Nie jesteś zalogowany.
Ja widziałem, dalej nie polecam. Jakość animacji nie jest jedynym problemem tego shitu.
Offline
Aha, na co ja liczyłem...
Offline
Chyba aż tak źle nie jest.
Ten serial jest dużo gorszy od filmów kinowych?
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2017-12-03 17:16:53)
Offline
O wiele gorszy, animacja leży i kwiczy, CGI to porażka, sporo wyciętego materiału, muzycznie tragedii nie ma (OP jest całkiem spoko, plus kilka kawałków było dość fajnych), ale dźwięk miecza Gutsa to jakaś parodia, charaktery postaci są skopane, sceny poważne i mroczne wyszły komicznie i groteskowo, całość nie wywołuje większych emocji u widza, chyba że postać Niny, która niesamowicie irytuje, nieumiejętne wstawki typu "comic relief", brak atmosfery i klimatu mangi, trochę się tego jeszcze znajdzie. Nieco ogólnikowo napisałem, ale niespecjalnie chce mi się powtarzać na temat serii, za którą nie przepadam. Całkowicie mi nie podeszło.
Offline
Może głupie pytanie, ale w bd nie zrobili nic z tą kamerą jeżdżącą dookoła, nie?
Offline
sceny poważne i mroczne wyszły komicznie i groteskowo
Jeśli faktycznie, to ogromna wada, bo właśnie za powagę i mroczny klimat najbardziej lubiłem to anime. Zresztą nie tylko w Berserk, ale w przypadku większości anime, czy filmów aktorskich nie lubię komizmu w poważnych scenach.
Nie wiem czy dobrze się domyślam, ale może te nowe serie Berserka postanowiono skierować do młodzieży i dlatego są całkiem inne niż wcześniejsze produkcje kierowane do doroślejszego widza.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2017-12-03 20:34:17)
Offline
Myślę, że głównym powodem CGI jest efekt błysku stali, Dragon Slayer jako ogromna płyta żelaza wygląda o wiele lepiej i bardziej realistycznie w CGI niż miałoby to być narysowane odręcznie, wyglądałby jak plastik, bez połysku, do tego proporcje mogłyby odbiegać od normy itd.
Rysownicy tej generacji nie przykładają się tak albo są w dużej mierze mniej utalentowani, tak więc już wolę, że większość zrobili w CGI, niż mieliby rysować karykaturalnie, żeby to wyglądało jak w Paintcie. A tak przynajmniej jest grafika komputerowa, jak w filmikach z gier z 1999 r., co też ma miejscami swój urok. Poza tym chyba nie tylko Berserk oberwał po kosztach z tych nowych anime, Sailor Moon też miało kiczowatą grafikę, Dragon Ball Super... jak zobaczy się przeróbki z TV na BD, to Berserk nie wypada aż tak słabo na tle innych kultowych anime.
http://adala-news.fr/wp-content/uploads … -vs-TV.jpg
Tak więc to jest największa zaleta CGI, metaliczny efekt, Skull Knight, Dragon Slayer, zbroje Gutsa i Griffitha wyglądają świetnie, coś za coś, reszta też musiała być zrobiona pod pół-CGI które i tak stoi o jeden poziom wyżej niż w filmach.
Głównym mankamentem jak zawsze jest cenzura, nie ujrzymy Wyalda (co ciekawe jest w grze) czy tam rozdziału z dziećmi. Część wątków została pozmieniania, Rape-koń jest, chociaż, tak więc nie ma aż tak tragicznie. Część rzeczy mi się jednak bardziej podobało w anime,
No i, wiadomo, że Berserka jest o wiele ciężej zrobić niż przeciętne anime o uczniakach, gdzie jedyne co pokazują to twarze zasłaniające cały ekran przez pół odcinka. Ogólnie rzecz biorąc, nie polecam zabierać się za oglądanie bez znajomości mangi, należy to traktować jako ciekawy dodatek. Nie lubię też anime, które są kalką 1:1 mangi, bo po co wtedy oglądać? Z tego, co pojmuję, to anime ma zaganiać ludzi do kupowania mangi , a Berserk jest dostępny na polskim rynku, tak więc nie ma problemu.
Co do powagi i komizmu to nie jest to koniecznie wina animacji, w Golden Age nie ma Pucka, chronologicznie to pojawia się on później, żeby rozładować atmosferę i zbalansować nieco monotonie polowania na potwory. W gruncie rzeczy to w mandze komiczne sceny wyszły dużo śmieszniej, bo w anime nie udało im się oddać komizmu i wyszły jakieś suchary. Może to też wada CGI albo kwestia przyzwyczajenia, że gagi w CGI nie śmieszą.
Offline
dulu napisał:Napisał, że czytają na kompie, to czytają na kompie. Koniec. Po co drążysz temat?
Bo wszystkie czytam z tomików i nie rozumiem, czemu ludzie zakładają, że jak ktoś czyta mangi, to musi ze skanów. Czytanie ze skanów to jest lipa straszna, z tym się zgadzam w pełni.
Sam mam całą (obecnie dostępną) serię, jak i po polsku tak i po japońsku, żeby wspierać wydawcę, ale i tak czytam głównie ze skanów, ponieważ uważam, że to wygodniejsze i rysunki są większej rozdzielczości. Polecam czytać w ComicRacku, skany przybliżone na 125-150% rozłożone na 2 strony i przewijać za pomocą kółka myszki wtedy nie przeskakuje z jednej strony na drugą, tylko przewijasz fragmentami całą dupną stronę. Do tego podkład dźwiękowy obowiązkowo w tle. Polskie nieoficjalne tłumaczenie to poezja, stworzone z czystego powołania.
Offline
Są tylko dwa Berserki. Wersja telewizyjna z 1998 roku i trylogia filmowa od studia 4·C. Reszta to nie wiadomo co to jest, komedia czy co.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Nie wiem czy to tylko reklamówka 40 tomu, czy oni tak na serio.
Offline
Tylko reklama 40 tomu
Offline
Offline
Kentarou Miura nie żyje https://www.animenewsnetwork.com/news/2 … 54/.172988
Offline
Nieee...
Offline
Offline
Offline
Offline
Offline
I tylko 54 lata...
RIP.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Ja pierdolę. Właśnie zjebałem sobie ową wiadomością resztę tygodnia.
Ogromna szkoda, człowiek wyczekiwał, jako fan fantasy, ale i militariów, na każdy nowy tom wychodzący spod jego ręki. Bo po prostu to była klasa sama w sobie.
W cholerę smutna nowina.
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline