytanie czy nadal anime: Dragon ball, Naruto i Bleach są nielicencjonowane w Polsce i czy moge je sprzedawać legalnie?
Offline
Dragon Ball już nie jest, ale że Bleach i Naruto licencjonowane w polsce pierwsze słysze
Ostatnio edytowany przez shinnek (2006-07-16 12:12:37)
Offline
Sprzedawac i tak nie mozesz, bo prawa autorskie nie wygasaja przez brak licencji...
Offline
Widziałem kiedyś na allegro jak sprzedawali anime i dlatego się pytam czy ja też mółbym sprzedawać.
Offline
ci co sprzedają nieoryginalne anime na allegro to banda debili i pijawek
PS. NOWY ?
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2006-07-16 12:29:18)
Offline
sprzedaj
"nerke (masz dwie)"
"czesc watroby (regeneruje sie)"
"krew (^-^)"
"paznokcie (jakas masc czy cos takiego)"
"wlosy (do perulki)"
"skure (do przeszczepu)"
"kosci (na mydlo lub maczke)"
"sciegna (na liny)"
RECYCLING to podstawa zacznij od siebie ^_^
Offline
kolejny nowy ale chociaż ma dobry pomysł
Offline
Witam
Mam pytanie czy nadal anime: Dragon ball, Naruto i Bleach są nielicencjonowane w Polsce i czy moge je sprzedawać legalnie?
To, że nie ma na te anime licencji to nie znaczy, że możesz nimi handlować. Wyłączne prawa to dego posiada osoba, która jest autorem bądź posiada wykupioną licencję odautorską na dystrybucję w danym kraju. Przejrzyj sobie forum, było to już szeroko omawiane. A co do handlu na allegro to tutaj i na anfo są ludzie, którzy codziennie monitorują aukcje i zgłaszają takie przypadki, co prowadzi do usuwania aukcji i blokowania kont użytkowników.
Offline
wywiad ANSI [ukryty]uważaj bo cię znajdziemy
Offline
Witam
A czy wymienianie się filmami anime ( od fanów dla fanów) jest legalne ??????????????????????????[szalony]
Offline
Jest legalne buahaha...
Offline
Jak bys byl posiadaczem jakiejs oryginalnej plytki DVD to mozesz tam znalezs wypocinki tzn. "wstep od autora"
"Plyta bez praw do wypozyczania. Wszelkie prawa zastrzezone. Plyta DVD przeznaczona
wylacznie do uzytku domowego. Nieautoryzowane powielanie, montaz, wyswietlanie, prze-
grywanie oraz publiczne pokazy tej plyty lub jej fragmentow jest bezwzglednie zabronione"
z tym wypozyczaniem tez jest bezsens trzeba dozucic 100 i jest git. No ale cuz przecie chodzi o kase ni nii $$$
Offline
z tym wypozyczaniem tez jest bezsens trzeba dozucic 100 i jest git. No ale cuz przecie chodzi o kase ni nii $$$
Ĺwięta racja[okej]
Offline
Sprzedawac anime, jak bym słyszał jakieś profanacje. Między fanami anime nie powinno byc nigdy takich słów jak << za pieniądze >>.
Offline
Z wypożyczanie to pół biedy ostatnio aż się zdziwiłem po tym co zobaczyłem na pudełku z Okrętu Podwodnego 707 że uwaga cytuję :
"...wypożyczanie, wymiana, odsprzedaż, wynajem, leasing... jest zabronione...
Naruszenie wyżej wymienionych zstrzeżeń grozi sankcjami cywilnymi i karnymi z pozbawieniem wolności włącznie"
Czyli technicznie rzecz biorąc w momencie, w którym po zakupie tej płytki odsprzedam ją załóżmy komuś znajomemu za grosze staję się przestępca... paranoja...
[cytuj]Sprzedawac anime, jak bym słyszał jakieś profanacje. Między fanami anime nie powinno byc nigdy takich słów jak << za pieniądze >>.[/quote]
True, true dobrze mówi polać mu...
Ostatnio edytowany przez Isao (2006-07-18 17:34:57)
Offline
Sprzedawac anime, jak bym słyszał jakieś profanacje. Między fanami anime nie powinno byc nigdy takich słów jak << za pieniądze >>.
Można to tłumaczyć na wiele sposobów, np. mentalność polaka, chciwość, wykorzystanie (chodzi o uczciwych fanów). Niemniej jednak na konwentach szerzy się sprzedaż anime na płytkach CD/DVD w cenach nawet widziałem 80gr za płytę - to już raczej nie jest zdzierstwo.
Witam
A czy wymienianie się filmami anime ( od fanów dla fanów) jest legalne ??????????????????????????[szalony]
Chodzi ci o oryginalne płytki czy te co wypaliłeś na domowym piecu?
Offline
O rany! Oczywiście, że chodzi mu o te co wypalił. A był przecież kiedyś taki fajny temat.
Jakby ktoś przytoczył, byłoby fajnie.
Offline
Niemniej jednak na konwentach szerzy się sprzedaż anime na płytkach CD/DVD w cenach nawet widziałem 80gr za płytę - to już raczej nie jest zdzierstwo.
nie to nie jest zdzierstwo sam zakupiłem cały zestaw dragon balla ( 9 płytek DVD)za tak śmieszną cenę że nawet nie pisze bo można buchnąć śmiechem :D:D:D:D:D
jeśli policzyć koszta ściągania tego zestawu to zajeło by mi to około 6-ciu miechów (neo 128) i zapłaciłbym za tą przyjemność rachunek za prąd około 300zł więc czasami opłaca się zakupić (dostać za pół darmo ):) jakieś anime ( ale tak po tajniaku)[ukryty]
a jeśli chodzi o pożyczanie anime to chodziło mi o anime wypalone na domowym piecyku
Offline
ja mam same oryginalne plyty z anime- no chyba ze mi tdki w sklepie podroby sprzedali :C
Offline
Kisiel napisał:Niemniej jednak na konwentach szerzy się sprzedaż anime na płytkach CD/DVD w cenach nawet widziałem 80gr za płytę - to już raczej nie jest zdzierstwo.
Chodzi o to, że nie należy pobierać opłat za anime. Te 80 gr to zwrot kosztów nośnika. Tak to przynajmniej wygląda wg przyjętych zasad.
"Od fanów dla fanów, nie na sprzedaż!" - Też propaguję tę zasadę
A to co podałem wcześniej to był tylko przykład - co innego, żetaka osoba ma mnóstwo (widziałem 3 pełne kartony) takich płyt - churtowo sprzedaja i przegrywa? może jednak miał z tego zysk
Co ja plotę! zaraz przeze mnie nie będziecie nikomu ufać z takich osób
Offline