Nie jesteś zalogowany.
"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"
Offline
Offline
Offline
O co wam chodzi. Pokonaliśmy Angoli taktycznie i do jutra nadal jesteśmy kozaki. Media będą mogły o te 24 godziny się dłużej spuszczać.
Działa efekt Baumgartnera. Przesuwamy, przesuwamy, podbijamy emocje, a potem jak zwykle zrobimy wspólne, typowo polskie bukake na twarz. Twarz wybierzemy w zależności od tego, kto spierdolił albo za bardzo się popisał. :]
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Sam Fornalik nawet się nie godził na mecz jutro. I jestem tylko ciekawy co za pi..a z pzpn podjęła taką decyzję.
Ciekawy jest fakt, że kibice stali/stoją na stadionie, spiker milczał a wszyscy wokoło już wiedzieli o decyzji.
Do tego dochodzi jeszcze brak zafajdanej ekipy do usuwania wody z boiska. Bo to, że nie ma gdzie odejść w takiej ilości to jedno a próba jakiegokolwiek toku postępowania mającemu przeciwdziałać dalszemu powiększaniu się bańki to drugie.
Wstyd mi za to, że mamy takie pi..y w tej ekipie organizującej i mecz i pzpn.
Zapomniałbym jeszcze o tych kibicach co wbiegli sfrustrowani. Pewnie jeszcze dostaną kurewsko wysokie kary i zakazy. CZYSTY KABARET!
Ostatnio edytowany przez zoltan (2012-10-16 22:21:25)
Offline
W kraju, gdzie remis z Anglią zostanie odebrany jako wygrana, a odwołanie i przełożenie meczu jest gorsze od blamażu na murawie nic mnie już nie zdziwi.
Operatorem stadionu jest Narodowe Centrum Sportu, nie PZPN. Dach mógł zostać otwarty na kilkanaście minut przed meczem (stan murawy byłby w lepszym stanie, niż po całym dniu opadów w Warszawie).
Offline
Wiem, że nie pzpn organizuje mecz i tak też napisałem wcześniej
Jakoś takie San Marino po porażce z Anglikami się nie przejmuje blamażem. I nawet się cieszyli, że mimo braku jakichkolwiek predyspozycji to mogli zagrać a u nas wszyscy wieszają psy na piłkarzykach. Grają jak grają ale dopóki walczą to będę zawsze z nimi. A wcale się nie spodziewam pogromu bo Anglicy też nic nie pokazują jako drużyna.
Offline
Pitolisz. Kto wiesza na nich psy? I z jakiego powodu? Bo przeważnie grają żenująco, a wspomnianej waleczności u nich za grosz. Co to za porównanie do San Marino, które jest niemal ostatnie w rankingu FIFA? Dziwne by było, gdyby się przejmowali przegraną z kimkolwiek, bo by długo nie pociągnęli.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Kto wiesza na nich psy?
Co 3 Polak, bo nie grają jak Hiszpanie i nie wygrywają jak Niemcy.
Co to za porównanie do San Marino
A no takie, że oni się cieszą z gry i nikt nie oczekuje od nich cudów. A u nas ich oczekujemy bo 39 lat temu raz wygraliśmy z anglikami. Rok później z Brazylią a całkiem nie dawno z Portugalią plus kilka innych meczy. Raptem 10 lat temu pierwszy raz od bardzo dawna byliśmy na wielkim turnieju. I co prawda gramy na nich regularnie ale nie mamy ani piłkarzy ani zaplecza, żeby oni byli w przyszłości. Ale nie ma co bo Naród Polski wymaga.
Co do waleczności to nie mówię, że gryzą trawę w każdym meczu ale jeśli ktoś twierdzi, że u nich jej nie ma to niedobrze mi się robi.
Ostatnio edytowany przez zoltan (2012-10-17 00:48:37)
Offline
^ Ty tak na serio czy sobie jaja robisz?
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Cóż. PZPN to skorumpowana organizacja, zarabiająca legalnie lub nielegalnie krocie na piłce nożnej. Piłkarze nie grają dla wygranej czy zabawy, ale grają aby zdobyć lepszy kontrakt i więcej zarobić. Gdy obejrzysz większość meczy RN, to zobaczysz że większość piłkarzy traci motywacje, energie czy co tam chcesz, w 10-30min pierwszej połowy, więc mi nie pisz bzdur. Inne "słabsze drużyny" pomimo braku piłkarzy światowej klasy, zaplecza treningowego potrafią biegać 80min i starać się zrobić jak najwięcej, gdyby tylko polska reprezentacja pokazywała taki zapał w co 3 meczu, to byłbym zadowolony.
Ostatnio edytowany przez ksenoform (2012-10-17 10:53:10)
Offline
Co do waleczności to nie mówię, że gryzą trawę w każdym meczu ale jeśli ktoś twierdzi, że u nich jej nie ma to niedobrze mi się robi.
Przecież jej nigdy nie było. Zawsze wychodzili, żeby zbierać ogórki z boiska. Jedynie z Ruskimi, ale mus to mus, uważają ich za samo zło wcielone, to w każdym aspekcie muszą pokazać, że są lepsi od Rosjan.
Już mecz z Estonią dobitnie pokazał, jak nasze drewna są waleczne. Więc nie pitol od rzeczy i nie wprowadzaj ludzi w błąd
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Gdzie ja wprowadzam ludzi w błąd?
To właśnie Ty sam piszesz, że nigdy nie walczą ale potem, że jednak z Ruskimi coś tam pokazali. I nigdzie też nie napisałem o ich częstotliwości walki co do występów tylko stwierdziłem, że mi się robi niedobrze gdy ktoś twierdzi, że nie ma u nich żadnej walki i nigdy jej nie było. To jest różnica. A że grają w większości dla kasy to już inna dróżka
Offline
My bad [jezyk]. Chodziło mi o to, że Rosjanie to śmiertelny wróg Polaków, choć sam uważam, że to przyjacielski naród . Nie ważne czy to dyscyplina sportowa, czy cokolwiek innego, Polak zawsze będzie starał dowieść swojej wyższości nad tym narodem. Naszym piłkarzom tylko Rosja może wjechac na ambicję, reszta państw po prostu im zwisa. Po prostu w poprzednim poście źle to ująłem
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Offline
A jednak na serio...
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Mistrzowie 30 minut znów przegrywają ;] Gol padł 17 sekund po 30 minutach gry ; ]
PC: i5 6600k, Gainward Phoenix GTX 970, DDR4 16Gb 3200Mhz.
Offline
Ale źle się nie skończyło, a i gra była zadowalająca. Ogólnie (ło matko) byliśmi lepsi .
Offline
Offline
Offline