Nie jesteś zalogowany.
Pewnego dnia chłopak imieniem Horus spotyka kamiennego olbrzyma, z którego wyciąga miecz. Owa istota obiecuje, że pomoże bohaterowi, gdy ten przekuje wyciągniętą broń. Tego samego dnia umiera ojciec chłopca. Tuż przed śmiercią prosi, by ten udał się do swojej wioski, z której go zabrał za młodu. Zrobił to, ponieważ obawiał się o jego życie - wioskę "nęcił" demon, Grunwald. Jak go przyjmą? Czy będzie musiał stawić czoła przeznaczeniu i zmierzyć się z demonem? W filmie maczał palce Hayao Miyazaki. Film niedawno otrzymał piękny remaster, polecamy.
Tytuł: The Adventures of Horus, Prince of the Sun / Taiyou no Ouji: Horus no Daibouken
Gatunek: przygoda, magia, fantasy
Typ: film kinowy (85 min.)
Rok: 1968
Tłumaczenie i wykonanie napisów: ~martinru
Korekta: Hunter Killer
Linki na MEGA do wydań pasujących do naszych napisów:
Taiyou no Ouji -Horus no Daibouken- (BD 1280x586 x264 10bit AAC) [F0D6A9E1].mp4
Taiyou no Ouji - Horus no Daibouken 720p [aac ITA JAP sub ITA ENG SPA FRA POR RUS TRK] by Salvo.mkv
UWAGA! Linki do MEGA tylko dla użytkowników animesub.info!
Prosimy ich nie rozpowszechniać bez naszej wiedzy i zgody!
Offline
Podane przez was linki do wersji BD są martwe - znaczy torrenty. Dlatego warto zadać pytanie. Macie może link z na przykład Mega zawierający ten film? Oczywiście jakość z BD. Przydałoby się jakieś inne źródło do pobrania anime, jeśli to niemożliwe to będzie trzeba się zadowolić jakością DVD.
Offline
Sprawdziłem link do Taiyou no Ouji -Horus no Daibouken- (BD 1280x586 x264 AAC) - działa. Wolno, ale pobiera.
Edit: Wersję 720p też pobiera.
Ostatnio edytowany przez Muird (2014-06-05 23:29:08)
Offline
Sprawdziłem link do Taiyou no Ouji -Horus no Daibouken- (BD 1280x586 x264 AAC) - działa. Wolno, ale pobiera.
Edit: Wersję 720p też pobiera.
Kwestia uznania pobierania 0.1 kB/s oraz 25 kB/s za działający torrent, a nigdy nie wiadomo czy zakończy się na, na przykład 58 procencie
Dla niecierpliwych oraz leniwych okazałby się bohaterem osoba, która by to pobrała i zamieściła na Mega, a potem nam udostępniła.
Offline
Jeśli chodzi o mnie, to wydania BD ściągałem z podanych linków. Rzeczywiście, trzeba się uzbroić w cierpliwość, ale powinno dojść do końca, po jakimś czasie trochę się torrenty rozkręcają. Niestety te wydania są trudne do ściągnięcia. Wydanie DVD jest łatwiej dostępne. Postaramy się załadować wydania BD na mega.
Aihara Mei is not human.
Citrus OST - To fear love is to fear life
Offline
Spróbujcie pobrać, jak napisał martinru, torek się rozkręca, a bardziej nawet - seedy w jakiś określonych godzinach się pojawiają. Jeżeli będą problemy, postaram się wrzucić na mega. Wolałbym tego uniknąć, ponieważ moja prędkość neta skutecznie mnie odstrasza od takich czynów
Ale jeśli przez to mieliby nasi fani nie oglądnąć tego filmu, dam radę.
Offline
Już wrzucam na mega . Jak się wygenerują linki, zaktualizuję paczkę z napisami.
Aihara Mei is not human.
Citrus OST - To fear love is to fear life
Offline
Dobra, leniwcy i niecierpliwi, łapcie uaktualnioną paczkę z napisami o linki na Mega: tutaj.
Linki również w pierwszym poście tego tematu.
UWAGA! Linki do Mega tylko dla użytkowników animesub.info!
Prosimy ich nie rozpowszechniać bez naszej wiedzy i zgody!
Przyjemnego oglądania.
Ostatnio edytowany przez martinru (2014-06-06 17:10:31)
Aihara Mei is not human.
Citrus OST - To fear love is to fear life
Offline
Niecierpliwy oraz leniwy dziękuje za udostępnienia na Mega - dzięki temu obejrzałem przed chwilą. Sam film przypomina mi produkcje Disneya, ale tylko pod względem fabuły. Animacja jest słabsza. Widać, że była tworzona przez leniwe kluchy. Mimo to chyba nie powinno się tego czepiać. Tak ogólnie pisząc to anime średnie, ale jak ktoś lubi starsze bajki to polecam.
Natomiast tłumaczenie oceniam na bardzo dobre. Ciekawe czemu wszystkie napisy do starych anime mają żółtą czcionkę.
Offline
A my dziękujemy za uznanie. Jeśli chodzi o mnie, to jestem wielkim fanem napisów w kolorze żółtym (moim zdaniem są najlepiej widoczne na każdym tle) .
Aihara Mei is not human.
Citrus OST - To fear love is to fear life
Offline
Sam film przypomina mi produkcje Disneya, ale tylko pod względem fabuły. Animacja jest słabsza. Widać, że była tworzona przez leniwe kluchy.
Starsi pewnie pamiętają radzieckie bajki o "bohaterach". Gdzieś czytałem, że twórcy japońscy byli wtedy lekko zafascynowani radziecką kinematografią/animacją, stąd taka stylistyka tego filmu. Całe szczęście, że Miyazaki i Takahata później poszli we własną stronę...
Tej wersji (tłumaczenie) jeszcze nie widziałem, ale z chęcią sobie odświeżę pamięć. Szczególnie, że 720p... Dzięki!
Genuine Lifelike Individual
Offline