Forum AnimeSub.info

belgrath

Użytkownik

Skąd: Gdańsk

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: <<OSZUSTWO czy Błąd POCZTY>>

AKUMA jak to jest ? byłem na twojej liście z numerkiem 6 (co prawda prosiłem cię o przerzucenie mnie na koniec kolejki z uwagi na posiadanie wszystkich tytułów w paczce ) ale nie otrzymałem od ciebie potwierdzenia . I jak nadal jestem nr.6 czy może jednak mnie przeniosłeś ? chociasz teraz to już raczej i tak bez znaczenia :-(

Lestat

Użytkownik

Skąd: Gdańsk

Dołączył: 2005-01-13

Odp: <<OSZUSTWO czy Błąd POCZTY>>

AKUMA jak bedzie jakis wjazd to daj mi znac :] musze odzyskac to co dorzucilem od siebie, Nie chce nikogo oskarzac ale bawie sie w wymiany, sklepy wysylkowe itd i nigdy nie mialem takiej sytuacji, poczta moze czasem sie spozniala o pare dni, ale zawsze doszlo...

Anaka

Użytkownik

Skąd: Warszawa

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: <<OSZUSTWO czy Błąd POCZTY>>

A mnie zastanawia po co była robiona paczka z taką ilością płyt. Nie lepiej było zrobić kilka paczek, rozkładając ryzyko?
Moi drodzy, powiedzenie "okazja czyni złodzieja" jest naprawdę bardzo prawdziwe. Wiadomo, że tyle płyt to wielka pokusa i ktoś może się w końcu na nie połaszczyć. Jeśli chodzi o reputacją, to chyba mało znani userzy, których cała działalność ogranicza się do ściągania napisów, mogą machnąć na nią ręką i zaryzykować dla takiej ilości płytek. Bo jaka kara może ich tak naprawdę spotkać? Żadna, nie łudźcie się .
Sama planuję puścić trochę płyt w obieg, większość z nich to DVD, w tym sporo DVD-ripów, i szczerze mówiąc z góry zakładam, że trafią się jacyś złodzieje i oszuści. Mam, niestety, w tym wypadku małe zaufanie do ludzi.
Problem jednak w tym, że ja nie mam czasu i chęci w zajęciu się koordynowaniem takiej imprezy .

jinjej

Użytkownik

Skąd: チェンストホヴァ

Dołączył: 2004-11-12

Odp: <<OSZUSTWO czy Błąd POCZTY>>

Co jak co ale smuci fakt że pośród uczciwych ludzi są też krętacze, któży zniweczą najlepszą nawet inicjatywe....

---

日本はきれいなです. 日本女の子にも..

hwdp

Użytkownik

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: <<OSZUSTWO czy Błąd POCZTY>>

fakt inicjatywa naprawde godna pochwaly, robisz to dla nich a oni ciebie w trabe niewdziecznicy
mozliwosci sa dwie albo ta osoba to nie powazne dziecko ktoremu mama zalozyla neostrade i nic nie robi poza siedzeniem na internecie , nie rozumie pewnych rzeczy albo ta osoba to kompletny len i nic nie robi tylko czeka az ktos za niego cos zrobi , zerowac tylko potrafi

Dumle

Użytkownik

Skąd: Gdańsk

Dołączył: 2005-02-11

Odp: <<OSZUSTWO czy Błąd POCZTY>>

a ja dam przyklad z innej beczki kolega wyslal mi tydzen temu (w sobote) z czystymi dvd i ja mialem mu odeslac cd z anime paczke wyslal napewno piorytetem (juz kilka razy sie z nim wymienialem) i jak narazie niedoszla ta paczka jeszcze jeden przyklad kupilem klawiature do komorki na allegro w poprzedni piatek piorytetem i podalem zeby wyslalo na inny adres i nadal niema tej przesylki wydaje mi sie ze to wina NASZEJ POCZTY POLSKIEJ

Yang

Użytkownik

Skąd: Chełmno

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: <<OSZUSTWO czy Błąd POCZTY>>

Prioryted - 1-3 dni. Zwykły 3-5 dni. Takie są przepisy.
Polecony - przesyłka z gwarancją doręczenia. Jeśli zaginie, dostajesz odszkodowanie jakie sobie życzysz. Ale jeśli to jest przesyłka wartościowa, to przed wysłaniem trzeba to podać (więcej się płaci).
Jeżeli list przyjdzie z opóźnieniem, można napisać skargę (następnym razem opóźnienia nie będzie). Jeżeli nie przyjdzie w ogóle, to przy poleconym idzie się to reklamować. Tak czy siak, jedyne co się może stracić to czas.
Jednak jeśli paczka nie została wysłana jako polecona, to dla zaoszczędzenia tych paru groszy ryzykował ten wysyłający. Jeśli nie jest w stanie udowodnić że paczka została nadana, to on musi ponieść konsekwencje. Jeśli sobie płyty przegrał, to niech zrobi ich kopie za swoje pieniądze i prześle tą paczke jeszcze raz, tylko tym razem prawidłowo. Jeśli ma kwitek od nadania poleconego, to niech idzie z tym na pocztę i reklamuje. Oni albo odnajdą paczke albo zapłacą odszkodowanie (za 70 płytek proponuje 150 zł - koszt płytek i czasu i straty moralne ). A jak będzie kasa to się wypali jeszcze raz te płytki i wyśle dalej i coś jeszcze zostanie.
Jednak w przypadku kogoś, kto nie poczówa się do odpowiedzialności i nie zamerza zadośćuczynić, nie pozostaje nic innego jak spotkanie twarzą w twarz, niekoniecznie w 4 oczy (tzn on może być sam ). Sam bym pewnie pojechał, ale trochę za daleko mam by wybierać się po płytki które mnie nie interesują. Ale prawda jest taka, że nie toleruje oszutów i złodziei. A że tutaj prawnie to jest niejasne, więc nie można angażować w to policji. Tak więc nie wiem czy taki ktoś może się czuć bezkarnie, bo w końcu kradzione nie tuczy, a nawet można coś stracić.

PS Przesyłka za pobraniem nie jest złym pomysłem, jednak podnosi koszty przesyłki o 4,50. Ale powinno zlikwidować pokuse kradzieży. Jednak to by oznaczało że tylko jedna osoba daje od siebie płytki i cena jest stała, bo w przeciwnym przypadku wartość przesyłki rośnie i osoba wysyłająca zgarnia sobie za darmo te wszystkie płytki, które zostały dodane .