Forum AnimeSub.info

Toi_Shun

Użytkownik

Dołączył: 2005-03-01

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Czyli i to tyczy się posta Yanga, który zawiera niemalże identyczną informację co moja . Choć też nierozumiem tego, dlaczego mogłoby tak być, skoro żadna strona na tym nie traci, a jedna, czasami obie, zyskują.

synibos

Użytkownik

Skąd: Lubin

Dołączył: 2005-05-10

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

I kolejna plama pana <Toi_Shun>:D , no cóż ma sie zły dzien a raczej noc

Toi_Shun

Użytkownik

Dołączył: 2005-03-01

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Nie no, teraz, to będziesz się musiał tym wynalazkiem ze mną podzielić, bo nie wiem, gdzie tutaj plama może być.

synibos

Użytkownik

Skąd: Lubin

Dołączył: 2005-05-10

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Spoko chodiło mi o post nr.10732 gdzie tym razem nie potrebnie sie rozdrabniałeś w szczeguły bo piractwo to piractwo i nic to nie zmieni
Ale to szczeguł i niewnerwiaj sie tak bardzo bo poco

Toi_Shun

Użytkownik

Dołączył: 2005-03-01

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Co nie zmienia faktu, że jestem jednomyślny z Yangiem.

yakuz

Użytkownik

Skąd: Gorlice

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

i znowu można sie przekonać że jak ktoś napisze że czyta/ogloda mange/anime która jest legalnie wydawana w polsce zostanie zdeptany z podłogą i tak ma być

ps: lepiej może się nie przyznawać
ps2: dzięki takim czyną (czyli niepopierania piractwa) jakoś to jest, bowiem gdyby takich ludzi nie było (chodzi o który walcza z piractwem) można pewnie by było spokojnie skany naruto pl znaleść

Freeman

Użytkownik

Skąd: Pabianice

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Nie dziwię się, skoro raz mówisz, że to jest prawnie robione, a potem, że to nigdy nie jest prawnie A w ogóle to chodzi chyba o "legalnie". Fakt, że niby "społeczna szkodliwość czynu" niewysoka, no ale jednak... Wydaje mi się, że błąd robisz już w założeniu, że żadna ze stron na tym nie traci, a jedna/obie strony zyskują, i to tak na chłopski rozum. Oczywiście, że strona "produkująca" na tym traci.

BTW (to odnośnie posta niżej)- nikt tu na nikogo nie najeżdża (do tego jeszcze bardzo daleko, a poza tym na forum się nie zdarza

Freeman

Użytkownik

Skąd: Pabianice

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

W czym?

Toi_Shun

Użytkownik

Dołączył: 2005-03-01

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

LoL... W odpowiedzi na Twój post, o numerze 10726

Toi_Shun

Użytkownik

Dołączył: 2005-03-01

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

I znowu można się przekonać o nieumiejętności czytania użytkownika "yakuz".

Ps. Sorra za wyzwiska, ale inaczej nazwać tego nie można.

Volrath

Użytkownik

Dołączył: 2005-06-27

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

> Nie dziwię się, skoro raz mówisz, że to jest prawnie robione, a potem,
> że to nigdy nie jest prawnie

Po prostu ściągnął to odemnie (jednocześnie z rozmawianiem tu z wami gadał o tym samym ze mną na GG), czytaj - wkleił argument, wg. którego jest to bezprawne do teorii, wg. której jest to "prawne" (nie ma takiego słowa w sumie - "zgodne z prawem" ^_^)

Freeman

Użytkownik

Skąd: Pabianice

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Tak, tylko że w tym poście Yang odpowiadał NA TWÓJ post, a nie na mój (lol), i pisał ci, że właśnie nie do końca masz pojęcie o tym, o czym piszesz (co i ja zasugerowałem właśnie w swoim pytaniu), ponieważ, przypominam, pisałeś, że skanlacje są robione "prawnie" (po czym dopiero później zmieniłeś, pod wpływem naszych odpowiedzi) na "oczywiście nie są "prawnie" robione" (i tu jest właśnie lol) Dlatego się pytałem, w czym to byłeś zgodny z Yangiem.

Toi_Shun

Użytkownik

Dołączył: 2005-03-01

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Jakbyś nie zauważył, to Yanga post tyczył się mojego o numerze 10724. Post mój, o numerze 10732, poświadczył, że wiem o co w tym chodzi i to nie było pod naporą waszą, tylko tego, co wiedziałem na temat odpowiedzi ci na pytanie. Yang napisał w odpowiedzi na post nr. 10724, dokładnie to samo co ja odpowiedając Tobie na zadane pytanie. Czyli nie zerżnąłem od niego, tylko sam pisałem posta o praktycznie tej samej treści co Yanga, w tym samym czasie, tyle, że on chyba wypuścił go wcześniej. KPW ??

Freeman

Użytkownik

Skąd: Pabianice

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Lol nie mogę... Dobra, wątek i tak zaspamowany i do kasacji, to odpiszę

W swoim poście piszesz:"NA DODATEK BLEACH, KTÓRY NIE JEST WYDAWANY PRZEZ FIRMY PODOBNYM JPF, CZYTAM, PONIEWAŻ JEST PRAWNIE DOSTĘPNY DO ŚCIĄGNIĘCIA." , co następnie potwierdzasz jeszcze raz:
"Oczywiście, że mogę. http://www.bleachflame.com -> strona, z której można ściągnąć skany z polskim tłumaczeniem, które (Jak to by w przypadku Naruto nie było) robione są prawnie."

Dodajesz też, że: "Jeżeli macie zamiar dalej wpajać mi, że nie mam w ogóle pojęcia o tym co piszę, to lepiej się nie wypowiadajcie na ten temat, bo takowe mam..."

Następnie Yang (i ja w bardziej zawoalowany sposób) odpowiadamy ci (zostańmy przy tym, że Yang ci odpowiada):
"No to cię rozczaruję i powiem że nie dokońca masz pojęcie o czym piszesz
Tak po prawdzie wszystkie mangi i anime które ściąga się z netu (no oprócz tych udostępnionych przez właścicieli praw do nich) są nielegalnymi kopiami (...)"

I ty (już po tym poście Yanga) piszesz: "To znaczy, że fanscany są robione w kraju, w którym dana manga jest niezlicencjonowana. Oczywiście jest fakt, że takie scany nigdy nie są prawne, (...)"

Czyli najpierw mi piszesz, że skany sa "prawne" (a mówisz, że wiesz co mówisz , bo masz o tym pojęcie), a potem ni z tego ni z owego (no bo przecież nie pod wpływem posta Yanga piszesz mi znowu, że oczywiście nie są "prawne". Także wybacz moje zdezorientowanie lol

Toi_Shun

Użytkownik

Dołączył: 2005-03-01

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

"No to cię rozczaruję i powiem że nie dokońca masz pojęcie o czym
> piszesz
> Tak po prawdzie wszystkie mangi i anime które ściąga się z netu (no
> oprócz tych udostępnionych przez właścicieli praw do nich) są
> nielegalnymi kopiami (...)"
Powtarzam, że mój post nie był pisany pod wpływem tych słów. Poprostu w czasie, gdy Yang pisał tego posta, ja także pisałem mojego, w międzyczasie upewniając się, czy mam słuszność kogoś, kto zna się owiele lepiej na M&amp;A ode mnie (Czyt. Volrath). Po co miałbym kłamać i pisać jeszcze raz to, co już zostało napisane ?? Nie mam zamiaru zrzynać od Yanga, a jeżeli sam bym tego nie wiedział, to bym przyznał mu rację i temat by się zakończył. Umiem przyznać się do własnych błędów, a żadnych korzyści po tym nie mam, aby się w tej sprawie do czegoś tam nie przyznawać, więc na co mi to by było ?? Po to, aby się z wami dalej kłucić ??

Yang

Użytkownik

Skąd: Chełmno

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

.~Freeman 2005.06.26 23:54:11 [10726] - odpowiada na #10724
.......#Yang 2005.06.26 23:58:20 [10728] - odpowiada na #10724
~Toi_Shun 2005.06.27 00:08:59 [10732] - odpowiada na #10726

Dobra teraz proszę zwrócić uwagę na numery postów jak i godziny.
Jak widzimy ja i Freeman odpowiadamy na tego samego posta (i praktycznie w tym samym czasie, bo trochę dłużej go pisałem), w któym jest mówione o legalności skanów. Następnie Toi_Shun po 10 minutach 39 sekundach wysyła swojego. Jednak po wysłaniu nadal można jeszcze edytować posta bez pozostawienia śladu. Jednak załóżmy że Toi_Shun mówi prawdę i faktycznie mógł nie przeczytać mojego posta zanim zabrał się za pisanie swojego. Jednak w tej odpowiedzi zaprzecza samemu sobie, więc powinnien mieć treść bardziej przyznającą się do błędu niż próbującą ten błąd ukryć (zresztą jak widać nieskutecznie). Tak czy siak lepiej było to zrobić i mieć spokój, niż za wszelką cenę starać się uchodzić za nieomylnego. Na dodatek cała sytuacja wyraźnie wprowadziła w stan nerwowy Toi_Shun'a i zaczął nie kontrolować swoich wypowiedzi i dopuścił się nagannych wycieczek osobistych do niektórych. Mam nadzieję że i za te błędy przeprosi.

A teraz kwestia samego terminu "prawne". Wydaje mi się że istnieje takie słowo. Swoje przypuszczenie opieram się na tekście jednego z prawników na temat obrony koniecznej:
"Artykuł 25 paragraf 1 kodeksu karnego stanowi, że nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem. Stąd też działanie w obronie koniecznej musi polegać łacznie na: 1) koniecznym, 2) odpieraniu, 3) bezpośredniego, 4) bezprawnego, 5) amachu, 6) na dobro prawnie chronione."
Jak widać wystąpiło w tym tekście 2 razy zaprzeczenie słowa "prawnie" czyli bezprawny i raz prawnie. Jednak stosowanie bezpośredniego żargonu prawniczego nie koniecznie musi odnieść odpowiednie skutki, jako że często się zdaża że znaczenie niektórych słów mocno odbiega od potocznie przyjętego. Dlatego lepiej jest pozostać przy "legalny"

YamatoBomber

Użytkownik

Skąd: Wrocław

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Ostatni epek Samurajow wydania [IY-F] morzna zdobyc z mula , sprawdzalem czy morzna dorwac ten epek na DC ale poszukiwania zakonczyly sie fiaskiem . Odnalazłem na DC mase epkow ale Katana Fansubs a szperalem po hubach gdzie jest najwieksza ilosc anime.
Sam aktualnie zciagam zeby wkoncu wypalic ta serjena DVD.

Wasiu

Użytkownik

Skąd: Gdynia

Dołączył: 2005-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Ekhm jeżeli nie chcesz ściagac na darmo, bo później anime Ci nie przypadnie do gustu to obejrzyj se choć 1 odcinek na AXN (jezeli posiadasz) i sam stwierdzisz czy dobre, i się podoba ale wole z napisami bo ten lektor jakis taki... i tłumaczenie do du-py[zly] ( nie że chce Cię zniechecić osobiscie polecam), pozdro

YamatoBomber

Użytkownik

Skąd: Wrocław

Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Niestety chodz mam kablowke mam na tyle stary TV w swoim pokoju ze ow TV nie odbiera niekturych pasm kablowych winc se nie pooglondam :]

harnas02

Użytkownik

Skąd: Puławy

Dołączył: 2005-04-23

Odp: Samurai 7, gdzie znajdę?

Wróćmy do sprawy głównej czyli do samurai 7.......... mi podany link nie działa. Znaczy sama stronka działa ale nie da sie ściągnąć torrenta samurai 7.Wyskakuje jakiś błąd : Not Found. Jednak inne torrenty da sie pobrać. A najbardziej mnie wnerwia fakt żez żadnej stronki nie moge ściągnąć torrenta samurai 7 bo wyskakuje zawsze podobny błąd... Może ktoś pomóc?