#41 2011-02-02 03:58:50

Zgrzyt
Użytkownik
Skąd: Gliwice
Dołączył: 2006-02-08

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

qwig ale po użyciu tego słowa w Polsce anime zaczną nazywać Chińskimi pedofilskimi porno bajkami....   eee po staremu, plan genialny. Tym bardziej że strony z mangami przeszyły niemałe problemy z podobną tematyką.

Offline

#42 2011-02-02 06:32:19

_KiRA
Użytkownik
Skąd: Eorzea
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Tak on jest legalny, ale polskie napisy do anime, anime online na stronach bez wykupionych licencjii, czy też wersje, które ściągamy z neta, żeby obejrzeć lub przetłumaczyć już nie są, żaden argument, bo bije i w stronę online i w ciebie jako twórce subów. Nie ma tu poziomu nielegalności, jedno i drugie jest tak samo nielegalne.

I tak i nie. My, fansuberzy trzymamy się licencji i nie wydajemy (nie podajemy linków lub je usuwamy), gdy dane anime wyjdzie na DVD czy BD, są wyjątki, ale większość się trzyma starych zasad; podczas gdy takie stronki anime online bezczelnie ripują (czy tam ściągają z warezów) to co wyszło w naszym kraju i udostępniają (+ prawdopodobnie dochodzi za to branie kasy, podczas gdy fansuberzy robią za free).

No cóż, rozmawialiśmy niedługo po założeniu grupy, miałeś inne podejście, posiedziałeś trochę na ansi i się zmieniło, w każdym razie jeżeli nie chcesz żeby ktoś pytał wystarczy dodać dopisek:

Rozmawialiśmy? Musiało to być dawno temu bo nie pamiętam. A twój nick widzę po raz pierwszy. W każdym razie przypomnij mi, bo nie pamiętam czego to dotyczyło. Jeśli chodzi o samo shinden, to grupę kojarzę skądś... aaa, grupa w której teraz jestem coś z wami współpracowała, czy współpracuje, kij wie, nie interesowałem się.

Rozumiem, jak pyta jedna grupa od czasu do czasu, ale ja mam cały priv zaspamowany takimi pytaniami, to mnie drażni.

„Moje napisy można/niemożna wykorzystywać do zrobienia wersji online"
Tak oto jesteś uwolniony od tego co cię męczy.

Są w necie dupki co i pomimo takiej notki wezmą twierdząc że im się należy. A ja się z idiotami kłócić nie zamierzam, bo to i tak walka z wiatrakami.

Ostatnio edytowany przez _KiRA (2011-02-02 06:36:25)

Offline

#43 2011-02-02 06:54:20

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Obrońcy online już się pojawili, jak miło. Trzeba naprostować pewne sprawy - w życiu nie było mowy o zarabianiu na tłumaczeniu przez samych tłumaczy, fansubing jest hobby, na które poświęca się swój czas, a także niekiedy środki pieniężne, i tyle.  Ale niedobrze mi się robi na myśl, że ktoś bierze te napisy i na nich zarabia, i w dupie mam w jakiej formie i na co idą pieniądze - i tak korzystacie z czyjejś darmowej pracy, która to daje wam pieniądze.

Uczciwość nie popłaca, cokolwiek nie zrobisz, zawsze "anime online to zuo".

Tak, zawsze. Ale o jakiej uczciwości tu mowa, jak wszystko to podpada pod paragrafy.

Pójdę w ślady Zgrzyta, moim hobby stanie się zgłaszanie filmów do usunięcia, walić fansubowanie jezor


wladza1.png

Offline

#44 2011-02-02 09:42:46

otakuJaro
Użytkownik
Dołączył: 2009-04-19

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

My, fansuberzy trzymamy się licencji i nie wydajemy (nie podajemy linków lub je usuwamy), gdy dane anime wyjdzie na DVD czy BD, są wyjątki, ale większość się trzyma starych zasad; podczas gdy takie stronki anime online bezczelnie ripują (czy tam ściągają z warezów) to co wyszło w naszym kraju i udostępniają (+ prawdopodobnie dochodzi za to branie kasy, podczas gdy fansuberzy robią za free).

Najlepiej generalizować, jasne, wiedz, że my też trzymamy się licencji (w przeciwieństwie do ansi).

Tak, zawsze. Ale o jakiej uczciwości tu mowa, jak wszystko to podpada pod paragrafy.

Dokładnie, wszystko, łącznie z fansubbingiem. Chodzi o naszą uczciowość w stosunku do Was, którą macie gdzieś. Nie warto się męczyć. Cóż, pewnie shinden ma coś do ukrycia, a my go bronimy, bo winny zawsze się tłumaczy, w końcu tylko z naszej strony była odezwa (zresztą jak zawsze).

Pójdę w ślady Zgrzyta, moim hobby stanie się zgłaszanie filmów do usunięcia, walić fansubowanie

Tu pewnie zakończę pisanie w tym temacie, to i tak bez sensu, po prostu ręce opadają...

Offline

#45 2011-02-02 10:18:38

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Gadacie o tych stronach anime online jakbyście myśleli, że coś im zrobicie. Oni mają tak zrobiony regulamin, że mają w dupie innych, jedynie odpowiadają uploaderzy za wstawiane odcinki, a nie strona. Gdyby to było tak łatwe zgłosić i już, to nawet angielskie strony by się nie uchroniły (zwłaszcza, że jest ich najwięcej).

Offline

#46 2011-02-02 11:00:47

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

No tak, regulamin to prawie konstytucja. 'Nasza strona nie zleca zabójstw, jedynie zamieszcza ogłoszenia dla płatnych killerów. Wszelkie zlecenia są własnością ogłaszających, nie naszą, więc prokurator kij nam może zrobić', co?



Nie, nie jestem przeciwko idei umieszczania subów online

Pokaż spoiler
skoro my uprawiamy ******syństwo, wbrew woli producenta udostępniając ich animu, to dlaczego ktoś miałby tego nie robić z naszym tworem? Gadanie o etyce jest śmieszne i zalatuje hipokryzją

, ale zarabianie na nich (laptopów) to już przesada...

Offline

#47 2011-02-02 11:15:54

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Laptopów? Rany, Ludzie 1. To Netbook 2. Trzeba by było wstawić 6000 odcinków, żeby go zdobyć. Najważniejsze na tej stronie jest aktywność. Za rozmowy, komentarze też zdobywa się punkty. Teraz wy śmieszni jesteście, bo nawet nie patrzycie na te strony jak działają. W dodatku, jeżeli ci co posiadają prawa autorskie do anime, a nie chcą, żeby były wstawiane na danej stronie, to wystarczy się skontaktować z administratorem, a on usunie odcinki (ale nie chodzi mi o prawa do napisów). Jeżeli w ciągu 7 dni nie będzie odzewu, to mogą podać stronę do sądu. Było już kilka takich przypadków i wszystkie kończyły się tym, że usuwano odcinki, a firmy nie miały pretensji. Np. jak animegate zdobył prawa autorskie do jakiegoś anime, a ktoś zripował z ich DVD i wstawił, wtedy może się dopominać. Piractwo istnieje od zalania dziejów i niektórzy nawet nie są świadom, że je tworzą. Za zwykłe ściągnięcie jednej piosenki z wrzuty, a już jesteś piratem.

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2011-02-02 11:42:48)

Offline

#48 2011-02-02 11:41:14

Boomerek
Użytkownik
Skąd: Bialy-StOOk
Dołączył: 2007-04-23

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Ten temat, nie... ta sprawa to czysty absurd o_O ...
Ja mam patent, zbierzmy tajną grupę zabójców, backdory, trojany i inne syfy załatwią sprawę.

HAKUJEMY ICH!! ]:-> !!!! :DDDDD
Inaczej to można tylko pier...lić i pier...lić.


Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę!    || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||

Offline

#49 2011-02-02 11:43:56

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Boomerek, gdyby to było takie proste to sam bym jedną stronę załatwił :p Jedynie najprostszym sposobem jest przeciążenie serwera. To broń której nikt się nie oprze Xd

Offline

#50 2011-02-02 11:45:07

qwig
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2007-10-23

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Boomerek napisał:

Ten temat, nie... ta sprawa to czysty absurd o_O ...
Ja mam patent, zbierzmy tajną grupę zabójców, backdory, trojany i inne syfy załatwią sprawę.

HAKUJEMY ICH!! ]:-> !!!! :DDDDD
Inaczej to można tylko pier...lić i pier...lić.

Moim zdaniem lepiej będzie wysłać im naszego lokalnego eksperta w sprawach: kodowania oraz poziomu życia tu i na zachodzie.


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-

dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#51 2011-02-02 11:50:20

Sir_Ace
Użytkownik
Dołączył: 2006-11-18

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Nieważne co, nieważne za co - ludzie dostają nagrodę materialną za to, że udostępniają treści, do których nie mają praw. Darmowe udostępnianie fanfubów też w porządku nie jest, ale jedno drugiemu nie jest równe. Za zabójstwo masz między 8 a 25 lat (normalnie koło 10). Zabójstwo na zlecenie to gwarantowane dożywocie.

Dalej - stronę mogą podać do sądu bez wcześniejszego uprzedzenia. Nie wiem, skąd wziąłeś to 7 dni. Jeśli też z jakiegoś regulaminu, to brawo... Większość krążących po internecie legend prawnych 'Co mogą, a czego nie mogą zrobić' można o kant dupy roztraść.

Offline

#52 2011-02-02 11:53:36

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Myślisz, że prawo jest sprawiedliwe? Człowieku, gdyby prawo było sprawiedliwe, to teraz bym leżał na hawajach z drinkiem w ręku i z 50 000 na koncie jako odszkodowanie. Wiem, że jeżeli chcesz, by prawo było sprawiedliwe musisz wyłożyć mnóstwo kasy i czasu, żeby odniosło skutek.

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2011-02-02 12:01:22)

Offline

#53 2011-02-02 12:05:51

otakuJaro
Użytkownik
Dołączył: 2009-04-19

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

marek2fgc, trzeba wstaiwć 6k odcinków, tak? A wiesz, jak to działa na "uploadera" kreskowki? Bierze taki i kopiuje, dajmy na to, gintamę z shindena, już ma 200 epków, następnie kradnie naruto z jakiejś innej stronki, już ma 400. Nie wszyscy tak robią, ale znakomita większość tych, którzy uploadują własnoręcznie, wrzuca po prostu shit, bo liczy się tylko ilość odcinków.

Co do czekania na to, aż ktoś z wydawnictwa będzie miał pretensje, uważasz, że to jest fair?

Oczywiście tyczy się to kreskowki, na innych bardziej znanych stronach jest trochę lepiej (z wyłączeniem kreskowki fani, tam to niemal taki sam badziew jak na kreskowka.pl). Na te mało znane nie zaglądam, więc nie mam rozeznania.

Nawet sobie nie wyobrażacie, jakim molochem jest kreskowka. Reklam od groma, płatna rejestracja (choć z 6 zł dostają tylko jakieś 2, to i tak przy tej liczbie użytkowników to fortuna). Jeśli my mielibyśmy tyle kasy, to w Polsce powstałby drugi, lepszy crunchyroll (nie licząc sprawy legalności).

bodzio mówi, że zarabiamy na Waszej robocie (choć wychodzimy na minus), a subberzy dokładają z dobrej woli. Pomyślcie więc tak, że ci którzy pomagają w składkach, też robią to w imię idei "od fanów dla fanów", bezinteresownie wspomagają innych oglądających. O tym, że robiąc fansuba też się kradnie nie ma sensu chyba wspominać, choć to to samo, co wrzucanie online.

Wspomniane było, że na jakiejś tam stronie ludzie tłumaczą dramy. No cóż, kilku userów shindena założyło grupę subberską, która się nieźle rozwinęła. Shinden Underground stoi na serwerze shindena, więc można powiedzieć, że ludzie dający na składki robią to po części dla fansubbingu (wiem, mocno naciągane):P Niektórzy stali bywalcy forum też coś tłumaczą (nawet mi czasem zdarzy się zrobić jakiegoś wątpliwej jakości suba, choć w roku akademickim nie mam czasu).

Cóż, my próbujemy wyciągać rękę do fansubberów, zawsze jesteśmy otwarci na sugestie i, o ile są możliwe do zrealizowania, staramy się brać je pod uwagę. Jedni to doceniają, inni nie.

Cholera, miałem więcej nie pisać:/

Offline

#54 2011-02-02 12:10:24

qwig
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2007-10-23

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

A w ogóle

Dokładać do strony -> retarded. Tak samo bulić za srsbsns.

A co do wątku:
akyallniggaspostininatr.jpg


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-

dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

#55 2011-02-02 12:17:20

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

OtakuJaro, Poważnie, trzeba płacić? Zarejestrowałem się tam w marcu, a nic nie musiałem płacić :p W dodatku, jest tam tak dużo użytkowników, że wątpie, by jedna osoba zdążyła tyle odcinków sam dodać. Teraz prawie wszystkie anime przetłumaczone tam są, a użytkownik który najwięcej wstawił, wstawia głównie kreskówki (ok. 1800 kreskówek, 50 odcinków anime). A najwięcej punktów ma jakiś gość który wstawił tylko (tylko w porównaniu z tamtym gostkiem) 420 odcinków (ok. 350 000 pkt.) Albo jakiś gość wygrał w lotto 400 000pkt. i wziął sobie X'a smile_big

Miałeś więcej nie pisać, ale ta kłótnia cię wciąga, nie? :p Mnie tak samo. Lubię wnerwiać ludzi xD

Ostatnio edytowany przez marek2fgc (2011-02-02 12:27:41)

Offline

#56 2011-02-02 12:27:15

otakuJaro
Użytkownik
Dołączył: 2009-04-19

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Pokaż spoiler
2jer3p1.jpg

Dla mnie to jeszcze nie jest kłótnia, tylko dyskusja bez sensu:P

Offline

#57 2011-02-02 12:30:03

marek2fgc
Użytkownik
Skąd: Lubin
Dołączył: 2010-06-28

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Rzeczywiście. Dyskusje zwykle są bez sensu :p o jedni mają swoje racje, drudzy inne, a trzeci jeszcze inne. To się nigdy nie skończy chyba, że admin zablokuje lub skasuje ten temat. Dlatego lubię sobie pogadać, bo nie ważne co napiszesz, zostaniesz skrytykowany smile_big

Offline

#58 2011-02-02 12:57:28

Boomerek
Użytkownik
Skąd: Bialy-StOOk
Dołączył: 2007-04-23

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

Dyskusje są dla inteligentnych ludzi, debile ich nigdy nie zrozumieją :< (choć i tak ich używają ? o_O )

Oh, spam i love it?

Tak Tak, honor i fansub wzywa ekspertów. Koniec z Badziew-online!
Wielka Misja |HACK| ! Poleje się czysta kartoteka niewinnych dzieciątek!

Ostatnio edytowany przez Boomerek (2011-02-02 13:01:46)


Nie mogę palić w klubach, więc upijam się szybciej!
Postawię igloo dla palaczy przed klubem koło stycznia! [...]
Odczuwam ucisk, e-trucizn,
Oplata mnie tyle światłowodów, że zaraz się przewrócę!    || !Ruch Narodowy!Czołem Wielkiej Polsce! ||

Offline

#59 2011-02-02 17:51:37

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

otakuJaro napisał:

bodzio mówi, że zarabiamy na Waszej robocie (choć wychodzimy na minus), a subberzy dokładają z dobrej woli. Pomyślcie więc tak, że ci którzy pomagają w składkach, też robią to w imię idei "od fanów dla fanów", bezinteresownie wspomagają innych oglądających. O tym, że robiąc fansuba też się kradnie nie ma sensu chyba wspominać, choć to to samo, co wrzucanie online.

Ale co nas obchodzą ci od składek? jezor Zarabiacie na czymś, co jest za darmo.
Na kreskówka.fani to mi konto zbanowali, jak ośmieliłem się pisać o usunięcie serii z moimi napisami xD


wladza1.png

Offline

#60 2011-02-02 18:11:38

qwig
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2007-10-23

Odp: "Zarabianie" na fansubach, czyli o anime online pod innym kątem

bodzio napisał:
otakuJaro napisał:

bodzio mówi, że zarabiamy na Waszej robocie (choć wychodzimy na minus), a subberzy dokładają z dobrej woli. Pomyślcie więc tak, że ci którzy pomagają w składkach, też robią to w imię idei "od fanów dla fanów", bezinteresownie wspomagają innych oglądających. O tym, że robiąc fansuba też się kradnie nie ma sensu chyba wspominać, choć to to samo, co wrzucanie online.

Ale co nas obchodzą ci od składek? jezor Zarabiacie na czymś, co jest za darmo.
Na kreskówka.fani to mi konto zbanowali, jak ośmieliłem się pisać o usunięcie serii z moimi napisami xD

wujekbodzioanimeonline.png


-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-

dobre, lepsze, radzieckie!

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024