Nie jesteś zalogowany.
Cześć, od pewnego czasu przygotowuję się do mojego pierwszego wyjazdu za polską granicę zbierając wszelakie informacje na każdy temat. Oprócz spraw codziennych typu tanie sklepy, hotele, restauracje chciałbym spytać jak się mają sprawy związane tamtejszym prawem dotyczącym podanym w temacie przeglądaniem stron z mangami po angielsku czy też oglądaniem animców. Słyszałem, że niemieckie prawo jest bardzo restrykcyjne jeśli chodzi o nielegalne przeglądanie takich stron (w przeciwieństwie do polski)
Podsumowując kilka pytań:
- Jak duża jest szansa na to, że za czytanie mang po angielsku zostanie mi postawiony jakiś zarzut czy też kara pieniężna?
- Jak to się ma do oglądania anime online?
- Czy lepiej się wstrzymać z oglądaniem/czytaniem?
- Jakiej wysokości są to kary ( Ja słyszałem nawet do 500 Euro, ale jeśli ktoś zna dokładne dane to byłoby mi miło poznać)
Żeby nie zakładać osobnego tematu chciałbym również zapytać o YT:
- Czy bardzo ograniczony jest tam dostęp do muzyki/filmów/itp?
Za wszelką pomoc bardzo dziękuję
Offline
Wątpię, żeby ktoś cię ścigał za oglądanie czy czytanie pornobajek w Internecie. Ale jeśli się tak tym przejmujesz, musisz znaleźć listę wydanych tam mang i anime i po prostu tego nie ściągać czy udostępniać nielegalnie za pomocą torrentów.
Na Twoim miejscu bardziej bym się przejmował dużymi skupiskami muzłumanów w dużych miastach, szczególnie w Hamburgu i Monachium.
Pozdro.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Informacja od znajomego, który mieszka już parę latek za Odrą:
- Ogólnie jest ścigany streaming, ale z niemieckich stron i niemieckich seriali, za oglądanie bajek online nikt nikogo nie będzie ścigał. Jednak jak chcesz pobierać to IRC, a nie torrenty (ew. prywatne trackery, ale to się byś musiał dobić na taki). O karach nie słyszał.
Co do muzyki to masz normalnie, a jakby coś było nie halo, to zawsze możesz kupić Spotify, a dla filmów Netflixa.
Offline
Do znajomego mojej koleżanki, któreś polskie służby doczepiły, że kiedyś jakąś jedną piosenkę, którą ściągnął z neta i musiał kilkaset złotych zapłacić kary zapłacić. Sprawa sprzed kilku lat. Więc i u nas czasem "ktoś ma pecha".
Nie wiem, ile anime oglądasz, ani na jak długo wyjeżdżasz, ani czy jesteś w stanie wydać jakieś pieniądze, ale jak masz jakiś nieużywany dysk zewnętrzny to zapełnij go sobie anime, serialami itp. Na jakiś czas powinno Ci wystarczyć.
Ostatnio edytowany przez DanteBanKai (2018-01-02 10:51:11)
Offline
Do znajomego mojej koleżanki, któreś polskie służby doczepiły, że kiedyś jakąś jedną piosenkę, którą ściągnął z neta i musiał kilkaset złotych zapłacić kary zapłacić. Sprawa sprzed kilku lat. Więc i u nas czasem "ktoś ma pecha".
Pewnie nawiązującą do faszyzmu. Np. Slayera: "SS-3". Ten kawałek jest wycięty z albumu tego bandu w tym kraju. Podobno można dostać za posiadanie tego album w wersji pełnej karę.
Offline
Bardziej bym podejrzewał "ściąganie" przez torrenta/inne polskich piosenek, np. zespołu Feel np. na terenie akademika PG. Nie tam jakieś Slayery
Ogólnie jest ścigany streaming, ale z niemieckich stron i niemieckich seriali
Bo zamiast zamknąć te strony, lepiej trzepać kasę na wchodzących. Napisałbym, że logika over 9000, ale wiadomo, że nie o to tu chodzi. Ciekawe, czy za oglądanie na YT też można oberwać.
Krewna dostała w Niemczech swego czasu pisemko, ale za ściąganie filmów, bodajże na >1000 zł w przeliczeniu.
Ostatnio edytowany przez SoheiMajin (2018-01-02 11:33:28)
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Offline
Teraz geranistanie na fejsie napiszesz ze pelno muslimow syf kila i mogila, to wjada ci na chate, a poznej sprawa za mowe nienawisci
ara ara...
Offline
Nie lepiej, żeby oglądał/pobierał anime przez VPN?
Offline
3 lata pracowałem w Niemczech, ściągałem animu normalnie jak w Polsce i nic się nie stało.
Nie korzystałem z VPNów, jedynie wybierałem DDL, a nie torrenty, jeszcze jak animetake istniało i tam wrzucali na kilka serwisów.
Torrenty są monitorowane, ale bardziej pod kątem wielkich filmów lub niemieckich produkcji czy muzyki.
Ogólnie torrentów bez VPN/TORa lepiej unikać.
Do więzienia nie pójdziesz, ale kary pieniężne są dotkliwe. Za samo ściąganie to 500-1000 euro jest na porządku dziennym.
Za rozpowszechnianie o wiele więcej.
Ostatnio edytowany przez Skuty (2018-01-02 18:58:06)
Offline
Mieszkam już tam dwa lata, tak długo jak trzymasz się daleko od torrentów to możesz spać spokojny.
Offline
Jak na jakieś stronie oglądasz to nie ma problemu. Jak pobierasz z torrentów to różnie może być, bo wtedy też udostępniasz to co ściągasz innym.
„Zaczynam wierzyć, że ta kobieta to robot z przyszłości , z tą różnicą, że nie ma z nami Schwarzeneggera”
Offline
Z waszych wypowiedzi widzę, że nie mam się o co martwić
A z torrentów nie korzystam już huhu dłuuugo.
Offline
Większość odpowiedzi jest prawidłowa.
Kary w DE są za udostępnianie nielegalnych plików przez p2p - Torrent, nie za ściąganie.
Nikt nie będzie cie ścigał za oglądanie stremów, ściąganie - Direct Download, lub czytanie Mang Online.
Kolega Pitbull01 lekko wprowadził w błąd że tylko IRC. Problemów nie będziesz miał póki nie jest to Torrent.
Pozdrawiam Hamburg
Ostatnio edytowany przez Czolgi (2018-01-02 21:37:54)
ファンのファンのために
Offline
Kolega Pitbull01 lekko wprowadził w błąd że tylko IRC. Problemów nie będziesz miał póki nie jest to Torrent.
Jedynie przekazałem słów kilka od znajomego, po drugie nie napisałem, że tylko IRC, a jedynie wskazałem alternatywę dla ściągania anime przez torrenty
Offline
luzik
ファンのファンのために
Offline