Nie jesteś zalogowany.
Wątek do pokonania Aizena to Bleach. Teraz pewne rzeczy robione na siłę są.
Offline
Chyba chcą się zesrać, bo tyle tego tam wciskają. Każdy rozdział kończy się "szokująco". Łolaboga.
Offline
Średnie to, widać, że autor na szybko chce to skończyć xd
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Jeśli to prawda, to do końca mangi pozostało już tylko 5 rozdziałów.
https://m.facebook.com/story.php?story_ … cation=ufi
Offline
Mówicie o chcecie, ale ja uważam, że Blicz powinien się skończyć zaraz po pokonaniu Aizena, ewentualnie mały arc wyjaśniający niedokończone informacje o rodzicach Truskawki. Tyle. A tak Kubo stworzył jedną z mang która potrafiła tak mocno się stoczyć.
Offline
Jeśli to prawda, to do końca mangi pozostało już tylko 5 rozdziałów.
https://m.facebook.com/story.php?story_ … cation=ufi
5 rozdziałów? Biorąc pod uwagę obecne wydarzenia z mangi to to zakończenie będzie strasznie wymuszone.
Offline
Nie no, ja wiem, że jest jak jest, ale nie czytam z przyzwyczajenie, po prostu mi się podoba. Będzie straszna kapa, jeśli zakończy to w takim momencie. Włóż kija w gniazdo szerszeni, te niech lecą ci do ryja... i film się kończy. Nie wiesz nawet, czy cię jakiś urąbał.
ed:
Przecież niedawno dowiedzieliśmy się, że Kenpachi jest tak silny, że jego bankai ma swój bankai. Przecież nawet tego nie wyjaśni. Łolaboga.
Ostatnio edytowany przez dulu (2016-07-04 17:04:18)
Offline
Jednak miałem rację, koniec potwierdzony. Niestety zafunduje nam najgniotniejsze zakończenie ever
http://www.animenewsnetwork.com/news/20 … me/.103916
Offline
Ale śmieszkowo. No i wygląda na to, że teraz nie ma szans na kontynuację amino. Kubo zrobił z tego taki szajs, że nawet mu mangę zabrali.
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Nie zabrali, bo już dawno, dawno temu była mowa, że to jest ostatni arc. Podejrzewam, że raczej nikt się nie spodziewał ponad 200 rozdziałów po tym jak ogłoszono "ostatni arc"
Mnie nie dziwi to, co się w tej mandze teraz wyrabia - każdy tasiemiec tak kończy. Naruto było mangą o ninja a jak się skończyło? Na nawalaniu się supermocami. Po prostu po kilkuset rozdziałach ilość bullshitu wzrasta wykładniczo.
Dla mnie najbardziej przygnębiające są same walki. Ostatnie chaptery to największy cockblock jaki był w tej mandze. Ichigo miał cały arc o odzyskiwaniu mocy (oraz zanpakutou), później zniknął na kilkadziesiąt chapterów i ostatecznie nauczył się kontrolować moc, którą oglądaliśmy niemalże od początku mangi, stał się badassem, na którego czekaliśmy - a ja przyszło co do czego, został pokonany przez filozoficzną gównomoc głównego złego... I w sumie cały arc Quincy tak wygląda - walki nie są pokazem determinacji, wysiłkiem, etc. tylko wyciąganiem z rękawa nowych gównomocy.
Ale zgadzam się, że zakończenie po pokonaniu Aizena byłoby najlepsze. Jakkolwiek naciągane było to, że on to wszystko ukartował, mieliśmy wszystkie odpowiedzi, MC pokonał wroga "ostateczną techniką" i wszystko skończyło się szczęśliwie. Lepiej być nie mogło.
Offline
Mnie ten arck o łucznikach się nawet podobał, dopóki nie zaczęli się zmieniać w strusie czy inne gówna i wyciągać (notorycznie) nowe moce z dupy, których nie da się przezwyciężyć. Ostatnie czapy z wąsaczem to przegięcie...
Offline
Offline
Na dwa rozdziały. Teraz jest zwykłym sinigami.
Offline
e
Ale zgadzam się, że zakończenie po pokonaniu Aizena byłoby najlepsze. Jakkolwiek naciągane było to, że on to wszystko ukartował, mieliśmy wszystkie odpowiedzi, MC pokonał wroga "ostateczną techniką" i wszystko skończyło się szczęśliwie. Lepiej być nie mogło.
Niestety kasa się nie zgadzała.
Obecnie trwający arc dobrze się zapowiadał - walka z tym nazistą w piekle wprowadziła nieco niepokoju, potem ofensywa na SS i zabicie ognistego dziadka. To co się potem wyprawiało to już niestety było dla mnie zbyt absurdalne.
Offline
Poważnie będą odstawiać taki szajs? Szykuje się bardzo, ale to bardzo gówniane zakończenie w takim razie.
Offline
Szykuje się bardzo, ale to bardzo gówniane zakończenie w takim razie.
Przewiduję, że za sprawą jakiś filozoficznych bzdetów, Ywach oraz Ichigo stracą moce i odbędzie się tradycyjny pojedynek na miecze.
Ogólnie nie byłoby tak tragicznie, gdyby nie Ywach i ta cała zabawa w wchłanianie, przenoszenie i zabieranie mocy. Przebolałbym nawet te przemiany Quincy, bo niektórzy mieli ciekawe moce.
Offline
Wąsacz zeżarł już chyba wszystkich łuczników, no poza Iszidą i jego starym, który razem z Iszinem pojawili się na sekundę i ich gdzieś wcięło. W takim razie byłoby Iczigo vs wąsacz - sinigami vs qinsi, tyle że wąs zeżarł icziemu hollowa, no i króla...
Ostatnio edytowany przez dulu (2016-07-07 17:11:01)
Offline
Kto następny? Filerowy Jin Kariya i jego świta?
Ostatnio edytowany przez Eftar (2016-07-07 18:13:01)
Offline
Nie, serio. Nie wiem jak można by to skomentować.
Ostatnio edytowany przez Animazon (2016-07-07 20:18:58)
Offline
Wyjdzie gówno, to wiadomo, ale jedyną szansą na jakiś zjadliwy koniec jest chyba porządny wjazd Aizena.
Ostatnio edytowany przez Sado (2016-07-07 20:37:13)
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline