#41 2007-10-22 21:09:11

Winged
Użytkownik
Skąd: Szczytno/Toruń
Dołączył: 2004-10-01

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Freeman napisał:
Winged napisał:

Ale napisy do GITSa innych osób oceniłeś kiedyś. Jeden był nawet... hmm.... ciekawy:
"Zbyt lubię Ghosta, żeby udawać, że tego nie widziałem. Tragedia. Zwłaszcza w kontekście ostatniej linijki ("że ci się nie chciało")."

Innych osób? To kogo jeszcze poza tymi jednymi? Zresztą to była ocena podejścia do pracy (i związanej z tym jakości).

A ja się zawsze angażuję. Proszę o bdb. jezor Inne:
Ghost in the Shell - Innocence ~labiel
Ghost in the Shell ~NighT ProwleR

Ostatnio edytowany przez Winged (2007-10-22 21:10:20)


"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"

Offline

#42 2007-10-22 21:09:32

Nighthanter
Użytkownik
Dołączył: 2007-03-04

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

cieslak napisał:

My, tłumacze, jak i inni, chcą, aby wyszło jak najwięcej subów. ^^

Racja, racja, ale dobrych subów. smile

Ostatnio edytowany przez Nighthanter (2007-10-22 21:09:43)

Offline

#43 2007-10-22 21:09:59

Dżibril
Użytkownik
Dołączył: 2005-11-11

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Spoko , lepiej dla Was. 25 epizodów Seirei no Moribioto do obejrzenia i przetłumaczenia. WOW , prawie Wam zazdroszczę.

Offline

#44 2007-10-22 21:12:04

bodzio
Użytkownik
Skąd: Szczecin
Dołączył: 2006-05-18

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Ja wydanie by ANFO Event ściągnąłem, wypaliłem na płytkę, i pewnie będzie zalegać kurzem...
Pomysł wydania czegoś przez grupy może i nie jest taki zły... pod warunkiem, że ktoś "obcykany" ułożyłby zasady takiej pracy. Np. Freeman oczkod Wtedy mogę się pisać na jakąś serię dłuższą, powiedzmy po 5 epków na grupę i jazda.


wladza1.png

Offline

#45 2007-10-22 21:12:59

hikikomori
Użytkownik
Skąd: z szafy
Dołączył: 2006-08-09

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Ech, dziwne to wszystko trochę. A fundamenty takie wzniosłe: robimy to z "potrzeby serca" i udostępniamy, żeby inni też mogli się cieszyć tym, co nam się podoba. Ale, jak to często bywa z ideami, wszystko rozbija się o pierwiastek ludzki. Ponoć faceci mają rywalizację we krwi;) Z mojej perspektywy (korektora, tłumacza i kobiety;)) wygląda to  może inaczej. Robię napisy, bo lubię, chociaż czasem popchnięcie do przodu NHG wymaga solidnego kopa w d... Wiem, ile czasu trzeba poświęcić, by były "bezbłędne". Chciałabym, by odbiorca mógł czerpać przyjemność z oglądania anime z moimi napisami. By nie zakłócały mu jej ani literówki, ani orty, czy spacje, ale także fajerwerki;) I chciałabym również pobierać takie napisy do anime, które mi się podoba i oglądać je z takim samym komfortem. Wydaje mi się, że o to w tym całym "biznesie" chodzi. Jeśli napisy przeszkadzają mi w czerpaniu przyjemności z oglądania, wstawiam odpowiedni komentarz. To czy jest on żenujący, czy nie, zależy od odczuć czytającego i charakteru/charakterku komentującego. I owszem, czasem, jeśli pokuszę się o kolejne obejrzenie epa z napisami "konkurencji", cieszy mnie, że uniknęłam ich błędów. Ale nie sprawia mi przyjemności to, że oni je popełnili. Czasami zazdroszczę im sformułowania, na które ja nie wpadłam (ale się oczywiście do tego nie przyznam:P) Walka o liczbę ściągnięć... nie powiem, cieszą te rosnące cyferki. Ale, czy ktoś chce wierzyć w moje słowa, czy nie, nie po to wystawiam komentarz, by podłożyć świnię "przeciwnikowi". Naprawdę byłoby dobrze, gdyby większość napisów prezentowała przyzwoity poziom. Wydaje mi się, że akurat napisy z AG taki zapewniają i przyznam, że ciesze się, że należę do tej grupy, mimo że jej autorytet podupada (cokolwiek to znaczy). I nie sądzę, że jestem alfą i omegą w tej dziedzinie (założyciel wątku też pewnie nie ma o sobie takiego mniemania, wiem, bo robię mu korekty:P), a nawet gdybym wpadła w samozachwyt, zawsze osadzą mnie w rzeczywistości konstruktywne komentarze (ponownie, thx ~gruchalele oraz inni:)). Po prostu róbmy dobrze to, czego się podjęliśmy, wtedy nie będzie żadnych wojen ani "żenujących" komentarzy, tak sobie myslę.

Offline

#46 2007-10-22 21:15:36

Quithe
Użytkownik
Skąd: Bytom / Warszawa (głównie)
Dołączył: 2005-03-28

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Dżibril napisał:

Spoko , lepiej dla Was. 25 epizodów Seirei no Moribioto do obejrzenia i przetłumaczenia. WOW , prawie Wam zazdroszczę.

Popatrz, a myślałem kiedyś nad tym xD Teraz inna niedokończona rzecz chodzi mi po głowie oczkod


myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA smile

Offline

#47 2007-10-22 21:17:01

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Winged napisał:

A ja się zawsze angażuję. Proszę o bdb. jezor Inne:
Ghost in the Shell - Innocence ~labiel
Ghost in the Shell ~NighT ProwleR

Napisy do Innocence odpadają. Po prostu ja jeszcze wtedy tego nie tłumaczyłem smile Do GitS - fakt, jest. Można się tylko zastanawiać, czy ocenienie napisów w przypadku, kiedy powstanie obu wersji (ocenianą i swoją) jest raczej dość mocno od siebie oddalone czasowo podchodzi pod to, co jest tematem tego wątku. Jeśli tak, to przykładowo ja już nigdy nie będę mógł ocenić żadnych napisów do GitS, nawet jeśli powstaną za 10 lat, żeby nie być posądzonym o "nieuczciwą konkurencję".

Offline

#48 2007-10-22 21:19:13

darko
Użytkownik
Skąd: Łódź
Dołączył: 2005-06-04

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Quithe napisał:

~darko, większość błędów widzę, takie skrzywienie jezor

I to świadczy że bardziej cię interesują NAPISY niz film, bo człowiek normalny smile_lol, który dużo czyta w podświadomości przeczyta prawidłowo. Napisałem - dużo czyta. To tak jak z pisaniem, czasami jak niewiesz jak się pisze prawidłowo, wyłaczasz mózg i pozwalasz samej ręce napisać:D No chyba że masz pod ręką słowniki, internet i inne pomoce naukowe:-D

Offline

#49 2007-10-22 21:21:35

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

darko napisał:
Quithe napisał:

~darko, większość błędów widzę, takie skrzywienie jezor

I to świadczy że bardziej cię interesują NAPISY niz film, bo człowiek normalny smile_lol, który dużo czyta w podświadomości przeczyta prawidłowo. Napisałem - dużo czyta. To tak jak z pisaniem, czasami jak niewiesz jak się pisze prawidłowo, wyłaczasz mózg i pozwalasz samej ręce napisać:D No chyba że masz pod ręką słowniki, internet i inne pomoce naukowe:-D

No nie wiem smile Od jakiegoś czasu przykładowo łapię się na tym, że wyłapuję błędy w napisach w kinie, chociaż wcale ich nie czytam. A poza tym czytam bardzo dużo smile

Offline

#50 2007-10-22 21:21:37

Winged
Użytkownik
Skąd: Szczytno/Toruń
Dołączył: 2004-10-01

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Freeman napisał:
Winged napisał:

A ja się zawsze angażuję. Proszę o bdb. jezor Inne:
Ghost in the Shell - Innocence ~labiel
Ghost in the Shell ~NighT ProwleR

Napisy do Innocence odpadają. Po prostu ja jeszcze wtedy tego nie tłumaczyłem smile Do GitS - fakt, jest. Można się tylko zastanawiać, czy ocenienie napisów w przypadku, kiedy powstanie obu wersji (ocenianą i swoją) jest raczej dość mocno od siebie oddalone czasowo podchodzi pod to, co jest tematem tego wątku. Jeśli tak, to przykładowo ja już nigdy nie będę mógł ocenić żadnych napisów do GitS, nawet jeśli powstaną za 10 lat, żeby nie być posądzonym o "nieuczciwą konkurencję".

O 10 latach tu nie mówimy. jezor Ale myślę, że najbardziej fair byłoby nie wystawianie oceny. Wzmiankowane PW, albo dobra rada, by wystarczyła.
"Napisy do Innocence odpadają. Po prostu ja jeszcze wtedy tego nie tłumaczyłem smile" los


"Dla ludzkich zachowań nie mam nic poza życzliwością i nic poza śmiechem na pocieszenie bliżnich"
John Irving, "Świat według Garpa"

Offline

#51 2007-10-22 21:24:03

mikrus
Użytkownik
Skąd: Warszawa
Dołączył: 2005-12-05

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

- ocenianie innych (konkurencji) tragedia :| jest pewna linia której przekraczać się nie powinno
- wyższość nad innymi "buehehehehehehehehe", rozumiem że można robić dobre ale pamiętać należy że nikt nie jest doskonały.
- współzawodnictwo między grupami to już w ogóle paranoja. Każdy ma swój styl i pewne "smaczki" które powodują że ich napisy są pobierane, albo odwrotnie niewielkie rzeczy tak denerwujące że oglądać się nie chce (p.s nie chodzi tu o błędy)


btw. pamiętać należy też że przeciętny kowalski braku ogonka przy ę czy ą nie zauważy, tak samo przecinka. A spotkałem się z bardzo ostrymi komentarzami za brak przecinka :|

Offline

#52 2007-10-22 21:24:36

Quithe
Użytkownik
Skąd: Bytom / Warszawa (głównie)
Dołączył: 2005-03-28

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

~darko, trzeba mieć podzielność uwagi jezor
#Freeman, właśnie takich napisów już nie miałem na myśli.


myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA smile

Offline

#53 2007-10-22 21:30:11

darko
Użytkownik
Skąd: Łódź
Dołączył: 2005-06-04

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

hikikomori napisał:

Walka o liczbę ściągnięć... nie powiem, cieszą te rosnące cyferki.

W zupełności sie z tobą zgadzam i jeżeli ktoś walczy tylko o liczbę ściągnięć to mi go żal, bo liczba ściągnięć nie świadczy o jakości napisów tylko o popularności i dostępności danej anime.
Czasami jakieś anime ma mało ściągnięć bo jest trudno dostępne i niewielka liczba osób je posiada.
Po drugie - wyścig szczurów- byle jak ale pierwszy wszyscy ściągną i wyrzucą czekając na lepsze ALE CYFERKA ZOSTAJE yahoo

Offline

#54 2007-10-22 21:31:49

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

darko napisał:
hikikomori napisał:

Walka o liczbę ściągnięć... nie powiem, cieszą te rosnące cyferki.

W zupełności sie z tobą zgadzam i jeżeli ktoś walczy tylko o liczbę ściągnięć to mi go żal, bo liczba ściągnięć nie świadczy o jakości napisów tylko o popularności i dostępności danej anime.
Czasami jakieś anime ma mało ściągnięć bo jest trudno dostępne i niewielka liczba osób je posiada.
Po drugie - wyścig szczurów- byle jak ale pierwszy wszyscy ściągną i wyrzucą czekając na lepsze ALE CYFERKA ZOSTAJE yahoo

No właśnie, i tak powstają niesławne speedsuby między innymi.

Offline

#55 2007-10-22 21:32:06

hikikomori
Użytkownik
Skąd: z szafy
Dołączył: 2006-08-09

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

mikrus napisał:

- ocenianie innych (konkurencji) tragedia :| jest pewna linia której przekraczać się nie powinno
- wyższość nad innymi "buehehehehehehehehe", rozumiem że można robić dobre ale pamiętać należy że nikt nie jest doskonały.
- współzawodnictwo między grupami to już w ogóle paranoja. Każdy ma swój styl i pewne "smaczki" które powodują że ich napisy są pobierane, albo odwrotnie niewielkie rzeczy tak denerwujące że oglądać się nie chce (p.s nie chodzi tu o błędy)

a czym się różnią napisy konkurencji od innych, że nie wolno ich oceniać? Czy to może kwestia niepisanej etyki? Skoro etyka nie przeszkadza w wydawaniu napisów z błędami, to tym bardziej nie powinna blokować swobody korygowania tych błędów przez innych.

Offline

#56 2007-10-22 21:37:20

darko
Użytkownik
Skąd: Łódź
Dołączył: 2005-06-04

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Freeman napisał:

No nie wiem smile Od jakiegoś czasu przykładowo łapię się na tym, że wyłapuję błędy w napisach w kinie, chociaż wcale ich nie czytam. A poza tym czytam bardzo dużo smile

To potwierdza moją teze - Stajesz się zawodowcem  smile_big:D:D  w cześniej tego nie zauważałeś i to wcale nie dlatego że ich niebyło:D
~Quithe I to wcale nieświadczy o podzielności uwagi:D

Offline

#57 2007-10-22 21:43:47

twy
Użytkownik
Dołączył: 2007-02-11

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

No nie, ten temat to już podchodzi pod kpinę, rozumiem można zwrócić uwagę innej grupie że coś robią nie tak i mogli by to zrobić lepiej, ale takie rzeczy robi się na PM a nie w komentarzach. A wyśmiewanie innych to już w ogóle tragedia i brak jakichkolwiek zasad moralnych. To tak jak nasz team i KA zaczęlibyśmy obrzucać się w komentach że nasze napisy są lepsze a wasze gorsze. My robimy napisy do anime które się nam podobają a nie po to aby być lepszymi od innych, oczywiście jak ktoś powie że nasze napisy są lepsze to się cieszymy jednak to nie oznacza że czujemy się lepsi od innych. Zdrowa rywalizacja nigdy nikomu nie wyszła na złe.


twyavatar3mr7.gif

Offline

#58 2007-10-22 21:45:26

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Ale zaraz, kto właściwie mówił coś o wyśmiewaniu kogokolwiek?

Offline

#59 2007-10-22 21:56:24

hikikomori
Użytkownik
Skąd: z szafy
Dołączył: 2006-08-09

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Może to jest jednak dobry temat. Jest szansa, że się wszystko wyszumi na forum publicznym, a potem każdy zajmie się swoimi napisami. Dlaczego niby mielibyśmy takie sprawy załatwiać przez PM? Czy rozmawiamy o chorobach wenerycznych? Ktoś wstawia napisy, ktoś inny uważa, że konkurencja jest zabawna, sprawdza więc napisy innej grupy i dzieli się swoja opinią na ich temat z innymi odbiorcami (nie wystawiając oceny, bo mogłaby sugerować brak obiektywizmu). "Szary" odbiorca albo weźmie te komentarze pod uwagę, albo i nie, licznik pokaże;) Jeśli ktoś jest lepszy od innych w tym co robi, to czy nie ma prawa czuć z tego powodu satysfakcji? Nikt nie broni "konkurencji" tworzyć napisów jeszcze lepszych i to nie z powodu współzawodnictwa, lecz dla czystej przyjemności zrobienia czegoś dobrze. Po to są właśnie komentarze, by można było poprawić błędy, które umknęły nawet w podwójnej korekcie;)

Offline

#60 2007-10-22 22:36:16

songoku
Użytkownik
Skąd: Bydgoszcz
Dołączył: 2005-02-07

Odp: To oznacza wojnę! Współzawodnictwo tłumaczy ;)

Powiem tyle: "Cholera bysta sie do roboty zabrali, a nie wymyslali jakies konkurencje". Dzis - kto lepsze napisy zrobi, a jutro kto lepiej gra w bierki i uklada domino. jezor

Zamiast wspolzawodniczyc, powinno sie wspoldzialac. Anfo-Event nie mial na celu pokazac, ktora grupa zrobi cos lepiej, tylko ze cala anfoska brac potrafi sie skrzyknac i stworzyc cos razem.

Jesli chodzi o konkurencje to ona jest dobra zgadza sie, ale nie dlatego, zeby pokazac, ze ktos jest lepszy, a ktos gorszy (o tym odbiorcy i tak sami sie przekonaja), tylko w tym kontekscie, ze fani maja do wyboru kilka roznych przekladow i moga sobie wybrac ten wg nich najlepszy.

Co do oceniania napisow "konkurencji", to jestem na nie, ale jesli wytknie sie jakies bledy - orty, rzeczowe, inter. itd. to jak najbardziej tak. Przeciez takie cos zawsze pomaga autorom dostrzec gdzie robia bledy, bo sami moga nawet o tym nie wiedziec oczkod

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2025