Nie jesteś zalogowany.
Czytał ktoś książkę "Yokohama" autor : Józef Hen ?
Nie, ale Józefa Hena cenię za powieść "Crimen" (polecam tę książkę, np. westernowy początek niezapomnianego opowiadania "Wiedźmin" Sapkowskiego wydaje się zainspirowany właśnie "Crimenem").
P.S. Powyższe "nie" miało oznaczać, że ja nie czytałem owej xięgi, a nie że nikt jej nie czytał.
Ostatnio edytowany przez Obiwanshinobi (2006-10-04 04:34:05)
Offline
Playboy świetna ksiązka i mało tego wychodzi na bieżąco i jest kolorowa:d
Offline
Playboy świetna ksiązka i mało tego wychodzi na bieżąco i jest kolorowa:d
według mnie to magazyn, a nie książka:P
"Yokohama" - przeczytałem do końca tą książke, i niejest taka zakręcona jak mi się wydawało.
Książke polecam, ma tylko 175 stron, i można ją szybko przeczytać ;]
no, wkońcu ktoś "odkopał" ten temat ;], może znowu posypią się jakieś propozycje, lub ktoś powie coś ciekawego o książce, którą już tu ktoś polecał, i nakłoni mnie do przeczytania jej
Ostatnio edytowany przez Prince_Vegeta (2006-10-03 14:04:08)
Oczami Fana Blog ;]
Offline
Temat arcyciekawy, ze względu na to, że jestem "pożeraczką" książek i przyznam się, że znalazłam tu parę pozycji, które przypadły mi do gustu i po które na pewno sięgnę (np. Opowieści Rodu Otori; poczekam tylko, aż w Merlinie pojawi się trzeci tom w wydaniu kieszonkowym po atrakcyjnej cenie:) i kupię komplet:)).
Ostatnio jednak, po dwuletniej "abstynencji", naszło mnie na horrory i może ktoś z was mógłby mi polecić coś "strasznego" (za wyjątkiem Kinga i Lovercrafta). Ewentualnie jakiś mocny thriller.
Co ja mogę polecić? Całe mnóstwo książek.
Przede wszystkim cykl Świat Dysku angielskiego pisarza Terrego Pratchetta. Cykl dla ludzi inteligentnych i obdarzonych dużym poczuciem humoru, bo Świat Dysku to nic innego jak nasza rodzima ziemia w baaardzo krzywym zwierciadle (tak krzywym, że odbiciem kuli jest płaski dysk, leżący na grzbietach 4 słoni , stojących na wielkim żółwiu , który według niektórych teorii naukowców Dysku zmierza do miejsca spotkania z innymi żółwami, w celu długiej i namiętnej kopulacji, w wyniku której powstaną nowe światy, a proces ten nazywa się Wielkim Wybuchem ). Wielbiciele Monty Pythona absolutnie się nie zawiodą. Takich bohaterów, o charakterach będących kwintesencją naszych wad i zalet, które w naszym brutalnym świecie też można uznać za wady, nie spotkacie w żadnej innej powieści. I jest jeszcze Śmierć. Ten Śmierć. Nazywający siebie anropomorficzną personifikacją, o wiecznym uśmiechu (w końcu naturalnym stanem czaszki jest szczerzenie zębów), jeżdżący na koniu o imieniu .... (nie zdradzę ), usiłującym zrozumieć ludzi, choć nie bardzo mu to wychodzi, i mówiący TAKIMI LITERAMI.
Cykl zawiera w tej chwili 31 książek wydanych po polsku (nie licząc okołodyskowych gadżetów typu mapa, terminarze, testy itp.). O szczegółach można się dowiedzieć np. tu
Radzę czytać po kolei.
Troszkę się zagalopowałam, ale to z wielkiej miłości do Świata Dysku. Polecam każdemu.
Ostatnio edytowany przez liia (2006-10-03 14:48:41)
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi. (Terry Pratchett - Maskarada)
Offline
Polecam ksiązke na powaznie 7 samurajów niepamietam dokłanie aułtora książka jest bardzo stara ale genialna
Offline
Ĺwiata Dysku przeczytałem tom pierwszy w "Nowej Fantastyce" i pewnie więcej nie przeczytam (chyba, że z ewentualnego totalnego niedosytu jakichkolwiek lektur). Do Monty Pythona Pratchett nie ma startu.
Offline
ej ale świat dysku jest naprawdę genialny w pełni popieram słowa ~liia, książki warte poświeconego im czasu. Co do horrorow to obecnie nic za bardzo nie moge poleci, gdyż dawno już nic nie czytalem dobrego z tego gatunku . Ostatnią moją książką przeczytaną jest "Tato" Williama Whartona. Bardzo dobra lektura, która daje sporo do myślenia.
Offline
Liia jeśli nie King to niewiem kogo ci polecić z horroru. ja sam jestem wielkim fanem świata dysku. Póki co mam dziewięć ksiązek z tego cyklu ale kupóje je rególarnie tak więć jest dobrze. Mogę spokojnie polecic te książke innym. Wiele chumoru i odzwierciedlenie naszego świata w krzywym zwierciadle. Jak by co to służę pomocą na PM.
Offline
Ja mam wszystkie tomy Świata Dysku wydane w Polsce, łącznie z przepięknie ilustrowanym Ostatnim Bohaterem, na którego wydałam 69 zł i uważam do tej pory, że warto było.:) Niektóre z nich czytałam ponad 10 razy, np. Eryka. Przedstawiona tam wizja zreformowanego piekła rozwala mnie maksymalnie, wtaczanie głazu przez Syzyfa w prównaniu z nową "pokutą" to pikuś[hehe]. Akurat skończyłam najnowszy tom, Piatego Elefanta (z moim ulubieńcem Samem Vimesem), rewelacja .
Nie pamiętam Obi co było w Nowej Fantastyce, Kolor Magii (to jest pierwszy tom)? Ale troszkę nie doceniasz kunsztu Pratchetta. Jego typ humoru, absurdalny i groteskowy jest porównywany do Monty Pythona, zarówno przez wielbicieli tego cyklu, jak i przez światowych recenzentów. Mam nadzieję, że kiedykolwiek poczujesz niedosyt jakichkolwiek lektur i sięgniesz po następne tomy, które może bardziej cię zainteresują, a może i spodobają.
Co do Kinga, to czytałam wiele jego książek i dlatego prosiłam o nie polecanie go.
Ostatnio edytowany przez liia (2006-10-03 22:02:41)
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi. (Terry Pratchett - Maskarada)
Offline
Prędzej kolejny raz przeczytam "Wielkie solo Antona L." Herberta Rosendorfera.
Offline
A myślałam, że "W poszukiwaniu straconego czasu" Prousta;)
Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi. (Terry Pratchett - Maskarada)
Offline
Cześć
Ja uważam, że tytół znany i godny polecenia, pewnie kilka Osób już czytało...
mianowicie, chodzi o Johna Graya i Jego "Mężczyźni są z Marsa, Kobiety z Wenus", która opisuje różnice dzielące obie płci, książkę polecila mi Koleżanka, jeszcze podczas mojej nauki we Wrocku, nie żałowalem i dlatego pragnę polecić ją Wam...
Ps. Koleżanka Powiedziała tak: "Autor pisze tak, jak gdyby wiedział o Kobietach wszystko... opisuje wszystko tak, jak naprawdę, jest... "
tymi słowami mnie Zachęciła, i uważam, że Miała rację...
Ostatnio edytowany przez Bekon (2006-10-03 22:46:53)
Offline
Offline
Nie chciało mi się czytać całości, to na wstępie xP
Było wiele naprawdę świetnych książek, które przeczytałem, np. "Lot nad Kukułczym Gnizdem" Kessey'a, "Malowany Ptak" Kosińskiego, czy też "To" Kinga. Jednak jestem świerzo po lekutrze angielskiej wersji "Fight Club" Palahniuka i mogę śmiało stwierdzić, że jest to najlepsza książka jaką czytałem. Genialna wręcz. Świetnie napisana. Sama treść też wymiata. A posłowie zawarte w moim wydaniu pokazuje jaki ta książka miała wpływ na ludzi i styl bycia. Polecam wszystkim.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Temat arcyciekawy, ze względu na to, że jestem "pożeraczką" książek i przyznam się, że znalazłam tu parę pozycji, które przypadły mi do gustu i po które na pewno sięgnę (np. Opowieści Rodu Otori; poczekam tylko, aż w Merlinie pojawi się trzeci tom w wydaniu kieszonkowym po atrakcyjnej cenie:) i kupię komplet:)).
Ostatnio jednak, po dwuletniej "abstynencji", naszło mnie na horrory i może ktoś z was mógłby mi polecić coś "strasznego" (za wyjątkiem Kinga i Lovercrafta). Ewentualnie jakiś mocny thriller.
Co ja mogę polecić? Całe mnóstwo książek.
Przede wszystkim cykl Świat Dysku angielskiego pisarza Terrego Pratchetta. Cykl dla ludzi inteligentnych i obdarzonych dużym poczuciem humoru, bo Świat Dysku to nic innego jak nasza rodzima ziemia w baaardzo krzywym zwierciadle (tak krzywym, że odbiciem kuli jest płaski dysk, leżący na grzbietach 4 słoni , stojących na wielkim żółwiu , który według niektórych teorii naukowców Dysku zmierza do miejsca spotkania z innymi żółwami, w celu długiej i namiętnej kopulacji, w wyniku której powstaną nowe światy, a proces ten nazywa się Wielkim Wybuchem ). Wielbiciele Monty Pythona absolutnie się nie zawiodą. Takich bohaterów, o charakterach będących kwintesencją naszych wad i zalet, które w naszym brutalnym świecie też można uznać za wady, nie spotkacie w żadnej innej powieści. I jest jeszcze Śmierć. Ten Śmierć. Nazywający siebie anropomorficzną personifikacją, o wiecznym uśmiechu (w końcu naturalnym stanem czaszki jest szczerzenie zębów), jeżdżący na koniu o imieniu .... (nie zdradzę ), usiłującym zrozumieć ludzi, choć nie bardzo mu to wychodzi, i mówiący TAKIMI LITERAMI.
Cykl zawiera w tej chwili 31 książek wydanych po polsku (nie licząc okołodyskowych gadżetów typu mapa, terminarze, testy itp.). O szczegółach można się dowiedzieć np. tu
Radzę czytać po kolei.
Troszkę się zagalopowałam, ale to z wielkiej miłości do Świata Dysku. Polecam każdemu.
polecam ci autora grahama Mastertona czy jakos tak to sie piszę;p
jedną z moich ulubionych jest czarny anioł taki mocniejszy thrilerek
Offline
Ja ze swojej strony (Suchy, ty wiesz, że ja tak naprawde nie mam swojej strony , obok żelaznego zestawu Neuromancer (i reszta), Gra Endera (plus reszta Endera i Groszka) i Neal Stephenson (zaczynając od Zamieci, Diamentowego Wieku i Cryptonomiconu) polecam Hyperion Cantos (Hyperion, Fall of Hyperion, Endymion, Rise of Endymion). Naprawdę, chciałem to przeczytać odkąd pamiętam, ale u nas strasznie ciężko to zdobyć (egzemplarze na allegro chodzą po jakichś astronomicznych cenach generalnie), w związku z czym nabyłem potężne dwutomowe wydanie angielskie (za które, w przeliczeniu na polskie, zapłaciłem też dużo, ale w funtach jakoś się tego nie czuje) - stron chyba razem ze dwa tysiące, ale łyknąłem, jak to się mówi, niemal "na raz". Naprawdę książka jest fantastyczna (dosłownie i w przenośni). Świetna, wciągająca fabuła, chyba najbardziej "epicka" w skali i rozmachu, z jaką się zetknąłem (w książkach i filmach), niesamowicie napisana, nadzwyczajnie klimatyczna... (i jeszcze długo bym tak mógł). A do tego podróże w czasie, SI, kosmiczne bitwy, zły Kościół (hie hie) i Shrike
Offline
Offline
myliłem się;p
Ostatnio edytowany przez szefu (2006-10-04 01:32:46)
Offline
"Coś" to polski tytuł filmu "The Thing" Johna Carpentera. King raczej nie przyłożył się do jego powstania w żaden sposób.
Offline
eh cykl Hyperion jest swietny czytalem to z 10 lat temu, widzialem nowy cykl Dana Simmonsa "Olympos" czytalem recki i podobna swietne ksiazki, bede na urlopie w polsce to prawdopodobnie sobie sprawie osobiscie moge polecic osmio tomowy cykl "Sten" Chris Bunch'a i Allana Cole, i cykl "Dorsai" Gordon R Dickson'a 2x 5 tomow sa naprawde swietne
ara ara...
Offline