Nie jesteś zalogowany.
Chyba jestem bardziej zmęczony niż przypuszczałem, bo jak mogłem coś takiego przeoczyć to nie wiem
GG: 1677958
Offline
Po samej treści czuć light novel czy dostaliśmy zwyczajną powieść spisaną przez japońskiego autora?
Jeśli wyznacznikiem LN jest lekkość w klimacie i odbiorze, to tutaj zupełnie tego nie czułem. Książka miała dosyć ciężką atmosferę i też bym nie powiedział, że jest adresowana do młodzieży. Już prędzej podpiąłbym ją pod normalną powieść, a przylepkę LN dostało "bo obrazki". Jedyne co, to sporadycznie czuć w książce japońskość, ale na szczęście jest ona racjonalna i nie wywołuje fejspalma.
Ostatnio edytowany przez reddd (2014-07-12 22:51:51)
Offline
LN charakteryzuje się innym stylem pisania. Na zachodzie tego nie odczujesz. Light Novel ma być łatwiejsze w czytaniu dla ludzi, którzy nie znają wielu znaków kanji (a targetem najczęściej jest młodzież).
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-07-12 23:20:01)
Offline
LN charakteryzuje się innym stylem pisania. Na zachodzie tego nie odczujesz. Light Novel ma być łatwiejsze w czytaniu dla ludzi, którzy nie znają wielu znaków kanji (a targetem najczęściej jest młodzież).
Czy ja wiem. LN ogólniej wchodzą mi szybciej niż "normalne" książki (przez tę LN bez problemu przebiłem się w jeden wieczór).
tl;dr - Kupować, bo wydanie jest dobre, a sama książka świetna jak na 200-stronicową jednotomówkę. Okładka to megagówno, ale sam grzbiet jest dopuszczalny, więc nie będzie AŻ TAK szpecić biblioteczki.
Podpisuję się pod tym.
Ostatnio edytowany przez Sacredus (2014-07-12 23:27:35)
Offline
Sacredus, bo może jeszcze na cięższy tytuł nie trafiłeś. Jedynie kojarzy mi się Fate/Zero, które nie ma pierwszoosobowego narratora (jednak nie zacząłem go czytać, więc pewny nie jestem, opieram się tylko na stylu, jaki gra fate/stay night reprezentowała).
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2014-07-13 00:55:31)
Offline
Nie wiem czy wiecie ale Kotori ma chrapkę na wydanie u nas novelki SAO. Na dniach okaże się czy to prawda<;3
Offline
Przecież SAO to nie yaoi...
Offline
Przecież SAO to nie yaoi...
Kotori nigdy nie twierdziło, że będzie wydawać tylko i wyłącznie yaoi.
Offline
Offline
Na forum Waneko, było to napisane. Ale nie podam ci linka, bo temat znajduję się w dziale dla vipów [którzy znają hasło]. A członków tej grupy obowiązuję dyskrecja, w tym mnie
Ostatnio edytowany przez max-kun (2014-07-13 13:04:35)
Offline
Jeśli tak, czuje szybkie bankructwo wydawnictwa
Ostatnio edytowany przez KieR (2014-07-13 13:06:44)
Offline
Pamiętając pewien PM na forum B-T czuje szybkie bankructwo wydawnictwa
Sacredus napisał:Przecież SAO to nie yaoi...
Kotori nigdy nie twierdziło, że będzie wydawać tylko i wyłącznie yaoi.
Oni już zawsze będą kojarzeni jako "wydawnictwo yaoi".
Ostatnio edytowany przez Sacredus (2014-07-13 13:10:24)
Offline
Na forum Waneko, było to napisane. Ale nie podam ci linka, bo temat znajduję się w dziale dla vipów [którzy znają hasło]. A członków tej grupy obowiązuję dyskrecja, w tym mnie
Nie wiem czy wiecie ale Kotori ma chrapkę na wydanie u nas novelki SAO. Na dniach okaże się czy to prawda<;3
Offline
Hahaha bardzo śmieszne trolu . Mam duży powód, aby zacząć cię ignorować
Ostatnio edytowany przez max-kun (2014-07-13 13:16:17)
Offline
To ty tu przecież twierdzisz, że wydawnictwo yaoi chce wejść nie dość, że w LN, to jeszcze w bardzo popularne SAO (innymi słowy pewnie licencja na to sporo kosztuje).
Offline
Z fb katori:
"Dobrych wiadomości ciąg dalszy. Właśnie zatwierdziliśmy elektroniczną wersję umowy na light novel. Tytuł ogłosimy po otrzymaniu i odesłaniu podpisanej wersji papierowej. Przy dobrych wiatrach pierwszy tom ukaże się jeszcze w tym roku."
A o wydawaniu SAO to tam fani spekulują (inni o Free nawet myślą).
Offline
Już widzę okładkę ich wydania:
EDIT:
Z fb katori:
"Dobrych wiadomości ciąg dalszy. Właśnie zatwierdziliśmy elektroniczną wersję umowy na light novel. Tytuł ogłosimy po otrzymaniu i odesłaniu podpisanej wersji papierowej. Przy dobrych wiatrach pierwszy tom ukaże się jeszcze w tym roku."
A o wydawaniu SAO to tam fani spekulują (inni o Free nawet myślą).
Będę strzelać: No.06. yaoistki o to płaczą gdzie popadnie :p
EDIT 2: przypadkiem mi się skasowało.
Piszę to jako fan SAO, nie wiem czy w ogóle bym kupił SAO od tego wydawnictwa.
Ostatnio edytowany przez Sacredus (2014-07-13 13:27:20)
Offline
To nie ja tutaj zdradzam super tajne info z super tajnego podforum dla super vipów - przy okazji chwaląc się, że do nich należę* (e-penis +2 mm, nie?).
*ale nie wiadomo czy na długo .
Offline
Już widzę okładkę ich wydania:
Będę strzelać: No.06. yaoistki o to płaczą gdzie popadnie :p
Na ich forum jasno zostało powiedziane, że to nie No.6 i light novelka będzie bez elementów yaoi/shounen-ai.
- No to wchodzę do Jakuba na podwórze - ciągnął opowieść Semen - A on coś opieka na ognisku. Na rożnie znaczy się...Ja go pytam: “Jakub, gdzie upolowałeś taką żółtą wiewiórkę? “, a on mi na to: “Powiedziało, że nazywa się Pikaczu”...
Offline
Jestem bardzo ciekawy jak zostanie rozwiązana kwestia tłumaczenia. Zatrudnią kogoś z doświadczeniem, czy też sami będą się w to bawić.
Ostatnio edytowany przez Muird (2014-07-13 17:20:16)
Offline