Nie jesteś zalogowany.
Wanderer a jak będzie " Dla Japoni " , " For Japan " ?:D
_
btw masz Japoński programista ? jak zrobiłes tą kaligrafie ?:x
Nihon no tame ni - 日本のために
A jeśli chcesz robić znaczki musisz doinstalować sobie obsługę języka japońskiego w Windzie. Wszystko jest w Opcjach regionalnych i językowych w Panelu sterowania
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
a jak bedzie < hmmm > pomecze cie jezeli mam okacje ... "Zawsze z wami" , "Na Zawsze Japonia" =)
Offline
a jak bedzie < hmmm > pomecze cie jezeli mam okacje ... "Zawsze z wami" , "Na Zawsze Japonia" =)
Zawsze z wami - Itsumade mo anata-tachi to issho ni
Na Zawsze Japonia - Nihon ga itsumademo (tego nie jestem pewny)
PS. Żeby nie było żadnych nieporozumień japońskiego umiem tylko podstawy i dużo zaglądam do słownika, więc proszę nie myśleć, że raz dwa przetłumaczę wszystko
Ostatnio edytowany przez Wanderer (2006-03-19 02:03:48)
"Choć uliczna burda jest ze wszech miar godna potępienia, to nie ma nic złego w energii, jaką wyzwala ona w ludziach" John Keats
Offline
thx ^^
Offline
A ja płacić nic nie muszę Wystarczy znajomość angielskiego i trochę chęci. Materiałów do nauki japonskiego mam od groma. Wszystko sciągnięte z neta. Programy do nauki kanji, słowniki japonskiego, przykładowe zdania. Poza tym jeszcze przywiozłem z Anglii słownik jap.ang i gramatykę japonską. Wystarczy, że oglądam dużo anime, żeby przyzwyczaić do języka i wypowiadanych zdań, często je sobie powtarzam. Od czasu do czasu pouczę się kanji, potłumaczę jakieś zdanka z japonca, pouczę się gramatyki, poczytam teksty japońskich pioesenek a następnie ich tłumaczenia i wszystko samo do głowy wchodzi. I to wszystko for free Trzeba tylko troszkę chęci, a mnie nie trzeba namawiać po jak widzę postępy (a widzę) to aż chce się dalej uczyć
Ale konwersacje, men, konwersacje. Bez konwersacji nabędziesz raczej tylko biernej znajomości języka. Tzn. nikogo nie zniechęcam do uczenia się samemu, ale konwersacje i tak wydają się konieczne.
Offline
Ale konwersacje, men, konwersacje. Bez konwersacji nabędziesz raczej tylko biernej znajomości języka. Tzn. nikogo nie zniechęcam do uczenia się samemu, ale konwersacje i tak wydają się konieczne.
Konwersować sobie można samemu z sobą więc niema problemu. Wystarczy ułożyć pytanie i odpowiedzieć na nie. Gorzej jak się nie wie jak odpowiedzieć.
Offline
mam pytanie jak zrobic zeby w operze i innych programach było widac japonskie znaczki a nie jakies kwadraciki i inne ciulst... jak niema sie płyty z windowsem
Ostatnio edytowany przez BeAsTMaStEr (2006-11-03 19:06:19)
Offline
Doszła ciekawa pozycja do nauki języka japońskiego, a właściwie do nauki znaków kanji.
Zakupiłem ją w księgarni internetowej www.lideria.pl
"Podstawowe znaki japońskie" E.Krassowska-Mackiewicz wyd. Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych. Doskonała pozycja dla osób, które stawiają swe "pierwsze kroki" w nauce tych robaczków. Zawiera krótką notkę, kiedy czyta się dany znak ON lub KUN. Przykładowe złożenia, trzy przykładowe zdania, no i najważniejsze... wyszczególnione zostały kolejne etapy rysowania takiego znaczka Kreseczka po kreseczce. Bardzo przejrzysta. Pozycja przeznaczona dla osób chętnych wystartować do egazaminu "czwartego stopnia" (czyli początkujący). Książka opisuje 160 znaków wymagany w dwóch pierwszych klasach podstawówki. Powoli coraz bardziej współczuje malutkim japończykom, a właściwie to nawet zazdroszczę. Żeby na lekcji polskiego sobie rysować. O ile język polski, by zyskał, gdybyśmy mieli polskie kanji No i ta książka to prawdziwy TOM ponad 380 stron?!
Offline
Doszła ciekawa pozycja do nauki języka japońskiego, a właściwie do nauki znaków kanji.
Zakupiłem ją w księgarni internetowej www.lideria.pl
"Podstawowe znaki japońskie" E.Krassowska-Mackiewicz wyd. Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych. Doskonała pozycja dla osób, które stawiają swe "pierwsze kroki" w nauce tych robaczków. Zawiera krótką notkę, kiedy czyta się dany znak ON lub KUN. Przykładowe złożenia, trzy przykładowe zdania, no i najważniejsze... wyszczególnione zostały kolejne etapy rysowania takiego znaczka Kreseczka po kreseczce. Bardzo przejrzysta. Pozycja przeznaczona dla osób chętnych wystartować do egazaminu "czwartego stopnia" (czyli początkujący). Książka opisuje 160 znaków wymagany w dwóch pierwszych klasach podstawówki. Powoli coraz bardziej współczuje malutkim japończykom, a właściwie to nawet zazdroszczę. Żeby na lekcji polskiego sobie rysować. O ile język polski, by zyskał, gdybyśmy mieli polskie kanji No i ta książka to prawdziwy TOM ponad 380 stron?!
Chała nad chały i jeszcze raz chała...jak to masz to spal i niech sie pali długo:/szkoda kasy na takie rzeczy...
Offline
Kolejne wybitne stwierdzenie khadzada... :/
"Skazany na zajebistość"
Offline
Chała nad chały i jeszcze raz chała...jak to masz to spal i niech sie pali długo:/szkoda kasy na takie rzeczy...
Możesz powiedzieć, dlaczego?[brakslow]
Offline
a no moge...380 stron i 160 znaków?? pozatym wszystkie ksiazki tej pani sa kiepskie:/(dot. jezyka japońskiego:/)osobiscie polecam praktyczny kurs gramatyki jezyka japonskiego(wydawnictwo UAM)a co do kanji to mam doskonala ksiazke(troche trudno zdobyc...)tytuł dam jak ja odzyskam(dałem do zeskanowania znajomemu)niestety po ang ale i tak jest lepsza od tego chłamy podanego wyzej:/
EDIT: Dobra odzyskalem:) Wydawnictwo Bonjinsha tytuł Basic Kanji Book(Vol 1 & Vol 2)najlepsza ksiazka jesli chodzi o kanji:)(moze wygladac troche dziecinnie z powodu obrazkow ale nie zmienia faktu ze jest najlepsza)omawia duzo wiecej niz 160 znaków...polecam ja i moj sensei xD
a co do tego chlamu to naprawde...naprawde...zmarnowałes kase...bo ta ksiazka jest beznadziejna[beznadzieja]
Ostatnio edytowany przez khadzad (2007-02-10 14:27:33)
Offline