Nie jesteś zalogowany.
^ Takie pytanko: masz dziewczynę/chłopaka/jakieś zwierzątko?
Pewa, autor napisów nie jest ich autorem. Śmiechłem.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Pewa, autor napisów nie jest ich autorem. Śmiechłem.
Fuck the logic
Offline
A ktoś tak twierdził?
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline
A ktoś tak twierdził?
Masz marchewkę, ale nie jesteś tego właścicielem? Fuck the logic
Toniesz, Ariakisie, toniesz.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Toniesz, Ariakisie, toniesz.
Nie pogrążaj chłopaka bo wpadnie w depresję...
Ostatnio edytowany przez CoUsT (2013-05-13 15:41:11)
Offline
Mam wpadać w depresję, bo wydaje się wam, że jesteście śmieszni?
Czy dlatego, że macie problem ze zrozumieniem czegoś, co rozumie średnio rozgarnięta osoba urodzona przed 1986 rokiem?
Czy dlatego, że wydaje się wam, że coś napisałem?
W tym ostatnim wypadku pozostaje mi tylko stwierdzić, że zarówno problemy ze wzrokiem, jak i urojenia możecie leczyć.
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline
Spasuję, potem jeszcze się okaże, że kupiona za kasę, którą komuś podprowadziliście.
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline
Ja po prostu nie chcę, żeby jakieś moetardy czy świąteczni masturbatorzy łazili i twierdzili, że serwis działa legalnie.
http://stopklatka.pl/-/59886892,prokura … napisy-org
Offline
I argument o tym, że działamy nielegalnie (sam w sobie debilny), przepadł. A macie!
Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2013-05-31 17:05:15)
Offline
I co te biedne siundeny teraz zrobią... Przepadł argument, że nie zarabiają, a teraz to.
Ostatnio edytowany przez dulu (2013-05-31 17:10:33)
Offline
Zrobią jak Urizithar - porzucają trochę ch*jami i popełnią internetowe seppuku.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
I co te biedne siundeny teraz zrobią... Przepadł argument, że nie zarabiają, a teraz to.
Zawsze (mniej prawną drogą) można było argumentować, że to wola konsumenta, czy kupi oryginalny produkt, a dopiero potem użyje napisów z ANSI, czy nie.
Mości panowie! na cześć onych przyszłych pokoleń! Niechże im Bóg błogosławi i pozwoli ustrzec tej spuścizny, którą im odrestaurowaną naszym trudem, naszym potem i naszą krwią, zostawujem. Niech, gdy ciężkie czasy nadejdą, wspomną na nas i nie desperują nigdy, bacząc na to, że nie masz takowych terminów, z których by się viribus unitis przy Boskich auxiliach podnieść nie można.
Offline
Zrobią jak Urizithar - porzucają trochę ch*jami i popełnią internetowe seppuku.
Dychę za obejrzenie internetowe seppuku mogę dać. O ile będzie na żywo.
Offline
W tym przypadku ppv by się sprawdził, na pewno lepiej niż w przypadku naszej reprezentacji. Też dychę dam, a co.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Ariakis napisał:Ja po prostu nie chcę, żeby jakieś moetardy czy świąteczni masturbatorzy łazili i twierdzili, że serwis działa legalnie.
http://stopklatka.pl/-/59886892,prokura … napisy-org
"Z opinii biegłych wynika, że tłumaczenie filmów ze słuchu nie narusza prawa autorskiego, tym bardziej że tłumacze nie brali za to pieniędzy. Decyzja jest prawomocna."
Ciekawe, czy Ariakis konsekwentnie nazwie sam siebie idiotą. xD
(P.S. Bez urazy, jakby co.)
Offline
"Z opinii biegłych wynika, że tłumaczenie filmów ze słuchu nie narusza prawa autorskiego, tym bardziej że tłumacze nie brali za to pieniędzy. Decyzja jest prawomocna."
Ciekawe, czy Ariakis konsekwentnie nazwie sam siebie idiotą. xD
(P.S. Bez urazy, jakby co.)
To że tłumaczenie nie łamie praw autorskich wynika wprost z ustawy o prawie autorskim. I nie potrzeba do tego biegłych. Wynika też z tejże ustawy coś innego - m.in. prawa autora oryginału dotyczące opracowania.
Jest też pewien dodatek:
Niedawno prokuratorzy otrzymali opinię biegłych i zdecydowali się sprawę umorzyć. - Powodem podjęcia takiej decyzji była usprawiedliwiona nieświadomość bezprawności działania administratora strony oraz tłumaczy - stwierdziła Elżbieta Łowicka, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Zabrzu.
Cały tekst: http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 … z2UsxGQd2V
z którego to zdania wynika, że do jakiejś bezprawności doszło.
Była ona jednak nieświadoma. xD
To natomiast wynika już z innej ustawy.
Na tej samej podstawie oddalono zarzuty wobec właścicieli odsiebie.
Mogę jedynie doprecyzować: serwis sam w sobie nie jest ani legalny ani nielegalny - on po prostu jest. ;]
Ale działania użytkowników czy włascicieli już mogą być.
Ostatnio edytowany przez Ariakis (2013-05-31 19:39:43)
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline
Camizi napisał:Ariakis napisał:Ja po prostu nie chcę, żeby jakieś moetardy czy świąteczni masturbatorzy łazili i twierdzili, że serwis działa legalnie.
http://stopklatka.pl/-/59886892,prokura … napisy-org
"Z opinii biegłych wynika, że tłumaczenie filmów ze słuchu nie narusza prawa autorskiego, tym bardziej że tłumacze nie brali za to pieniędzy. Decyzja jest prawomocna."
Ciekawe, czy Ariakis konsekwentnie nazwie sam siebie idiotą. xD
(P.S. Bez urazy, jakby co.)
Czemu miał by to zrobić?
Owy teks (pełny) nie świadczy o tym czy umieszczanie tłumaczenia w internecie jest zgodne z prawem czy też nie, a jedynie stwierdza że można tłumaczyć dla siebie (bliskich znajomych/rodziny). A jest tak z tego powodu, że (jak już parę razy wspominałem, wraz z innymi osobami):
1. tłumacze nie zostali oskarżeni ponieważ zabezpieczone dowody w postaci napisów były zbyt stare (głupi policjanci pewnie chcieli się wykazać jakich to wielkich "złodziei" złapali i zabezpieczali jedynie te napisy z dużą ilością pobrań [nie patrząc na daty dodania i biorąc pod uwagę że ilość pobrań ma też związek z starością napisów], olewając nowsze)
2. W tym orzeczeniu jedynie umorzyli sprawę przeciwko właścicielom serwisu a nie tłumaczą, od nich się odczepili już dawno temu przez źle zabezpieczone napisy (nie wiem po co wspominali w artykule o tych tłumaczach, jak było już dawno temu mówione że nie mają praktycznie dowodów przeciwko nim - może ci wymienieni byli akurat tymi autorami napisów u których znaleźli nielegalne programy i cały czas ich w tej sprawie trzymali aby w razie czego dołożyć do tamtego wyroku [toczyło się o to czy będą mieć zawiasy czy też nie]). Tak więc do wczoraj toczyła się jedynie sprawa głównie przeciwko właścicielom serwisu i tego czy ponoszą odpowiedzialność za to co trzymali na serwerze czy też nie. Tak więc jak czytamy w pełnej treści http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35 … dztwo.html :
Powodem podjęcia takiej decyzji była usprawiedliwiona nieświadomość bezprawności działania administratora strony oraz tłumaczy - stwierdziła Elżbieta Łowicka, wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Zabrzu.
jednym z głównych czynników wpływających na taką decyzję była niewiedza tłumaczy i właściciela strony, że łamią prawo umieszczając napisy w internecie. Dlatego też prokuratura postanowiła być wyrozumiała tym razem (na co nie będzie pewnie można liczyć w przyszłości).
Podsumowując: Tłumaczyć ze słuchu można i jest to zgodne z prawem, natomiast rozpowszechniać owego tłumaczeniu już nie jest zgodne z prawem (w powyższym przypadku potraktowali ich łagodnie z powodu braku jednoznacznych dowodów kto był autorem napisów i niewiedzy ludzi to czyniących), do tego jeśli znów zostanie serwis oskarżony o takową działalność to nie będzie mogła się tym razem administracja klamkować, że nie wiedziała, że łamie prawo (prokuratora odwoła się do sprawy z napisy.org i tego że była ona nagłośniona).
Ale możecie sobie wierzyć w swoją wersję, na podstawie odpowiednio ułożonych wycinków z pełnego obwieszczenia (tak aby zatraciły pierwotny sens, i brzmiały w dla was wygodny sposób).
Offline
@paskud - widzę, że nie do końca zrozumiałeś, czego tyczyła się moja uwaga do Ariakisa. (on chyba trochę też w zasadzie. ;p)
Ostatnio edytowany przez Hyrule (2013-06-01 01:31:23)
Offline
@paskud - widzę, że nie do końca zrozumiałeś, czego tyczyła się moja uwaga do Ariakisa. (on chyba trochę też w zasadzie. ;p)
Rozwiń może.
Cytujesz fragment arta dotyczący wykonywania tłumaczeń - czy ja gdzieś napisałem, że wykonywanie tłumaczeń jest niezgodne z prawem/narusza prawo autorskie?
Chyba, że chodziło Ci o coś zupełnie innego, ale sorry, wróżką nie jestem. Nie zgadnę o jaką nienapisaną rzecz Ci chodziło, podobnie jak i nie zgadnę w jakim celu cytowałeś coś, co najwidoczniej nie ma związku z postem.
Whenever you find yourself on the side of the majority, it is time to pause and reflect.
Offline