Forum AnimeSub.info

Kilgur

Użytkownik

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Armageddon DVD by IDG

kreska coz niby rok produkcji 1997

Rok produkcji to 1986...

na pudelku dvd jak byk mam napisane 1997 na anidb jest 1996
Kreska jest nienajgorsza ale zdecydowanie dzwiek jest mega tragiczny, do tego kilka scen walki czy to pojazdow czy ludzi wola o pomste do nieba Wydanej kasy nie zaluje bo 15 zl to dla kogos kto pracuje nie jest duzym wydatkiem

Ostatnio edytowany przez Kilgur (2006-10-21 14:18:47)

---

ara ara...

MistrzSztuki

Zbanowany

Skąd: [cenzura]

Dołączył: 2006-05-03

Odp: Armageddon DVD by IDG

to uważaj, bo słyszałem, że film najwięcej średniawka
ja tam nie kupuję...

[ej]Armageddon to gorzej niż średniawka. Dawno nie widziałem tak beznadziejnej(w przypadku animacji kosmosu, nawet takie sobie) animacji. Do tego jest tam angielska wersja, bo z angielskimi napisami itd., a wersji językowej po angielsku nie ma i tu żałuję, bo może jakoś bardziej bym to przebolał. Kurde nie mogłem wczoraj znaleźć tego tematu w wyszukiwarce, no ale cóż. Nie wiem, czy można nazwać to coś -> ANIME. Fabuła makabryczna, kreska straszna - no bez komentarza! To było gorsze niż BAJKA DLA DZIECI do lat 12. Po prostu syf nad syfy. W życiu nie sądziłbym, że IDG wyda coś tak szmaciastego. Czuję się prawie że oszukany, no ale nikt przecież nie kazał mi tego kupować, racja? Po takich tytułach, jak GITS i (St.)Akira, sądziłem, że będzie to chociaż fajne, a tu takie GÓWNO, że aż strach na to patrzeć!

Nie wiem... może po prostu nie lubię takich dzieciowatych animców.
A muzyka! BOSHE!

Po prostu tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia, tragedia![blee]

Tak, jak ~Kilgur, NIE POLECAM W OGÓLE!!! Może IDG wyciągnie z tego jakieś wnioski. Może wycofa to ze sprzedaży?[gwizdze]

Jestem oburzony faktem, że IDG "zaproponowało nam" takie gówno. I wcale nie żałuję kasy, jestem tylko wkurzony, że obejrzałem coś tak gównianego.

P.S. Proszę Was, uwierzcie mi! Jak to obejrzycie o 20:00, to rano, na następny dzień, pierwsza rzecz o jakiej pomyślicie, będzie ten koreański chaos.

Ostatnio edytowany przez MistrzSztuki (2006-10-21 15:02:11)