Nie jesteś zalogowany.
To najbardziej gówniana odpowiedź, jaką przeczytałem w tym roku. Bez urazy, Arystar, to nic osobistego i nadal lubię twoje posty, ale to powyżej...
Mam czas, więc coś skrobnę. Trochę może w tamtym poście pojechałem i nie dopowiedziałem tego, co tak naprawdę chciałem, więc spróbuję wyjaśnić.
Oczywiście, mogłem to inaczej napisać, ująć w inne słowa, wybrać inne przykłady itd., ale tego nie zrobiłem. Tamten post napisałem pod wpływem wypowiedzi koleżanki coellus i jej pierwszego zdania: "Po grzyba znowu wałkujecie setny raz jeden i ten sam temat, skoro i tak niczego to nie zmieni i nikt nikogo nie przekona do swoich racji?". Z tej wypowiedzi wynika, że jeśli istnieje temat, w którym dwie strony nie mogą się porozumieć, przekonać do swoich racji, niewarto już w takich sytuacjach prowadzić dalej rozmów. Temat schować do szufladki, zamieść pod dywan i żyć dalej.
O wszechobecnej wojnie wszędzie się mówi (czy to w telewizji, prasie, Internecie, literaturze, muzyce, sztuce, filmie...), ale wielkich rezultatów to nie przynosi. Wojny były, są i będą. Ale czy to oznacza, że nie można o nich mówić? Chyba wręcz przeciwnie. Czy można pedofila przekonać, że jego zainteresowania są chore, niemoralne, złe i sprawić, aby tego się wyzbył? Czy trąbienie w mediach o traumach, jakie przeżywa dziecko zgwałcone przez pedofila, zmieni jego postępowanie? No, raczej nie. Może media mówią o tym, aby podbić sobie oglądalność i takie tam, ale na pewno w jakimś stopniu chodzi też o to, żeby umoralnić tych złych. Pedofilia to choroba, którą rozmówkami się nie wyleczy, ale na pewno warto o tym rozmawiać. Głodu prawdziwego w Polsce nie ma i raczej nie będzie, więc nas jako tako nie dotyczy. Taki przeciętny Polak, co zarobi na siebie i kilka groszy zaoszczędzi, prawdopodobnie nie wspomoże głodującą Afrykę, prędzej niedożywione dzieci u nas w kraju. Mimo że nie pomożemy im materialne, to przynajmniej można o tym rozmawiać.
Mogłem posłużyć się na przykład wyższością budyniu nad kiślem. Jedni by zaparcie twierdzili, że kisiel jest the best, zaś drudzy, że to budyń jest lepszy. Nikt pewnie nikogo nie przekona, ale... a nóż ktoś się da. Tak samo jest z miękkimi narkotykami. Jedni mówią, że to jest fe, inni twierdzą zupełnie co innego. Przekonać jednego do drugiego jest rzeczą prawie niemożliwą, ale mimo to ta wojna trwa cały czas.
Reasumując, o wszystkich warto rozmawiać (czy to kisiel, wojna czy też fansuby) i gadanie, że imo jest ona bezsensu, bo i tak jeden drugiego nie przekona, jest jak wjazd milicja na chatę. A to, że temat jest śmieszny i aż męczy, to co innego.
Skrót myślowy: Pat w rozmowie nie jest równoznaczny z kresem jej możliwości. Wolności słowa chcieli, a teraz uciszają. Nieładnie.
A to tam nie ma forum by ich o to spytać ???
To niemożliwe.
Ostatnio edytowany przez arystar (2011-06-28 18:27:43)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
A to tam nie ma forum by ich o to spytać ???
Jest, ale trzeba wydać parę złoty, żeby się zarejestrować (wolę je wydać na cokolwiek innego), poza tym za takie "niewygodne" pytania tam od razu bana dają, więc to tak, jakbym wyrzucił te parę złociszy w błoto.
A tak serio, to miałem tam kiedyś konto, wysłałem nawet tego sms (wtedy były za 3zł), ale po moich paru "niewygodnych" komentarzach i pytaniach zostałem zbanowany. Pamiętam nawet, że jeden administrator mi napisał grzecznie, co wskazany przeze mnie użytkownik ma zmienić, gdy odpisałem mu, że nie musi nic zmieniać, tylko usunąć ten odcinek z konkretnymi napisami, to dostałem z miejsca bana. Ale to było dawno, dawno temu...
Ostatnio edytowany przez Oberleutnant (2011-06-28 18:37:07)
Offline
Uderzenie w stół coś dało, bo z kreskowki.pl zniknęły najnowsze epki do Irohy i prawdopodobnie pani uploaderka też odpuściła na dobre. Z mojej strony podziękowania.
Offline
@coellus
Co nie oznacza, że należy zapomnieć o problemie i zamknąć buzię. Poza tym zawsze jest o czym spamić, flejmować i próbować nawracać niewiernych.
Poza tym czego się wymaga od kreskówki? Wystarczy kilka spraw:
-zachowanie formy napisów (typesetting),
-zachowanie creditsów (grupa, skład grupy),
-dodanie do opisu odcinka źródła napisów i podkreślenie, że nie jest się ich autorem (np. link do profilu usera na ansi).
Czy to wiele? Nie. Kilka prostych czynności a zapewne większość tłumaczy dałaby spokój.
To akurat ma się nijak gdyż komentarze tego typu są na ansi usuwane. Tu nie można napisać napisy spoko bo komentarz poleci, a jakby kreskówka wprowadziła takie same zasady to liczba komentarzy też by spadła do tego samego poziomu.
Kupa prawda. Dziesiątki razy pisałem jednozdaniowe komentarze, zaledwie kilka słów - i nie były usuwane. Już nie wspominając o takich, gdzie 90% zawartości dotyczyła odcinka anime a nie napisów.
Wystarczy prosta formułka a dulu ominie twój komentarz
Uwielbiam te poważne dyskusje na temat chińskich pornobajek.
Akurat ta dyskusja nie dotyczy chińskich pornobajek. Przynajmniej nie bezpośrednio.
@Zjadacz
Nie wiem o jakiej wojnie mówisz, chyba miała ona miejsce przed moim przybyciem na ansi. Bo ja oprócz uprzykrzania życia uploaderom kreskówki żadnych innych działań nie widzę. Nie chodzi tu ogólnie o anime-online, bo sam bym oglądał niektóre serie (które 'lubię mniej' lub jakość nie jest ważna) online oszczędzając miejsce na dysku, gdyby były one w znośnej jakości. Bądź co bądź - już jakiś czas temu rozpoczęła się era streamingu HD i idiotyzmem byłoby walczyć z oglądaniem czegoś online. Tylko spójrz jaki syf jest na kreskówce a jaką jakość ma crunchyroll, którego ripy wiele osób ściąga i ogląda - a to i to jest 'anime online'...
Offline
@coellus
Co nie oznacza, że należy zapomnieć o problemie i zamknąć buzię. Poza tym zawsze jest o czym spamić, flejmować i próbować nawracać niewiernych.
Poza tym czego się wymaga od kreskówki? Wystarczy kilka spraw:
-zachowanie formy napisów (typesetting),
-zachowanie creditsów (grupa, skład grupy),
-dodanie do opisu odcinka źródła napisów i podkreślenie, że nie jest się ich autorem (np. link do profilu usera na ansi).
Nigdy nie miałam z tym problemów na tejże kreskówce. Ba, ostatnio nawet mnie zaskoczyli, bo padło pytanie, czy mogą użyć moich napisów. Nawet bodziowe "nie dla anime-online" zostawili, o creditsach czy TS nie mówiąc.
I żadne "nawracanie niewiernych". To jest to, co pisałam w pierwszym poście po Oberze:
Wasza (tak, wasza) jedynosłuszność (...) i w jakiś sposób zmuszanie innych do waszego śmiesznego widzimisię, jak mają oglądać (a męski organ rozrodczy was to obchodzi, kto jak ogląda), jest nie mniej irytująca od tych uploaderów anime-online. Srsly, skończcie to.
Nie żyjemy w średniowieczu z inkwizycją.
Ty dulowaty userze!
Offline
Nigdy nie miałam z tym problemów na tejże kreskówce. Ba, ostatnio nawet mnie zaskoczyli, bo padło pytanie, czy mogą użyć moich napisów. Nawet bodziowe "nie dla anime-online" zostawili, o creditsach czy TS nie mówiąc.
Uploaderka nie ma czcionki w systemie, bo w epkach na kreskowce była jakaś defaultowa.
coellus, ja im mam za złe jedno głównie - to, że czerpą korzyści z czegoś co jest za darmo, bo kradzione, a właściwie to ich portal czerpie. I proszę zwrócić uwagę, o czym jest ten temat - patrz pierwszy post.
Temat dla rozruszania forum, nie dyskusji o podkradaniu napisów czy innych zapytaniach o zgodę, bo to już było wałkowane.;/
Jak zarobić, a się nie narobić.
Offline
Subarashi napisał:Oczywiście każdy może się wypiąć na uploaderów, powiedzieć 'who cares', ale nadal mierzi kwestia tego, że napisy, nad którymi siedziało się godzinami, mają 300 pobrań i 2 komentarze (w którym oprócz wypiski błędów nie ma dobrego słowa), podczas gdy odcinek na kreskówce ma 30 tys. wyświetleń i dziesiątki komentarzy z podziękowaniami.
To akurat ma się nijak gdyż komentarze tego typu są na ansi usuwane. Tu nie można napisać napisy spoko bo komentarz poleci, a jakby kreskówka wprowadziła takie same zasady to liczba komentarzy też by spadła do tego samego poziomu.
Potwierdzam. Kiedyś podziękowałem w komentarzu za napisy do jakiegoś odcinka, wystawiłem ocenę, błędów nie wypisałem, bo nie znalazłem żadnych. Komentarz poleciał w ciągu 24h.
Tu kieruje pytanie do moderacji - jak mamy oceniać napisy, skoro nie możemy napisać prostego "dziękuję, świetna robota" zamiast wywodów "to" było ok, a "to" nie? Skoro tylu ludzi pragnie (co widać częściowo w tym temacie) jakiegoś drobnego odzewu w komentarzach, może czas na drobne zmiany?
Ostatnio edytowany przez Fari (2011-06-28 22:18:01)
Offline
Np. "Bardzo dobre napisy, żadnych błędów nie wyłapałem. Type takie se, mogło być lepsze. Wszystko cacy, należy się zielona buźka".
I nie ma bata, aby koment poleciał.
Ostatnio edytowany przez arystar (2011-06-28 22:29:03)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Jak już offtop, to ja też.
Mój komentarz tego typu też kiedyś poleciał, więc następne ograniczyłem do wypisywania błędów, w rezultacie rzadko daję bdb.
Np. "Bardzo dobre napisy, żadnych błędów nie wyłapałem. Type takie se, mogło być lepsze. Wszystko cacy, należy się zielona buźka". I nie ma bata, aby koment poleciał.
Tylko nie każdy lubi i ma chęć pisać od rzeczy, tylko po to, by wrzucić komentarz. Ja np. najbardziej zwracam uwagę na dialogi, reszta mnie zdecydowanie mało obchodzi (byle nie utrudniała czytania).
~Shounen . DBNao.net . Grupa Mirai . Cytaty z anime
Offline
Pomijając "Type takie se, mogło być lepsze" reszta chyba pokrywała się z przykładem, ale nie przetrwał
Edit:
Jak już offtop, to ja też.
Nie tyle offtop co podkategoria głównego tematu.
Ostatnio edytowany przez Fari (2011-06-28 22:50:42)
Offline
Zajebisty flame. Rano przejrzę na trzeźwo, z pop-cornem w łapie.
Offline
Osobiście nie lubię wstawiać komentarzy typu, "Suby bdb, nie widzę żadnych błędów. Powodzenia w kontynuowaniu serii." itp. Co to wnosi do samego suba, nic, jak już wcześniej była mowa, rozwiązaniem tego problemu byłoby wystawianie oceny bez komentarza. Komentarze powinny zostać zarezerwowane na błędy i uwagi, spamowanie komentarzy głupimi i nudnymi tekstami mija się z celem.
down:
Tak ale nie zapominajmy, prawie wszystkie wiadomości typu "bdb, super napisy.", nie pokazują prawdy, ludzie wstawiają bdb nawet za marne napisy, więc twój argument nie ma sensu. Tylko porządni wyjadacze potrafią wyłapać błędy i do tego ocenić suby na bdb(osoba która umie wyłapać błędy jest wiarygodnym źródłem oceny).
Ostatnio edytowany przez ksenoform (2011-06-29 11:21:57)
Offline
Komentarze powinny służyć nie tylko autorom, ale i potencjalnym widzom.
Gdyby 50 osób napisało choćby 'Bdb., wszystko fajnie', w tym kilku userów, którzy o byle gównie 'bdb' nie napiszą, wiem, że mogę ściągać. Tyle.
Offline
Osobiście nie lubię wstawiać komentarzy typu, "Suby bdb, nie widzę żadnych błędów. Powodzenia w kontynuowaniu serii." itp. Co to wnosi do samego suba, nic, jak już wcześniej była mowa, rozwiązaniem tego problemu byłoby wystawianie oceny bez komentarza. Komentarze powinny zostać zarezerwowane na błędy i uwagi, spamowanie komentarzy głupimi i nudnymi tekstami mija się z celem.
To mylenie pojęć, komentarze zawsze były komentarzami, błędy to błędy, na ansi po prostu z braku możliwości technicznych komenty przerobiliście w"sugestje" odnośnie napisów, lecz to powinna być osobna opcja.
Czy zwykłe komenty prezentowałyby wysoki poziom? NIE, do tego "stanie się rozpierdol"
Czy te komenty dałyby sporo autorom i userom? Tak, cokolwiek nie uważała by mała rzesza konserwatywnych starych userów, to nie ma wątpliwości, że tego typu rozwiązanie to motywacja dla nowych (obecnie zamieszczenie niedopracowanego suba na ansi, równa się z takim pojazdem, że żaden nowy nie będzie tłumaczył dalej, nie na tym polega pokazanie komuś gdzie robi błędy).
Czy administracja coś z tym zrobi? Prawdopodobnie nie, akurat ta część jest konserwatywna, trzeba nowej krwi i zmiany podejścia, oraz rozdzielenia komentarzy i sugestji odnośne suba.
Czy to temat do tej rozmowy? NIE, to powinien być osobny temat, który i tak nic nie da, więc lepiej odpuścić w tej kwestii.
________________________________________________________________________________________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
________________________________________________________________________________________________
Offline
Zmiany w systemie komentarzy zostaną wprowadzone z mitycznym już nowym ANSI A ten problem był już poruszany w innych tematach w dziale "o serwisie".
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Ja osobiscie wogole nie ogladam Online mam jakis wstret do tego, w tym roku zaprzestalem nawet sciagania w 720p i czekam tylko na BD. Wracajac do tematu, nie robie zadnych napisow wiec nie moge czuć sie jakos wykorzystywany przez serwisy typu "Anime Online" btw Anime Online wedlug mnie to jeszcze nic Shinden dopiero zarabia. Ale osobiscie nie podoba mi sie to ze zarabiaja na Anime, chcialem zrobic nawet wlasna strone gdzie bym udostepnial Anime Online oczywiscie w calosci darmowa 0 komercji. Ale pojawil sie problem z uploadem jedynym wyjsciem jest FaceBook, ale ja mam do niego wstret wiec nie upam poki co czekam moze na jakas inna obcje. Hm... ogulnie jestem za "od fanow dla fanow, nie na sprzedasz" Jestem tylko ciekaw czy jak by poswtala taka darmowa strona to czy nie mielibyscie nic przeciwko udostepnianiu tam waszych napisow ;>
Offline
Darmowa strona, co przez to rozumiesz? Jeżeli chodzi ci o to żeby była bez reklam to jest to niemożliwe. Domena i serwer kosztuje nie wspominając o hostingu anime bo to koszt liczony w tysiącach. Nawet na ANSI masz reklamy od google.
Offline
Darmowa strona, co przez to rozumiesz? Jeżeli chodzi ci o to żeby była bez reklam to jest to niemożliwe. Domena i serwer kosztuje nie wspominając o hostingu anime bo to koszt liczony w tysiącach. Nawet na ANSI masz reklamy od google.
Ansi już reklam od wujka nie ma. Nie przesadzajmy. Koszt hostingu liczony w tysiącach? Przecie animu wrzucają na zewnętrzne serwisy pokroju Megavideo czy inne takie, a tam jest to za free.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Kensei napisał:Darmowa strona, co przez to rozumiesz? Jeżeli chodzi ci o to żeby była bez reklam to jest to niemożliwe. Domena i serwer kosztuje nie wspominając o hostingu anime bo to koszt liczony w tysiącach. Nawet na ANSI masz reklamy od google.
Ansi już reklam od wujka nie ma. Nie przesadzajmy. Koszt hostingu liczony w tysiącach? Przecie animu wrzucają na zewnętrzne serwisy pokroju Megavideo czy inne takie, a tam jest to za free.
Pisałem o własnym hostingu, a taki kosztuje kupe kasy. Megavideo to chyba największy syf aktualnie. Najlepiej wyglądają anime na Facebooku, a reklam od wujka najprawdopodobniej nie ma, bo koszty strony zostały opłacone z nadwyżki podczas zbiórki pieniędzy.
Offline
Wujek był chyba zastąpiony reklamą sklepu imia.
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline