Nie jesteś zalogowany.
Było już o anime i OSTcie, które są waszymi faworytami, oraz o anime które nie przypadły wam do gustu. To ja rzucam temat przy którym trzeba będzie zaprzęgnąć szare komórki, pogrzebać w swojej pamięci, necie, książkach i co tam jeszcze macie. Ciekawe komu się będzie chciało ?
Niektóre anime lub postacie z anime mają swe pierwowzory w literaturze (i nie chodzi mi o mangi czy komiksy), filmach, czy historii. Niekoniecznie musi to mieć ścisły związek, mogą być nawet wątki.
A więc proponuję aby były podawane przykłady w trzech kategoriach tematycznych:
1. Anime, a literatura.
np.: "Gankutsuou" i "Hrabia Monte Christo" Aleksandra Dumas'a
2. Anime, a kino.
np.: "Samurai 7" i "Siedmiu Samurajów" Akiry Kurosawy
3. Anime, a historia.
I przy tym trzeba będzie się najwięcej natrudzić, bo trzeba podać wydarzenie historyczne, jakiś okres w historii, lub postać historyczną. Np.: "Peace Maker Kurogane", organizacja militarna Shinsengumi (1860 - 1868), postacie: Sakamoto Ryoma (1835 - 1867), Kondou Isami (1834 - 1868), Hijikata Toshizou (1835 - 1869), Okita Souji (1842 - 1868), itd., wydarzenia historyczne: schyłek ery shogunatu (Tokugawa) (1603 - 1867) i wydarzenia poprzedzające erę Menji (1868-1912).
PMKurogane można też wstawić do kategorii anime, a film. W "Tabu" Oshimy Nagisy mamy i organizację Shinsengumi i postacie historyczne które łączą i anime i film, choć poza tym nic tak naprawdę ich nie łączy.
Przykładami mogłabym jeszcze sypać jak z rękawa, ale ciekawa jestem ile osób stara się jednak czegoś dowiedzieć o tym co ogląda i pogłębić swoją wiedzę.
W ten sposób wywiązuję się z obietnicy, że czasami wrzucę jakieś poważniejsze zagadnienie na forka .
Offline
To ja się dopiszę do historii
Przyszły mi na myśl jeszcze dwa anime (oprócz wcześniej przez Ciebie wymienionych)
1) Samurai Champloo - w tym jakże ciekawym i interesującym anime z przygodami bohaterów przeplata się wiele wydarzeń i postaci historycznych ówczesnej Japonii, np. postać Moronobu Hishikawy (1618 - 1694) - japońskiego malarza, pioniera techniki Ukiyo-e którego doskonałe ilustracje z czasem stały się samodzielnymi dziełami sztuki (jak ten obraz do którego pozowała Fuu )
2) Gilgamesh - niewiele tu historii, ale zawsze coś a mowa o początkach pierwszych cywilizacji i osobie Gilgamesha (około 2700 p.n.e ) Więcej na ten temat w Gilgamesh ep04
BTW. W Otogizoushi też chyba przeplatają się jakieś wątki historyczne (oglądałem tylko kilka pierwszych epków), ale ty Aniu na pewno możesz powiedzieć o tym więcej niż ja
To na tym kończę – nigdy nie miałem zacięcia do pióra
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Owszem, Otogizoushi to też kawałek historii. Z historycznymi nazwiskami Minamoto (albo Genji), który to ród zapoczątkuje proces umacniania się władzy w ręku szoguna; akcją serii do 14 odcinka rozgrywającą się w drugiej połowie najdłuższego z okresów na jakie są dzielone dzieje Japonii, Heian (794-1185) - nazwa okresu wywodzi się od nazwy stolicy (obecne Kioto).
Nie mogę też milczeniem pominąć postaci Seimei Abe, który wcale nie jest wymysłem twórców anime. A Seimei wiąże Otogizoushi z filmem, gdyż jest bohaterem filmu Onmyoji (Yin Yang Master ) w reż. Yojiro Takita. Ale to fantastyka/akcja, a nie jakaś klasyka kina.
Nie wymieniłam Oto celowo, bo myślałam że ktoś ruszy głową i sam na to wpadnie, ale jak już Kane zaczął, to postanowiłam resztę dośpiewać.
Offline
Witam
Szczerze.. to mogę tu wypisać prawie wszystkie tytuły anime... w każdym jest coś albo z historii, nauki(fizyka, chemia,....)literatury, muzyki lub z jakichś filmów... Pełno tego...
Można oczywiście się w coś takiego pobawić i posprawdzać swoją spostrzegawczość lub wiedzę ( literatura, historia,...)
Pan Czepialski Pozdrawia
Offline
Nie sposób tu pominąć zależności pomiędzy "Masażysta Ichi" czy też nowy "Zatoichi", a anime pod takimże tytułem.
Offline
Filmów z bohaterem Ichim w roli główej powstało dosyć dużo (pierwszy bodajże w 1956, ale to z pamięci lece, ale i tak film warty obejżenia) więc na pewno dosyć sporo znajdzie się nawiązań. Ale tak szczerze powiedziawszy, to nie wieidziałem jest anime z tym bohaterem.
Jeśli chodzi o literaturę, to pierwszym co mi przychodzi do głowy, to Juuni Kokki (The Twelve Kingdoms), które to powstało na podstawie nowel Fuyumi Ono (nie pamiętam tytułu). Pierwotnie anime planowane na 68 epizodów (ekranizacja całej serii opowiadań), wstrzymane po 45 ep (czyli zakończeniu kolejnej opowieści). Wielu nad tym ubolewa i sięga po oryginał i wczytuję się w tą niezwykłą opowieść.
BTW Onmyoji (Yin Yang Master ) jest jednym z nielicznych filmów azjatyckich, które to ściągnąłem i skasowałem zaraz po obejżeniu. No ale faktycznie, dzięki temu, Abe no Seimei, nie był mi już taki obcy .
Offline
Jakoś nie zdziwiło mnie to, że właśnie Wy coś na ten temat napisaliście .
Ja jeszcze pamiętam "W 80 Dni Dookoła Świata z Willy Fog'iem", anime na podstawie powieści Verne'a, jak wyświetlali w naszym TV. Boże, ile to już lat?
Offline
oo
nikt jakos nie wymienil NGE - liczne nawiazania do Starego i Nowego Testamentu
Offline
NGE? Spróbuj policzyć sentencje i cytaty przytoczone w GITS Innocence, albo nawiązania do znanych dzieł literackich, jak choćby wspomnianej Biblii
(oczywiście opierając się o jedynie słuszny i rzetelny przekład Freeman’a )
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
Trochę było w Innocence
Ale wracając do głównego tematu Anki, to jako przykład podam Jin Roh i Czerwonego Kapturka. Co do historii, a w zasadzie legend i podań raczej (japońskich w tym przypadku), to np Hakkenden.
Offline
Witam ponownie
Wszyscy poważnymi tytułami rzucają...ale nawet w DragonBallu jest nawiązanie do poważnej literatury. Jak to się zwało... "Podróż na wschód" chyba już nie pamiętam dokładnie. Jak się pomyliłem to proszę poprawić.....(SonGoku…Małpi król....i inni ).
Saint Seiya chociażby nawiązuje do greckiej i nordyckiej mitologii..... Jak już wcześniej pisałem wszędzie można znaleźć jakieś odwołanie
Pan Czepialski Pozdrawia
Offline
Ale czy tu chodzi o to, że ktoś gdzieś jednym słowem nawiązał do czegoś, czy o to, że dane anime <<bazuje>> na danym filmie/książce/itd ??
Offline
Obstawiam to drugie
BTW, jeśli już Jin-Roh, to raczej ogólnie, tzn. cały film to alternatywna przyszłość Japonii, (przyszłość jeśli zaczynamy liczyć od zakończenia drugiej wojny )
Imperare sibi maximum est imperium
Offline
no to jeszcze orzuce Matantei Loki - Ragnarok, nawiazanie do mitologii nordyckiej - w zasadzie to glownie na tym sie opiera
Offline
W marcu 1945 roku amerykańskie bombowce B-29 rozpoczęły nalot na największe miasta japońskie, wg. naocznych świadków spadające bomby wyglądały jak "deszcz z nieba". Jak wiadomo najgorsze zniszczenia spowodowane były bombą atomową (Hiroshima i Nagasaki). Do nalotów wykorzystano również bomby zapalające M-69 (napalm).
"21 wrzesień 1945 roku... Tej nocy umarłem."
Grobowiec Świetlików (Hotaru no haka) to anime powstałe w 1988 roku (studio Ghibli), oparte na opowiadaniu Nosaka Akiyuki. Jest to historia życia rodzeństwa, (brat i siostra) żyjących pod koniec drugiej wojny światowej. W anime jest dużo odwołań do rzeczy, które istnieją, lub istniały w rzeczywistości, przykładem może być dręczone nalotami bombowymi, miasto Kobe.
Historia oparta jest na biografii autora, który w czasie wojny był kilkunastoletnim chłopcem. Przeżył on bombardowania, a jego młodsza siostra umarła z głodu w tym okresie.
Anime opowiada o bezradności i obojętności ludzi na tragedię. O tym, że ludzie interesują się wyłącznie sobą. Historia ta jest niestety ponadczasowa, ponieważ takie rzeczy istaniały, istnieją i istnieć będą...
Jednym ze znaczeń tytułu japońskiego zapisanego w kanji i okurigana jest ognisty wodospad, lub ognisty deszcz, co oczywiście nawiązuje do zrzucanych na Japonię bomb zapalających.
Offline
A Lady Oscar (Róża Wersalu)? Żywcem oparta na biografii Marii Antoniny, czyli jak doszło do rewolucji francuskiej w formie shojo...
Offline
Lady Oscar jest owszem oparta na biografi, ale nie Mari Antoniny (chociaż ta pojawia sie tam), lecz francuskiej artstokratki która była pierwowzorem tytułowej bohaterki.
Offline