Nie jesteś zalogowany.
Otóż od 24 kwietnia przez tydzien będę gościć w swoim domu studenta z Japonii w ramach jakiegoś tam projektu, w którym bierze udział moja szkoła. Tutaj pojawia się problem, gdyz nie wiem za bardzo jak zorganizować mu czas. Przede wszystkim zależy mi, żeby miał w miarę dobre zdanie o polakach, gdy będzie opuszczał nasz jakże cudowny kraj ... Cóż, zadanie jest trudne do wykonania biorąc pod uwagę sam fakt konieczności jeżdżenia z nim mega-śmierdzącym autobusem o godzinie 5.30 do szkoły ^^"
Jak pokazać mu Polskę z jak najlepszej strony (czym go karmić? xD)?? Propozycje mile widziane.
Offline
Niech spróbuje polskich specjałów,na pewno te japońskie jedzenie mu obrzydło.Trochę egzotyki mu nie zaszkodzi.W wolnej chwili oprowadż go trochę po mieście,niech pozwiedza,spytaj się go czy mu się podoba w Polsce,a co do autobusów to niskopodłogowce jako tako się prezentują,ale reszta to żal i hańba.
Offline
Na pewno nie dawaj mu bigosu ;P, albo nie mów z czego jest ;D
Myślę, że nie będzie źle, swoją drogą ciekawe doświadczenie, czemu u mnie w szkole nie ma podobnych akcji już nie mówię o japończykach, ale w ogóle nic sie nie dzieje ;/
Oczami Fana Blog ;]
Offline
Dać mu porządnego kotleta schabowego, do tego ziemniaczki i jakaś surówka, innym razem jakaś pieczeń, pierogami albo kluskami też można go nakarmić. Tam jedzą chyba głownie ryby to niech dla odmiany zje jakiegoś porządnego mięsa i ziemniaki zamiast tego swojego ryżu.
Co go oglądania to w Polsce jako tako nie ma nic fajnego. Poza tym nie napisałeś nawet gdzie mieszkasz. Przede wszystkim to pokazałbym mu jakieś fajne koleżanki niech wie, że w Polsce też są ładne dziewczyny. Nie wiem czy oni tam lubią używki, więc tego raczej bym mu nie pokazywał. Chociaż jak będzie raczej wyluzowany to można mu dać spróbować polskiej wódki albo niech zapali sobie zioła (w końcu chyba będzie u was w szkole, więc problemu z tym nie będzie) niech sobie chłopak zobaczy jak się bawią Polacy i na pewno źle tego wspominać nie będzie Oni chyba długo siedzą w szkołach i nie mają za dużo wolnego czasu, więc trzeba mu coś zorganizować żeby się nie nudził...
Ostatnio edytowany przez fudo (2009-04-15 14:54:33)
Yami ni madoishi awarena kage yo... hito o kidutsukete otoshimete,
tsumi ni oboreshi gou no tama... ippen, shindemiru?
Offline
Zaproś go na kilka dyskotek to raz (niech zobaczy ładne polki), schabowym poczęstuj(jakże polska potrawa), pierożkami ruskimi(ciekawe czemu ruskie, jak to są polskie i w innych krajach nazywają je polskie :}) Też żałuje, że u mnie takich akcji w szkole nie ma  Ale i tak bym wolał japonkę niż japońca ^.^
Offline
Japonkę to i ja bym do siebie przygarnął z takiej wymiany
Po dyskotekach lepiej go nie ciągać, bo jeszcze chłopak nawpieprza się
jakiś tablet albo zrobi nosa i się przekręci na miejscu
Ostatnio edytowany przez fudo (2009-04-15 14:59:28)
Yami ni madoishi awarena kage yo... hito o kidutsukete otoshimete,
tsumi ni oboreshi gou no tama... ippen, shindemiru?
Offline
na dysce to dostanie za swoj wygląd w psiochę Ty mi Tenschi powiedz gdzie jest i co to za szkoła
Do jedzenia daj mu koniecznie flaczki ale jak już Prince Vegeta mówił oszczędź mu bigosu : P
Jestem osobą nietolerancyjną. I prosiłbym to uszanować.
http://letty.pl/
Offline
Gdybym gościł w domu śliczną Japonkę, to przede wszystkim poprosiłbym ją, aby mi coś pysznego ugotowała^^, potem w ramach podziękowania zorganizowałbym fajną zabawę, polegającą na tym, że oglądamy anime w wersji raw, a ona musi być moim lektorem (z jpn->ang lub jpn->pl), jak się pomyli to daje mi buziaka i chodzi cały dzień w marynarskim mundurku
No dobra, tak na serio, to nie wiem, co można w tym kraju ciekawego robić, oprócz picia i oglądania anime xD M
Offline
Ja powiem tak jeśli chodzi o miejsca do oglądania jest ich sporo(zalerzy co facet lubi i gdzie mieszkasz oraz czy będziesz chciał go powieść do innych miast). Jeśli chodzi o potrawy no to sprawa jest prosta schabowy, flaki,pierogi najlepiej karzdego rodzaju, bigos(a niech ma, my możemy to jeść to czemu inni by nie mogli)żurek, barszcz czerwony oraz inne potrawy( zapytaj się swojej matki ona na pewno będzi znała ich więcej) Jeśli chodzi o dyskoteki to odradzam bo raczej poczuje polską pięść na twarzy
Offline
Co do używek to lubią ;D
Na pewno pić i palić (chociaż głowy do picia nie mają, a piją często)
A marzycielom o japonkach powiem tyle, że dziewczynę o urodzie podobnej do tych wszystkich "lasek" ze zdjęć itp. to ciężko by było.
Jestem przekonany, że na lotnisku byłoby niemałe rozczarowanie , bo na pewno spodziewalibyście się "czegoś" lepszego ;]
Ja na początku się trochę zawiodłem urodą japonek, ale mimo wszystko mi osobiście i tak się podobają ;P
Nie dawaj japończykowi BIGOSU !! to nie jest tak "a niech ma", jeszcze nie spotkałem japończyka, który mógłby nawet patrzeć "normalnie" na bigos
Ostatnio edytowany przez Prince_Vegeta (2009-04-15 15:32:56)
Oczami Fana Blog ;]
Offline
Offline
Nowy Sącz i okolice. Co do czasu to nie jest go aż tak bardzo dużo żebym mogłA ciągać go po całym kraju. Codzienne wykłady i pozostają jedynie późne popołudnia, wieczory (noce xD). Co do dyskotek, klubów... hmm może rzeczywiście taka wizyta nie skończyłaby się dla niego dobrze. Pomysł z imprezą jest niezły i skombinuje się jakąś 'domóweczkę' w sprawdzonym towarzystwie xD
Potrawy typowo polskie... hmm ok. Rozumiem, że bigos i oczywiście ryż (którego by pewnie nie tknął) odpadają
P.S. Szkołe mam fajną, ale uczniowie... Cóż... wiecie pozostał jeszcze jeden student z Azji, którego z niewiadomych przyczyn nikt nie chcę wziąć pod swoją opiekę xP
Ostatnio edytowany przez T e n s h i (2009-04-15 15:52:26)
Offline
~T e n s h i, to na 100% wycieczkę do Krakowa z nim i Zakopca(żeby nie wyszło drogo naszym ukochanym PKP), również możesz do Tarnowa (i'am here), również możesz zabrać go do Wadowicach, nie musi być katolikiem ale możesz pokazać mu gdzie urodził się jeden z najwybitniejszych polaków jak i jeden z papieży. 
Ostatnio edytowany przez KieR (2009-04-15 16:14:28)
Offline
Jeszcze jedno miejsce proponuje które mu się spodoba bankowo mianowicie Żelazowa Wola( jeśli dobrze pamiętam to jest tam muzeum Chopina a każdy wie że Japończycy na jego punkcie mają bzika).
Offline
w Japonii nie ma tramwai - były kiedyś, więc jak masz w mieście to niech się przejedzie
Offline
W Hiroshimie nadal jeżdżą tramwaje, a 2 z nich są z czasów II Wojny Światowej.
T e n s h i, tylko nie każcie mu pić na równo z Polakami bo mile nie będzie wspominał pobytu w Polsce. A raczej nie będzie go pamiętał.
Offline
w Japonii nie ma tramwai - były kiedyś, więc jak masz w mieście to niech się przejedzie
A zdziwiłbyś się ;P w Tokyo (niedaleko Ikebukuro) jeździ, ale co kilkadzieścia minut) tylko raz widziałem jak jechał
Oczami Fana Blog ;]
Offline
@T e n s h i to zrób spotkanie z nim dla okolicznych m&a maniaków . Ja mieszkam w Limanowej/Nowym Sączu xD. U nas to bankowo Zakopiec, Kraków, Wieliczka, Wadowice, Oświęcim - jak na mój gust must be. Ew. zamiast Wieliczki to Bochnia. Możesz go zabrać w nasze Tatry (ew. jeśli gorsza kondycja to po Beskidach pochodzić, np. Jaworz, Skrzętla - z niej latają paralotniarze itp., a i łądny widok na Rożnów). Dyskoteki też mozesz jakieś z nim zaliczyć, nie wiem czmeu by nie, chyba, że naprawdę będzie "inny". Nie wiem jak Sącz dokładnie, ale mieszkałęm w KAtowicach, w Limanowej, Bytomiu - tylko w tym ostatnim by miał chłopak problemy z dotarciem na drugi koniec ulicy xD. Z jedzenia to raczej większość wymienili, tu pomysłow raczej brak na więcej. Tydzień to nie tak mało, da się sporo pokazać, a Polska nie musi być wcale nudny i zły kraj .
PS. Do której szkoły chodzisz? xD Nie wiedziałem, że w Sączu takie ciekawe są, któe takie fajne rzeczy organizują xD.
@luki349 - w NS nie ma tramwajów , najbliżej chyba w Kraku są.
Offline
@T e n s h i to zrób spotkanie z nim dla okolicznych m&a maniaków .
Moze lepiej nie. Nie wszyscy japonczycy to otaku. I tutaj dochodzimy do paradoksu gdzie obcokrajowiec wie lepiej jakie seriale animowane leca w japonskiej telewizji niz "rdzenny" mieszkaniec .
Co do przyjezdnego japonczyka pomoz mu sie szybko zaaklimatyzowac (tutaj pomoze alkohol), a dalej jakos bedzie. Wymienione w tym temacie miasta beda jak najbardziej ok (Krakow bardzo ). Nie ma co przesadzac z muzeami - tylko te najwieksze i najbardziej znane, niech chlopak pozna przede wszystkim wspolczesna Polske i polakow (ciekawe jak postrzegana jest Polska w Japonii - kraju samurajow i gejsz ).
Offline
Kup flaszkę wódki, 2 flaszki I człowieku nie będzie chciał wyjeżdżać, i weź go do klubu z fanymi dupeczkami, zawsze działa
Offline