Nie jesteś zalogowany.
Zabójcę sobie ściągnę, dzięki. 13 lat, he he.
Offline
No i crème de la crème trzynastego wydania rocznicowego - seria Double Decker! Doug & Kirill. Ja wiem, było już, na łonlajnach dawoli wczyśniej, tyle że widziałem, obczajałem i stwierdziłem, że dam radę lepiej, chociażby pokusiwszy się o tłumaczenie piosenek. Bo "Buntline Special" w wykonaniu Vickeblanka zasługuje na to. Obczajcie zresztą sami, bo animacja i aranżacja miodzio, na tyle, że wybudziło mnie ze snu i wybrałem akurat tę właśnie serię.
Co by tu nie mówić, samo anime też jest bardzo miłym zaskoczeniem. Podziwiając grafiki i zrzuty z odcinków miałem wrażenie, że kolejne liche coś, gdzie postanowiono, że będzie słodziachno, z feerią barw i migających światełek, ale za to fabułą tak infantylną i dziurawą, że tylko największy animezjeb piałby z zachwytu. A tu bach, prosto w ryj oberwałem porządnie odwaloną robotą. Jasne, nie będzie to raczej kamień milowy animacji japońskiej, ale naprawdę świetnie ułożona opowieść w klimatach dawnych seriali detektywistycznych czy sensacyjnych. Kalka powiecie, ale na tyle ładnie podana, że miło się patrzy jak narwany młodziak (Kirill Vrubel) powoli wbija się w łaski weterana (Douglas "Doug" Billigham) i całej reszty ekipy SEVEN-O. Każda z postaci dostaje tu swój czas antenowy, więc nie są tylko tłem, co sprawia też, że i widz, chcąc nie chcąc, zaczyna lubić owych detektywów, którym przyszło nadstawiać głowy, walcząc po stronie prawa z rozprzestrzeniającym się jak zaraza niebezpiecznym narkotykiem o nazwie "Anthem".
Jeśli nie mieliście okazji, polecam, zwłaszcza na dni, gdzie potrzebujecie rozrywki i oderwania się od codzienności.
Do pobrania 13 odcinków + 3 specjale.
Tu mała dygresja. Istnieje jeszcze odcinek dodatkowy, na linii czasowej plasujący się między 10 i 11 odcinkiem serii głównej, ale niestety jest li tylko w formie rawa. Nie wnosi raczej nic do fabuły, a jedynie jest zbiorem wycinków z poprzedzających epizodów, na podstawie których narrator omawia świat anime, technikalia i tym podobne. Takie coś dla prawdziwych fanów.
Gdyby pojawiło się po angielsku, pokuszę się bankowo o tłumaczenie.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Cześć wasza grupa zrobiła napisy do 'Myself; Yourself ' pobrałem napisy plus anime w wersji raw z jpn portalu pliki wyglądaja tak https://i.gyazo.com/501a6d2ee74ede2fa14 … c4992e.png nie znam się na tym prawdę mówiąc jestem zielony w tym. problem dot tego iż napisy działają na początku dobrze a po openingu już są opóźnione.
Czy byłby tu ktoś życzliwy i napisał mi co zrobić by te anime zobaczyć z tymi napisami http://animesub.info/szukaj_old.php?pTi … B+Yourself może jest zły format pliki i trzeba pobrać inny torrent nie wiem już sam pozdrawiam
Offline
"S^M, pasują też do m.3.3.w" Czyli synchronizacja napisów.
Pierwszy lepszy temat, jak to ugryźć:
http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=261416
Offline
Kurna, wiedziałem, że trzynastka jest pechowa, ale nie sądziłem, że aż tak się wszystko zjebie. Mam nadzieję, że kolejne wydanie rocznicowe z okazji czternastej rocznicy KURUOSHII ANIME odkręci sprawę.
Na początek coś dla rozchmurzenia i polepszenia humorów.
Postrzelona seria z 1998 roku powstała na bazie yonkomy, czyli czterokadrowejj mangi Akiry Mitsumori. Mnóstwo humoru, absurdu i poruszania kwestii nie do końca obyczajnych w kulturalnym towarzystwie. Do tego multum postaci, które co chwile wyskakują nam niczym diabeł z pudełka. Gwoździem programu jest jednak niezaprzeczalnie panna (pani?) Shitara, szkolna pielęgniarka, która za cel postawiła sobie uwiedzenie Takagiego, który jest, nie mniej, ni więcej... uczniem podstawówki, w której sama pracuje. A to tylko czubek góry lodowej.
Mimo że graficznie mocno się zestarzało, to nadal człowiek ogląda to z bananem na ustach.
Tak więc zapraszam na seans: 16 odcinków + 2 dodatki
Kolejna bardzo pozytywna seria na podstawie mangi sieciowej Himury Kiseki. Lekko erotyzująca, ale niosąca w sobie jednak tyle ciepła i radości czerpanej z dnia codziennego, że na ten czas jak znalazł. Zasadniczo sprawa kręci się wokół znajomości Ai i znudzonego życiem typowego japońskiego szarego i pomiatanego białego kołnierzyka. Przypadkowy upadek staje się przyczynkiem do zawarcia paktu, w którym to nasz bohater strzeże co poniedziałek szczodrze obdarzoną przez naturę nastolatkę, gdy ta przemieszcza się pociągiem do szkoły w godzinach szczytu. Wiadomo, zły dotyk szkodzi całe życie, a stróż antyzboczeńcowy jak znalazł dla młodej panny (do kupienia w każdym sklepie ze stróżami antyzboczeńcowymi).
Anime do pobrania: 12 odcinków + 3 specjale
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Do pozytywnych rzeczy można zaliczyć również kluczową pozycję dla tegorocznego wydania, jaką jest Mayo Chiki!. Seria już lekko pokryta kurzem i zapomniana, która źródło swe ma cyklu ilustrowanych powieści dla młodzieży autorstwa Hajime Asano (tekst) i Seijiego Kikuchi (rysunki). Ciepła, romantyczna szkolna komedia o szukaniu swojego miejsca na Ziemi i walce z własnymi słabościami, przeciwnościami losu i presją otoczenia. Niby nic nowego, bo akcja typowego haremiaka, ale mimo upływu lat wciąż się broni, wywołując niewymuszony uśmiech, a momentami i chwilę zadumy.
Jeśli chcecie obejrzeć anime o cykorach, to zapraszam serdecznie, bo zarówno Subaru, jak i Kinjirou - para głównych bohaterów - pod wieloma względami nimi są, a życia nie ułatwiają im raczej ani rodzina (patrz ojciec Subaru czy siostra oraz mamusia Kinjirou), ani znajomi czy pracodawcy (nobliwa panna Kanade). Gdy do tego jeszcze trzeba strzec pewnej tajemnicy, galimatias robi się kosmiczny.
Seria do pobrania: 13 odcinków + opening i ending
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
A teraz coś mniej miłego - anime sraczki ciąg dalszy. :]
Corpse Party: Tortured Souls - Bougyaku Sareta Tamashii no Jukyou
Swojego czasu ten czteroodcinkowy survival horror na podstawie serii gier o tej samej tematyce, która powstawała już od 1996 roku jeszcze na zabytkowe NEC PC-9801. Twórcy animacji nie patyczkowali się tu, więc mamy tu zarówno zbliżenia na wyprute flaki, hektolitry animowanej krwi, ogólnie japońskie gore pełną gębą umazaną w posoce... w szkolnych klimatach. Historia opowiada o grupce przyjaciół, którzy na zakończenie szkolnego festiwalu postanawiają przygotować coś specjalnego dla swojej koleżanki, która po zmianie miejsca zamieszkania od przyszłego semestru przenosi się do nowej placówki nauczania. Spotkanie to jednak zamienia się w koszmar, gdy jedna z dziewczyn namawia pozostałych na odczynienie tak zwanego zaklęcia Sachiko, które gwarantować ma, że nigdy o siebie nie zapomną i zawsze będą utrzymywać dobre kontakty. Cóż, nie wypada wierzyć, że wszystko, co wypisują lub gadają w sieci, tak samo, jak Azjatom, którzy częstują cię czymś z błoną między ramionami.
Ostrzegam, że może niektórych zniesmaczyć, więc pobierać tylko na własną odpowiedzialność, bo cenzury brak.
Seria do pobrania: 4 OVA
Do kompletu mamy tu również krótką OAD o podtytule "Brakujące nagranie", które jest niejako wprowadzeniem do głównej opowieści. Przedstawia on wydarzenia z dnia poprzedzającego tragiczną ceremonię w Akademii Kisaragi.
Do wyboru dwie opcje: ocenzurowana i bez cenzury, ale ta pierwsza jest naprawdę tragiczna.
Odcinki do pobrania: OAD
Ostatnio edytowany przez slymsc (2020-12-20 17:32:13)
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
slymsc jak zwykle nie zawiódł
Offline
Maison Ikkoku: Shiki Utsuriyuku Kisetsu no Naka de
Sentymentalnie się zrobi, bo to kawał lat na to poszło, ale oto jest - OVA do głównej serii Maison Ikkoku. Ulepek scen powycinanych z tasiemca i skupiający się na wzlotach i upadkach uczucia, które połączyło panią Otonashi i jej nie do końca nierozgarniętego lokatora. W sumie fajne podsumowanie i streszczenie całości, o ile mówimy tylko o głównym wątku miłosnym.
Miło było popatrzeć też, że mimo upływu czasu napisy mniej więcej trzymają poziom. Jasne, teraz, bardziej człowiek osłuchany, pewnie momentami inaczej coś by przełożył lub dodał w tle, ale ogólnie nie wykręcało mnie przy pracy nad tym projektem, gdy sięgałem po starsze swe tłumaczenia.
Film do pobrania: OVA
Ostatnia rzecz, za którą jeszcze się nie brałem z tego tematu - film kinowy. Klimatem mentalnie nie odstający od głównej serii, ale graficznie już inna para kaloszy. Zmieniono sporo, kreska nie taka rozmyta, bardziej to wyraźne, tyle że dostało się też samym projektom postaci, do których widzowie zdążyli już się przyzwyczaić. Zmiany te powodują, że obeznanym z serią telewizyjną trochę trudno przejść nad tym do porządku dziennego. Osobiście miałem to samo odczucie, ale do tego oglądałem pierwotnie z mega kijowym tłumaczeniem od pewnej firmy, której nazwy nie wymienię, bo mi się tylko przekleństwa nasuwają. :/
Sam film kinowy opowiada o przedostatnim dniu i nocy przed ślubem Kyoko i Yusaku. Mieszkańcy od paru dni świętują hucznie nadchodzącą uroczystość. Ba! Urządzają sobie z tego tytuły dziesięciodniowy maraton imprezowy, czyli robią to, co w są najlepsi. Niestety, Godai czuje się lekko zaniepokojony, bo przyszła panna młoda ewidentnie coś przed nim ukrywa i stara się schodzić mu z oczu. Jej kilkugodzinna nieobecność pozwala zaś uczynnym współlokatorom zasiać ziarno niepewności w jego głowie, insynuując, że kierowniczka pewnie w końcu pojęła, w jaką kabałę się pakuje, i potajemnie dała nogę z jakimś gachem. Przez dom przewala się w tym czasie prawa cała obsada serialu, dzieje się mnóstwo, lecą pióra, ale jak zwykle źródło problemów okazuje się rozdmuchane ponad miarę.
Subiektywnie ujmując, ładnie wpleciony temat, dodający smaczku całej opowieści dziejącej się przez te prawie 100 odcinków i chyba jednak warto się przemóc, by uzupełnić braki, o ile jeszcze ktoś je tu ma.
Pliki do obejrzenia: film plus dwie zajawki
Ostatnio edytowany przez slymsc (2020-12-20 20:46:27)
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
O, ten film kiedyś wydano w naszym kraju, Odpał był to niesamowity wręcz, już pomijam jakość tego tworu. Oglądanie go bez znajomości serii zwyczajnie mija się z celem, to ma być, jak sam nawet dobrze ująłeś, smakowitym dodatkiem, a nie daniem głównym.
Teraz możesz się zabierać za Kimagure Orange Road (pogwizduje)
Offline
Tokio roku 2014. Miasto wielkich wieżowców i zepsucia. Miasto, w którym plugastwo nocą rozlewa się po ulicach. Gokuu Fuurinji to prywatny detektyw od różnych zadań. Nie boi się podjąć ryzyka, o ile dobrze mu zapłacą. Śmierć jego partnera sprawi, że pochyli się nad jego ostatnią sprawą. Tylko czy to nie nazbyt wiele? Wszyscy, którzy byli w to zamieszani, giną w tajemniczych okolicznościach...
Od lat nie wydałem czegokolwiek pod szyldem KA, dlaczego by więc nie zrehabilitować się nieco?
Film do pobrania: OVA
Ostatnio edytowany przez bodzio (2021-01-10 16:10:53)
Offline
Offline
Akurat niedawno oglądałem, więc na razie podziękuję, ale drugą część chętnie przygarnę.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
O tym mowa? Tyłka nie urywa, ale w przygotowaniu. W tym temacie można ewentualnie pisać pisać prośby co do przetłumaczenia jakichś filmów/ova, żeby nie robić bałaganu tutaj.
Offline
I okej.
Szkoda, że nie dałeś znać, to bym rzucił okiem i może coś wyłapał, ale dzięki za chęci. Temat dodany do hardsubów, a za jakiś czas podepnę może jeszcze na MEGA.
Powoli zaczynam dłubać przy nowym relku na kolejną rocznicę, no i będzie coś wyczesanego dla fanów staroci. Jeśli dobrze pójdzie, obejmie to komplet tego uniwersum, ale nie będzie lekko.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Wstyd się przyznać, ale to jeden z pierwszych projektów ukończonych na poprzednią rocznicę, który jakoś umknął w trakcie kompletowania wydania. Dopiero w styczniu wypłynęło znowu na wierzch, więc postanowiłem poczekać na najbliższą okazję związaną z treścią anime, no i wypadło na walentynki. "Singles" bowiem to pozycja typowo dziewczęca. Historia o miłości, będąca adaptacją mangi shoujo autorstwa Mari Fujimury, stanowiąca niejako odbicie klasycznej maniery i kanonów tego typu komiksów z początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Subiektywnie ujmując, wydaje mi się, iż najbliżej temu do bardziej znanej, acz późniejszej, mangi i serialu animowanego, jakim jest "Marmalade boy", więc trzeba po prostu mieć fazę na takie klimaty.
Główna bohaterka, Saki, to świeża studentka, która wyboru uczelni dokonała w gruncie rzeczy w powodów czysto sercowych. Na wybranym kierunku bowiem jest także Kaname, chłopak jej siostry, w którym dziewczyna podkochuje się niemal od pierwszego ich spotkania. Teoretycznie studia miały być odskocznią, zamknąć raz na zawsze pewien rozdział jej życia i pozwolić zapomnieć o wielkiej miłości, ale podświadomie jednak nic się nie zmienia. Ba! Saki dołącza nawet do kółka filmowego na uczelni, w którym prym wiedzie właśnie jej ukochany. Tam też los styka jej drogę z trochę gikowatym Daichim, wielkim entuzjastą sztuki filmowej, który również zaczyna żywić względem niej cieplejsze uczucia. I gdy wydaje się, że sprawy idą ku lepszemu, nagle okazuje się, że Kaname dawno zerwał z siostrą Saki, a tym samym znikła główna przeszkoda w walce o jego serce.
Anime do pobrania : OVA
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Tokio roku 2014. Miasto wielkich wieżowców i zepsucia. Miasto, w którym plugastwo nocą rozlewa się po ulicach. Gokuu Fuurinji to prywatny detektyw od różnych zadań. Nie boi się podjąć ryzyka, o ile dobrze mu zapłacą. W drugiej odsłonie jego przygód poznajemy Nozawę Ryoko, o ile tak się ona nazywa, która jest gotowa zapłacić 3 miliony jenów za odnalezienie zaginionego brata. Mają na to jednak tylko 3 dni, po tym czasie zacznie on bez opamiętania zabijać ludzi. W czym tkwi mroczny sekret? Czy Gokuu poradzi sobie z niezniszczalnym przeciwnikiem?
Wydanie rocznicowe.
Offline
Wydanie rocznicowe.
Nope, rocznicowe to cię zmiecie.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
bodzio napisał:Wydanie rocznicowe.
Nope, rocznicowe to cię zmiecie.
Na to liczę.
Rocznica, w sensie rok od poprzedniego Gokuu
Torrent do 1 ova też ożywiłem, gdyby ktoś potrzebował.
Ostatnio edytowany przez bodzio (2021-12-11 00:24:59)
Offline
Torrent do 1 ova też ożywiłem, gdyby ktoś potrzebował.
Przecie jest żywy. Cały czas seeduję.
"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"
Offline