Nie jesteś zalogowany.
Witam. Na początek, chciałbym zaznaczyć, iż to nie jest kolejny temat z serii "pogadajmy o głupotach". Naprawdę muszę przeprowadzić badania, a że tematyka mangi i anime jest mi dość bliska, postanowiłem właśnie o tym napisać No i nie znam lepszego miejsca, by popytać ludzi o te sprawy, niż to forum
Dlatego też, na wstępie, chciałbym poprosić o dwie sprawy:
1. Traktuję to jak najbardziej poważnie i tego samego oczekiwałbym od Was. Także będę musiał podać odpowiedni odnośnik do miejsca moich badań (czyli do tego tematu). Dlatego, jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia, czy nie umiesz pisać poprawnie po polsku, to bardzo proszę, ale nie pisz.
2. No i bardzo proszę administrację forum o pilnowanie, w miarę możliwości, by w tym temacie rozmowy nie schodziły zbytnio, na dość lubiane, offtopic'owe rozważania
A teraz do rzeczy. Potrzebuję opinii ludzi na temat mangi i anime. Chciałbym po prostu poznać Wasze zdanie:
- co o tym wszystkim sądzicie?
- jakie dla Was mają znaczenie?
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
- co sądzicie o cosplay?
- a co o kulturze otaku?
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
- etc. itd. itp.
Czyli po prostu, chciałbym znać Waszą opinię o możliwie wszystkim, co jest związane z kulturą mangi i anime. Ja i tak zapewne będę zmuszony do ostrej selekcji materiału. Lecz mimo wszystko, bez niego, nie mogę się obejść!
Dlatego jeszcze raz proszę o poważne podejście do mojej prośby, dziękuję i zachęcam do podzielenia się swoimi doświadczeniami
Z poważaniem
Karol Franciszczak
(początkujący kulturoznawca/antropolog )
PS
Byłbym również wdzięczny za podesłanie źródeł różnego typu artykułów o tej tematyce - szczególnie interesowałyby mnie artykuły nie internetowe.
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Dobre odbicie od marnych zachodnich produkcji. Czasem, aż dziw mnie bierze, że Japońce potrafią zrobić coś na tak wysokim poziomie
- jakie dla Was mają znaczenie?
Mang nie czytam w ogole choć kilka kupiłem (niewiem po co ) a Anime oglądam gdy mam za dużo czasu, dla rozrywki i "do podusi"
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Czasem się odchamiam ambitniejszymi seriami.
- co sądzicie o cosplay?
Prawdę mówiąc jestem przeciw. Nielubię takiej swobodności jaką trzeba mieć w cosplay'u. Kocie uszka u dziewczyn tak ale przebieranie się a postacie Anime - dla mnie troszkę niepoważne
- a co o kulturze otaku?
Lubię Anime ale do otaku mi brakuje... ale teraz myśląc otaku mam przed oczami stereotyp takiego przyszczatego w okularkach chłopaka.
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
Komedie i wszystko ze stajni Type Moon
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Nie afiszuję się z tym. Ale różnie od lekkiego "zainteresowania", tolerancje po obojętność.
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
1. co o tym wszystkim sądzicie?
2. jakie dla Was mają znaczenie?
3. czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
4. co sądzicie o cosplay?
5. a co o kulturze otaku?
6. jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
7. jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Ad1. Sądzę że jest wiele bardzo fajnych mang i anime, ale raczej wolę anime, a mangę czytam dopiero jak mi się anime spodoba, a nie odwrotnie.
Ad2. Bardzo duże znaczenie.
Ad3. Forma rozrywki bo to jednak dla przyjemności cokolwiek by nie powiedzieć. Chyba nie ma osób co z innych powodów to oglądają, czytają.
Ad4. Jak są porządnej jakości stroje, a ludzie bardzo podobni do oryginalnych bohaterów tzn zarówno z ogólnego wyglądu, koloru włosów, oczu itp to jest super. Po tym właśnie widać że profesjonalne czy to amatorskie. Oczywiście ja nigdy bym się nie przebrał.
Ad5. Jeśli świrują to źle o nich sądzę. We wszystkim trzeba mieć umiar i nie mam szacunku do żadnych świrów na tym punkcie. A otaku wiadomo co w Japonii oznacza.
Ad7. Nikomu o tym nie mówię, a rodzice się na pewno domyślają, ale co ich to obchodzi. I tak nie mają na to wpływu.
Offline
Cholernie spodobał mi się twój av (Domochaczewski!), więc...
Manga i anime są dla mnie jednym z ważniejszych źródeł rozrywki (usadowionym zaraz po kontaktach międzyludzkich i lekturą "normalnych" książek). Zainteresowanie m&a szybko przeniosło się na całą kulturę Japonii (nauka języka, zainteresowanie historią i kinematografią nieanimowaną). Jako że zacząłem się udzielać w światku fansuberskim, nauczyłem się pisać po polsku (nie polskawemu), więc można by wręcz powiedzieć, że anime wyprowadziło mnie na ludzi Warto też wspomnieć, że dzięki mandze zacząłem rozumieć angielskie słowo pisane. Jestem w stanie sporo poświęcić, by jakiś odcinek obejrzeć (lub 'obrobić'), ale nie spóźniłbym się na własne wesele ani nie zapomniałbym o urodzinach matki. Po prostu czasem odmówię sobie innej przyjemności albo zarwę noc
Otaku i cosplay... Trochę mnie to śmieszy. Mam swoje ulubione serie, ale nie zamierzam wydawać ostatnich groszy na figurki ani przebierać się za główną postać kobiecą. Grunt to zdrowy rozsądek, ale jeśli ktoś ma kupę niepotrzebnych funduszy i czasu...
Ulubione gatunki... Zdecydowanie co ambitniejsze i poważniejsze serie i wydawnictwa (najlepiej utrzymane w klimacie cyberpunkowym). Najważniejszym elementem są odpowiednio skomponowane postaci (jak ta, którą masz na avie) i ogólny klimat. Jakoś nie śmieszą mnie półnagie lolitki, a gdy chcę się odmóżdżyć, oglądam którąś z megapompatycznych serii Gundama
Ze swoim zainteresowaniem się nie kryję i na ogół nie zwracam uwagi na stwierdzenia typu "Znowu chińskie bajki". To po prostu moje hobby i tyle
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Kiedy zaczynałem przygodę z M&A było to dla mnie coś nowego, coś co zwykłego licealistę wprowadziło w inny, nowy świat. Sam nie wiem czy był to lepszy świat. Jednak dało mi to pewną odskocznie od codziennego życia ( szkoła, treningi, pomaganie w domu). Fajnie było po ciężkim dniu usiąść w fotelu, włączyć serial i się nim napawać.
Fajna rzecz
W sumie to ile można oglądać marne produkcje USA.
- jakie dla Was mają znaczenie?
Sam nie wiem, nawet się nad tym nigdy nie zastanawiałem. Ale przyznam, że dzięki anime na niektóre sprawy w życiu patrze już zupełnie inaczej niż kiedyś. Jakby nie patrzeć dojrzewałem oglądając anime.
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Powiem tak. Dla mnie Anime i Manga to zarówno źródło rozrywki jak i wiedzy. No może i tyle źródło wiedzy co czynnik powodujący chęć jej zdobycia. Oczywiście chodzi o wiedzę o Japonii(kultura, historia, język) i wszystkim co związane z M&A.
- co sądzicie o cosplay a co o kulturze otaku?
Jeśli chodzi o te dwie sprawy to przyznam szczerze: cosplay - fajnie popatrzeć jak ludzie przebierają się ulubionych bohaterów z M&A, coś w tym jest, aczkolwiek ja nigdy bym tego nie zrobił. Natomiast jeśli chodzi o zjawisko otaku, uważam, że to troche aspołeczne, lecz czy cosplay tak uwielbiany przez rzesze nie jest lekkim przejawem otaku?
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
Ja najbardziej lubię serię typu komedia-romans, lecz dobrą akcją i dramatem nie pogardzę. Istotne jest to by był realizm wśród bohaterów jak i w akcji serialu.
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Nie kryje się z tym, że lubię anime, bo co w tym złego. Nawet zachęcam moich ziomków do wspólnych seansów.
Niektórzy moi znajomi dobrze wiedzą czym jest anime, czasem coś ode mnie pożyczają. Niektórzy nie odróżniają Mangi od Anime, ale jak któryś mi mówi że znowu oglądam "chińskie bajeczki" to robię mu mały wykład i sytuacja się nie powtarza bo klient jest uświadomiony o co kaman;]
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Fajna sprawa?
- jakie dla Was mają znaczenie?
Oj duże mój charakter się zmienił po obejrzeniu jakiś 50+ a naruto jak rasuje pałę xD
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Ja zabijam czas oglądając anime Jak dla mnie najlepsza forma rozrywki!
Trochę mnie denerwuje to że jak obejrzę 1 serię to nie wiem co później oglądać
- co sądzicie o cosplay?
I <3
- a co o kulturze otaku?
Nie wiem. Wiem jedno to, że nim jestem! (choć jeszcze nie mam żadnej figurki mangi itd. to jednak są w planie kupna):D
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
ja uwielbiam dramaty-romanse i komedio-romanse choć większość tego drugiego jest czasem żałosna że aż nie chce się kontynuować serii
a co w nich takiego interesującego to:
mi się wydaje że uczucia, jak słyszę głosy postaci to aż da się to poczuć! (EMOcje)
nie można tego porównać do żadnego serialu telewizyjnego gdzie grają aktorzy tak sztywnie, że aż chce się rzygać!
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Nie wiem mi to zwisa choć niektórzy w mojej klasie obejrzeli/oglądają takie tytuły jak bleach, gto & naruto
Ostatnio edytowany przez Ma3y (2008-12-27 00:04:35)
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Anime potrafi ukazać coś, czego nie da się doświadczyć w większości produkcji filmowych. Emocje, postacie itp itd.
- jakie dla Was mają znaczenie?
Hmmm to już zależy od konkretnego tytułu. Ale wpływ ma na pewno.
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Sposób na życie. Może to być forma rozrywki, ale jeżeli wywoła refleksje to się nie pogniewam.
- co sądzicie o cosplay?
Fajna zabawa, szpan ;D
- a co o kulturze otaku?
Wszystko powinno mieć jakiś umiar.
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
Hmmm nie lubię mechów. A tak ogólnie to komedie, dramaty, nie wspominając o rozluźniających komediach romantycznych, czasami coś cięższego. Chyba nie potrafię napisać dlaczego. Już tak jakoś mam. ;]
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Rodzeństwo ogląda anime, rodzice czasami coś tam obejrzą, ale to raczej wyjątek. Znajomi podzieleni na 2 fronty. Połowa rozumie, reszta nienawidzi.
Ostatnio edytowany przez mareczek-dono (2008-12-27 00:42:02)
Offline
Offline
O rozrywka na wieczór ^^
- co o tym wszystkim sądzicie?
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
A&M to dla mnie źródło rozrywki które umila czas między pracą i trudami codziennego życia a tego co na co dzień nudzi. Dają one wszytko to czego amerykańskie itp. produkcje nie są wstanie dąć/ukazać, za pomocą animacji/rysunku tak łatwemu w odbiorze (chyba ze to jakiś shit) A&M może przestawić ciekawą historie. Co ważne ta forma rozrywki hobby może przynieść wielką korzyść jaką jest możliwość poznania wielu ciekawych ludzi. Jednak na tym się urywa cała ta zabawa, bo ma ona cieszyć a nie dominować ważnych aspektów życia.
- jakie dla Was mają znaczenie?
Oj tak, można poznać wiele interesujących osób czyt. DZIEWCZĄT ^^ , a banda Polskich OTAKOWCÓW ułatwia sprawę podbojów xD
- co sądzicie o cosplay?
Szczerzę ? przereklamowane.. fakt na seksi modelkach stroje anime wyglądają bajecznie ale ma się to nijak do polskich i ogólnie europejskich(oraz jakichkolwiek) realów. Bez urazy ale niektóre dziewczyny powinny posiadać zakaz ubierania strojów wyzywających bohaterek, to krzywdzi oczy X_X i zostawia uraz. A co o tym sądzę tak super szczerze? Że taka super modelka x 2 + stroje Asuki i Rei = dochodzę na starcie i mega sex xD
- a co o kulturze otaku?
Dla mnie polskie otaku dzieli się na kilka grup, LOLIfanów, którzy złoszczą sie gdy wytykam im zachowania zbliżone do pedofilii. Są też tacy cały czas online którzy oprócz (głównie) szkoły nie prowadzą normalnego życia, po powrocie do domu sprzężajom się z komputerem i żyją z nim w symbiozie @__@ ... jest też wiele innych dziwnych grup.
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
wszytko oprócz yoai itp. no i te wszystkie super shity bez polotu
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
serie takie jak Ikkitousen są mile widziane przy piwie, ogólnie nikogo to nie rusza.. uważają ze to normalne (u mnie)
- etc. itd. itp.
TVN i HBO...
radze się skupić na społeczności polskich proOTAKU ciekawe osoby dostarczające dużo rozrywki, no chyba że to podchodzi pod wyśmiewanie niepełnosprawnych umysłowo.
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2008-12-27 05:22:54)
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Jeszcze tyle serii do obejrzenia .
- jakie dla Was mają znaczenie?
Dla mnie jest jedna z form zainteresowania Japonią, czasami jednak potrafię przy nie których seriach rzucić kilka razy "co za idiota" w stosunku do bohaterów.
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Może się przydać przy nauce j. japońskiego. Po za tym to całkiem ciekawa forma spędzania czasu.
- co sądzicie o cosplay?
Ludzie mają różne hobby, a to akurat traktuje pozytywnie.
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Raczej nie zwrócili na to większej uwagi.
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Miła odskocznia po kolejnym Hollywodzkim gniocie, który nie wiadomo czemu zdobywa coraz to nowe nagrody Oscary itd...
- jakie dla Was mają znaczenie?
Forma rozrywki i odskoczni od zwykłego świata...
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Dla mnie jest to zdecydowanie formą rozrywki. W sumie mogę miesiącami nie ogladać anime ani nie czytać Mang i jakoś żyję. Jak mam czas i chęci, to proszę bardzo.
- co sądzicie o cosplay?
hmmm... w sumie nic do tego nie mam, ale sam bym się raczej nie przebrał...
- a co o kulturze otaku?
Wszystko zależy od formy... jeżeli jesteś jakimś gościem co ogląda Anime pod kołdrą no to cóż... czaisz się i tyle, ale jeżeli świata nie widzisz poza anime i żyć bez niego nie możesz, jeżeli nie potrafisz prowadzic rozmowy oniczym innym niż anime czy manga... no to już jest coś nie tak...
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
Szczerze, to ja lubię się przede wszystkim pośmiać, więc oglądam komedie. Jednak o wiel wyżej cenię sobie takiego Ourana, niż kolejną głupawą komedię Ecchi...
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Cóż, rodzina jest raczej obojętna, a znajomi - albo tolerują, albo sami sie tym w jakimś stopniu interesują.
Offline
Heh... sam kiedyś miałem podobną pracę empiryczną z socjologii, choć w moim przypadku zahaczało to o wiele szerszy materiał niż samo anime.
Nie będę się tu rozpisywał o czasach, gdy na kanale tv „polonia 1” jako dziecko oglądałem przygody Tygrysiej Maski czy Kapitana Daimosa. Byłem wtedy dzieckiem, a dzieci lubią niemalże każdą bajkę.
Do rzeczy...
Anime w rankingu rozrywek stawiam bardzo wysoko, gdyż nie dość, że jest to rozrywka – przynajmniej dla europejczyków zupełnie niewinna, to dodatkowo w każdym anime jesteśmy w stanie prześledzić pewne wątki moralno-etyczne.
Anime prócz tego, że jest wspaniałą wizualną rozrywką dla oka, ukazuje nam również wiele wspaniałych pomysłów i ideii. Przekoloryzowane postacie (zarówno psychicznie jak i fizycznie) dostarczają coś, czego w zwykłym kinie nie mielibyśmy szans doświadczyć. Ba! Tak w ogóle jest z kreskówkami (przykładami może być Lucky Luke, czy Asteriks i Obeliks). Nie twierdzę, że dla mnie Anime jest jakąś wyższą formą sztuki czy czegoś w tym rodzaju, twierdzę że anime jest wspaniałą formą filmu, która otwiera (i otwarła) wiele możliwości dla kina.
Nie twierdzę też, że 100% filmów jakie oglądam to anime, raczej jestem zwolennikiem filmów z Marlonem Brando, czy przygód agenta 007. Żadne anime nie postawiłbym na równi z Godfather, One Flew Over the Cuckoo's Nest, Schindler's List etc.
Zdecydowanie dla mnie anime jest tylko i wyłączenie formą rozrywki, choć sądząc po ulubionych tytułach (Byousoku 5 cm, Hoshi no Koe, Kumo no Mukou, Yakusoku no Basho) to ciężko jest nazwać rozrywką to co wywołuje przygnębienie i refleksyjny nastrój. Oczywiście w mojej ulubionej „animografii” znajdzie się wiele rożnych tytułów i nie są to tylko i wyłącznie dramaty znajdą się tam też i inne tytuły: Hayate no Gotoku, Kore ga Watashi no Goshujin-sama, Shinigami no Ballad, Elfen Lied, Higurashi no Naku Koroni.
Przede wszystkim, gdy oglądam po raz pierwszy jakieś anime musi ono spełniać kilka wymogów tj. pewna specyficzna kreska, przedstawienie głównej postaci, rozwój akcji etc.
Co do cosplay'ow są zabawne i na pewno robią wrażenie. Miło jest wejść do pomieszczenia, czy na ulice i zobaczyć śliczne dziewczyny przebrane w jakieś seksowne ciuszki (tylko nie wiem czemu pasztety również chcą się przebierać – tak, jestem szowinistyczną świnią, lubującą w lolitkach).
Słowo otaku to raczej jest jakaś pomyłka. W europie nie występują świry, aż tak lubujących się w anime jak Miyazaki (w sporcie owszem, ale mieliśmy mówić o anime). Oczywiście z Japonii przywędrowało do nas to określenie w lekko złagodzonej (całkowicie innej) formie, ale wolę myśleć na ten temat raczej ortodoksyjnie.
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Mała odskocznia od tego wszystkiego wokół.
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Jedno i drugie
Gdyby to była sama rozrywka, na pewno nie poświęcałbym na to tyle czasu.
- co sądzicie o cosplay?
Mi się to podoba, a poza tym wszystko co robi się z pasją i wkłada się w to swoje serce jest bardzo ważne.
- a co o kulturze otaku?
WTF is kultura otaku? Ja i moi znajomy, którzy mamy podobne zainteresowania, raczej się nie wyróżniamy, no może czasem powiemy coś po japońsku, albo komuś odbije i zacznie ogrywać scenkę "bankai" xD Poza tym trochę ludzie głupio się patrzą jak czytam np. mangę w autobusie "od prawej do lewej".
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
W sumie to są zadowoleni, bo oglądając czy subując anime szkolę swój język, tylko oczywiście przypominają by właściwie układać swój czas.
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Lubię i tyle
- jakie dla Was mają znaczenie?
Potrafi odstresować
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Coś jak hobby
- co sądzicie o cosplay?
Nie przeszkadza mi ale jest to trochę dziecinne
- a co o kulturze otaku?
Są mi obojętni
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
Shounen,super power(lubie oglądać dobre i dynamiczne walki, odmóżdżają w pozytywnym sensie)
Samurai,Swords(walki na miecze też są spoko)
Drama(lubię jak główny bohater ginie na końcu albo podejmuje niewłaściwe decyzje skutkujące śmiercią ludzi wokoło ,takie anime zapamiętuje najczęściej)
-jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Każą mi wydorośleć i zrobić dziecko
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
o anime sądzę w samych pozytywach,gorzej o tych którzy myślą ze to zdziecinniałe itp.
- jakie dla Was mają znaczenie?
dla mnie duże,można się pośmiać,obejrzeć trochę akcji,krwi,cokolwiek dana osoba gustuje
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
rozrywka jest,nawet hobby (kolekcjonowanie anime),hmmmm możliwe tez,ze jest to lekkie oderwanie się od nudnej i męczącej codzienności
- co sądzicie o cosplay?
właśnie,niektórzy chcą za bardzo odczepić się od tego świata,i iść w kierunku świata anime,mnie to nie przeszkadza,lecz nigdy nie miałem zamiaru przebierać się za jakąś postać,to zależny od kultury,w Japonii to popularne,u nas w Polsce chyba nie.
- a co o kulturze otaku?
to samo co wcześniej,mnie to nie przeszkadza (moja tolerancja do prawie wszystkiego),sam lubię anime,lecz nie wiem czy mogę siebie nazwać wielkim fanem.Niektórzy lubią uprawiać sport,inni oglądać anime,inni lubią bardziej anime od reszty i chcą pokazać jacy z nich fani danego anime.
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
gatunki mam mówić ?:P
ecchi - mam 16 lat,i lubię gdy np opór powietrza działa na spódniczkę i inne części ubioru,ciała itp,wiadomo przynajmniej ze w tym gatunku anime działa grawitacja i inne prawa fizyki.
komedia-jak ecchi to i komedia,lubię patrzeć na śmieszne akcje które napotykają bohaterowie
fantasy-wiadomo,coś innego niż prawdziwy świat,wiec jest coś,czego się jeszcze nie widziało
nie gardzę innymi,lecz te po prostu najczęściej spotykam
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
od matki słyszę tylko "tracisz czas,na jakieś bajeczki,weź się za fizykę!" niestety dla mnie jest to osoba niepoczytalna,po prostu głupota.Najlepiej oceniać coś złe,jeżeli się tego nie zna.Ojciec ma obojętne zdanie,najczęściej nic nie komentuje.
Rodzeństwo-brat tez ogląda anime,inna tematyka (coś w stylu death note) gardzi np ecchi,komediami,dla niego jest to zboczone (a filmy pornograficzne na jego kompie nie)
moje marzenie co do tego dziwnego kraju
chciałbym żeby ten kraj w którym żyje,zmienił nastawienie do anime,jeżeli jest jakiś emitowany np.Dragon ball,i ostatnio dość popularne Naruto.Jak widzę te ocenzurowane sceny,to szkoda oglądać(ehh nie wiem czy warto wspominać o idiotycznym tłumaczeniu,by nie zrazić widzów,oczywiście ta mniejszą).Nie ważne ze dzieci ledwo sięgające do klamki,ćpają,piją,kradną (widok już nie dziwi 8-10 latka z fajna w bramie czy gdzie indziej) bo przecie jak obejrzą jakieś takie anime to się im pogorszy(po prostu mogliby emitować o późniejszych porach,chociaż i tak takie dzieci szlajają się dłużej niż ustawa przewiduje).
mały offtop słowa mojego gościa od geografii co uświadamia wszystkim prawdę "demokracja to jest w państwie,a nie w szkole" wiadomo przecie.
Pozdrawiam
Nurgiel
Offline
mały offtop słowa mojego gościa od geografii co uświadamia wszystkim prawdę "demokracja to jest w państwie,a nie w szkole" wiadomo przecie.
A tym państwem jest z pewnością Polska [roftl]
Offline
- co o tym wszystkim sądzicie?
Takie tam rysowanki lechtajace moj zmysl estetyczny.
- jakie dla Was mają znaczenie?
Pochalaniaja zbyt duzo czasu ktory moglbym spedzic bardziej konstruktywnie (ksiazki, gitara, nauka, pisanie softu, zarabianie pieniedzy, etc)
- czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Ostatnio w moim przypadku ogladanie anime sprowadza sie glownie do regularnego odmozdzania.
- co sądzicie o cosplay?
Dobry cosplay zawsze spoko (podkreslam dobry). Generalnie ladne panny + przebieranki = win.
- a co o kulturze otaku?
Zalezy w jakim ujeciu, bo mozna to rozpatrywac wielorako. Japonscy otaku sa dziwni (to wiem z niusow), ale powoli zaczynam ich rozumiec - a przynajmniej przywiazanie do 2d, ladnych figurek z bohaterami anime i dakimakury, za to najezdzanie na autorke mangi, o to ze jej bohaterka zdradzila czytelnikow bedac z narysowanym chlopakiem jest dla mnie ciagle niesmaczne.
- jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
SF - a ze malo takich anime wychodzi to juz inna bajka, wszelkie pokrecone ciemne historie, pozycje wyrozniajace sie z otepiajacego bagna, ladnie narysowane shoujo, czasem cos sportowo obyczajowego, no i kolejne gundamy.
- jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Pogodzili sie z mysla ze to juz jest nieuleczalne.
Offline
1. co o tym wszystkim sądzicie?
Sądzę, że to fajny sposób na spędzenie wolnego czasu, znacznie lepszy niż palenie fajek, albo picie wina pod kioskiem ;]
2. jakie dla Was mają znaczenie?
Spore, lubie anime i oprócz programowania jest to główne z moich zainteresowań.
3. czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Sposób na miłe spędzenie wolnego czasu.
4. co sądzicie o cosplay?
Fajna sprawa, ale raczej w japonii, w polsce pewnie zaraz by zostało to skrytykowane, osobiście cosplay mi sie podoba.
5. a co o kulturze otaku?
Wydaje się fajna, choć za bardzo sie tym nie interesuje więc nie będę się wypowiadał.
6. jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
Ulubione gatunki to zdecydowanie odrobina ecchi, dramatu, romansu i ewentualnie jakiś motyw szkolny.
Ulubione anime:
- Fate Stay Night (Czasem lubie jak się łezka zakręci w oku na końcówce, choć wole happy-end, to anime tego typu pozostaje w mojej pamięci na zawsze, z pewnością to anime jest tym które zapamiętam i nigdy nie zapomnę Saber & Shirou)
- Dragon Ball (Zostało mi jeszcze z dzieciństwa, ale tym razem wersja UNCUT)
- Death Note (Nie ma to jak wciągająca fabuła, spryt, inteligencja i przebiegłość bohaterów)
- Ef - A tale of memories (Gatunek który lubie, czyli dramato-romansidła, wyciskacze łez ;] )
- School Days (Sam nie wiem za co, chyba zakończenie pozostało mi w pamięci i pozostanie pewnie jeszcze długo)
7. jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Mamusia toleruje i uważa że skoro oglądam to co lubie to jest ok, koledzy (80% z nich tak sobie myśli, albo mówią mi to wprost ) uważają, że to dziecinada oglądać chińskie "bajki" w tym wieku... ale to normalny tekst ludzi, którzy nie są w temacie, więc akurat ich zdanie mnie wogóle nie interesuje, są "bajki" dla małych i dużych dzieci, a jeżeli ktoś nie potrafi uszanować mojego hobby, to już jego problem, kiedyś mnie to denerwowało, a teraz zlewam to ciepłym moczem, każdy robi to co lubi i na co ma ochote
BTW Pozdro dla moich kolegów, prawdopodobnie kiedyś przeczytają tego posta ;]
Ostatnio edytowany przez rzepekpl (2008-12-31 02:46:04)
Offline
co o tym wszystkim sądzicie?
Uważam, że dzięki anime i mandze kultura japońska jest bardziej znana na całym swiecie, obok elektroniki i samochodów jest to chyba największy towar exportowy Japoni
jakie dla Was mają znaczenie?
Dla mnie, duże. Osobiście wolę anime od mangi, chyba dlatego, że zaczynałem od anime i do tej pory głównie nią się zajmuję. W mojej kolekcji posiadam ponad 600 pozycji i ciągle rośnie.
czy jest to po prostu forma rozrywki, czy może coś więcej?
Zaczęło się od rozrywki, a przeszło w coś więcej. Obecnie oglądam praktycznie dwa bloki tematyczne anime i wszystkie programy związane z discowery inne moga nie istnieć. Posiadająć teraz dużo wolnego czasu, (emerytura) mogę poświęcić moim zainteresowaniom więcej czasu zaczołem tłumaczyć amime na razie tylko z języka angielskiego, dalej będę chciał zająć się nauką j. jap.
4. co sądzicie o cosplay?
Można, im pozazdrościć, że moga manifestować coś co lubią i ich nie będzie wyśmiewał, najwyżej się uśmiechnie z sympatią, to właśnie lubię w kulturze japońskiej. Oczywiście sam nie zamierzam się przebierać, nawet jakbym był, w Japoni
a co o kulturze otaku?
To samo co wyżej, jak nie robią krzywdy innym, to co mi do tego.
jakie są wasze ulubione typy i co jest w nich takiego interesującego?
Różne, bardzo różne, dla mnie bardzo ważna jest kreska, jak i fabuła,
Prawie każde nawet najgłupsze, anime ma jakieś przesłanie moralne.
Dlatego między innymi, mnie Gundamy nie odmóżdżają . Mnie ta seria strasznie dołuje, Uważam ją za najbardziej antywojenną serię, niech się schowają wszystkie superprodukcję typu Rayan
jak to hobby postrzegają Wasi znajomi i rodzina?
Rodzina już się przyzwyczaiła, koledzy w byłej pracy trochę się śmiali, troche zazdrościli, głownie tego, że potrafiłem tak dobrze dogdywać się z ich dziećmi. W końcu zaczeli podziwiać, że mimo swojego wieku mam takie dziecinne (według nich) hobby i z tym się nie kryję.
Offline