Nie jesteś zalogowany.
Prototype, wiesz, że dokładnie to samo można powiedzieć o anime? Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę. I z perspektywy prawa w naszym kraju to co nie jest w nim licencjonowane nie stanowi przedmiotu łamania prawa.
Być może w Polsce żadna instytucja nic Ci z tego powodu nie zrobi, ale umieszczając anime albo mangi gdziekolwiek publicznie bez odpowiedniej zgody niewątpliwie łamiesz prawa autorskie.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Jest, ale to prawo danego państwa reguluje jak wpływa prawo międzynarodowe na ich obywateli.
Offline
Ale prawo autorskie a licencja do rozpowszechniania to dwie różne sprawy. Udostępniając mangę wydaną w Japonii łamiemy prawo autorskie bez względu na to, czy jakieś polskie wydawnictwo nabyło licencję. A sama licencja może obejmować dowolny zakres - można nawet wykupić licencję do wypuszczenia kilku randomowych chapterów z mangi liczącej 20 tomów.
Offline
Wleźliście na forum troli i próbujecie znaleźć poparcie dla "szlachetnej idei"...
Offline
czyli jest strajk w którym zaprzestajecie wydawać rozdziały do 30 października 2011, tak na chłopski rozum... to są wakacje.
nic nie zyskajcie, odpoczniecie tylko a nie zapomniałem uświadomicie userom że to właśnie Wy, skanlatorzy, robicie dla nich mangi.
Wy Polacy coś kiepsko robicie te strajki ostatnio, nie informuje się że skończycie w danym dniu, w tedy wystarczy przeczekać, a tak mielibyście wtedy ponad miesiąc na wywalczenie czegoś a tak to dupa :| do zobaczenia za 42 dni
btw. jest gdzieś lista jakie grupy biorą udział ?
Ostatnio edytowany przez FTS (2011-09-18 15:02:03)
Offline
Gówno z tego wyszło, a teraz widzę, że JPF toleruje (ba, nawet współpracuje) ze stronami, gdzie pojawiają się fanowskie tłumaczenia licencjonowanych mang. What dafuq?
Serio? Aż chyba sobie napisze do JPF-u jakie mają oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Bo tak na przykładzie Naruciaka widzę, że są tam (tj. na manga-lib) wszystkie rozdziały niewydane jeszcze przez JPF... zresztą tak samo jest z Bliczem i One Piece.
Więc jawnie łamią licencje JPF-u, bo chyba nikt nie wierzy, że pomiędzy wykupieniem licencji a wydaniem mija kilka godzin xD.
Offline
btw. jest gdzieś lista jakie grupy biorą udział ?
http://forum.wszechbiblia.net/viewtopic … sc&start=0
Serio? Aż chyba sobie napisze do JPF-u jakie mają oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Chociażby wchodząc na stronę tego onepiecenakama, widać, że mają banner jpfu na panelu. Na jakiejś stronie z Naruciakiem chyba też taki widziałem. W końcu ten tomik Łan Pisa do wygrania też chyba od nich samych nie jest, tylko od wydawnictwa, chociaż pewien nie jestem.
Ostatnio edytowany przez Sado (2011-09-18 15:03:31)
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
Z tego, co wiem jpf współpracuje z onepiecenakama. Mają od nich pozwolenie na tłumaczenie najnowszych chapterów, i co jakiś czas kasują wcześniejsze. Jpf wysyła mi na konkursy najnowsze tomy One Piece. Też zauważyłem w creditsach samej mangi JPF, są ich nicki Komimasa & Jackie.
"Why? Because Trolling is a Art!"
~Pablo Picasso
Offline
Nakama i onepiece.com.pl mają zgodę od jpf. Na tej 2 mogą udostępniać 100+ najnowszych rozdziałów. Członkowie tych stron współpracują przy wydawaniu Onepiece.
Ostatnio edytowany przez darkstar123 (2011-09-18 15:05:51)
Offline
I tak pewnie JPF nie ma jeszcze praw licencyjnych na te "najnowsze" rozdziały, więc im wsio ryba. A że na takiej współpracy jeszcze zyskają, to czemu by nie?
Jednak na stronie manga-lib ewidentnie są rozdziały z 7 tomu, co na pewno JPF-owi nie jest na rękę. Nie wspominając o tym, że mają licencję na ten tom już od jakiegoś czasu...
Offline
I tak pewnie JPF nie ma jeszcze praw licencyjnych na te "najnowsze" rozdziały, więc im wsio ryba. A że na takiej współpracy jeszcze zyskają, to czemu by nie?
Jednak na stronie manga-lib ewidentnie są rozdziały z 7 tomu, co na pewno JPF-owi nie jest na rękę. Nie wspominając o tym, że mają licencję na ten tom już od jakiegoś czasu...
A oni czasami nie mają wykupionej licencji na cały tytuł?
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
JPF na cały kupuje. Ogólnie chyba takie są wymogi w shueshii. Jak coś to to jest wydawnictwo jumpa.
Offline
Z tego co zrozumiałem to w tym strajku chodzi o to, że manga-lib wrzuca chaptery bez pozwolenia grup, które je przetłumaczyły. Ktoś porównywał manga-lib z ansi tyle, że na ansi tłumaczenie wrzucają grupy, które te tłumaczenie zrobiły. Więc pytanie do manga-lib, tak trudno zapytać o zgodę i uszanować zdanie grupy robiącej tłumaczenie?
A do grup skanlacyjnych, zawsze możecie dać na środku strony napis "nie dla manga-lib" lub coś w tym stylu.
Offline
^ Kiedy do was, misiaczki kochane, dotrze, że wy też jesteście złodziejami, też nie szanujecie zdania innych, też łamiecie prawa autorskie. Kiedy, ja się pytam. Bo słowo "złodzieje" padło już tutaj nie raz i nie dwa.
down:
...
Ostatnio edytowany przez coellus (2011-09-18 15:44:59)
Ty dulowaty userze!
Offline
http://kwejk.pl/obrazek/463993/k3nsei,z%B3odziej.html
Ktoś się namęczył
Na ANSI każdy autor napisów ma do nich dostęp i może robić z nimi co mu się podoba. Na manga-lib to kensei bierze rozdziały bez pozwolenia i żaden i autor nie może ich usunąć i nie ma do nich dostępu. I do tego kensei wmawia wszystkim, że to manga-lib jest ich autorem. Zapewne drodzy koledzy tłumacze też by się wkurzyli gdyby tak było z ich napisami.
Ostatnio edytowany przez darkstar123 (2011-09-18 15:49:21)
Offline
A myślałem, że dokupują licencję na kolejne tomy... widocznie z czymś innym mi się pomyliło ^^.
Zresztą raczej JPF wie co robi... i nie narusza tym warunków licencji .
Więc można powiedzieć, że stanowisko wobec bieżących rozdziałów znamy...
ale mnie bardziej interesuje stanowisko wobec tego co uskutecznia manga-lib .
Offline
Trzeba by się zapytać pana Pawła Dybały- tłumacz JPF.
Ostatnio edytowany przez darkstar123 (2011-09-18 15:51:27)
Offline
JPF na cały kupuje. Ogólnie chyba takie są wymogi w shueshii. Jak coś to to jest wydawnictwo jumpa.
No nie wiem, bo zawsze piszą o "przedłużaniu licencji". Ale mogą zmyślać, żeby mieć jakieś wytłumaczenie na te swoje opóźnienia.
JPF nadal walczy ze skanami, ale tylko tych tomów, które oni już wydali.
I do tego kensei wmawia wszystkim, że to manga-lib jest ich autorem.
Pieprzenie. Otwieram nowy rozdział na tej stronie i co tam jest? Obrazek z wizytówką grupy.
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Jeszcze do niedawna były znaki wodne manga-lib na każdej stronie w każdej mandze. Usunął to chyba niedawno.
Offline
http://kwejk.pl/obrazek/463993/k3nsei,z%B3odziej.html
Ktoś się namęczył
Na ANSI każdy autor napisów ma do nich dostęp i może robić z nimi co mu się podoba. Na manga-lib to kensei bierze rozdziały bez pozwolenia i żaden i autor nie może ich usunąć i nie ma do nich dostępu. I do tego kensei wmawia wszystkim, że to manga-lib jest ich autorem. Zapewne drodzy koledzy tłumacze też by się wkurzyli gdyby tak było z ich napisami.
Darkstar, jesteś idiotą czy tylko udajesz?
Zarówno tłumacze mang, jak i tłumacze animców, to złodzieje. Już, na dzień dobry - jedyna różnica jest taka, że przynajmniej część tłumaczy animców zdaje sobie z tego sprawę (aczkolwiek nie wszyscy), a obserwując ten wasz cyrk, mam wrażenie, że od tłumaczy mang już nikt tego nie rozumie. Półmózgi czy co?
Ci sami złodzieje (czyli wy, tłumacze mang) mają pretensje do innego złodzieja, o to, że kradnie to, co oni ukradli. Ba, jeszcze strajk ogłaszają. W imię walki ze złodziejami
A, i zapomniałam o tym waszym głupim zarzucie, że wmawia niby, że to on jest autorem mang, zachowując jednocześnie wszystkie creditsy.
Ostatnio edytowany przez coellus (2011-09-18 15:57:54)
Ty dulowaty userze!
Offline