Nie jesteś zalogowany.
Noooo niewątpliwie to będzie baaardzo ciekawe epicentrum walki ;p Zaczęłam czekać z tygodnia na tydzień na nowe chapy;p I pewnie skończy się to wraz z końcem walki Naruto i Paina...
Offline
Przyjdzie Sasuke, naklepie Paina, naklepie Naruto i skonczy sie manga ;]
Offline
Noooo niewątpliwie to będzie baaardzo ciekawe epicentrum walki ;p Zaczęłam czekać z tygodnia na tydzień na nowe chapy;p I pewnie skończy się to wraz z końcem walki Naruto i Paina...
Naruto zawsze po wzlotach zalicza upadki.. Skoro teraz wznosi się na wyżyny to, tak jak mówisz, po walce Naruciaka i Paina spadnie w przepaść Ale z drugiej strony to dobrze, bo jakby były same takie "fajne" chaptery to już nie były by takie fajne tylko po prostu zwykłe i wymagałoby się czegoś jeszcze lepszego
Pewnie ktoś się teraz wtrąci do walki na czas jak żabki przygotowują to Genjutsu (or whatever) chyba, że Narutas jeszcze coś skmini ciekawego.
Ostatnio edytowany przez gorczaker (2009-02-13 08:19:20)
Offline
To mnie najbardziej zawsze bawi w shonenach...
Offline
Iruka to taki słaby szczęściarz . Zawsze udaje mu się ujść cało. Ciekaw jestem czy możliwa byłaby fuzja mocy Kyuubi i chakry natury. Albo może będzie kontrolować Kyuubiego za pomocą chakry natury i w ten sposób nie będzie wpadał w furię. Ahh, raczej mało możliwe, bo wtedy to już byłby przesadny powerup
Offline
No prawie się popłakałem przy nowym czapterze.:D Od 10. strony, jak Hinata zaczyna przemawiać... no nie, teraz mogę powiedzieć, że ta chora manga naprawdę mi się podoba. xD
Offline
To by tłumaczyło, czemu w tych fillerach mamy teraz Hinatę.
Co tu dużo pisać Pain ją zmiażdżył, potem dobił mieczem i tyle z tego wątku love story...
Offline
Tak, tylko że nie pokazali jej ciała, a to tak trochę do dupy xD Kakashiego zwłoki pokazali chociaż...
6 ogonów się pojawiło... ciekawe.
Offline
Przecież Hinata nie może zginąć od razu po takim wyznaniu, o losie!
Naruciak z sześcioma ogonami wygląda zacnie, o wiele lepie niż z tymi czterema;)
Offline
Dlatego że nie pokazali jej ciała, to póki trupa nie zobaczę, nie uwierzę, że zginęła xD Bo to by było głupie zakończenie nieodwzajemnionej przez lata miłości xD
Offline
Tak wkręcacie, że ja chyba też zaczne to czytać ^.^ a wiecie może, który rodział odpowiada aktualnym odcinkom? (nie licząc filerów)
Offline
Bodzio, i trup może nie wystarczyć, jeszcze Kakashi nagle wstanie. xD Nic nie wiadomo, dopóki oficjalnie nie powiedzą, że komuś się zmarło.:P
Offline
Gdzieś tak około 340 rozdziału KieR.
Akurat Kakashi robił pogaduchy z martwym papciem. Jest na granicy życia i śmierci, niby widzi światło w tunelu, ale i tak przeżyje.
A jeśli Hinata nie umarła, to może wbił jej szybko kilka tych gwoździ z chakrą i będzie nowa marionetka.
Offline
lol. co wy wygadujecie że nie wiadomo czy Kakas i Hinata zginęli...
Tak samo wszyscy gadali jak Pain zabił Kakasza, że jakoś przezyje itp. A okazało się że nie żyje na 100% gdy wrócił naruto i sam to stwierdził.
A co do Hinaty to też nie żyje, a można to wywnioskować po tym że gdy Pain ją powalił i zamierzał zadać jej ostateczny cios, to spojżał prosto w oczy naruto takim wzrokiem jakby chciał aby Naruto go nienawidził, po czym, po czym naruto na następnej stronie jest tak zszokowany że uwalnia Kyuubiegi, a wątpię aby uwolnił go gdyby nie widział jej śmierci. Zresztą sam Pain powiedział że musi pożnać ból tracąc tych których kocha i którrzy go kochają i sam powiedział że ją zabił, więc proszę nie gadajcie że żyją jak już na !00% nie żyją, zresztą tak samo jak te 2 żaby.
A jedyna opcja aby ożyli to taka że ktoś jakimś cudem umiałby zastosować technikę tej gościary z wioski piasku co ożywiła Garę, lub jakąś podobną. Według mnie to jedyną taką postacią może być Tsunade (pewnie ma jakąś taką technikę ża cenę własnego życia) i może jej użyje, a może się mylę ci co zginęli pozostaną martwi.
BTW. Może dzięki śmiercią tych osób Naruto w kończy zacznie powoli pojmować co powinien zrobić aby zapanował na świecie pokój tak jak mu to jest pisane.
Offline
mi tez sie wydaje ze Tsunade poswieci sie i wskrzesi kilka oso kosztem wlasnego zycia, wkoncu wszyscy z jej otoczenia odeszli. Poza tym Naruto musi zostac Hokage. Narutowi pewnie pomoze koles z osmioma ogonami tak aby opanowal lisa bo to tylko 6 ogonow a jemu udalo sie 8
Offline
Wrzućcie to do worda, albo skorzystajcie z firefoxa, błagam xD Bo takie bez ładu i składu.
My tu sobie gdybamy. Nigdy nie może być niczego pewnym. Poza tym tamtą technikę umiała wykonać tylko ona.
I tak mi się nie chce wierzyć na razie, że Kishimoto w ten sposób zakończyłby wątek Hinaty xD Chyba że planuje też wybić drużynę Gaia, Kureani... do cna xD
Ostatnio edytowany przez bodzio (2009-02-27 14:04:29)
Offline
Wrzućcie to do worda, albo skorzystajcie z firefoxa, błagam xD Bo takie bez ładu i składu.
My tu sobie gdybamy. Nigdy nie może być niczego pewnym. Poza tym tamtą technikę umiała wykonać tylko ona.
I tak mi się nie chce wierzyć na razie, że Kishimoto w ten sposób zakończyłby wątek Hinaty xD Chyba że planuje też wybić drużynę Gaia, Kureani... do cna xD
Nie będe poprawiał składni tamtego postu bo mi się nie chce
Może i nie można być pewnym, ale niektórzy z was na siłę próbują wymusić rację czegoś co już było potwierdzone, tak jak zresztą i ty. (jak byś nie wiedział o co chodi, to chodzi o śmierć Kakasa.)
Zresztą z Hinatą jest tak samo, bo też są już potwierdzenia że Pain ją zabił mimo że nie pokażali jeszcze jej ciała jak w przypadku Kakasa.
A co do ostatniej rzeczy, to raczej nikogo już nie wybije z prostej przyczyny, nikt się do nich w tej chwili nie teraz nie zbliży gdy Naruto ma 6 ogonów, no chyba że Pain jakimś cudem pokona go w co nie wierzę, bo w tej chwili jedyny atak który mógłby poskutkować przeciwko Naruto to ten co zniszczył wioskę (zresztą nawet on mógłby nie poskutkować). Więc pozostaje tylko interwencja Yamato w odpowiedniej chwili i powstrzymanie Naruto (choć może to nie być takie łatwe jak w przypadku 4 ogonów).
Offline
Nie będe poprawiał składni tamtego postu bo mi się nie chce
Może i nie można być pewnym, ale niektórzy z was na siłę próbują wymusić rację czegoś co już było potwierdzone, tak jak zresztą i ty. (jak byś nie wiedział o co chodi, to chodzi o śmierć Kakasa.)
Powyższy cytat jest przykładem analfabetyzmu wtórnego, olewania zasad pisowni i interpunkcji polskiej. Stanowi dążność do marginalizacji zasad, jakie bądź co bądź nas obowiązują.
Nic nie rozumiem z twojej wypowiedzi. Kakashi nie żyje, co potwierdziła rozmowa Naruto z Tsunade. A o Hinacie gdybamy sobie, bo nie było widać jej ciała. Równie dobrze Naruto mógł sądzić, ze Pain ją zabił. Idąc dalej tą drogą, nie wiem co Naruto mógłby zobaczyć z pozycji leżącej, podczas gdy od uderzenia Paina przed Naruto ukazała się warstwa ziemi, a że nie ma rentgenu w oczach... wszystko pozostaje w kwestii domysłu. Jak mówiłem, poczekamy, aż oficjalnie będzie wiadomo czy jest ona martwa. I tyle. A teraz możemy tylko snuć domysły.
Offline
Najprawdopodobniej Hinata jest jednak martwa. Pain chciał przede wszystkim zadać Naruto ból, podobny do tego który sam doświadczył. Do tego scena była podobna do tej, którą przeżył Pain - śmierć ważnej dla niego osoby, na jego oczach, więc tym bardziej chciał, by Naruto doznał tego samego. A zasłonięcie ciała Hinaty, to tylko swego rodzaju cenzura dla czytelnika. Natomiast uwolnienie mocy Kyuubiego to skutek uboczny, którego Pain prawdopodobnie nie przewidział i o który mu nie chodziło.
Ostatnio edytowany przez Dragmaru (2009-02-27 18:03:32)
Offline
więc proszę nie gadajcie że żyją jak już na !00% nie żyją, zresztą tak samo jak te 2 żaby.
Na 101%(nawet) to ja pójdę zapalić;) (nawet tej cyfry poprawnie napisać nie mogłeś?)
A skąd ty możesz to wszystko wiedzieć? Nikt pewności nie ma, autor mangę zrobi, dowiemy się wszystkiego.
Offline