Nie jesteś zalogowany.
OMG, co ja piłem...
"Skazany na zajebistość"
Offline
Postaram się przybyć, (będę pewnie w Poznaniu przy okazji zdawania poprawek) ^^ Sporo czasu już minęło, wiele wody upłynęło, aczkolwiek miło będzie
Określę się przy okazji konkretnej daty już.
Offline
no jo z datą jeszcze dokładnie nie wiadomo, ale to kwestia dogadania się [;
z miejscem cóż jak wspomniałem wpierw pewnie się spotkamy u mnie a następne już na mieście pewnie po pabiskach [;
Offline
co do mnie to w sumie Is ma racje za dużo czasu spędzam w pracy i nie mam czasu na te spotkania a szkoda kiedyś byty fajne
co do tego spotkania to na pewno koniec maja.
Is napisał że będzie stół szwedzki to prawda ale to co na nim będzie, będzie niespodzianka
Zjadacz na pewno nie będzie Wina marki wino
Offline
[cytuj]ale to co na nim będzie, będzie niespodzianka [/quote]
Coś od szefa kuchni tak od siebie ze szczerego serca... xD
[cytuj]Zjadacz na pewno nie będzie Wina marki wino[/quote]
oj oj veto... choć pewnie i tak nie będę mógł zbytnio dużo pić biorąc pod uwagę obecny stan zdrowia... [;
Offline
Koniec maja mówicie? :> To akurat na obchody mojego ćwierćwiecza
Na bank się pojawię o ile nie będę na rozjazdach, wiecie 28 jest koncert i nie wiem czy po nim od razu wrócę czy zabaluje w Katowicach bądź Krakowie
"Chodź, poluj ze mną. Zostaw ból i bądź znowu wolny. Tu każdy czas jest teraźniejszością i wybór należy do ciebie. Wilki nie mają króla."
Offline
Offline
Puby drogie... domowka lepsza... tanio... i mozna sie zachlac do nieprzytomnosci (czego mi ostatnimi czasy bardzo brakuje - nie ma z kim :/ )
Offline
Offline
Puby drogie...
lol to ja nie wiem do jakich ty chodzisz... xD nawet na samym starym są puby, w których można po 4złocisze kupić browarka...
Offline
Offline
To niech ktoś ustali jakiś konkretny termin i ludzie się pewnie do niego jakoś dostosują, bo większość zajęta swoim żywotem i czasu mało . Ja proponuje środek maja: 16-18 bedzię optymalnie dla mnie.
@UP: 9 maj? Sesesese... pewnie będę miał domówkę u kumpla, która zawsze jest w pytkę więc jej na pewno nie odmówię.
A jak już będzie termin ustalony, to pomyślę, żeby przynieść na spotkanie co nieco z moich własnych wyrobów %% ^^
Ostatnio edytowany przez Maniack (2008-04-29 23:49:25)
Offline
Offline
Zachlać -.- Chyba nie o to tu chodzi, no ale jak człowiek młody to wyszaleć się chce. Ja tam jestem za kulturalnym posiedzeniem, pogadaniem i napiciem się. Jak ma być samo chlanie to ja podziękuję.
"Chodź, poluj ze mną. Zostaw ból i bądź znowu wolny. Tu każdy czas jest teraźniejszością i wybór należy do ciebie. Wilki nie mają króla."
Offline
Offline
Zachlać -.- Chyba nie o to tu chodzi, no ale jak człowiek młody to wyszaleć się chce. Ja tam jestem za kulturalnym posiedzeniem, pogadaniem i napiciem się. Jak ma być samo chlanie to ja podziękuję.
Zwazajac ze praktycznie w ogole nie pijacy jestem, to chce sie zapic raz a porzadnie (choc nigdy mi to nie wychodzi, bo zawsze wszystko pamietam >.>).
Offline
Offline
za mocne głowy macie
Offline
[cytuj]Zwazajac ze praktycznie w ogole nie pijacy jestem, to chce sie zapic raz a porzadnie (choc nigdy mi to nie wychodzi, bo zawsze wszystko pamietam >.>[/quote]
W takim wypadku panu podziękujemy bo naprawdę nie o to chodzi i nie po to chcemy organizować owe spotkanie...
...zresztą z tego co pamiętam nigdy tak nie było ażeby ktokolwiek się 'zachlał' jak to określiłeś i nic nie pamiętał...
...raz tylko się coś podobnego zdarzyło, ale to nie z powodu alkoholu, a rzuconej butelki z piwem przez jakiegoś dresa ałć... :d
Offline
Rly? Ja moge pare takich przypadkow wymienic... ale po co? Zreszta mnie to <>< . Wiecej czasu na fansubing przeznacze ;]
Offline