Nie jesteś zalogowany.
Mniejsze jest prawdopodobieństwo, że grał w Planescape: Torment. Z w miarę świeżych (ale wciąż drogich, niestety) cRPGów dobre (i niezbyt wymagające sprzętowo) są obie części Knights of the Old Republic (o niebo lepsze od ostatnich filmów Star Wars, a KotOR2 współtworzył Chris Avellone, jeden z twórców Tormenta).
Offline
Fallout jest świetny, a nawet więcej, ale... Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że Twój brat już w to grał (zakładam, że grał też w gry, których oryginałów osobiście nie posiada), są to bowiem gry już stare, a jednocześnie bardzo, bardzo znane. W takim przypadku efekt może być średni, i ja ze swojej strony (cześć, Suchy polecałbym zakup czegoś nowszego (znów się powtórzę - w ramach cRPG z gier wydanych w ostatnich czasach warto kupić tylko NWN2), co jednak wiąże się też z dużo większym wydatkiem (niż w przypadku kupna F1, F2 i FT) i jest też uzależnione od tego, jak mocnego kompa brat posiada (do NWN2 przyda się komp dość <mocny>).
Freeman wzbudziłeś moje wątpliwości, więc zadzwoniłam do brata i opowiedziałam mu niezłą bajeczkę w wyniku której powiedział mi, że zrobił sobie listę gier które chciałby mieć, przeszukałam kompa i znalazłam, oto ona:
gothic 3
dark messiah of might and magic
nfs carbon
Battlefield 2142
company of heroes
X3 Reunion
Heroes of Annihilated Empires
medieval total war 2
Szczerze mówiąc to nie kojarzę ani jednego tytułu. Jak myślicie co jest najlepsze?
Offline
Ja chciałbym z tego Gothic 3 i Dark Messiah (bardziej Gothic 3), ale wymagania sprzętowe (minimalne i rzeczywiste) tych gier są sakramencko duże.
Napisz, jakim on dysponuje PCtem (procesor, ilość RAMu, karta graficzna).
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-12-14 22:07:54)
Offline
Company of Heroes ale wszystkie tytuły wymagają silnego kompa i odpornego portfela. BARDZO silnego - kompa i portfela.
A Fallouty to nieśmiertelna gra - nieważne, że grałem w 2 ponad 30 razy i tak co jakiś czas do niej wracam. W 1 tylko OK 20 a w Tacticsa ze 3...
Offline
Prawda. W Gry takie jak Fallout, Torment, albo Deus Ex grywa się po kilka razy (niektórzy podobno po kilkadziesiąt).
Offline
Freeman wzbudziłeś moje wątpliwości, więc zadzwoniłam do brata i opowiedziałam mu niezłą bajeczkę w wyniku której powiedział mi, że zrobił sobie listę gier które chciałby mieć, przeszukałam kompa i znalazłam, oto ona:
gothic 3
dark messiah of might and magic
nfs carbon
Battlefield 2142
company of heroes
X3 Reunion
Heroes of Annihilated Empires
medieval total war 2Szczerze mówiąc to nie kojarzę ani jednego tytułu. Jak myślicie co jest najlepsze?
Kierując się swoim gustem, polecam Dark Messiah, X3, a nie polecam Gothic3 (straszliwie przereklamowana i w ogóle niedokończona gra) i NFS (I feel the need, the need for sth new...). Battlefield to tylko online, no ale brat na pewno wie, czego chce. Najdłuższą rozrywkę zapewnią X3 i Medieval (chociaż jakiś taki sobie jest). Koniec końców polecam Dark Messiah (albo X3). A najbardziej to NWN2 Pozostałe wymienione tytuły są imo bardzo przeciętne (czyli nieszczególnie warte instalowania, a zatem - wydania na nie kasy).
Fakt, są takie gry, i o dziwo wszystkie pochodzą z zamierzchłych już czasów... We wszystkie HL (no ostatnie części są nowe , Deusy oba, Thiefy, Freespace 2, Homeworldy (zwłaszcza Cataclysm), Hiddeny & Dangerousy grałem nie wiem ile razy, ale dużo... W Baldury, Fallouty, Kotory trochę mniej, z racji ich długości
Offline
Napisz, jakim on dysponuje PCtem (procesor, ilość RAMu, karta graficzna).
Nie wiem i podejrzewam, że się nie dowiem, ponieważ nie mam dostępu do jego komputera. Myślę, że skoro wpisał sobie te gry na listę, to musi mieć odpowiedni sprzęt.
Tak czy inaczej przejdę się do sklepu i zobaczę co mają.
PS. Nigdy nie myślałam, że kupowanie gry jako prezentu to taki duży problem.
Ostatnio edytowany przez Rinea (2006-12-14 22:41:17)
Offline
E! Przecież Wszystkie Thiefy w jednym pudełku są za dwie dychy z czymś! Ostatni (Deadly Shadows) całkiem jeszcze nowy jest i nawet posiadacz mocnego kompa nie powinien narzekać na jego (Thiefa) oprawę audiowizualną (tylko co się tyczy audio, to żeby mieć EAX nie wystarczy SBLive!).
Taka kolekcja Thiefów, to byłby prezent nie gorszy od Sagi Fallout.
Offline
Taa, tyle że Thiefa nie każdy lubi, a po podanych zainteresowaniach wcale nie wynika że mu się spodoba.
Offline
Taa, tyle że Thiefa nie każdy lubi, a po podanych zainteresowaniach wcale nie wynika że mu się spodoba.
Tak to już bywa z prezentami. Zawsze jest ryzyko, że prezent się nie spodoba. Nie chodzi o grę, którą "każdy lubi" - takich raczej nie ma.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-12-14 23:11:36)
Offline
Tak czy inaczej przejdę się do sklepu i zobaczę co mają.
PS. Nigdy nie myślałam, że kupowanie gry jako prezentu to taki duży problem.
Kiedys, calkiem przypadkiem dostalem pod choinke gre Pirates of the Caribbean. Na poczatku bylem zawiedziony gdyz wczesniej doczytalem sie kilku niepochlebnych opinii na temat tej gry(zawod roku i takie tam). Oczywiscie zaraz uderzyl mnie fakt ze moja rodzina nie ma pojecia co to gra komputerowa(najlepsza jest ta ktora lezy najblizej reki). Na szczescie wszystko uleglo zmianie zaraz po instalacji gry(ogolnie polecam<ok). Zmierzam do tego iz cos na pozor bardzo banalny, oklepany, skrytykowany prezent moze sprawic naprawde duza przyjemnosc. Innym dowodem jest moj kumpel ktoremu w tym roku podarowano, po raz ktorys, gothic'a II a i tym razem cieszyl sie jak dziecko:)(wogole to gosc ma bzika na punkcie tej serii)
Edycje kolekcjonerskie to moim zdaniem wysmienity pomysl, szczegolnie upatrzylem sobie Edycja Kolekcjonerska Prince'a. Gralem we wszystkie czesci po kilka razy i musze powiedziec ze seria zaskarbila sobie moje wielkie uznanie(super!). Aktualnie szukam sponsora na owo podeleczko[kombinuje]
Offline
zergadis0 napisał:Taa, tyle że Thiefa nie każdy lubi, a po podanych zainteresowaniach wcale nie wynika że mu się spodoba.
Tak to już bywa z prezentami. Zawsze jest ryzyko, że prezent się nie spodoba. Nie chodzi o grę, którą "każdy lubi" - takich raczej nie ma.
Tak, ale jedne lubi więcej osób, a drugie mniej. Polecałbym Gothica 3 i NFS Carbon - są teraz "na topie":P (przynajmniej w moim otoczeniu).
Offline
Neverwinter Nights 2
Offline
Obiwanshinobi napisał:zergadis0 napisał:Taa, tyle że Thiefa nie każdy lubi, a po podanych zainteresowaniach wcale nie wynika że mu się spodoba.
Tak to już bywa z prezentami. Zawsze jest ryzyko, że prezent się nie spodoba. Nie chodzi o grę, którą "każdy lubi" - takich raczej nie ma.
Tak, ale jedne lubi więcej osób, a drugie mniej. Polecałbym Gothica 3 i NFS Carbon - są teraz "na topie":P (przynajmniej w moim otoczeniu).
Ostatnie NFSy to gry dla ludu. W Thiefa grają pany.
Offline
Najlepiej zabierz brata do kina czy gdzies tam nie wiem gdzie ta dzisiejsza "młodzież" chodzi a kup np fallouty(moze zle napisalem) po atrakcyjnej cenie jako dodatek ważny jest gest , napewno się ucieszy
Offline
Fallouty to świetny wybór.
Ale możesz tez pomyśleć o tym - http://www.gram.pl/sklep_karta.asp?e=6g3g5
Gierka niesamowita i warta swej ceny!
Albo prezent niekonwencjonalny
http://plus.wydawnictwoportal.pl/produc … 998d0ac094
[yahoo][okej][szpan]
Ostatnio edytowany przez de99ial (2006-12-15 01:13:43)
Offline
Kup mu MP4 albo daj mu koperte z kasa i niech sam se kupi...[baka]
Offline
Gamepad!
Skoro chciałby NFS (wyścigi), to pad przyda mu się choćby do samochodówek. Nawet, jeśli już ma pada, albo kierownicę - drugi posłuży do wspólnego grania z kimś na jednym kompie i w ogóle będzie w rezerwie. Jeśli nie ma - tym bardziej powinien się ucieszyć. Ja mam 2 gamepady, a nie pogardziłbym trzecim.
Nabyłem niedawno w EMPiKu pada Speed-Link za 3 dychy (sugerowana przez producenta cena, to jak się zdaje 42 pln, czyli i tak niedrogo). Kształtem przypomina Sony DualShocka 2 dodawanego standardowo do Sony PlayStation 2 (oryginalny, sklepowy - a używanego nie warto kupować, to nie karta graficzna - DualShock plus przejściówka kosztowałby raczej na pewno powyżej stówy). Ma dwie gałki analogowe i Vibration Feedback. Nie jest to najlepszy pad do PC, na jakim grałem, ale daje radę.
Nieco droższy, a zarazem lepszy (choć czereśniacki z wyglądu) jest Commander Manty (dołączany mikrofon to lipa, tego się nie używa, ale sam w sobie pad bardzo niezły). 6 dych, ale za 5 też widziałem.
Wierz mi, pad (oczywiście z wtyczką USB, bo do wyłącznie konsolowego potrzebna jest jeszcze przejściówka) to wypasiony prezent dla gracza. Faceci lubią zabawki, a w modelu Speed-Linka z przejrzystą (choć matową) obudową widać, jak się kręcą te silniczki od Vibration Feedbacka.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-12-15 04:41:45)
Offline
Offline
Znasz samochodówkę, w której klawiatura sprawia się lepiej od pada?
Padów nie trzeba lubić, żeby ich używać. Wystarczy, że podnoszą komfort grania w to i owo. Z NFSami włącznie.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-12-15 13:04:13)
Offline