Nie jesteś zalogowany.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!SPOJLER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Właśnie jestem po przeczytaniu ostatniego tomu Love Hiny i mi jakoś tak smutno. Niby wszystko dobrze się kończy - ślub Keitaro i Naru, ale chciało by się więcej. Jak dla mnie to troche krótka była ta seria. Doszłem do wniosku, że jest to jedna z lepszych mang, które czytałem. Czasami totalnie odjechana komedia, czasami raziła głupota głównego bohatera, a jednak bardzo wciąga.
Ciekawy jest zabieg w epilogu - 4 lata później. Wszystkie bohaterki baardzo wydoroślały. Nawet Shinobu. Ech... I ta naru we sukni slubnej. Genialna kreska. Ken Akamatsu to jednak potrafi dziewczyny rysować.
Tak na koniec to szkoda, że anime nie kończy się tak jak manga Dużo zostało obcięte względem oryginału.
Ostatnio edytowany przez Satanael (2006-06-06 22:53:15)
Offline
Pisz do cholery że to SPOileR
Offline
UWAGA W PIERWSZYM POĹCIE JEST MEGA SPOJLER. MAM NADZIEJÄ, ĹťE WIDAÄ MOJE OSTRZEĹťENIE. NIE ZRĂBCIE TEGO BĹÄDU, CO JA.
Nie kur... Przeczytałem. A byłem dopiero na 10 tomiku, bo nie miałem kasy. NIEE.
[EDIT] Czemu najpierw nie spojrzałem do postu ~Zgrzyt?
Swoją drogą, powinieneś to ~Satanael oznaczyć jak najszybciej.
Ostatnio edytowany przez Winged (2006-06-06 22:48:22)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
Kutwa też przeczytałem...
Offline
LITOĹCI!!!Przeczytałem pierwsze zdanie i mnie trafiło. Cała zabawa popsuta, i pomyśleć, że niedługo bede mieć 9 Tomów LH [cool]
Ostatnio edytowany przez nuito (2006-06-06 23:09:59)
Offline
Nie kur... Przeczytałem. A byłem dopiero na 10 tomiku, bo nie miałem kasy. NIEE.
A wiesz... cieżko sie było domyśleć co będzie w ostatnim tomie Normalnie nie do wiary Do TVN-u to zgłosić
btw. kasy nie miałeś? Żeruj na empiku tak jak ja (i inni z wrocka ) bierzesz z pólki, siadasz na pufie i czytasz, czytasz i czytasz.... do znudzenia. I tak wystarczająco nas okrada kraj.
Offline
!!!!!!!!!!! SPOILER !!!!!!!!!!!
Wszystkie mangi i anime o podobnej treści co Love Hina kończą się w podobny sposób - szczęśliwy związek głównych bohaterów. I dlatego nie wiem dlaczego niektórzy tak sie obruszyli o ten spojler. Ja tego nawet tak nie traktowałem. Poprostu normalna rzecz. Zresztą jak ktoś czytał systematycznie Love Hine to wie, że już od 12 tomu było wiadomo jak to sie skończy. Po tym też tomie tzn 12 wyraźnie też siadło tempo. Ale i tak to jest według mnie jedna z lepszych mang, bo przynajmniej jest logiczny koniec. Tego właśnie mi brakuje w anime.
Offline
A wiesz... cieżko sie było domyśleć co będzie w ostatnim tomie Normalnie nie do wiary Do TVN-u to zgłosić
A wiesz, że takiego finału to się nie spodziewałem. Myślałem, że będzie trochę "łagodniejszy"
btw. kasy nie miałeś? Żeruj na empiku tak jak ja (i inni z wrocka ) bierzesz z pólki, siadasz na pufie i czytasz, czytasz i czytasz.... do znudzenia. I tak wystarczająco nas okrada kraj.
Nick: Winged
Miasto zamieszkania: Szczytno
Liczba mieszkańców: około 25 000
Sklepy z komiksami, tudzież Empik: brak
Najbliższe miasto, gdzie jest Empik: Olsztyn, 45 km od Szczytna
Cena biletu: w obie strony wyjdzie coś około 8 zł (tak było kilka lat temu)
Reasumując, nie opłaca mi się jeździć co róż, by mangi czytać. Poza tym nie ma to jak własny komiks, po który zawsze mogę sięgnąć.
Ostatnio edytowany przez Winged (2006-06-07 08:25:47)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
btw. kasy nie miałeś? Żeruj na empiku tak jak ja (i inni z wrocka ) bierzesz z pólki, siadasz na pufie i czytasz, czytasz i czytasz.... do znudzenia. I tak wystarczająco nas okrada kraj.
~Kisiel tu wezne ~Wingeda w obrone. Nie wiem czy wiesz, ale nie we wszystkich empikach można czytać mangi/komiksy/ksiązki/gazety. Luksus ten jest tylko zarezerwowany do Empików Megastore, który u mnie np. znajduje się w Katowicach. Tak to lipa. Obsługa w normalnych empikach często chamsko sie patrzy jakby ktoś czytała np. komiks. Takie życie.
Offline
~Kisiel tu wezne ~Wingeda w obrone. Nie wiem czy wiesz, ale nie we wszystkich empikach można czytać mangi/komiksy/ksiązki/gazety. Luksus ten jest tylko zarezerwowany do Empików Megastore, który u mnie np. znajduje się w Katowicach. Tak to lipa. Obsługa w normalnych empikach często chamsko sie patrzy jakby ktoś czytała np. komiks. Takie życie.
Taaa, dobra, widzę. Mój błąd Nie wiedziałem, że u ciebie nie ma empiku Dzięki za info, przynajmniej sie czegoś dowiedziałem nowego [okej]Aha! i Współczuję..
Jestem zbyt przyzwyczajony do molohów
~Kisiel tu wezne ~Wingeda w obrone. Nie wiem czy wiesz, ale nie we wszystkich empikach można czytać mangi/komiksy/ksiązki/gazety. Luksus ten jest tylko zarezerwowany do Empików Megastore, który u mnie np. znajduje się w Katowicach. Tak to lipa. Obsługa w normalnych empikach często chamsko sie patrzy jakby ktoś czytała np. komiks. Takie życie.
A tutaj się mylisz! Empki do których chodzę (2) to jeden taki jak go nazwałeś 'megastore' i drugi sporo mniejszy.
W pierwszym nie ma problemu z czytaniem, gorzej ze znalezieniem miejsca o czytania
Tylko raz trafiłem na wolną pufę Bo kanapy zawsze zejęte
W drugim jest jedna kanapa ale tak umiejscowiona, że siadają tam zazwyczaj 2 osoby czytające gazety (rzeczpospolita....itp) a i obsluga sie dziwnie patrzy jak przesiaduję tam z 4 godziny by 2 tomiki wsiorbać? (kijem ich pogonie! ) a tak na serio, nic im do tego! Raz się przypieprzyl jakiś 'młody' to powiedziałem, że nie kupuję niczego, czego nie przejrzę dokłądnie - czy ni ma skaz, wad itp.
Offline
Ehę... Nie trzeba mnie było brać w obronę. Dałbym sobie radę, chociaż i tak mój problem jest większy niż ~Satanael to napisał, bo jak wspominałem nie ma u mnie Empika (Empiku, nie wiem jak to się odmienia).
Taaa, dobra, widzę. Mój błąd Nie wiedziałem, że u ciebie nie ma empiku
Masz tu za karę
Ostatnio edytowany przez Winged (2006-06-07 12:02:05)
"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"
Offline
Ehę... Nie trzeba mnie było brać w obronę. Dałbym sobie radę(...).
Znaj moje dobre serce.
Offline
a btw. to w empiku coś długo 14 tom sie nie pojawiał spory poślizg mają dorwałem jakieś 9dni po wydaniu juz prawie się zagryzłem z niemocy
Ostatnio edytowany przez parara (2006-06-19 16:00:59)
KDE4 ssie
Offline
ja już przeczytałem 14 tomik i nie moge uwierzyć że to już koniec =_=, jedyne co mnie cieszy to fakt że Naru i Keitaro są razem ^_^ bo jak by sie okazało na koniec że z jakiegoś powodu nie mogą być ze sobą to bym sie chyba poryczał =_= już za dużo serii widziałem z takim zakończeniem i za każdym razem prawie płakałem =_=
Offline
!!!!!!======Kilka spojlerów do tomów 13-14========!!!!!!!!
Hmm... powiem tak. Mi manga się podobała, zakończenie fajne. Tylko, że...
-Według mnie Motoko nie powinna zakochiwać się w Keitaro. Na-cią-ga-ne. Ja rozumiem, że LH to haremówka, ale... Łaj moja Motoko? TT__TT
-Autor czasami za bardzo przesadzał z humorem, aż stawało się to czasem nie do zniesienia. W poważnych sytuacjach powinien zachować powagę i nie wplatać wszędzie gagów Keitaro-ściąga-z-kogoś-ubranie i Keitaro-obrywa-od-Naru tudzież Keitaro-uderza-w-samolot/samochód/latarnię/czołg etc
Ale ogólnie manga fajna, zakończenie trafne więc... mi sie podoba xD
Offline
!!!!!->spojler auch<-!!!!!
Tak szczerze powiedziawszy to zdziwiłem się, że po 4 latach Shinobu nadal kocha się w Keitaro. To raz. Było nie było te akcje ze sciąganiem ubrania są fajne, ( eejj no panie, panowie XD ). Dwa. I jedna rzecz mnie denerwowała jak nie wiem co: Naru jest niezdecydowana ( kto się nie zgodzi? ). Co to w ogóle ma być?! Chociażby akcja z tomu 12. Może i fajne zakończenie, ale to ciągłe uciekanie było z lekka denerwujące (no chyba, że koniecznie chciała śmignąć się na Souyamisaki ).
Moja ulubiona manga
Ostatnio edytowany przez parara (2006-06-20 08:06:03)
KDE4 ssie
Offline
Moja też .
Offline
Witam. Love Hina to najlepsza manga jaką czytałem. Fakt po przeczytaniu 14 tomu czuje się straszny niedosyt ale i tak ogromnie polecam tym którzy jeszcze nie czytali.
Offline
A kto mi powie ile lat minęło między ostatnim rozdziałem a epilogiem? 2? 3? 4? Ja sądzę, że około 3 i pół
Ale zakończenie było cudne podwiązki też
Offline
mtaa..
poczytac można Mahou Sensei Negima ;
w końcu to tez wypociny Kena Akamastu
Ostatnio edytowany przez parara (2006-07-13 17:55:30)
KDE4 ssie
Offline