Nie jesteś zalogowany.
Offline
TYTANIA
Nastały trudne czasy. Niby jest to okres względnego pokoju i dobrobytu, ale tak naprawdę zdałoby się rzec, że terroru i zakulisowych rządów. Tytułowa Tytania, klan, nieposiadający własnej ziemi, to w rzeczywistości potężna struktura, której macki sięgają najdalszych rejonów kosmosu. Oni to zapewnili pokój, którego ceną jest jednak bezwarunkowe posłuszeństwo. Oni to, zastraszając, rządzą narodami i ciągną profity. Oni to, będąc niepokonanymi, sprawili, że nikt nie ośmiela się im przeciwstawić. Jednakże nic nie trwa wiecznie. Co by się stało, gdyby ktoś, mimo że wypadałoby powiedzieć: z góry skazany na porażkę, postanowił się im przeciwstawić? Młody, nieznany bohater, bez wyraźnych motywów, bez chęci zemsty, czy nie kierujący się innymi, szlachetnymi czy osobistymi pobudkami, stawiając życie na szali, postanawia przeciwstawić się Tytanii. Czy jego opór coś da?
Odcinek1:
Rozdzielczość: 1280x720
Źródło: blu-ray iso
Tłumaczenie: bodzio
Kodowanie: bermudy2k
Jak wyjdzie następne BDISO, epki będą z niego kodowane. Więc częstość wydań będzie związana z tym czy i kiedy pojawi się źródło.
Ostatnio edytowany przez bodzio (2009-02-14 23:17:43)
Offline
Sciągne żeby pomóc w seedowaniu ^.^ A można liczyć dodatkowo na napisy na ANSI? (Chodzi o Tytanie)
Ostatnio edytowany przez KieR (2009-02-15 01:34:51)
Offline
Napisów na ansi nie będzie, bo:
a) wydania będą zależne od częstotliwości wychodzenia blu-ray, czyli po 2 epki co jakiś czas
b) denerwują mnie pytania o to, kiedy będą kolejne odcinki
c) ktoś już zdaje się zaczął to anime tłumaczyć
d) ktoś wrzuci je na anime online, psując typseting, robiąc 3 czy 4 linijkowe zdania i nie umieszczając infa o autorze (sam stopek nie daję)
Jak wrzucam suby na ansi to znaczy, że jest mi wiadome i liczę się z tym, że wylądują one na stronkach online. Ale gdy tego nie robię, nie chcę, by tam wylądowały, po prostu nie ułatwiając tego. A co do wydania z blu-ray, nie radzę nikomu przekodowywać tego do mniejszej rozdziałki, nie zachowawszy przy tym wysokiego bitrate i wielkości pliku na poziomie koło 250MB lub więcej, bo wyjdzie kaszana.
Offline
Bodzio, spójrz na to z innej strony. Wśród widzów online'owych anime jest bardzo dużo dzieci. Nie wstawisz napisów tu, nie umieszczą ich tam (choć teraz to już chyba pytają o zgodę) i te biedne dzieciaki będą to oglądały z tymi wszystkimi ortami, bez przecinków, itd. itp. Innymi słowy przyczyniasz się do tego, że w przyszłym pokoleniu będzie jeszcze więcej analfabetów. Poważnie.
PS. nie chodzi mi konkretnie o Tytanię, bo nie wiem, jak wyglądają do niej napisy na ANSI.
Offline
Bodzio, spójrz na to z innej strony. Wśród widzów online'owych anime jest bardzo dużo dzieci. Nie wstawisz napisów tu, nie umieszczą ich tam (choć teraz to już chyba pytają o zgodę) i te biedne dzieciaki będą to oglądały z tymi wszystkimi ortami, bez przecinków, itd. itp. Innymi słowy przyczyniasz się do tego, że w przyszłym pokoleniu będzie jeszcze więcej analfabetów.
Poważnie.
![]()
PS. nie chodzi mi konkretnie o Tytanię, bo nie wiem, jak wyglądają do niej napisy na ANSI.
Nie stawiaj tak sprawy, bo jeszcze ruszy mnie sumienie
Offline
Tytania lq, 848x480, źródłem dalej jest blu-ray iso
Torrent 01
Odcinek nie został otagowany szyldem grupy, sami możecie to sobie zrobić, jeśli chcecie.
Offline
Offline
I ty myślisz, że ja z tego tytułu zrobię patcha? Chyba kpisz
Kto jeszcze o tym nie czytał, to teraz ma okazję, zacytuję samego siebie
Mam gdzieś timing, i to, czy jest dopasowany do kanji.
Mam gdzieś łamanie linii.
Mam gdzieś dziwny szyk.
Mam gdzieś dziwnie sformułowane zdania.
Dodam jeszcze, że mam gdzieś, czy są literówki, źle postawione przecinki itp.
Jako że nawet w subach robionych przez grupy, a nie przez jedną osobę, roi się od błędów bardzo często, postanowiłem i ja mieć to gdzieś i się nie przejmować. Robię to, bo lubię, resztę mam gdzieś. Tak, mam też gdzieś to kto obejrzy moje wydania i ile osób to zrobi.
A co do pół miesiąca... pokaż mi zasadę w słowniku, to pogadamy.
Offline
Dodam jeszcze, że mam gdzieś, czy są literówki, źle postawione przecinki itp.
Jako że nawet w subach robionych przez grupy, a nie przez jedną osobę, roi się od błędów bardzo często, postanowiłem i ja mieć to gdzieś i się nie przejmować. (...)A co do pół miesiąca... pokaż mi zasadę w słowniku, to pogadamy.
No nie, bodzio, dotąd siejący postrach i czyniący istną rzeź niewiniątek pośród "dzieci komunikatorów", napisał takie słowa... To musi być podpucha.
A tak serio, to super, że nadal pozostajesz na "rynku" polskiego fansubbingu. Nomen omen sporo jednak doń dołożyłeś.
Chociaż Hyakko odcinka 8, to ci, kurna, nie przepuszczę i pewnego słówka na "h" . Normalnie o mało nie zadławiłem się sałatką, a potem musiałem z niedowierzaniem powtarzać te sceny. To nie był miraż, to był jawny i złośliwy ort, który jak na złość wychynął swój zdradziecki łeb jeszcze 2-3 razy. Byłem w szoku. Ze szpitala wypuścili mnie dopiero dziś. Już nigdy nie będę taki sam jak dawniej. Nie cieszy mnie już "Klan" i "Pierwsza miłość". Życie po prostu straciło sens...
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
Oj, bodzio, dla innych nie jesteś taki pobłażliwy;] Ale wolnoć Tomku w swoim domku Widać nie straszne ci zdania potwory.
Co do "pół miesiąca", to cię poprę (z nudów, nie żeby się podlizywać ), czasem pół miesiąca to nie to samo co 14 dni, jeśli ktoś tak mówi, to widać chodzi mu o pół miesiąca. Forma poprawna, nie ma się czego czepiać.
Offline
Chociaż Hyakko odcinka 8, to ci, kurna, nie przepuszczę i pewnego słówka na "h"
Pewnie chodzi o sławetne 'cholender'
Dane specjalnie, z jawną dyskryminacją zasad. Bo jak cholera to 'cholender' jako przekleństwo dałem przez 'ch' co by wam oczy drażniło
Hiki, sam siebie nie poprawię, oglądając epek nawet 3 razy, chyba że odłożyłbym go na półkę na jakiś tydzień to wtedy już jestem w stanie poprawić to i owo. To moja pięta Achillesa.
A moje suby to jawne speed-suby. Raz postawionych przecinków nie zmieniam. Tłumaczenie, w wypadku Hyakko na przykład, to było 1h 30 minut z timingiem, potem obejrzeć, zmuksować z przekodowanym rawem, wydać, zapomnieć xD
Czepiam się nie pojedynczych tłumaczy, ale wszystkich tych, gdzie w opisie widnieje słówko: korekta: xxx
A i tak, czasem robię jawne błędy, czekając aż ktoś zauważy, że przed imiesłowem przymiotnikowym nie było przecinka
Offline
Pewnie chodzi o sławetne 'cholender'
Niet, raczej chodziło o coś do smarkania
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
A, teraz pamiętam. Przypadkiem 'c' usunąłem, jak poprawiałem tm w aegi, zmuliło się, coś się kliknęło i wyszło jak wyszło. Dopiero po wydaniu zauważyłem ten błąd. W sumie można by walnąć do tego patcha, bo błąd był przypadkowy, ale chyba sobie daruję.
Offline
I ty myślisz, że ja z tego tytułu zrobię patcha? Chyba kpisz
Kto jeszcze o tym nie czytał, to teraz ma okazję, zacytuję samego siebieMam gdzieś timing, i to, czy jest dopasowany do kanji.
Mam gdzieś łamanie linii.
Mam gdzieś dziwny szyk.
Mam gdzieś dziwnie sformułowane zdania.Dodam jeszcze, że mam gdzieś, czy są literówki, źle postawione przecinki itp.
Jako że nawet w subach robionych przez grupy, a nie przez jedną osobę, roi się od błędów bardzo często, postanowiłem i ja mieć to gdzieś i się nie przejmować. Robię to, bo lubię, resztę mam gdzieś. Tak, mam też gdzieś to kto obejrzy moje wydania i ile osób to zrobi.A co do pół miesiąca... pokaż mi zasadę w słowniku, to pogadamy.
stwierdzenie że jest dwanaście po pól po czwartej jest tak samo nieprawidłowe, jest to poprosu konstrukcja nie stosowana w języku polskim a słownikom nic do tego, język polski to nie matematyka, nie kieruje się tak ścisłymi zasadami
cały sub oceniam jako bardzo dobry dlatego ta niezręczność językowa zabrzmiała mi w uszach jak drapanie pazurami po tablicy, co do patcha to nie potrzebny mi sam sobie poprawie tą linie wkońcu to soft
~hikikomori ja napisałem 15 dni, czytaj dokładnie a nie domyślaj się treści
Offline
Aleś walnął przykład z tym czasem. Jest normalnie używane i jest poprawne. Godzinę możesz sobie podawać, jak ci się podoba. Idąc za ciosem: pół roku -> 6 miesięcy, pół godziny -> 30 minut i tak za każdym razem? W tym przypadku po prostu wydziwiasz.
A, przypomnę, że napisałeś tam też "2 tygodnie", to nie to samo co 15 dni
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Tytania ep2 02:41 "...pół miesiąca... " to nie brzmi zbyt dobrze po polsku zastępczo zaproponuję "15 dni"/ "dwa tygodnie"
nie żebym był jakimś maniakiem poprawności, ale... czemu to 'nie brzmi zbyt dobrze po polsku'?
a twoje propozycje są błędne logicznie...
stwierdzenie że jest dwanaście po pól po czwartej jest tak samo nieprawidłowe (...)
chyba do... nie wiem, czy niepoprawne, ale na pewno niezgrabne...
możliwe, że to jakieś 'zapożyczenie' z języka niemieckiego... bo w nim używa się takich konstrukcji jak np. pięć po wpół do trzeciej...
Offline
camel napisał:Tytania ep2 02:41 "...pół miesiąca... " to nie brzmi zbyt dobrze po polsku zastępczo zaproponuję "15 dni"/ "dwa tygodnie"
nie żebym był jakimś maniakiem poprawności, ale... czemu to 'nie brzmi zbyt dobrze po polsku'?
a twoje propozycje są błędne logicznie...
ze wględów stylistycznych, choć w tym krótkim wyrwaniu tego może nie widać
a czemu moje propozycje są błędne logicznie? bo nie są zawsze równe połowie mieśąca?
camel napisał:stwierdzenie że jest dwanaście po pól po czwartej jest tak samo nieprawidłowe (...)
chyba do... nie wiem, czy niepoprawne, ale na pewno niezgrabne...
możliwe, że to jakieś 'zapożyczenie' z języka niemieckiego... bo w nim używa się takich konstrukcji jak np. pięć po wpół do trzeciej...
po od konstrukcji half past, nie przychodził mi do głowy inny przyład
Aleś walnął przykład z tym czasem. Jest normalnie używane i jest poprawne. Godzinę możesz sobie podawać, jak ci się podoba. Idąc za ciosem: pół roku -> 6 miesięcy, pół godziny -> 30 minut i tak za każdym razem? W tym przypadku po prostu wydziwiasz.
Jesteś pewien, że przeczytałeś "...po... ...po..." a nie "...po... ...do..."? a jeśli tak i twierdzisz, że ta konstrukcja jest poprwna to powiedz mi gdzie w polsce i w jakiej grupie społecznej, bo ja nie mam pojenicia.
A, przypomnę, że napisałeś tam też "2 tygodnie", to nie to samo co 15 dni
a ja przypomnę, że napisałem "15 dni / dwa tygodnie" nie zaś "15 dni = dwa tygodnie" jak zdaje się przeczytałeś
Ostatnio edytowany przez camel (2009-02-20 14:31:04)
Offline