#21 2009-09-25 19:09:55

Shinuta
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-22

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Zarathustra napisał:

Polecam fanom Xenogears PERFECT WORKS ~the real thing~, grupka zapaleńców przetłumaczyła całość po angielsku, istna skarbnica wiedzy na temat tego uniwersum.

A gdzie to można znaleźć, oczywiście w wersji angielskiej? Bo szukałem i nawet znalazłem w kilku miejscach z czego 2 razy pobrałem, ale okazało się że w wersji jap. a nie angielskiej... smutny


722396467d834906med.jpg
We will continue to exist, we haven't finished what we have to do yet.

Offline

#22 2009-09-25 21:51:52

Zarathustra
Użytkownik
Dołączył: 2008-05-05

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

http://rapidshare.com/files/257122958/X … .part1.rar
http://rapidshare.com/files/257151837/X … .part2.rar
http://rapidshare.com/files/257165738/X … .part3.rar

rm7607_022.jpg Przykładowa strona (pomniejszyłem, bo nie chciało mi się wrzucać 2MB).
Gdyby zrobili z tym anime to chyba mało kto by się połapał. oczkod

Offline

#23 2009-09-28 22:15:16

_KiRA
Użytkownik
Skąd: Eorzea
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Sciągnąłem tego Okami, spolonizowałem (fajnie to wygląda... szkoda, że nikt się nie podejmie spolszeczenia trzech finali na ps2 w undubie, to byłaby jazda) i mam takie pytanie: Dzwięk czytany przez postacie, narratora itd. ma być domyślnie taki zniekształcony? oO Czy to moja dzwiękówka (albo emulator) szwankuje? Trochę poszperałem i znalazłęm to. Choć nadal trochę dziwnie się tak gra, ale... nie przeszkadza. Chyba że to jeden z aspektów budujących klimat? Jak sie gra spodoba to się kupi do kolekcji XD .

Offline

#24 2009-09-28 22:27:47

Zarathustra
Użytkownik
Dołączył: 2008-05-05

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

To oczywiście celowy zabieg.

Offline

#25 2009-09-29 00:10:49

Lati
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2007-04-13

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Może to kogoś ucieszy, a innych pewnie zasmuci, ale jeden z ludzi odpowiedzialnych za polonizację Okami postanowił zabrać się, za Final Fantasy XII.
Także więc już za jakies 2 lata (przewidziany czas pracy) będziemy się mogli cieszyć kolejną spolonizowaną grą na PS2. ^^

Offline

#26 2009-09-29 07:29:11

Shinuta
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-22

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Lati napisał:

Może to kogoś ucieszy, a innych pewnie zasmuci, ale jeden z ludzi odpowiedzialnych za polonizację Okami postanowił zabrać się, za Final Fantasy XII.
Także więc już za jakies 2 lata (przewidziany czas pracy) będziemy się mogli cieszyć kolejną spolonizowaną grą na PS2. ^^

hehe już bardziej wolałbym Final Fantasy X po polsku niż XII który jest imo słabiutki jak na FF...

Ale i tak najbardziej to chciałbym Xenosaga w szczególności Episode III, ale to niestety tylko marzenia...
Chociaż kto wie, jak już przetłumaczę FMV z Xenosaga Episode I to być może potem jeszcze do-tłumaczyłbym kilka rzeczy w Menu itp. i by się spolszczenie zrobiło xD, wszak skoro i tak mam zamiar przetłumaczyć wszystkie demka we wszystkich częściach to najgorsza robota byłaby już gotowa.
Ale zresztą sam za to bym się nie zabrał, się zobaczy.

Ostatnio edytowany przez Shinuta (2009-09-29 07:40:48)


722396467d834906med.jpg
We will continue to exist, we haven't finished what we have to do yet.

Offline

#27 2009-09-29 13:29:07

_KiRA
Użytkownik
Skąd: Eorzea
Dołączył: przed 2004-07-25

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Lati napisał:

Może to kogoś ucieszy, a innych pewnie zasmuci, ale jeden z ludzi odpowiedzialnych za polonizację Okami postanowił zabrać się, za Final Fantasy XII.
Także więc już za jakies 2 lata (przewidziany czas pracy) będziemy się mogli cieszyć kolejną spolonizowaną grą na PS2. ^^

Zatsu a gureito nyuusu xD . Niedawno własnie zakupiłem FFXII (w mega podwójnej promocji za 50 zł xD ), ale jeszczew nie grałem w niego, więc, hmm... może poczekam te 2 lata i wtedy pogram? xD

Jest już jakaś stronka?

Offline

#28 2009-09-29 13:39:56

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Jubei napisał:

hehe już bardziej wolałbym Final Fantasy X po polsku niż XII który jest imo słabiutki jak na FF...

Ale i tak najbardziej to chciałbym Xenosaga w szczególności Episode III, ale to niestety tylko marzenia...
Chociaż kto wie, jak już przetłumaczę FMV z Xenosaga Episode I to być może potem jeszcze do-tłumaczyłbym kilka rzeczy w Menu itp. i by się spolszczenie zrobiło xD, wszak skoro i tak mam zamiar przetłumaczyć wszystkie demka we wszystkich częściach to najgorsza robota byłaby już gotowa.
Ale zresztą sam za to bym się nie zabrał, się zobaczy.

FFXII to również świetna gra, ale w X był lepsza muzyka i historia, ale za to genialnie wymyślili walki w XII i wiele innych rzeczy.

Grałem w obie gry, ale jak będą po polsku to na pewno ponownie zagram.

Offline

#29 2009-09-29 13:49:01

Shinuta
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-22

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

ledziux napisał:
Jubei napisał:

hehe już bardziej wolałbym Final Fantasy X po polsku niż XII który jest imo słabiutki jak na FF...

Ale i tak najbardziej to chciałbym Xenosaga w szczególności Episode III, ale to niestety tylko marzenia...
Chociaż kto wie, jak już przetłumaczę FMV z Xenosaga Episode I to być może potem jeszcze do-tłumaczyłbym kilka rzeczy w Menu itp. i by się spolszczenie zrobiło xD, wszak skoro i tak mam zamiar przetłumaczyć wszystkie demka we wszystkich częściach to najgorsza robota byłaby już gotowa.
Ale zresztą sam za to bym się nie zabrał, się zobaczy.

FFXII to również świetna gra, ale w X był lepsza muzyka i historia, ale za to genialnie wymyślili walki w XII i wiele innych rzeczy.

Dla mnie tylko średnia ta część była...
1. Muzyka była średniawa w tej części, nie wspominając już o endingu i openingu gdzie najczęściej w FF były dawane extra kawałki a tutaj się nie postarali...
2. Historia to istne dno... dawno takiej słabej w grach nie widziałem
3. Walki może na początku były fajne bo inne w porównaniu do innyc części, ale potem już nudziły schematycznością.
A największy żal tej gry to  magia, espery, które w ogóle nie były przeydatne w grze imo tylko zawadzały, oraz to że właśnie praktycznie walka sprowadzała się do ataków fizycznych i leczenia...
5. Gambit, strasznie się nie postarali oj strasznie...

Zresztą musze poszukać Final Fantasy X w wersji Undub bo podobno o wiele lepiej się gra niż w wersję angielską.
Grałem w obie gry, ale jak będą po polsku to na pewno ponownie zagram.

Ostatnio edytowany przez Shinuta (2009-09-29 13:59:33)


722396467d834906med.jpg
We will continue to exist, we haven't finished what we have to do yet.

Offline

#30 2009-09-29 14:03:08

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Masz tylko rację, że espery i gambity były raczej nie przydatne. Przynajmniej dla mnie, ale espery dla efektów warto było użyć.
Historia to żadne dno tylko co prawda przeciętna opowieść, ale i tak ciekawa.
Sposób walk i nie zmuszanie gracza do walk to był idealny pomysł.

Offline

#31 2009-09-29 14:32:38

Shinuta
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-22

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

ledziux napisał:

Masz tylko rację, że espery i gambity były raczej nie przydatne. Przynajmniej dla mnie, ale espery dla efektów warto było użyć.

1. Espery dla Efektów? Chodzi ci o limity, right? Bo nic po za nimi nie było ciekawego do patrzenia...
2. Co do gambitów nie chodziło mi o to że nie przydatne, ale po prostu bezsensowne (słabe rozwiązanie w porównaniu do Junction z FFVIII lub Materii z FFVII), bo przydatne było w kit, nawet aż za bardzo bo przy dobrze ustawionych gambitach można było przejść całą grę nieatakując samodzielnie nikogo (postacie same zabijały wszystkich nawet Bossów najsilniejszych)

ledziux napisał:

Historia to żadne dno tylko co prawda przeciętna opowieść, ale i tak ciekawa.

Według mnie to nawet na przeciętną fabułę się nie zalicza... Już o niebo lepsze była fabuła w FFIV i FFVI. Przeciętną fabułę ma FFIX.
A powiem żeby nie było że co do fabuły to jestem wymagający, ale nie zmienia to faktu że za fabułę w tej części dałbym może 3-4/10...

ledziux napisał:

Sposób walk i nie zmuszanie gracza do walk to był idealny pomysł.

Co do walk to jak pisałem wcześniej na początku fajny, ale po kilku h grania przynudzał i to strasznie...
A o co ci chodzi z tym niezmuszaniem gracza do walki? Jeśli o to że nie musisz walczyć losowo z pzeciwnikami, którzy się pojawiają w losowym czasie to masz rację bo to trochę denerwowało. Choć lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie podobnej strategi jak w Star Oceanie 3, Xenosadze lub tej co będzie W FFXIV, że przeciwnicy są widoczni na mapie ale żeby z nimi zawalczyć musisz nawiązać z nimi kontakt i wtedy walka odbywa się w sposób podobny do tych z wcześniejszych Finali.

Do tego sam system rozdawania umiejętności też strasznie słaby, nawet nie ma co porównywać do Sphere Gridu z FFX...

Ostatnio edytowany przez Shinuta (2009-09-29 14:39:46)


722396467d834906med.jpg
We will continue to exist, we haven't finished what we have to do yet.

Offline

#32 2009-09-29 14:41:55

Kenshiro
Użytkownik
Skąd: Polska
Dołączył: 2008-07-13

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

Jubei napisał:
ledziux napisał:

Masz tylko rację, że espery i gambity były raczej nie przydatne. Przynajmniej dla mnie, ale espery dla efektów warto było użyć.

1. Espery dla Efektów? Chodzi ci o limity, right? Bo nic po za nimi nie było ciekawego do patrzenia...
2. Co do gambitów nie chodziło mi o to że nie przydatne, ale po prostu bezsensowne (słabe rozwiązanie w porównaniu do Junction z FFVIII lub Materii z FFVII), bo przydatne było w kit, nawet aż za bardzo bo przy dobrze ustawionych gambitach można było przejść całą grę nieatakując samodzielnie nikogo (postacie same zabijały wszystkich nawet Bossów najsilniejszych)

ledziux napisał:

Historia to żadne dno tylko co prawda przeciętna opowieść, ale i tak ciekawa.

Według mnie to nawet na przeciętną fabułę się nie zalicza... Już o niebo lepsze była fabuła w FFIV i FFVI.
A powiem żeby nie było że co do fabuły to jestem wymagający, ale nie zmienia to faktu że za fabułę w tej części dałbym może 3-4/10...

ledziux napisał:

Sposób walk i nie zmuszanie gracza do walk to był idealny pomysł.

Co do wal to jak pisałem wcześniej na początku fajny, ale po kilku h grania przynudzał i to strasznie...
A o co ci chodzi z tym niezmuszaniem gracza do walki? Jeśli o to że nie musisz walczyć losowo z pzeciwnikami, którzy się pojawiają w losowym czasie to masz rację bo to trochę denerwowało. Choć lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie podobnej strategi jak w Star Oceanie 3, Xenosadze lub tej co będzie W FFXIV, że przeciwnicy są widoczni na mapie ale żeby z nimi zawalczyć musisz nawiązać z nimi kontakt i wtedy walka odbywa się w sposób podobny do tych z wcześniejszych Finali.

Ty możesz ocenić FFXII i 1/10, a to tylko twoje zdanie, a nie jakaś obiektywna opinia o tym czy fabuła jest słaba czy dobra. Ja oceniam fabułę 7/10. Nie wiem czy dzięki gambitom można było pokonać wszystkich wrogów nie walcząc, ale nie było trzeba ich raczej używać żeby przejść grę.
Ale trzeba przyznać, że walka z Omegą w XII była bardzo trudna i jedynie dzięki przynęcie mi się udało wygrać.

Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2009-09-29 14:42:58)

Offline

#33 2009-09-29 14:47:23

Shinuta
Użytkownik
Dołączył: 2005-07-22

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

ledziux napisał:
Jubei napisał:
ledziux napisał:

Masz tylko rację, że espery i gambity były raczej nie przydatne. Przynajmniej dla mnie, ale espery dla efektów warto było użyć.

1. Espery dla Efektów? Chodzi ci o limity, right? Bo nic po za nimi nie było ciekawego do patrzenia...
2. Co do gambitów nie chodziło mi o to że nie przydatne, ale po prostu bezsensowne (słabe rozwiązanie w porównaniu do Junction z FFVIII lub Materii z FFVII), bo przydatne było w kit, nawet aż za bardzo bo przy dobrze ustawionych gambitach można było przejść całą grę nieatakując samodzielnie nikogo (postacie same zabijały wszystkich nawet Bossów najsilniejszych)

ledziux napisał:

Historia to żadne dno tylko co prawda przeciętna opowieść, ale i tak ciekawa.

Według mnie to nawet na przeciętną fabułę się nie zalicza... Już o niebo lepsze była fabuła w FFIV i FFVI.
A powiem żeby nie było że co do fabuły to jestem wymagający, ale nie zmienia to faktu że za fabułę w tej części dałbym może 3-4/10...

ledziux napisał:

Sposób walk i nie zmuszanie gracza do walk to był idealny pomysł.

Co do wal to jak pisałem wcześniej na początku fajny, ale po kilku h grania przynudzał i to strasznie...
A o co ci chodzi z tym niezmuszaniem gracza do walki? Jeśli o to że nie musisz walczyć losowo z pzeciwnikami, którzy się pojawiają w losowym czasie to masz rację bo to trochę denerwowało. Choć lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie podobnej strategi jak w Star Oceanie 3, Xenosadze lub tej co będzie W FFXIV, że przeciwnicy są widoczni na mapie ale żeby z nimi zawalczyć musisz nawiązać z nimi kontakt i wtedy walka odbywa się w sposób podobny do tych z wcześniejszych Finali.

Ty możesz ocenić FFXII i 1/10, a to tylko twoje zdanie, a nie jakaś obiektywna opinia o tym czy fabuła jest słaba czy dobra. Ja oceniam fabułę 7/10. Nie wiem czy dzięki gambitom można było pokonać wszystkich wrogów nie walcząc, ale nie było trzeba ich raczej używać żeby przejść grę.
Ale trzeba przyznać, że walka z Omegą w XII była bardzo trudna i jedynie dzięki przynęcie mi się udało wygrać.

No to oczywiste że każdy będzie oceniał inaczej daną grą i nic ani nikt tego nie zmieni xD
Właśnie niech inni też napiszą co o niej myślą w porównaniu do wcześniejszych xD. Oczywiście niech nie piszą ci co w wcześniejsze nie grali...

Omega miała 1kk HP w wersji angielskiej ( w Jap. miała 10kk co oznacza kilkakrotnie trudniejszą walkę ale amerykanie to cioty i zredukowali poziom tego przeciwnika) a Yazmat prawie 50kk, a i tak był słabszy od Omegi (i tu właśnie dzięki gambitowi można było rozwalić Yazmata z dziecinną łatwością w ogóle się nie męcząc)

Zresztą wad FFXII mógłbym wypisać znacznie więcej, ale wypisałem tylko kilka dla przykładu, nie widzę sensu wypisywania innych bo na jakąś większą dyskusje i tak się nie zanosi xD.

Ostatnio edytowany przez Shinuta (2009-09-29 14:50:38)


722396467d834906med.jpg
We will continue to exist, we haven't finished what we have to do yet.

Offline

#34 2009-09-29 20:14:34

megusiia
Użytkownik
Skąd: Świdnica
Dołączył: 2005-05-26

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

_KiRA napisał:

Sciągnąłem tego Okami, spolonizowałem (fajnie to wygląda... szkoda, że nikt się nie podejmie spolszeczenia trzech finali na ps2 w undubie, to byłaby jazda) i mam takie pytanie: Dzwięk czytany przez postacie, narratora itd. ma być domyślnie taki zniekształcony? oO Czy to moja dzwiękówka (albo emulator) szwankuje? Trochę poszperałem i znalazłęm to. Choć nadal trochę dziwnie się tak gra, ale... nie przeszkadza. Chyba że to jeden z aspektów budujących klimat? Jak sie gra spodoba to się kupi do kolekcji XD .



Kira to celowy zabieg i tak naprawde tylko w pierwszym intro to denerwuje i ma sie wrazenie ze cos jest nie tak, pozniej w czasie rozgrywki wtapia sie to w klimat gry i jest super smile_big
Ja wlasnie przechodze i jestem pod wielkim wrazeniem gra jest cuteeeee sweettttt i wogole ahhh Japonia.... <rozmarzenie>

Offline

#35 2009-09-29 20:26:20

Lati
Użytkownik
Skąd: Gdańsk
Dołączył: 2007-04-13

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

_KiRA napisał:

Jest już jakaś stronka?

http://grajpopolsku.pl/forum/viewtopic.php?t=430 <-- na razie tylko temat na forum.

Offline

#36 2009-10-22 17:57:34

megusiia
Użytkownik
Skąd: Świdnica
Dołączył: 2005-05-26

Odp: Gry na PSX i PS2 po polsku

ja mam pytanko jesli ktos przeszedl Okami
dochodze do miejsca w jaskini gdzie trzeba bylo znalesc strzale zabijajc przeciwnika zabilam go i poszlam dalej teraz jestem jakby w takiej klatce co mam zrobic dalej by fabula ruszyla na przod???

Offline

Stopka forum

© Animesub.info 2024