Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2
Uwag o profesjonalizmie komentował nie będę, bo chyba nie trzeba.
Idąc z kolei twoim tokiem rozumowania, shogun to byłby "głównodowodzący wojsk ekspedycyjnych, przeznaczonych do podboju barbarzyńców", samuraj to wojownik, a ninja to skrytobójca.
Doprecyzuję swój tok rozumowania, żeby nie było wątpliwości. Uznałem Kai (怪異) za nazwę własną i właśnie dlatego jej nie tłumaczyłem. Wzięło się to stąd, że o ile zdarzało mi się już wcześniej zetknąć z tym terminem, to dopiero w Monogatari został on użyty do objęcia całokształtu zjawisk paranormalnych, począwszy od klątw a skończywszy na bogach. O ile jeszcze nie widzę problemu z nazywaniem klątw czy nawet pomniejsze istoty magiczne osobliwością, to już do bogów to mi za bardzo nie pasuje.
Tyle byłoby na ten temat, sprawę uznaję za zamkniętą. Jeśli ktoś chce ją ciągnąć to proponuję założyć osobny wątek, bo ja kolejne posty z tym związane będę traktował jak trollowanie i odpowiednio do tego traktował.
GG: 1677958
Offline
Nazwy własne, imiona własne (łac. nomina propria) – nazwy przysługujące jednostkom, w odróżnieniu od nazw pospolitych, które odnoszą się do dowolnych klas jednostek (egzemplarzy określonej klasy przedmiotów).
Imo określenie jak najbardziej podpada pod klasę jednostek. Ale i tak proponuję zostawiać w oryginale całkowicie randomowe słowa (kilka-kilkanaście na ep) i również tłumaczyć się "nazwą własną". Będzie jeszcze zabawniej.
Offline
Rozmawiamy o twoim subie i o tym, dlaczego zostawiasz "kai" mimo że jest to błędem.
Przykłady, które podałeś, są powszechnie akceptowane w tej formie, więc zostawienie ich błędem nie jest.
Nie musisz oddawać określenia "kai" tym samym słowem, zwłaszcza biorąc pod uwagę kontekst.
Nasz język jest bardzo bogaty, weźmy pod uwagę określenie widziadło
Lista synonimów jest szeroka, a każdy opisuje jakby inną sferę. Dlatego zachęcam do zastanowienia się nad tym nieszczęsnym "kai".
Offline
Nazwy własne, imiona własne (łac. nomina propria) – nazwy przysługujące jednostkom, w odróżnieniu od nazw pospolitych, które odnoszą się do dowolnych klas jednostek (egzemplarzy określonej klasy przedmiotów).
Imo określenie jak najbardziej podpada pod klasę jednostek.
Tu masz rację, źle użyłem terminu nazwa własna.
Ale i tak proponuję zostawiać w oryginale całkowicie randomowe słowa (kilka-kilkanaście na ep) i również tłumaczyć się "nazwą własną". Będzie jeszcze zabawniej.
...
@bodzio
Na temat kai wypowiedziałem się dostatecznie przy okazji Nekomonogatri Kuro i nie będę się powtarzał.
GG: 1677958
Offline
ill po prostu nie poprawi/nie przyzna się do błędu, nawet jeśli rzucisz mu nim w twarz. Niemniej tworząc temat o subie, nie można zakazać rozmowy o nim.
Offline
Trzeba przyznać, że ręce opadają, bo widzę, że wybiórcza ślepota stała się na ansi prawdziwą plagą. Wystarczy cofnąć się trochę postów do góry, żeby przekonać się, że jeśli ktoś da istotne argumenty, to potrafię przyznać się do błędu i poprawić go.
Kolejne takie posty będą już definitywnie leciały.
Z góry przepraszam za głupie pytanie (choć podobno są tylko głupie odpowiedzi... nie ważne). Otóż do rzeczy: po około jakim czasie można się spodziewać tłumaczenia nowego odcinka? Dla uściślenia: dzisiaj (tj. 16.08.13) wiem że jest już epizod 6 z tłumaczeniem [HorribleSub]. Ile więc szanownemu Panu zajmuję mniej więcej uklejenie takich napisów dla pojedynczego odcinka?
Odcinek 6 to recap Neko Kuro bez żadnych nowych ujęć, więc można go sobie spokojnie odpuścić.
Normalnie cały cykl tłumaczenie->korekta->qc Monogatari zajmował tydzień, ale ostatnio wypadł mi remont mieszkania i stąd obsuw.
5 odcinek powinien ukazać się w weekend, po zaliczeniu go przez qc. Na arc'u Neko zakończymy na razie naszą przygodę z Monogatari. Chciałem zacząć jakąś serię i robić ją na bieżąco w miarę ukazywania się kolejnych odcinków. Jednak Monogatari okazało się zbyt pracochłonne i w efekcie zaczęły tracić na tym inne projekty.
W przyszłości planujemy jeszcze zrobienie Kizumonogatari, gdy ukaże się na BD, ale na to trzeba jeszcze trochę poczekać
GG: 1677958
Offline
Tak w ogóle 怪異 w transkrypcji Hepburna zapisuje się jako kai'i, a taki "dziw", w stopniu więcej niż zadowalającym oddaje wszystkie znaczenia tego słowa. Dziękuję, dobranoc.
Ostatnio edytowany przez HentaiDymon (2013-08-16 22:20:53)
Offline
Wampir - dziw, wampirzyca - dziwka?
Dobranoc
GG: 1677958
Offline
^ Już nie bądź takim feministą. Kobieta dziwem być nie może?
Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.
Offline
Wampir - dziw, wampirzyca - dziwka?
Dobranoc
Skoro nasze swojskie czarownice są dziwami, to czemu wampirzyca być nie może?
Idąc twoim tokiem rozumowania: kobiety nie można nazwać człowiekiem, bo to wyraz męskoosobowy.
Ostatnio edytowany przez HentaiDymon (2013-08-16 23:07:55)
Offline
Offline
Wolę waszą wersję i może się skusicie na dociągnięcie tego anime do końca?
Offline
Offline
Offline
Offline
Opóźniony przez święta i chorobę odcinek 25.
GG: 1677958
Offline
GG: 1677958
Offline
Gratulacje z okazji ukończonego projektu.
Offline
Strony Poprzednia 1 2