Nie jesteś zalogowany.
Trochę nie wiem jak ten temat nazwać, ale chodzi mi o kary za udostępnianie plików. O co mi chodzi, znajomy wrócił z Niemiec do Polski na święta, ale przed powrotem, w Niemczech dostał bardzo "miły" prezent pod choinkę czyli list, że ma do zapłaty 12 tyś euro za udostępnianie plików przez p2p, zanim wrócił upewnił się, że list nie jest fałszywy i nie jest żadnym wyłudzeniem pieniędzy, okazało się, że nie jest i wysłała mu kancelaria prawnicza powiązana z jakimś niemieckim wydawcą filmów podobno sporo polaków to dostaje podobny list. Ogólnie w tym najciekawsza rzecz jest to, że na 120 filmów które seedowal przyczepili się o 10 filmów które były produkcji niemieckiej. Czytałem, że w Polsce też parę osób dostało wezwanie do zapłaty za udostępnianie filmów, ale też polskich nie udało mi się znaleźć żadnej sprawy gdzie byłaby kara za filmy z innego kraju, jestem ciekaw jak ta sytuacja może odnosić się do anime czy Japończycy też mogą nagle wysłać list, że za udostępniane przez p2p musimy zapłacić karę.
Ostatnio edytowany przez 123swistak (2015-12-29 05:10:52)
Offline
okazało się, że nie jest i wysłała mu kancelaria prawnicza powiązana z jakimś niemieckim wydawcą filmów podobno sporo polaków to dostaje podobny list.
Akurat była całkiem niedawno taka ściema. Bodajże na Labie w ogólnym dziale o tym pisali (siedzi tam taki jeden ogarnięty prawnik). W sumie to nie pierwsza akcja z "kancelarią". Najlepiej zapytaj na forumprawnym.
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
To jest pewne, że dostał od zwykłej kancelarii prawniczej która robi dla jakiś niemieckich producentów(czy jak to nazwać) bo zanim wrócił dowiadywał się u dwóch adwokatów(podobno bardzo często Polacy mają ten problem bo nie są świadomi, że Niemcy ścigają takie rzeczy i to mocno), a wcześniej przewertował pełno forów. Natomiast mnie interesuję czy ktoś może ma pojęcie czemu tylko przywalili się o filmy niemieckie i czy np z innego państwa też mogliby mieć żądania zapłaty jak np. Japonia za seedowanie anime. Oczywiście nie szukam to porad prawnych jak koledze pomóc bo to jego problem i on sam mu sobie to załatwić, ale ciekawi mnie cała ta sytuacja i czy ktoś może się natknął na jakieś artykuły w internecie z podobnymi sprawami związane.
Ostatnio edytowany przez 123swistak (2015-12-29 04:03:57)
Offline
Japonia nie ma się za bardzo jak dowalić, skoro to nie ma polskiej licencji. Pewnie niemieccy producenci/dystrybutorzy łatwiej mogą dochodzić swoich praw. Tak na logikę przynajmniej. Chcesz fachowej rady to idź do prawnika.
Ostatnio edytowany przez Kamiyan3991 (2015-12-29 04:05:43)
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
on raczej nie chce porady, a tylko pyta o info, czy cos takiego istniało i jak się to potoczyło
Offline
dowiadywał się u dwóch adwokatów(podobno bardzo często Polacy mają ten problem bo nie są świadomi, że Niemcy ścigają takie rzeczy i to mocno)
Jak widać, panowie prawnicy sporo wiedzą na ten temat, więc...
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Kamiyan nie chce rad prawnych jak to rozwiązać(jakbym chciał poszedłbym do prawnika do cholery, a nie pytał na forum o napisach), mam na myśli podobne sytuację, ale czy ktoś się spotkał(chodzi mi o artykuły czy jakieś sprawy sądowe) z roszczeniami prawnymi np. wysłanych przez amerykanów do jakiegoś szweda czy murzyna gdzieś na zadupiu. Też nie chodzi mi o przypadki roszczeni przez niemieckie firmy w stosunku do Niemców(osób mieszkających tam) czy polskich do Polaków bo takie rzeczy znalazłem na forach(o sprawie w Niemczech na jednym gdzie temat ma 130 stron i przeczytałem cały) i wiem jak ta sprawa się skończy do tego na ten temat i już znajome zaczerpnął jak napisałem opinii adwokata. I czy ktoś ma pomysł dlaczego np na 120 seedowanych filmów akurat doczepili się do niemieckich, a nie amerykańskich.
@down poprawione
Ostatnio edytowany przez 123swistak (2015-12-29 13:25:50)
Offline
rozstrzeniami prawnymi
rozstrzeń
Błagam...
Offline
W Niemczech jest bardzo ostro monitorowany internet mój szwagier dostał podobną grzywnę a dokładnie 1200 euro ale zapłacił i ma to z głowy. Nie polecam się z nimi kłócić bo można sobie jeszcze bardziej zaszkodzić.
Offline
jestem ciekaw jak ta sytuacja może odnosić się do anime czy Japończycy też mogą nagle wysłać list, że za udostępniane przez p2p musimy zapłacić karę.
Tak mogą, ale nikt się w coś takiego nie bawi, a dlaczego jak zwykle chodzi o kasę, zmarnują więcej pieniędzy niż z Ciebie ściągną.
Ostatnio edytowany przez samael16 (2015-12-29 10:05:53)
Offline
I czy ktoś ma pomysł dlaczego np na 120 seedowanych filmów akurat doczepili się do niemieckich, a nie amerykańskich.
Bo to niemiecki dystrybutor/producent filmów wynajął kogoś do monitorowania sieci i ścigania internetowych przestępców...? O te amerykańskie też mogliby się przyczepić, ale dlaczego mieliby to robić? Może nie mają żadnych praw do tych filmów, więc to nie ich sprawa. Pewnie nawet nie dostali by maila z podziękowaniem od pożeraczy hamburgerów.
Chodzi o to, żeby Niemiec nie mógł sobie ściągnąć filmu z sieci, tylko kupił na płycie. Wtedy dystrybutor tych niemieckich filmów zarabia pieniążki, a jak ktoś obejrzy w necie to kasy ni ma.
Oczywiście w Niemczech są dystrybutorzy amerykańskich filmów, ale dlaczego oni tak nie ścigają? No bo co z tego, że usuną to np. z niemieckich torrentów, skoro amerykańskie filmy można znaleźć w każdym zakątku sieci. Więc to jakby taka walka z wiatrakami by była. A niemieckie filmy to pewnie głównie na niemieckich stronach można znaleźć. Europejskie kino nie jest jakieś popularne, to też chyba jest stosunkowo mniej delikwentów do wyłapania, którzy to udostępniają w sieci - czyli można z nimi walczyć.
Takie przemyślenia z cyklu, nie jestem w temacie, ale się wypowiem, bo myślę.
Offline
Natomiast mnie interesuję czy ktoś może ma pojęcie czemu tylko przywalili się o filmy niemieckie i czy np z innego państwa też mogliby mieć żądania zapłaty jak np. Japonia za seedowanie anime.
Bo to niemiecki dystrybutor niemieckiego producenta wynajął adwokatów/kancelarię, aby ściągnąć swoje należności za nielegalne ściąganie i udostępnianie filmów. U nas było to samo. Jakiś czas temu jakaś kancelaria wysyłała pisma z prośbą o zapłacenie kary za ściąganie polskiego filmu. Kilka miesięcy temu jedna z kablówek "zaczęła sprzedawać" dane klientów na żądanie prokuratury/polskiego wydawcy audiobooka Harrego Poje...a i wysyłali ludziom wezwania na przesłuchania. Dystrybutor żądał zadośćuczynienia za ściąganie/udostępnianie owego słuchowiska.
Jak hamerykańcy wynajmą kancelarię, to zapewne będą ścigać tylko za filmy made in USA.
Offline
Nie wiem jak w III Rzeszy, ale u nas. Większa kara jest za seedowanie, niż pobieranie. Bo za samo pobranie, zazwyczaj będzie trzeba po prostu zapłacić za produkt. Gorzej jest w przypadku seeda, bo wtedy działasz na szkodę przedsiębiorstwa które ma prawa autorskie, no i zaczynają się kary zadość uczynienia.
PS: Mogę ściągną na 24 i nic mi nie jest - to jest bzdura. Nie możesz. Jeśli producent nie wyraził takiej zgody.
PS2: Mogę ściągnąć na własny użytek, ale nie mogę seedować. Przecież i tak bym nie kupił - Nie możesz. Musisz kupić, jeśli produkt jest płatny.
Najczęściej wpadają ludzie ściągający lokalne filmy, książki. Raczej nie wsadzą do więzienia, ani nie zmuszą do zapłaty grzywny ludzi którzy ściągną SW:TFA. Bo ile by ich było? Ze 2 miliony dziennie...
Ciekawe na ile takie monitorowanie sieci jest legalne... ochrona danych osobowych.
Ostatnio edytowany przez Luk4S (2015-12-29 13:49:51)
Offline
Chodzi o to, żeby Niemiec nie mógł sobie ściągnąć filmu z sieci, tylko kupił na płycie. Wtedy dystrybutor tych niemieckich filmów zarabia pieniążki, a jak ktoś obejrzy w necie to kasy ni ma.
To tak nie działa, co doskonale pokazał ostatni Dragon Age. Jak ktoś nie chce wydać kasy to jej nie wyda. I tyle. Jedyny skuteczny sposób na walkę z piractwem to takie Spotify – sprzedawać to normalnie, po niskich cenach i bez zabezpieczeń z dupy. Tak że w tym przypadku upatrywałbym raczej zwykłą chęć zarobku (bo na tych grzywnach trochę się ugra). A i tak Niemcy pewnie nawykli już do jakichś DDL zamiast torrentów. Z tym już ciężko coś zrobić.
wsadzą do więzienia
Prawo nie przewiduje więzienia za długi.
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline
Offline
A mój stary siedział za alimenty...
Bo kiedyś się siedziało. Znieśli to bodaj kilka lat temu (i nie wiem, czy to nie czasem prawo unijne).
Ryzen R5 5600X
GTX 1660 Super
16GB 3200 MHz
Kingston KC3000
Offline