#1 2009-04-13 21:58:59

iglasty
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-06-29

Poziom szkolnictwa w Japonii

Hej. Bardzo często spotykam się ze słuchami jak to w japonii dzieciary mają przesrane bo muszą dużo tyrać. Czy ktoś ma wiarygodne info jak wygląda poziom szkolnictwa np w takim japońskim ogólniaku?? I czy faktycznie jest tak bardzo wysoki?


I love spaghetti but I got shhit on it!

Offline

#2 2009-04-13 22:01:28

Aurius
Użytkownik
Dołączył: 2008-07-16

Offline

#3 2009-04-13 22:02:07

Harz
Użytkownik
Skąd: Słupsk
Dołączył: 2007-04-24

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Oglądałem kiedyś dokument na kanale Planete, no i pokazywali dzień każdego Japończyka. No i licealista, miał przesrane xD Wstawał jakoś o 6 rano, jechał 1,5h do szkoły, po szkole na jakieś dodatkowe, później coś się uczył, jakoś o 12 w nocy zaczynał prace domową i tak codziennie smile_big


Temee-0.png
"Why? Because Trolling is a Art!"
                                    ~Pablo Picasso

Offline

#4 2009-04-13 22:03:08

zergadis0
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2006-04-09

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Ja tam pamiętam jakiś artykuł w Mangamiksie, w którym pisali, że całkiem spory odsetek japońskich studentów nie umie liczyć na ułamkach jezor.

Offline

#5 2009-04-13 22:37:54

iglasty
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-06-29

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Harz napisał:

Oglądałem kiedyś dokument na kanale Planete, no i pokazywali dzień każdego Japończyka. No i licealista, miał przesrane xD Wstawał jakoś o 6 rano, jechał 1,5h do szkoły, po szkole na jakieś dodatkowe, później coś się uczył, jakoś o 12 w nocy zaczynał prace domową i tak codziennie smile_big

mi właśnie o tym starsza też opowiadała... ale znowuż słyszałem że duży procent samobójstw jest bo dzieciaki nie wytrzymują psychicznie;/


I love spaghetti but I got shhit on it!

Offline

#6 2009-04-13 22:54:51

Atabis
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2007-07-23

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

zergadis0 napisał:

Ja tam pamiętam jakiś artykuł w Mangamiksie, w którym pisali, że całkiem spory odsetek japońskich studentów nie umie liczyć na ułamkach jezor.

Mi się zdaję, że w każdym kraju znajdzie się taki "spory odsetek"... to raczej wyjście z wprawy niżeli niewiedza... na studia dopiero się wybieram (plany ;p) i sam jestem ciekaw czy większość rzeczy poznanych w średniej będę pamiętał na studiach, które będą trywialną podstawą dla tych "badaczy"...

Offline

#7 2009-04-13 22:56:39

Envie
Użytkownik
Skąd: Częstochowa
Dołączył: 2008-12-21

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Słyszałem, że dzieci w japońskich szkołach są bardzo okrutne. Jak się przyczepią do jakiegoś odmieńca, to później będę go cały czas okrutnie gnoić. Potem takie osoby nie wytrzymują i albo izolują się, albo popełniają samobójstwo. W ogóle w Japonii nikt nie chce się wyróżniać, bo uważają to za złe. Ale teraz troszkę zszedłem z tematu... Poziom szkolnictwa jest taki jak w Polsce, tylko że Oni mają więcej zajęć poza szkolnych.

Offline

#8 2009-04-13 23:39:07

Zgrzyt
Użytkownik
Skąd: Gliwice
Dołączył: 2006-02-08

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Dla mnie to chore szkoła 6 dni w tygodniu a jak jesteś słabym uczniem dodatkowe zajęcia w niedziele dodatkowo zajęcia pozaszkolne. Młodzież większość czasu spędza w szkole. I gdzie tu miejsce na własne życie i zbieranie doświadczeń życiowych?

Offline

#9 2009-04-13 23:49:53

turunks
Użytkownik
Skąd: Silesia
Dołączył: 2004-11-26

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

od 2002 (bodajze) jest szkola tylko 5 dni w tygodniu smile.
Poziom jak wszedzie - dla jednym za wysoki, dla innych za niski oczkod

Offline

#10 2009-04-13 23:53:19

KieR
Użytkownik
Skąd: タルヌフ
Dołączył: 2008-02-11

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

A jak pamiętam, jak ktoś, nawet chyba tutaj na ANSI zapodał parę linków do filmików, które zrobił jakiś amerykaniec w japońskich szkołach. Chodził po nich itd. Głównie wchodził do klas o profilu angielskim, a tam ich poziom angielskiego był jak u dzieci z podstawówki ;] (To było liceum) Ale co tu mówić dla jednych poziom wysoki dla innych niski.
Jak aż tak o tym gadacie przyszło mi do głowy kolejne anime na podstawie noveli, które ma być zekranizowane (ostatnio moda na te novele zamiast mang) A tu część z tej noveli:

Question 2
Question: Please write idioms that fits the meanings stated
(1) To fail at something you are good at.
(2) to have a series of unfortunate events happening

Mizuki Himeji's answer
"(1) Even monkeys may fall from trees."
"(2) The roof is leaking, yet it is a rainy period."
Teacher's comment
"Correct answer. Other answers for the first question would be "Horses losing their hooves", "Fishes may drown too": For question two, "Good things don't happen, bad things do", "Years of misfortune" etc."

Kouta Tsuchiya's answer
"(1)Even horses may fall from trees."
Teacher's comment
"What an incredible scene!"

Akihisa Yoshii's answer
"(2) The roof is leaking, yet landslides keep occuring."
Teacher's comment
"You really are too unlucky don't you think?"

Takich rzeczy w tym anime będzie dużo więcej, aż się nie mogę doczekać (szykuje się supcio komedia)

Ostatnio edytowany przez KieR (2009-04-14 00:05:19)


tumblr_static_bug.gif

Offline

#11 2009-04-14 00:36:07

Luk4S
Użytkownik
Dołączył: 2008-08-10

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Envie napisał:

Słyszałem, że dzieci w japońskich szkołach są bardzo okrutne. Jak się przyczepią do jakiegoś odmieńca, to później będę go cały czas okrutnie gnoić. Potem takie osoby nie wytrzymują i albo izolują się, albo popełniają samobójstwo. W ogóle w Japonii nikt nie chce się wyróżniać, bo uważają to za złe. Ale teraz troszkę zszedłem z tematu... Poziom szkolnictwa jest taki jak w Polsce, tylko że Oni mają więcej zajęć poza szkolnych.

A "dzieci" w polskich szkołach nie są okrutne? Chyba nie widziałeś, co polskie dzieciaki potrafią zrobić innym. I tutaj nie mówię o... "dzieciakach" z liceum czy technikum, czy co gorsza zawodówek. Tylko o takich z podstawówki. Czy myślisz że, nazywanie kogoś  śmierdziel codziennie przez 5h, nie wpływa gorzej na psychikę, niż dostanie co miesiąc porządnego wpierdziel. O gimnazjach to nawet nie wspomnę, kumpla męczyli 3 lata. Bo tak się im się podobało. Numery z moczem w butach, to była codzienność.

Co do szkół ponadgimnazjalnych, to czym niższy poziom szkoły tym gorzej, nie jest to regułą. Ale... chyba najgorsze jest to gdy, dane środowisko szkolne reprezentuje poziom wiedzy jak i inteligencji poniżej wszelkiej normy, ja bym ich nazwał debilami, taki jeden profesor mówi, że taka młodzież jest wiedzo-odporna. Pomijając to, jak ich się nazywa. Gdy w takim środowisku pojawi się osoba, trochę bardziej inteligentna... To automatycznie reszta tej bandy, stara się sprowadzić, go na swój poziom. I, albo zrobi to taka osoba dobrowolnie, albo zaczyna się właśnie prześladowanie. Twardy człowiek, nie będzie sobie z tego robił nic, ale jak ktoś jest "miękki" i "słaby" to ulegnie...

Co do Japońskich szkół... Z chęcią bym się zamienił... Mógłbym siedzieć po zajęciach... Byle w klasie były dziewczyny... Japonki ofc xD

PS: Wszystko co japońskie lepsze: Dziewczyny, samochody, komputery, telefony itd.


Zaraz zostanę zbluzgany, ale uważam, że jęki uczniów że w Polskich szkołach jest wysoki poziom... Gdy słyszę matki płaczące "Oj... Moje dziecko to ma 10 tyś zadań domowych i tyle nauki". To wtedy, bym poszedł i zapytał się takiej matki, czy będzie utrzymywać smarka do końca życia. W Polsce jest mało materiału do nauki, wydaje się że go jest dużo, bo jest źle poukładany i jeszcze gorzej wykładany... No ale cóż xD Witamy w postkomunistycznym kraju xD


FluxBB bbcode test

Offline

#12 2009-04-14 01:14:27

SevenMaster
Użytkownik
Skąd: ポズナン
Dołączył: 2008-07-20

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

iglasty napisał:
Harz napisał:

Oglądałem kiedyś dokument na kanale Planete, no i pokazywali dzień każdego Japończyka. No i licealista, miał przesrane xD Wstawał jakoś o 6 rano, jechał 1,5h do szkoły, po szkole na jakieś dodatkowe, później coś się uczył, jakoś o 12 w nocy zaczynał prace domową i tak codziennie smile_big

mi właśnie o tym starsza też opowiadała... ale znowuż słyszałem że duży procent samobójstw jest bo dzieciaki nie wytrzymują psychicznie;/

W Polsce to samo. Mieszkam na wsi, do liceum musiałbym dojeżdżać pociągiem. Wyobraź sobie, że do niego lasem mam ok. 4 km (z 25-30 minut drogi), sam pociąg jedzie 25 minut, a stacja znajduje się na obrzeżach miasta, więc do szkoły znów laczkiem z 15-20 minut. Załóżmy, że w tyg. ciągle mam 7 lekcji (jak w gimnazjum, piątek jedynie luźniejszy), więc zajęcia kończyłyby się po 15. Potem jakieś kółko (wolę rozwijać sam swoją wiedzę, poziom dodatkowego wpajania na tych zajęciach jest po prostu żenujący, dlatego raczej nie chodziłbym na nie). Powrót na stację, wyczekiwanie na pociąg (PKP - czasem opóźnienia 1-godzinne), znów lasem do domku. Liczmy, że jest godzina 17-18. Jakaś pomoc rodzicom, zadania ze szkoły, nauka. Co pozostaje? 5-6 h snu? Gorzej niż praca jezor

Offline

#13 2009-04-14 02:46:11

Envie
Użytkownik
Skąd: Częstochowa
Dołączył: 2008-12-21

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

W Polsce jest mało materiału do nauki, wydaje się że go jest dużo, bo jest źle poukładany i jeszcze gorzej wykładany... No ale cóż xD

To zależy do jakiej chodzisz szkoły i jakiego masz nauczyciela, ale wiesz mi, że w liceum jest zapierdziel ładny - szczególnie z polskiego i matmy. Moja ciocia mówiła mi, że to, co teraz bierzemy z matmy, to u nich zagranicą bierze się na studiach.

Wszystko co japońskie lepsze: Dziewczyny, samochody, komputery, telefony itd.

Japonki są śliczne (prawie tak jak Polki), ale szok kulturowy byłby chyba zbyt wielki, jeżeli chodzi o związek...

Co do Japońskich szkół... Z chęcią bym się zamienił... Mógłbym siedzieć po zajęciach... Byle w klasie były dziewczyny... Japonki ofc xD

Ale wiesz, że dla tych widoków musiałbyś potem sprzątać szkołę? Oni to mają dyscyplinę... nie tak jak u nas smile_big

Offline

#14 2009-04-14 02:58:15

rezor1991
Użytkownik
Skąd: wziąć na piwo?
Dołączył: 2008-03-11

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

wszystko jest ladnie i pieknie poki widzi sie to w anime czy mandze ;] japonki te ladne owszem ale wezcie pod uwage to ze proporcje ladne:brzydkie sa inne niz te ktore widzimy w jp produkcjach xD tak samo jak nieznajdziesz notesu smierci czy nie posiadziesz nadnaturalnej mocy w shibuyi ;] jakby japonia wygladala tak jak w typowym ecchi a nauczyciele byli jak Onizuka to witaj prosze ja Ciebie japonio! xD


100x100

Offline

#15 2009-04-14 07:33:48

luki349
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Envie napisał:

Co do Japońskich szkół... Z chęcią bym się zamienił... Mógłbym siedzieć po zajęciach... Byle w klasie były dziewczyny... Japonki ofc xD

Ale wiesz, że dla tych widoków musiałbyś potem sprzątać szkołę? Oni to mają dyscyplinę... nie tak jak u nas smile_big

jak zrobisz jakiś gnój tak jak ja to potem trzeba zamiatać boisko szkolne smile_big

Offline

#16 2009-04-14 08:37:11

Feniks_Ognia
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-08-17

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Szkoła japońska jest gorsza od polskiej. Lecz jeszcze gorsza jest koreańska tam ci nie każą zamiatać tylko ci nauczyciel spuści manto smile_big

Według mnie jak patrzy się na skomplikowaność choćby pisowni widać już różnice. Polakowi wystarcza 50 znaków by mógł przeczytać wszystko, Japończyk ma 40 znaków Hiragany 40 Katany i około 2000 kanji. Taką wiedzę powinien posiadać przeciętny Japończyk. Co prawda Hiragana i Katana wystarczą do pisania ale bez kanji to tak jakby ktoś pisał "rze" i pomijając masę ortograficznych mądrali, to nie przystoi.

Z tego co wiem po lekcjach większość uczniów zostaje w klubach lub idzie na korepetycja i dopiero potem mają wolne. Co prawda nie wszyscy ale sporo ich jest.

Nie mylić z polskimi korepetycjami które są wynikiem nieuctwa lub głupoty. Wiem chodziłem do Liceum i wiem jak jest.

Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2009-04-14 08:39:08)

Offline

#17 2009-04-14 08:47:30

luki349
Użytkownik
Skąd: Poznań
Dołączył: 2006-11-18

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

u nich jest obowiązek należenia do jakiegoś klubu/kółka szkolnego

Offline

#18 2009-04-14 08:49:46

Hotaru16
Użytkownik
Skąd: Wrocław
Dołączył: 2006-09-24

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

W Polsce to samo. Mieszkam na wsi, do liceum musiałbym dojeżdżać pociągiem. Wyobraź sobie, że do niego lasem mam ok. 4 km (z 25-30 minut drogi), sam pociąg jedzie 25 minut, a stacja znajduje się na obrzeżach miasta, więc do szkoły znów laczkiem z 15-20 minut. Załóżmy, że w tyg. ciągle mam 7 lekcji (jak w gimnazjum, piątek jedynie luźniejszy), więc zajęcia kończyłyby się po 15. Potem jakieś kółko (wolę rozwijać sam swoją wiedzę, poziom dodatkowego wpajania na tych zajęciach jest po prostu żenujący, dlatego raczej nie chodziłbym na nie). Powrót na stację, wyczekiwanie na pociąg (PKP - czasem opóźnienia 1-godzinne), znów lasem do domku. Liczmy, że jest godzina 17-18. Jakaś pomoc rodzicom, zadania ze szkoły, nauka. Co pozostaje? 5-6 h snu? Gorzej niż praca jezor


To akurat żadna trudność bo wiem, że i taka sytuacja jest do przeżycia. Ja mam do szkoły 1,5 h w jedną stronę, jedne zajęcia dodatkowe i jakoś wyrabiam na zadowalającym poziomie. W każdym razie ja bym tu nie porównywała trudności w szkole Polskiej i Japońskiej bo wydaje mi się, że tam bym zginęła xD My też mamy coś takiego jak zajęcia dodatkowe, wiem, ale nie są tak normalną rzeczą, jak u nich, bo tam chyba każdy na nie chodzi ^^" Inaczej zginie w tym wyścigu szczurów. Przy tak napiętym terminarzu życzę powodzenia...

Offline

#19 2009-04-14 10:26:34

SevenMaster
Użytkownik
Skąd: ポズナン
Dołączył: 2008-07-20

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

Feniks_Ognia napisał:

Nie mylić z polskimi korepetycjami które są wynikiem nieuctwa lub głupoty. Wiem chodziłem do Liceum i wiem jak jest.

...i/lub głupoty nauczyciela. W gimnazjum, na każdej lekcji przez miesiąc robi się to samo, bo inni "nie umieją". Wątpię, żeby w Japonii było tak, że nauczyciel tłumaczy ciągle coś przez tydzień, a 2-3 tygodnie robił z tym związane ćwiczenia; uczeń musi nadrobić to sam.
Potem idziesz się do liceum i okazuje się, że nie przerobiłeś połowy podstawowego materiału.

Hotaru16 napisał:

W Polsce to samo. Mieszkam na wsi, do liceum musiałbym dojeżdżać pociągiem. Wyobraź sobie, że do niego lasem mam ok. 4 km (z 25-30 minut drogi), sam pociąg jedzie 25 minut, a stacja znajduje się na obrzeżach miasta, więc do szkoły znów laczkiem z 15-20 minut. Załóżmy, że w tyg. ciągle mam 7 lekcji (jak w gimnazjum, piątek jedynie luźniejszy), więc zajęcia kończyłyby się po 15. Potem jakieś kółko (wolę rozwijać sam swoją wiedzę, poziom dodatkowego wpajania na tych zajęciach jest po prostu żenujący, dlatego raczej nie chodziłbym na nie). Powrót na stację, wyczekiwanie na pociąg (PKP - czasem opóźnienia 1-godzinne), znów lasem do domku. Liczmy, że jest godzina 17-18. Jakaś pomoc rodzicom, zadania ze szkoły, nauka. Co pozostaje? 5-6 h snu? Gorzej niż praca jezor


To akurat żadna trudność bo wiem, że i taka sytuacja jest do przeżycia. Ja mam do szkoły 1,5 h w jedną stronę, jedne zajęcia dodatkowe i jakoś wyrabiam na zadowalającym poziomie. W każdym razie ja bym tu nie porównywała trudności w szkole Polskiej i Japońskiej bo wydaje mi się, że tam bym zginęła xD My też mamy coś takiego jak zajęcia dodatkowe, wiem, ale nie są tak normalną rzeczą, jak u nich, bo tam chyba każdy na nie chodzi ^^" Inaczej zginie w tym wyścigu szczurów. Przy tak napiętym terminarzu życzę powodzenia...

Tak samo Japończyk zaginąłby w polskiej szkole ^_^
U nich poziom na tych zajęciach jest zupełnie inny. U nas muzyka ogranicza się do śpiewania, zaś u nich można dołączyć do kółka i grać na gitarze, rozwijać swoje zainteresowania. U nas pozostaje stworzenie własnej, "garażowej" kapeli; ćwiczenia we własnym pokoju...
Ciekawe, czy są jakieś kółka chemiczne. Jeśli tak, to co na nich robią? Wkuwają same wzory? Wątpię...

Offline

#20 2009-04-14 10:46:29

gacek21
Użytkownik
Skąd: K-Kozle
Dołączył: 2005-10-03

Odp: Poziom szkolnictwa w Japonii

u nas w szkole bylo kolko chemiczne i robili tam rozne doswiadczenia i wiele innych ciekawych rzeczy. np wulkan. co szkola to inne atrakcje wiec trudno porownywac.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2025