Nie jesteś zalogowany.
Bo w końcu się przekonają boleśnie, że im to zysków nie zwiększy, wręcz przeciwnie. Tylko, że chciałbym dożyć jakiegoś rozsądnego wieku, w chociaż jakichś rozsądnych warunkach, a nie skończyć w zapóźnionej technologicznie Polsce, czy w drugiej Białorusi.
Nie zwiększy? Nie jestem tego taki pewien. Załóżmy hipotetycznie, biorąc pod uwagę zjawisko, w którym piractwo internetowe całkowicie znika (na dziś dzień rzecz niemożliwa), pozostają czarny rynek "uliczny" i chińskie podróbki. Czy na pewno, w takim układzie, osoby ssące kasę nie zyskają? Ponadto polityka prowadzona przez firmy pokroju Microsoftu i Google'ów od dawna jest ukierunkowana na "koszenie" konkurencji i prowadzenie do tzw. rynku przejrzystego, czyli poniekąd monopolu w swoich kategoriach.
Chcesz dożyć? Muszę cię zasmucić, żadnemu z nas się nie uda. Nie udaję proroka, czy innego wróżbity. Pomijając fakt, że nasz kraj daje dupy już od średniowiecza, to spójrz na cały świat. Zauważ jak mimo zauważalnego zastju ewoluuje mentalność społeczeństwa: (brać, brać, działać innym na szkodę, mieć wszystko w czterech literach, głosować na "ładnie wyglądających itp). Fakt faktem, że już jaskiniowcy myśleli podobnie, acz dopiero teraz, przez pryzmat czasów widzimy tego efekty.
Chyba zrobiłem małe lanie wody, mam nadzieję, że wybaczycie.
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
^ vegeta, nie przeżywaj, niedawno Chiny oświadczyły, że poprą Iran w sporze z USA nawet za cenę III Wojny Światowej, zanim dosięgniemy apogeum cyberparanoi, atmosfera sama się "oczyści".
Ty dulowaty userze!
Offline
Dobra, nie będę, jak ci to tak bardzo doskwiera.
jakiego kol wiek
Aha, no dobra, ja to jeszcze mało w życiu widziałem, zaprawdę powiadam wam.
wyszukiwarkach nawet gdyby teoretycznie miały większą liczbę użytkowników to i tak, porównywanie Chin państwa które z jednej strony jest największym producentem „legalnych” podróbek a z drugiej strony o dawna ma największą cenzurę w Internecie porównanie traci kompletnie na znaczeniu.
Masz trochę racji, acz zwróć uwagę na to, że takie np. ruskie wyszukiwarki rzadko kiedy są oficjalne, to jest akceptowane przez prawa danego kraju.
Problem jest to, że te wszystkie firmy które przez lata były wsparciem dla przeciętnego użytkownika budowały swoją markę i zaufanie nagle wypięły się na przeciętnego użytkownika. Pamiętam jak wchodził pierwszy gmail tylko po ENG i na zaproszenia do dzisiejszego dnia defakto najlepsza poczta przynajmniej do teraz.
Wiesz wątpię, aby założycielowi Googli nie chodziło o kasę. Nie mam tu na myśli pierwotnego pomysłodawcy, który zapewne został tak zaszczuty, że sprzedał prawa do pomysłu za bezcen, porównując do dziennych zysków dzisiejszego koncernu.
[Edit]
@coellus nie wiem czy gratulować im odwagi, samozaparcia czy raczej naiwności/głupoty.
Listy super, nurtuje mnie tylko żółty klej.
Ostatnio edytowany przez vegeta391 (2012-02-01 00:21:22)
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
A tu jak Poczta Polska kradnie podpisy na referendum ws. ACTA.
Ciekawe, kto ich opłaca.
Ty dulowaty userze!
Offline
Czy mi się zdaje, czy cholera rząd USA, zaczyna ingerować w wyszukiwarkę google'a i zaczyna zbierać info, aby "wyłapywać" ludzi?
Offline
Brak słów...
Dlatego jestem za niebawieniem się w pokojowe rozwiązywanie problemów przez biurokratyczną aparaturę rządu, tylko przez publiczne powieszenie. Bo jak rządzący zbyt długo wysługuje się innymi, a sam się ludem nie zajmuje, oddelegowując resztę do roboty, to K***A zapomina o tym, że to on jest służącym, a nie odwrotnie.
Co do wyszukiwarek. Mówiąc o bingu, miałem na myśli sukces na amerykańskim rynku, tylko i wyłącznie. Tak jak z tamtą rosyjską i chińską wyszukiwarką. W Chinach muszą cenzurować, bo by stronę zamknęli
Drobny argument za brakiem ochrony "własności intelektualnej".
www.webhosting.pl/Nauczyciel.tworcy.Googlea.uruchamia.wlasna.wyszukiwarke.Volunia
Nazwisko Massimo Marchiori nie musi nikomu nic mówić. Jednak znają je doskonale Larry Page i Siergiej Brin, twórcy najpopularniejszej na świecie wyszukiwarki Google. Podczas konferencji w 1996 roku to właśnie Marchiori przedstawił algorytm o nazwie „Hyper Search ”. Na sali siedział wówczas młody, 23-letni Larry Page, który wiedział, że warto czasem chodzić na wykłady. To właśnie na bazie Hyper Search powstał algorytm Page Rank – jeden z głównych systemów, które spowodowały, że Google odniosło sukces.
Teraz nauczyciel młodego padawana, włoski matematyk, a przy tym członek rady konsorcjum W3C, który pracował nad Web Ontology Language, postanowił uruchomić własną wyszukiwarkę o nazwie „Volunia”. Czy jest to próba walki z Google, czy też zemsta za niezaangażowanie go w projekt który został zainspirowany jego pracami?
Strona wyszukiwarki, która niedługo startuje, również w języku polskim. Można się zapisać na testy.
Ostatnio edytowany przez lugos (2012-02-01 02:31:54)
Offline
Bla bla bla.
Przecież Google od niepamiętnych czasów zbierało takie info. Bawiłem się Google Analytics podpiętym do kilku naprawdę dużych serwisów i to jest taka kopalnia informacji o użytkownikach, że głowa mała.
Offline
Poprawny link do Volunii:
http://launch.volunia.com/
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
Będzie dobrze, dopóki nie zaczną ludziom czipów wszczepiać (dla naszego bezpieczeństwa).
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Po co czypy? DNA i tak mamy unikatowe
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Ale DNA nie zapamiętuje, co i w jakich sklepach kupowałeś przez ostatnie 10 lat.
Zawsze chciałem żyć w cyberpunku. Potężne korporacje już mamy, terroryzm i wojny cybernetyczne też. Tylko gdzie, do cholery, cyberwszczepy? Gdzie moje oczy z zoomem i noktowizorem? Bez tego nie ma ani Gibsona, ani nawet Shirowa
Offline
Ale DNA nie zapamiętuje, co i w jakich sklepach kupowałeś przez ostatnie 10 lat.
Zawsze chciałem żyć w cyberpunku. Potężne korporacje już mamy, terroryzm i wojny cybernetyczne też. Tylko gdzie, do cholery, cyberwszczepy? Gdzie moje oczy z zoomem i noktowizorem? Bez tego nie ma ani Gibsona, ani nawet Shirowa
No i gdzie te kamuflaże termooptyczne, żeby podglądać dziewczyny w kąpieli? xD
Offline
To fałsz, a nie szczerość, ale i tak warto odnotować.
Po publicznej krytyce ACTA ambasador Słowenii w Japonii, która podpisała porozumienie w imieniu swojego kraju, opublikowała przeprosiny. "Spełniłam oficjalny obowiązek, a nie spełniłam obowiązku cywilnego" - napisała we wtorek Helena Drnovsek Zorko. O sprawie informuje słoweńska agencja prasowa STA i "Gazeta Wyborcza". Dyplomatka przyznała, że podczas składania podpisu nie widziała, czy miała jakieś możliwości, by ACTA nie podpisywać. Jak napisała, nie zdawała sobie sprawy, że mogłaby próbować przeciwstawić się "amerykańskim biurokratom". Ostro skrytykowała też rząd Słowenii, który - jej zdaniem - ponosi całą odpowiedzialność, za podpisanie ACTA.
http://fakty.interia.pl/raport/internau … za,1754159
edit: HAHAHAHAHAHA
http://webhosting.pl/Rzad.Tuska.ma.pomy … owy.dostep
Choć protesty nie zdołały powstrzymać Donalda Tuska przed nakazaniem naszej ambasador w Tokio, by ACTA podpisała, to jednak pokazały dwie rzeczy – że nasze społeczeństwo w pewnych kwestiach potrafi wznieść się ponad podziały, oraz że infrastruktura hostingowa i zabezpieczenia webowych platform rządu są miernej jakości. Jak rząd miałby się przed takimi atakami bronić? Minister Administracji i Cyfryzacji Michał Boni, po konsultacjach z Zespołem zadaniowym ds. ochrony portali, przedstawił dokument zawierający całkiem interesujące postulaty.
[...]
I w zasadzie nie byłoby sprawy, gdyby nie pewien rodzynek, umieszczony na samym początku dokumentu. Otóż minister Michał Boni pragnie „wdrożenia systemów eliminacji ruchu anonimizowanego (tj. TOR, znane Anon – oraz – Open – Proxy, znane Anon – VPN, itp.) oraz wymuszenie ciągłej aktualizacji tych mechanizmów”. Pomijając możliwość zbudowania w ogóle takiego systemu, zablokowanie dostępu do witryn rządowych użytkownikom rozwiązań anonimizujących przypomina najlepsze działania władz Chin czy innych krajów, w których wolność w Sieci nie jest mile widziana. Rozumiemy, że administratorzy rządowych serwerów, którzy oglądali logi, mogli nie mieć zadowolonych min, gdy okazało się, że znaczna część protestujących jest nie do namierzenia po adresie IP, ale jednak przyjęcie takich wytycznych w obecnej sytuacji politycznej jest próbą gaszenia pożaru benzyną.Czy tędy droga do dialogu ze społeczeństwem?
Dokument do pobrania: http://cert.gov.pl/download.php?s=3&id=129
Ostatnio edytowany przez lugos (2012-02-01 13:49:27)
Offline
Ale DNA nie zapamiętuje, co i w jakich sklepach kupowałeś przez ostatnie 10 lat.
Mikroczyp wszczepiony też nie.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Ale w prosty sposób mogłyby. Jak SF, to SF
Offline
To fałsz, a nie szczerość, ale i tak warto odnotować.
Po publicznej krytyce ACTA ambasador Słowenii w Japonii, która podpisała porozumienie w imieniu swojego kraju, opublikowała przeprosiny. "Spełniłam oficjalny obowiązek, a nie spełniłam obowiązku cywilnego" - napisała we wtorek Helena Drnovsek Zorko. O sprawie informuje słoweńska agencja prasowa STA i "Gazeta Wyborcza". Dyplomatka przyznała, że podczas składania podpisu nie widziała, czy miała jakieś możliwości, by ACTA nie podpisywać. Jak napisała, nie zdawała sobie sprawy, że mogłaby próbować przeciwstawić się "amerykańskim biurokratom". Ostro skrytykowała też rząd Słowenii, który - jej zdaniem - ponosi całą odpowiedzialność, za podpisanie ACTA.
Nie podpisałaby, to by ją zwolnili Ma rację, że to rząd jest winny.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
To fałsz, a nie szczerość, ale i tak warto odnotować.
Raczej wewnętrzna polityka Słowenii.
Te ostre słowa Helena Drnovsek Zorko opublikowała zaledwie kilka dni po wyborze nowego premiera Słowenii - konserwatysty Janeza Janszy.
Taka sama ustna przepychanka jak naszego Tuska i Kaczyńskiego.
Ty dulowaty userze!
Offline
Ale w prosty sposób mogłyby. Jak SF, to SF
Jak SF, to nanoroboty zbierałyby info o nas i wysyłały do chmury
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Offline
lugos napisał:To fałsz, a nie szczerość, ale i tak warto odnotować.
Po publicznej krytyce ACTA ambasador Słowenii w Japonii, która podpisała porozumienie w imieniu swojego kraju, opublikowała przeprosiny. "Spełniłam oficjalny obowiązek, a nie spełniłam obowiązku cywilnego" - napisała we wtorek Helena Drnovsek Zorko. O sprawie informuje słoweńska agencja prasowa STA i "Gazeta Wyborcza". Dyplomatka przyznała, że podczas składania podpisu nie widziała, czy miała jakieś możliwości, by ACTA nie podpisywać. Jak napisała, nie zdawała sobie sprawy, że mogłaby próbować przeciwstawić się "amerykańskim biurokratom". Ostro skrytykowała też rząd Słowenii, który - jej zdaniem - ponosi całą odpowiedzialność, za podpisanie ACTA.
Nie podpisałaby, to by ją zwolnili Ma rację, że to rząd jest winny.
Mnie za to dziwi, że jeszcze pracuje po takim oświadczeniu. Miałem złudzenia, że ambasador nie powinien śmiecić na własne podwórko.
Offline