Nie jesteś zalogowany.
Luzik, nie ma sprawy, w tym żeby się zabrali za napisy to chodziło mi głownie o Maryskowo.
Już nie będę...
Ostatnio edytowany przez vegeta391 (2011-12-25 17:21:26)
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
To może zmienimy temat, panowie sobie założą:
"Jak tłumaczyć, żeby być fajnym"
A ja się będę tutaj produkował na temat mojego projektu, oki?
Mamy prawo komentować Twój "projekt" i jego twory. Zapraszam do mojego tematu. Możesz mi wytykać błędy. Będę wdzięczny i na pewno nie będę kazał Ci "iść się utopić"
Lupin, he's a nice man. Why he's cool, you know, he uses his walther. Yeah, the machine cries, bang bang.
Offline
Nie zamierzam, hating mnie nie kręci, zupełnie. Wypowiadam się w tematach, na których się znam. (Nie mówię, że wy się nie znacie na moim. Po prostu tak napisałem.)
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
Już się pogubiłem w tym temacie.
Ale święta są, więc dokończcie karpia
Wesołych
Niczego nie jest mi szkoda, nic z tego czego jeszcze mi brak!
Starczy, gdy kocham, huczy las i wieje wiatr.
Offline
Tak, tak, rzeczywiście. Merikurisumasu!
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
Luzik, nie ma sprawy, w tym żeby się zabrali za napisy to chodziło mi głownie o Maryskowo.
Już nie będę...
Spoko, ale zacytowałeś tylko 1 linijkę tekstu, przez co nie ma ona sensu.
Przeczytaj całego mojego posta, zastanów się, a potem mi odpisz.
Jeżeli nie podołasz, to ci rozpiszę o co mi chodziło z tym "Oh... rly or joke."
Offline
Kolejni będą się pastwić nad DB. A może jakaś inna seria, co? Tyle serii nie jest przetłumaczone, aż się prosi.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Mam grupkę ludzi, którym nie podoba się to co robi Grupa Mirai, ich czcionka, ich styl ich terminologia itp. Moje napisy są wierniejsze oryginałowi...
Wierniejsze? Jeżeli potrafisz przebić styl i terminologię zaczerpniętą z oficjalnego, polskiego wydania mangi (a wnioskuję, że żaden z Was jej nie widział na oczy - widzę to po Twoich napisach, Vegeta), to gratuluję. Głupotą jest tworzyć coś swojego, bo nie podoba się czcionka, zamiast przyłączyć się i pomóc ukończyć projekt. Zamiast tykać DB, które i tak jest już przez nas rozgrzebane, mógłby ktoś w końcu się zlitować i poprawić te napisy po michale777 (mowa o Dragon Ball Z). Na cholerę nowa grupa od pierwszej serii DB? Tylko po to, żebyście używali innego nazewnictwa (po jasny gwint używać innego niż tego z mangi?) czy mieli w openingu karaoke? Naprawdę nie macie innego, kreatywnego pomysłu na zmarnowanie sobie czasu? Chcecie tworzyć coś dobrego? Proszę bardzo, macie świetne pole do popisu – weźcie na warsztat DBZ. Codziennie dostajemy wiadomości z pytaniem, kiedy zabierzemy się za tę serię. Droga wolna. Ale najpierw weźcie do ręki chociaż jeden tom mangi. Co jak co, ale osobiście zjadłem już na tym zęby, nie mówiąc już o Shounenie, który przez (jeśli dobrze liczę) 10 lat jest administratorem największej strony o Dragon Ball w Polsce.
Pozycja: korektor, spec od ortografii, literówek
To potrafi pakiet MS Office i zrobi to kilka razy szybciej. Korekta to nie tylko ortografia, literówki i szyk zdań.
BTW. Nazwa grupy powstała od pseudonimu jej założyciela. Pięknie, niczym Kurtz i stado murzynów w "Jądrze ciemności".
Ostatnio edytowany przez Rivriet (2011-12-26 15:58:09)
Offline
Ja popieram to co powiedział, Rivriet, to bez sensu tłumaczyć po 10 razy to samo skoro jego grupa robi to ładni i starannie, chcesz mieć czcionki ładniejsze w ich wydaniu to se sam dla własnej korzyści zrób i miej to dla siebie bo nie sadzę, że za takie coś się obrazi Rivriet czy inny członek jego grupy, jeśli będziesz trzymał to dla siebie.
I co do serii które proszą się o przetłumaczenie to naprawdę jest tego masa, osobiście dałem sobie spokój z robieniem serii które są w taki czy inny sposób przetłumaczony.
Co do moich tłumaczeń, to wiem, że dużo im brakuje nawet bardzo dużo ale jeśli coś zrobię tak jak na przykład ostatnia OAVkę z DB to się nie wywyższam pisząc, tu cytuję: "Ach, jaki ja jestem głupi. Zamiast tłumaczyć serię tak się wpieniłem na domorosłych tłumaczy, że musiałem zrobić własną translację. "
Jest wiele serii, które można by przetłumaczyć, choćby na przykład: BLUE DRAGO 1 i 2 sezon, dokończyć MAJORA i wiele innych serii.
Trochę zboczyłem z tematu, więc wracając do niego, to sam kiedyś współpracowałem z michal777 przy tworzeni hardsuba, potem miała być opcja częściowego hardku, lecz nie uzyskałem żadnej odpowiedzi, czy dalej mogę to robić czy już nie więc dałem spokój.
Kolejna rzecz, która mnie trochę dziwi, po co poprawiasz po kimś napisy skoro robisz takie błędy [sam nie jestem lepszy ], ta poprawa polega na dodawaniu zbędnych liter których niektórym nie czyta, to bezsensu moim zdaniem.
A co do mojego tłumaczenia DB: Episode of Bardock, to wiem, że ma wiele do życzenia ale właśnie staram się to bardziej poprawić by w końcu można było to oglądać.
To wszystko co mam na ten temat i pozdrawiam Grupe Mirai
Ostatnio edytowany przez Luffy_19 (2011-12-26 11:57:16)
There's Thin Line Between Being a Hero and Being a Memory...
If You're Reading This... You're Already Dead
Offline
Wierniejsze? Jeżeli potrafisz przebić styl i terminologię zaczerpniętą z oficjalnego wydania polskiej mangi
孫悟空 transkrybuje się: "Son Gokū" albo "Son Gokuu", w ostateczności "Son Gokû" w żadnym razie nie "Son Gokũ" - a tak właśnie jest w niektórych momentach mangii JPF,
Co do chińskich nazw, przykładowo tom nr 4, Nam kontra Son - "Namo mitabhaya Buddhaya" wyjaś "Namu amida butsu", jedno i drugie to to samo jedno z chińską wymową, drugie z japońską. Dobra, ale nie o to chodzi, tutaj definiują to "Namu" jako słowo pochodzenia imienia "Namas" czyli dokładnie "Nam". arę kartek wcześniej, w tomie 3 jako definicję jego imienia pdał pan Rzepka "Być może pd słowa "ukłon" po sanskrycku. Oznaczające także "nawrócenie na buddyzm"."
No to sorry, nie dało się tego obok siebie ustawić, jakoś?
Ogólnie to ja dałem:
"Nam - imię pochodzi prawdopodobnie od słów "namah" lub "namaha", które po sanskrycku znaczą "pokłon" i "nawrócenie na buddyzm". Czytane z japońskim akcentem jako "namu" znaczy również "amen" po japońsku." Wystarczy?
Następnym przykładem kosmicznego tłumaczenia jest:
Boski Miszcz, no sorry. Chińskie "武天老師" znaczy tyle co "Weteran Mędrzec". Muten pochodzi od chińskiego "Wǔtiān" czyli coś w stylu "doświadczony życiem" "Rōshi" jest to japońska fonetyka chińskiego "lǎoshī" czyli stary mędrzec, również znane jako "mistrz zen". Skąd do cholery "Boski Miszcz"? Tak, wiem, fajne, on jest jajcarz i zboczeniec, więc spoko było go tak nazwać. No ale sorry, żeby imię i nazwisko, które oznacza coś poważnego zmieniać na coś takiego? Owszem miał przydomki typu "武道の神様/Budō no kamisama" albo wymyślone przez Bulmę "カメちゃん/Kame-chan", ale są chyba granice dobrego smaku, nie?
i (a wnioskuję, że żaden z Was jej nie widział na oczy - widzę to po Twoich napisach, Vegeta)
Może jest to dziecinne, może żałosne i może nie na miejscu, ale póki jestem młody mogę, póki żyję w wolnym kraju mam prawo taki byś. Jedyne czego nie lubię to to jak ktoś nie mam racji, a próbuje ją udowodnić. (wiem sam jestem tym ostatnim, w waszym odczuciu)
Głupotą jest tworzyć coś swojego, bo nie podoba się czcionka, zamiast przyłączyć się i pomóc ukończyć projekt.
Wasze napisy po prostu są bee... I tyle w tym temacie. Plus robicie tylko hardki, jak ktoś chce same napisy to się musi bawić MKV EXTRACTEM...
mógłby ktoś w końcu się zlitować i poprawić te napisy po michale777
Niesystematycznie, w miarę czasu, z pomocą veggiego i moją, michal777 wrzuca ujednolicone, poprawione i wygloryfikowane napisy...
Tylko po to, żebyście używali innego nazewnictwa (po jasny gwint używać innego niż tego z mangi?)
Bo pan Rafał Rzepka moim zdaniem odstawił fuszerkę. Te tłumaczenie jest piękne na swój sposób, bardzie "polskie" i "europejskie", acz niedopracowane...
czy mieli w openingu karaoke?
Tak, u dołu ekranu, zapisane kanji i kaną...
Naprawdę nie macie innego, kreatywnego pomysłu na zmarnowanie sobie czasu?
Nie, oświeć mnie co ty porabiasz w wolnym czasie? Ja kur... chodzę do liceum, w tym wieku rozrywką rówieśników jest alkohol i wixaaaa...
weźcie na warsztat DBZ.
Pażywiom, uwidim... Prace trwają...
Codziennie dostajemy wiadomości z pytaniem, kiedy zabierzemy się za tę serię. Droga wolna. Ale najpierw weźcie do ręki chociaż jeden tom mangi.
Nō komento...
Myślisz, że ja czy Nichał nie dostajemy takich wiadomości? Szczególnie o serię GT, którą z nim współtworzę...
Nie jesteś fajny tylko dlatego, bo się od ciebie domagają i walą zapytania, wiesz...?
Shounenie, który przez (jeśli dobrze liczę) 10 lat jest administratorem największej strony o Dragon Ball w Polsce.
To pojechałeś? A Gokusiek, medyq i baranek, oraz ich projekt z również około dziesięcioletnim stażem?
DB4EVER to najlepsza strona o tematyce DB, ci z NAO mają tylko ładnie rozwinięte forum, ale nie o tym tu gadać...
Jakby ktoś nie znał to - link.
To potrafi pakiet MS Office i zrobi to kilka razy szybciej. Korekta to nie tylko ortografia, literówki i szyk zdań
Stary, o mało co przez ciebie nirwany nie osiągnąłem... Uważaj co piszesz, z taką wiedzą to ty się do sejmu nadajesz, I believe...
Nazwa grupy powstała od pseudonimu jej założyciela. Pięknie, niczym Kurtz i stado murzynów w "Jądrze ciemności".
Długo myślałeś nad tym porównaniem, I'm just wonderin', ya know...
Podsumowując całe te wypociny, ja wiem, że mam rację i tyle mi wystarczy (na ogół), lubię się kłócić i udowadniać, że moje poglądy są słuszne, jak już wcześniej mówiłem, krytykę przyjmę na klatę. To nie znaczy, że nie będą miał ostatniego słowa.
Pozdro ludzie!
Ostatnio edytowany przez vegeta391 (2011-12-26 17:53:59)
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
Powiedzcie mi, jak to jest, że najfajniejsze doramy i lulzy są w tematach o DB?
Co ta bajka robi z ludźmi?
Ty dulowaty userze!
Offline
Bo to jeden z pierwszych długotrwałych kontaktów z animu. Wkraczanie do tego świata stopniowo nie degeneruje mózgu w aż tak dotkliwym stopniu. Chyba tylko DBfag wrzuca do neta swoje zdjęcie jako pożywkę do demotów.
Z drugiej strony (żeby się smutno nie zrobiło) tu się tłumaczy animu, a nie robi mangi. Każdy bierze się za co ma ochotę. Gdyby ktoś całkiem mi nieznany napisał 'Tłumacz co innego, ja to robię', może nie wszcząłbym doramy, ale już na pewno olał gościa. No, może wrzuciłbym obrazek w stylu
W internecie słowa 'nie możesz' i 'musisz' są ważne tylko wtedy, kiedy padają z klawiatury admina.
Offline
Sir_Ace
Jedyny post serio na poziomie w tym temacie, licząc moje, wiem co sobą reprezentuję i tego nie kryję...
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
(...) ja wiem, że mam rację i tyle mi wystarczy (na ogół), lubię się kłócić i udowadniać, że moje poglądy są słuszne (...) To nie znaczy, że nie będą miał ostatniego słowa.
Rób to na jakimś poziomie, chłopie. :/ Bo marnością wieje.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Dobra, mądrzejszy kończy...
Piszcie se co chcecie, ja będę w tym temacie publikował nasze projekty.
Adios.
Ostatnio edytowany przez Quithe (2011-12-26 18:08:59)
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
vegeta, nie załamuj mnie. Nie będę komentował nawet tego, co tutaj wyprawiasz. Nie bawię się w zawodowy trolling. Nie rozumiem, dlaczego jestem atakowany, mimo że ja nie atakowałem. Ale odpowiem tylko jednym zdaniem: jakie ty masz pojęcie o tłumaczeniu? Jeśli coś jest wydawane OFICJALNIE w danym kraju, to wszystko, co jest oparte na kanwach tej rzeczy, jest przekładane na nasz język na bazie materiału bazowego:
1) W celach marketingowych.
2) Żeby czytelnikowi/widzowi nie zrobił się mętlik w głowie, bo tu widzą Boskiego Miszcza, a tu Muten Roshiego.
Tyle w temacie.
Podsumowując całe te wypociny, ja wiem, że mam rację i tyle mi wystarczy (na ogół), lubię się kłócić i udowadniać, że moje poglądy są słuszne, jak już wcześniej mówiłem, krytykę przyjmę na klatę. To nie znaczy, że nie będą miał ostatniego słowa.
Nie na tym polega przyjmowanie krytyki Zresztą to działa w drugą stronę, której też nie do końca pojmujesz.
Myślisz, że ja czy Nichał nie dostajemy takich wiadomości? Szczególnie o serię GT, którą z nim współtworzę...
Nie jesteś fajny tylko dlatego, bo się od ciebie domagają i walą zapytania, wiesz...?
To była tylko sugestia, by się za to wziąć, bo jest na to popyt.
Nie, oświeć mnie co ty porabiasz w wolnym czasie? Ja kur... chodzę do liceum, w tym wieku rozrywką rówieśników jest alkohol i wixaaaa...
To lepiej tłumaczyć coś, co jest już tłumaczone, zamiast wziąć się za poprawę tego, co się zrobiło lub za nowy projekt? Oświecę - nie tracę czasu na kłócenie się na forum, popisywaniem się domorosłą wiedzą i brakiem kultury. A zawodowo robię to, co po godzinach pracy u nas w grupie. A, mam jeszcze psa. I chomika. Lubię biały żur.
tary, o mało co przez ciebie nirwany nie osiągnąłem... Uważaj co piszesz, z taką wiedzą to ty się do sejmu nadajesz, I believe...
Microsoft Word potrafi:
- Wykrywać literówki;
- Wykrywać błędy ortograficzne.
Oczywiście nie mówię tutaj o błędach typu dziękuje – dziękuję, ale od tego są specjalne wtyczki do OO.
Sugeruję jeszcze rozbicie tłumaczy na speców od:
- czasu present simple;
- czasu present continous;
- okresów warunkowych.
Musiałeś to wytłuścić, bo hardek to zbawienie, lepsze nisz pornole Brazzersa...
Nie jestem tu dla kasy, tylko dla przyjemności, więc trudno żebym tłumaczył serie, których nie lubię, tylko dlatego, że jest na nie zapotrzebowanie.
O widzisz. Skoro jesteś taki obeznany w temacie, to może czas podjąć pracę w Brazzers? Połączysz przyjemne z pożytecznym!
Ostatnio edytowany przez Rivriet (2011-12-26 19:53:55)
Offline
Koleś jest za bardzo rozpieszczony i musi dostać to co chce, bo inaczej będzie się upierał przy swoim do końca...
Mnie już zaczyna śmieszyć to co tu jest wypisywane.... a jeszcze te zięcie, to naprawdę twoje...
Jeszcze nikt takiej jazdy o głupie napisy nie robił na tym forum, koleś weź wyluzuj bo się nerwicy nabawisz.
Nikt jeszcze się nie wywyższał na tym forum tak jak ty, twierdzisz, że to co robisz jest najlepsze i musicie oglądać z moimi napisami bo reszta to gniot...
Powodzenia ci życzę i uwierz nic dobrego z tego ci nie przyjdzie.
There's Thin Line Between Being a Hero and Being a Memory...
If You're Reading This... You're Already Dead
Offline
Starczy już tego. Wiemy, że vegeta391 nie rzuci pracy nad DB i wiemy, komu się nie podoba, że przy tym grzebie. Następne posty, które nie będą konstruktywnie krytyczne (głównie uwagi do napisów), będą leciały.
Na temat np. tłumaczenia w polskim wydaniu mangi DB możecie pogadać w odpowiednim temacie (zapewne taki już istnieje).
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Link do pobrania:
http://www.mediafire.com/?amzo98zq1mbqe
Napisy:
http://animesub.info/szukaj.php?ID=41806
Piszcie co sądzicie o tłumaczeniu. Mój debiut w czystej translacji z japońskiego.
Ostatnio edytowany przez vegeta391 (2011-12-26 19:51:28)
wikia o smoczych kulach - chcesz pomóc rozwijać polską encyklopedię Dragon Balla - wpadnij i zostaw po sobie ślad
MAL, YT, Eien no toku sentai
Offline
Wszystkie "Hę?"/"Phi!"/"Hm" do wywalenia. Po prostu takie rzeczy są zbędne (przecież my słyszymy te wszelkie kaszlnięcia i tym podobne).
Ostatnio edytowany przez Rivriet (2011-12-26 20:04:51)
Offline