#81 2007-05-18 16:51:49

Starfox
Użytkownik
Skąd: Dobczyce
Dołączył: 2005-09-12

Odp: Internauta = Przestępca

~songoku: Za kilka dni pewnie dadzą kolejny komunikat, że to byli dilerzy, którzy zajmowali się rozprowadzaniem płyt na całą Polskę;D Policja rzadko przyznaje się do błędu, więc sięgną po coś, za co prawie każdy może dostać wyrok - piracki płyty;D

Freeman napisał:
Starfox napisał:

To zbyt uogólniłeś;D Przestępstwem może być klnięcie na prezedenta i morderstwo, tylko jedno przestępstwo nie jest równe drugiemu;]

To znaczy co? Że obraza głowy państwa jest "mniej" przestępstwem niż morderstwo (lub odwrotnie, jeśli uważasz inaczej smile_big To jest pytanie retoryczne oczywiście, także możemy w tym miejscu skończyć smile

Jest przestępstwem o mniejszej szkodliwości społecznej, więc dlatego dostaniesz za obrazę łagodniejszy wyrok niż za morderstwo:]

Ostatnio edytowany przez Starfox (2007-05-18 16:53:12)

Offline

#82 2007-05-18 16:57:59

Arry
Użytkownik
Skąd: Tarnów
Dołączył: 2005-11-02

Odp: Internauta = Przestępca

Ja mam takie pytanie... jeżeli jest kabaret i przedstawia on skecz ironizujący polską politykę, to gdzie kończy się ta ironizacja a zaczyna obraza osoby publicznej?
Ludzie, nasza władza kłóci się z Rosją, ale tak naprawdę, to państwo Polskie jest bliższe państwu Rosyjskiemu, niż Unii Europejskiej...


90TLh

Offline

#83 2007-05-18 17:01:37

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Internauta = Przestępca

Arry napisał:

Można kupić Oryginalne DVD, może sie nie spodobać tłumaczenie komercyjne, wiec można oglądać z Fansubem...
Można looknąć na Dialogi i zobaczyć czy film jest warty oglądnięcia (zdarzało mi się czasem tak robić)...
Dwa pierwsze jakie mi przyszły do głowy...

Punkt pierwszy odpada, wyraźnie zaznaczyłem, że chodzi o Spider Mana 3 i chwilę obecną.
Punkt drugi odpada, bo jest w zasadzie idiotyczny (sorki); nie ma możliwości wyrobienia sobie poglądu na film na podstawie napisów do niego (długa scena walki, a w napisach tylko napis z jej środka "Kocham cię, Leoncio").

Offline

#84 2007-05-18 17:06:38

Arry
Użytkownik
Skąd: Tarnów
Dołączył: 2005-11-02

Odp: Internauta = Przestępca

No wiesz... Cały film nie składa sie jedynie ze sceny walki i "kocham cie Leoncjo", bo nie byłoby robic do niego napisów smile_big
Po drugie drugi argument przeczy pierwszemu... Sam stwierdziłeś, że mówimy o Spider Manie 3 w obecnej chwili... O ile sie orientuje, to nawet jeżeli film jest jedną wielką sceną walki, to nie ma tam "Leoncja" jezor
Teraz to się raniłeś własnymi granatami Freeman, nie wiedziałeś gdzie rzucać XD


90TLh

Offline

#85 2007-05-18 17:07:14

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Internauta = Przestępca

Feniks_Ognia napisał:

Ja to widzę tak. Samo skopiowanie pliku nie nazwał bym kradzieżą lecz przewinieniem/wykroczeniem/naruszeniem obowiązującego prawa (naruszenie mi się podoba).

A ja to widzę tak, że chyba z osiem razy pisałem, iż chodzi o czyn sam w sobie, a nie o to, jak go klasyfikuje obowiązujące prawo materialne. I o tym też cały czas pisałem, dlatego nie będę pisał ponownie tego samego. Swoje zdanie już wyraziłem.

Feniks_Ognia napisał:

Freeman a czy tłumaczenie tekstu to też kradzież? A jeśli kodeks karny mówił by że tak to mam ślepo mówić że osoby tłumaczące to przestępcy?


Tak szczerze, to możesz mówić, że te osoby to krasnoludki. Gdyby obowiązujący kodeks karny stanowił, że popełniły przestępstwo, to byłyby przestępcami - w świetle obowiązującego kodeksu karnego.

Arry napisał:

No wiesz... Cały film nie składa sie jedynie ze sceny walki i "kocham cie Leoncjo", bo nie byłoby robic do niego napisów smile_big
Po drugie drugi argument przeczy pierwszemu... Sam stwierdziłeś, że mówimy o Spider Manie 3 w obecnej chwili... O ile sie orientuje, to nawet jeżeli film jest jedną wielką sceną walki, to nie ma tam "Leoncja" jezor
Teraz to się raniłeś własnymi granatami Freeman, nie wiedziałeś gdzie rzucać XD

Nie zachowuj się jak dzieciak z piaskownicy, wrzuć tam sobie zamiast Leoncia walkę Harry'ego z Peterem na początku, scenę powstania Sandmana itd. itp...
Nadal czekam na jakiś sensowny sposób wykorzystania tych napisów.

Starfox napisał:

Jest przestępstwem o mniejszej szkodliwości społecznej, więc dlatego dostaniesz za obrazę łagodniejszy wyrok niż za morderstwo:]

Hehe, to teraz krótkie pytanie i krótka odpowiedź: jest przestępstwem, czy nie? smile

Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-05-18 17:18:51)

Offline

#86 2007-05-18 17:09:32

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Internauta = Przestępca

edit

Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-05-18 17:09:55)

Offline

#87 2007-05-18 17:15:32

Starfox
Użytkownik
Skąd: Dobczyce
Dołączył: 2005-09-12

Odp: Internauta = Przestępca

Freeman napisał:

Hehe, to teraz krótkie pytanie i krótka odpowiedź: jest przestępstwem, czy nie? smile

Wyraźnie napisałem, że jest;] Więc po co to pytanie?:] Ja tylko próbuję dowieść, że tłumaczenie i udostępnianie swojego tłumaczenia nie jest przestępstwem;]

Offline

#88 2007-05-18 17:17:43

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Internauta = Przestępca

Starfox napisał:
Freeman napisał:

Hehe, to teraz krótkie pytanie i krótka odpowiedź: jest przestępstwem, czy nie? smile

Wyraźnie napisałem, że jest;] Więc po co to pytanie?:] Ja tylko próbuję dowieść, że tłumaczenie i udostępnianie swojego tłumaczenia nie jest przestępstwem;]

W ten sposób? Może być ciężko smile Na szczęście mi nie musisz tego dowodzić (w końcu ja mówiłem o czym innym).

Offline

#89 2007-05-18 17:18:34

Arry
Użytkownik
Skąd: Tarnów
Dołączył: 2005-11-02

Odp: Internauta = Przestępca

Drukujesz Napisy idziesz do kina i okazuje sie... że jest lektor XD
Ot chodźy ściągasz napisy, włączasz jakiś zwiastun przedstawiajacy kilka minut z Filmu (na onecie czasem jest takie cus) i patrzysz, czy  opłaca sie iść...
Oczywiście, zgadzam sie z tobą, że napisy są przeważnie pod piraty itd, ale czy to oznacza, że trzeba zapełniać więzienia jeszcze bardziej tłumaczami?
BTW: Freeman, Ja nie oglądałem Spider Mana 3, ale ty dość sporo wiesz...[kombinuje]
Jeżeli uważasz, że Tłumacze to złodzieje, to pamiętej, iż ty też jesteś złodziejem...

PS: Czy jak narysuję Spidermana sobie na Kartce, to oznacza to, iż jestem złodziejem i "Ukradłem" tego spider mana? Czy za to mam isć siedzieć?!


90TLh

Offline

#90 2007-05-18 17:20:04

Starfox
Użytkownik
Skąd: Dobczyce
Dołączył: 2005-09-12

Odp: Internauta = Przestępca

Freeman napisał:
Starfox napisał:
Freeman napisał:

Hehe, to teraz krótkie pytanie i krótka odpowiedź: jest przestępstwem, czy nie? smile

Wyraźnie napisałem, że jest;] Więc po co to pytanie?:] Ja tylko próbuję dowieść, że tłumaczenie i udostępnianie swojego tłumaczenia nie jest przestępstwem;]

W ten sposób? Może być ciężko smile Na szczęście mi nie musisz tego dowodzić (w końcu ja mówiłem o czym innym).

Czyli w jaki sposób?

Offline

#91 2007-05-18 17:25:47

Feniks_Ognia
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-08-17

Odp: Internauta = Przestępca

Freeman napisał:

Tak szczerze, to możesz mówić, że te osoby to krasnoludki. Gdyby obowiązujący kodeks karny stanowił, że popełniły przestępstwo, to byłyby przestępcami - w świetle obowiązującego kodeksu karnego.

Czyli mówiąc tak mam rozumieć że przestępstwo jest tym co stanowi prawo w danym kraju. Zdajesz sobie chyba sprawę że takie podejście może być zgubne?

Aha jeszcze jedno pytanie Freeman, czy jeśli chodzi o tą kradzież to chodzi ci o samo pojęcie, lecz czujesz różnice między przestępcą kopiującym filmy a przestępcą z mafii? Czy dla ciebie niema różnicy? Obaj są przestępcami ale czujesz różnice między tym?

Jeśli rozważamy sytułacje wedle obowiązującego prawa to masz racje. Kopiowanie to kradzież a jako taka jest przestępstwem w RP. Lecz w takim wypadku nie możesz podnosić pod to ideologi etycznej bo ta akurat może być w sprzeczności z prawem RP. I mam nadzieje że dostrzegasz różnice między skopiowaniem utworu muzycznego a bzdurną karą jaka za to grozi 2 lat więzienia a pobiciem/zastraszeniem i karą taką samą.

Jeśli chodzi o prawo RP to kopiowanie jest kradzieżą lecz kara w RP jest nie adekwatna do czynu.

Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2007-05-18 17:28:06)

Offline

#92 2007-05-18 17:26:11

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Internauta = Przestępca

Arry napisał:

Drukujesz Napisy idziesz do kina i okazuje sie... że jest lektor XD

I co? Wracasz do domu i czytasz napisy jak książkę, bez filmu? smile_big O, i przy okazji, nie ma SM3 z lektorem (to a propos tych granatów, co to nie wie, gdzie się rzuca, czy cuś oczkod

Arry napisał:

Ot chodźy ściągasz napisy, włączasz jakiś zwiastun przedstawiajacy kilka minut z Filmu (na onecie czasem jest takie cus) i patrzysz, czy  opłaca sie iść...

No no smile_big O, i przy okazji, nie było takiego fragmentu ze SM3 (coś tam z granatami... oczkod
Dobra, już nie czekam na te sensowne sposoby smile_big

Arry napisał:

Oczywiście, zgadzam sie z tobą, że napisy są przeważnie pod piraty itd, ale czy to oznacza, że trzeba zapełniać więzienia jeszcze bardziej tłumaczami?
BTW: Freeman, Ja nie oglądałem Spider Mana 3, ale ty dość sporo wiesz...[kombinuje]
Jeżeli uważasz, że Tłumacze to złodzieje, to pamiętej, iż ty też jesteś złodziejem...

Nie o tym w ogóle pisałem. Ale już skoro o tym mowa, to uważam, że w ogóle tłumaczy nie powinno się tykać. Koniec tematu z mojej strony.

@Feniks_Ognia
O tym wszystkim już pisałem, rozmawiając z songoku.
W ramach pewnej ciekawostki (bez żadnej złośliwości); z tej wypowiedzi:
"Czyli mówiąc tak mam rozumieć że przestępstwo jest tym co stanowi prawo w danym kraju."
wynika, że przestępstwem w Polsce jest parlament smile_big Jakkolwiek w teorii trudno się z tym zgodzić, to akurat w naszej praktyce jest w tym wiele prawdy smile_big

Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-05-18 17:35:40)

Offline

#93 2007-05-18 17:38:53

Feniks_Ognia
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-08-17

Odp: Internauta = Przestępca

Freeman napisał:

@Feniks_Ognia
O tym wszystkim już pisałem, rozmawiając z songoku.

Hmm mi nie chodzi czy jest przestępstwem czy nie bo wedle RP jest i tego nie neguje jeśli rozmawiamy w kategorii prawa RP. Więc masz racje lecz ciężar popełnionych czynów jak tych wymienionych wyżej jest inny czy niema to dla ciebie znaczenia?

Bo zgadzam się że robienie źle nawet w słusznej sprawie jest złe, tak samo przestępstwo jeśli odnosimy się do prawa pewnego kraju to jest nim jeśli tak stanowi prawo. Lecz nie każde przestępstwo sobie równe taks samo jak nie każde złe postępowanie jest tak samo straszne. To że nie jest sobie równe coś nie oznacza że nie jest tym.

Widzisz ludzie może nie tyle chcą negować że jest to przestępstwem lecz ciężar jaki niesie. Bo ja widzę różnice jak kogoś się nazywa kryminalistą za kopiowanie i za pobicie. Obaj są przestępcami lecz jest między nimi różnica i czy ty widzisz tą różnice?'

EDIT:
Tak z ciekawości jak zaprosisz cała rodzinę i puścisz im orginalnie kupiony film to też jesteś przestępcą smile_big tak w ramach ciekawostki smile_big

Ostatnio edytowany przez Feniks_Ognia (2007-05-18 17:44:54)

Offline

#94 2007-05-18 17:42:17

mozarus
Użytkownik
Skąd: Chinamizała(^_^)
Dołączył: 2006-03-03

Odp: Internauta = Przestępca

Nie mogę znieś przewijanych się i okrutnie banalnych tłumaczeń przeciw piractwu.
1. Programy prawda jest tak że mit pracujących w pocie czoła od rana do świtu i patrzących w przyszłość programistów na jak to ludzie może pozwolą im na chleb zarobić, tak może to dotyczy bardzo wąskiego grona twórców których program i tak nie są nieuleganie rozprowadzanie. Ale prawda jest taka, że tych czasach programiści pracują wieloosobowych grupach i dostają za to normalną pensje, no czasami premie w chwilach sukcesów. Całą kasą zarządza dystrybutor ładując 100x tyle w marketing niż zapłacił tak biednym i przytaczanym przez was informatyką za tą niewolniczą prace. Wystarczy spojrzeć na Microsoft, programiści nie zarabiają tam kroci. Za to zarząd TAK.
2. Gry w większość przypadków tworzone są przez pasjonatów. Koszt gier tworzenia gier w ostatnich latach drastycznie wzrósł. EA, Vivedi ciągną krocie z tego przemysłu, szczególe EA wypuszczając shit łykany jak świeże bułeczki. Akcje rynku gier idą nonstop w górę i co miliony piratów tylko nakręcają interes !!. Jak przyglądnąc się co nieco scenie gier dostrzeżesz czasami produkcji aż błagające fanów o pomoc. Wystarczy spojrzeć na Wiedźmina, to jest inwestycja życie albo śmierć.
3. Muzyka tu sytuacja jest klarowna są dwie grupy, ludzie tworzący muzykę na poziome nie starty nie mające poparcia wśród dystrybutorów i super popularne zespoły zalane kasą. To tak wydawcy kreują gwiazdy zbijając miniony. Internet i darmowe mp3 to wg. mnie to jest wielka szansa dla wykonawców na pokazanie się, Koszt mini studia jest w tych czasach niski i daje olbrzymie możliwości. Wydawcy nie dają im szansy patrząc tylko w przyszłość na zyski. Światowa branża muzyczna pomimo największego zpiracenia ma się dobrze.
4. Sukces filmu zależy głównie od reklamy i obsady, niestety. Sukces określa Boxoffice, gwiazdy dostają miliony. Ale tu też widać przełam na 2 grupy, te wszystkie filmy z treścią szczególnie polskie przeważnie są po prostu do niczego. A tu powodów nie należy na siłę szukać w piractwie ale w samym filmie. Zresztą kto widział parę polskich filmów wie o co chodzi.

Prawda jest taka najwięksi dystrybutorzy i wydawcy. Okradają i ludzi i twórców muzyków/programistów. Szukają jak największej kasy(jak każdy jezor), co prawda organizując czasami napady na piratów, szczególe jak coś przed premierą wypłynie. Ale są to pojedynczy pechowcy dla dobra ogółu. BARDZO DOBRZE WIEDZĄ ŻE ZADANIE ŚMIERTELEGO CIOSU PIRACTWU, MOGŁO BY BYĆ MOCNYM CIOSEM DLA NICH. Na zwalczanie piractwa do minimalnych rozmiarów jest o wiele za wcześnie i dobrze to wiedzą, ale działania na pokaz muszą być.
Ostatnia kwestia to moralność piratów jak pisałem wcześniej uważam ze piraci komputerowi są jak CYPER ROBIN HOOD, czasami powodują odsiew kiczu ale to i dobrze.

Jestem szcześliwy że temat przerodził się w gorącą dyskuje okej

Offline

#95 2007-05-18 17:47:58

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Internauta = Przestępca

Feniks_Ognia napisał:
Freeman napisał:

@Feniks_Ognia
O tym wszystkim już pisałem, rozmawiając z songoku.

Hmm mi nie chodzi czy jest przestępstwem czy nie bo wedle RP jest i tego nie neguje jeśli rozmawiamy w kategorii prawa RP. Więc masz racje lecz ciężar popełnionych czynów jak tych wymienionych wyżej jest inny czy niema to dla ciebie znaczenia?

Naprawdę dość szczegółowo rozmawiałem o tym z songoku... Dobra, w skrócie: tak, ja doskonale widzę tę różnicę, wymienione przez ciebie przypadki wyraźnie różnią się ciężarem gatunkowym, co nie zmienia moim zdaniem faktu, że w obu przypadkach chodzi o kradzież (czy tam inne przestępstwo). Uważam też, że gdyby do KK dodano przepis "kto robi napisy do divixów dopuszcza się kradzieży i podlega karze..." (w uproszczeniu), to robiąc napisy do filmu (i spełniając wszystkie wymagane przesłanki) dopuszczałbym się opisanego przestępstwa i policja mogłaby mnie zgarnąć, a sąd bez mrugnięcia okiem mógłby mnie skazać na określoną karę (dla uproszczenia pomijam wszelkie okoliczności wpływające na odpowiedzialność karną). Oczywiście mnie mogłoby się to nie podobać i na pewno by się nie podobało, ale...

Ostatnio edytowany przez Freeman (2007-05-18 17:48:26)

Offline

#96 2007-05-18 17:50:54

Feniks_Ognia
Użytkownik
Skąd: Kraków
Dołączył: 2005-08-17

Odp: Internauta = Przestępca

Łapie łapie spoko. Nie to mam ogólnie podobne zdanie do twojego smile_big

Mozarus to że wytwórnie to złodzieje to jedno to że prawo danego państwa mówi że dany czyn jest przestępstwem to drugie.

Offline

#97 2007-05-18 18:00:28

Freeman
Użytkownik
Skąd: Pabianice
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Internauta = Przestępca

Ja przykładowo nie przepadam za powtarzanymi tendencyjnymi banałami.

mozarus napisał:

Wystarczy spojrzeć na Microsoft, programiści nie zarabiają tam kroci. Za to zarząd TAK.

Oczywiście, że na Microsoft. We wszystkich innych firmach świata zarząd robi charytatywnie, a robole przy taśmie produkcyjnej zarabiają jiliony.

mozarus napisał:

2. Gry w większość przypadków tworzone są przez pasjonatów.

A to dziwne, jakoś w ich jakości tego nie widać... Chyba że ja mam inne pojęcie o słowie "pasjonat".

mozarus napisał:

EA, Vivedi ciągną krocie z tego przemysłu, szczególe EA wypuszczając shit łykany jak świeże bułeczki.

Oczywiście jest to winą EA i Vivendi, że ludzie łykają shit jak świeże bułeczki, czego skutkiem są jiliony zarobione przez wspomniane firmy.

mozarus napisał:

Akcje rynku gier idą nonstop w górę i co miliony piratów tylko nakręcają interes !!.

W jaki sposób?

mozarus napisał:

Jak przyglądnąc się co nieco scenie gier dostrzeżesz czasami produkcji aż błagające fanów o pomoc. Wystarczy spojrzeć na Wiedźmina, to jest inwestycja życie albo śmierć.

Zastanawiające, że z reguły "fani" tych błagań nie słyszą, albo okazuje się, że "fanów" tak naprawdę można policzyć na palcach jednej ręki, o czym świadczą wyniki finansowe gier "ambitnych".

mozarus napisał:

Ostatnia kwestia to moralność piratów jak pisałem wcześniej uważam ze piraci komputerowi są jak CYPER ROBIN HOOD, czasami powodują odsiew kiczu ale to i dobrze.[/b]

Tak, tylko Robin Hood kradł bogatym, a dawał biednym. Ciekawe, co powiedziałby biedny po staniu się bogatym, gdyby teraz jego okradł Robin Hood...

Offline

#98 2007-05-18 18:03:18

Arry
Użytkownik
Skąd: Tarnów
Dołączył: 2005-11-02

Odp: Internauta = Przestępca

W sumie to Kradnąc internetowo okrada się tych, którzy czerpia największą kasę, czyli Managerów itp...
Programiści dostają pensję po tym jak zrobią program, a nie po tym jak program sie sprzeda (chyba, że programista jestw też Developerem, to co innego).
Ale tak czy siak jest to kradzież.

BTW: Freeman, Piszesz, ze tłumacze to nie są złodzieje, ale przecież ściągnęli Pirata!! Top znaczy, że JESTEŚMY złodziejami, czyż nie?


90TLh

Offline

#99 2007-05-18 18:09:34

copyninja
Użytkownik
Skąd: Danzig
Dołączył: 2006-08-25

Odp: Internauta = Przestępca

Freeman napisał:
copyninja napisał:

Denerwuje mnie, gdy ktoś porównuje kradzież zegarka do ściągania i rozpowszechniania filmów w sieciach P2P.
Osoba, która nie zapłaci tych pięciu Euro staje się złodziejem wedle prawa - ale tylko takim, który nielegalnie łapie sygnał radiowy czy nie płaci podatku za psa.

I co z tego wynika? Że w obu przypadkach kradnie, prawda? Co za różnica, co ukradł konkretnie?

Różnica jest spora - czyni z wielu ludzi kłamców i hipokrytów. Granica między ściąganiem a kradzieżą jest sztuczna, i można ją dowolnie przesuwać, w zależności od tego, czyim interesom chcemy sprzyjać. Pieniądze dla koncernów czy wolności dla ludzi.

W interesie zwykłego, szarego człowieka jest dbać o własne dobro. Jeśli koncerny, które za pośrednictwem lobbystów posłużyły się prawem jako narzędziem pozyskiwania zysku, są wg. Ciebie ważniejsze niż swoboda, to rzuca cień podejrzenia, że pracujesz dla koncernów ;-)

Prawo jest stosowane przez rózne grupy jako narzędzie - ostatnio rządząca partia postanowiła go użyć(wbrew Konstytucji) by zdobyć więcej stanowisk w samorządach. Podobnie korporacje go używają(jak w każdym kapitalistycznym kraju) by zwiększyć wpływy.

Jako człowiek dbający o własne dobro, stoję po stronie 'piratów'. Nie jestem muzykiem, ani wysoko postawionym członkiem FOTA, więc to naturalne.

Offline

#100 2007-05-18 18:11:02

mozarus
Użytkownik
Skąd: Chinamizała(^_^)
Dołączył: 2006-03-03

Odp: Internauta = Przestępca

Jesteśmy złodziejami, okradającymi złodzieji jezor w ostatecznośći moge przyjąć taki osąd jezor, a tak poważnie wzgledem polskiego prawa kopijacy i przeczymujący chronione prawem autorskim dane jest pasarem nie złodzijem jezor
Rynek gier jest obecnie jedynym z najszybciej rozwijających się, produceci notują ciągłe wzrosty przychodów, co do pasjonatów wystarczy popatrzeć na Blizzard.

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024