Nie jesteś zalogowany.
Jak można usuwać anime, które się obejrzy. Ja jedynie te anime co nie byłem w stanie obejrzeć (bo bardzo mi się nie spodobały) usuwam, ale resztę to jakoś żal mi usunąć.
Również często praktykuję takie rzzeczy...
Kiedyś nagrywałem na płyty, ale obecnie to się po prostu nie opłaca/kalkuluje...
Niby po co to chomikować i nagrywać? Może nie wszystko, co lepsze serie zawsze się zatrzyma, a tak potem magazynujesz te 300 DVD gdzieś po półkach szafach i na dobrą sprawę nie masz co z tym zrobić wala się i zawadza tylko.
Offline
Niby po co to chomikować i nagrywać? Może nie wszystko, co lepsze serie zawsze się zatrzyma, a tak potem magazynujesz te 300 DVD gdzieś po półkach szafach i na dobrą sprawę nie masz co z tym zrobić wala się i zawadza tylko.
A nie masz opakować na płyty. Są takie po 60-80 płyt gdzie każda jest osobno. Więc kilka takich opakowań wystarczy i mało miejsca zajmuje.
Offline
Po to jest wiedza, aby ją zdobywać. Może w gimnazjum nie uczą co to jest format matroska, ani jak ściągać pliki z neta. Ale chyba wypada się nauczyć. Być zaściankowym całe życie? Cudnie, bo nie trzeba się niczym przejmować, ja życzę takim powodzenia w życiu. Chyba o to chodzi, żeby wiedzieć, potrafić jak najwięcej. I potem przychodzą, do LO czy technikum takie tumany co nie potrafią nic. Dadzą im wiertarkę w łapę na praktykach, to wiertła wymienić nie potrafią, a co tu dopiero mówić o... komputerze.
Luk4S, po co kazdemu wiedza o plikach multimedialnych, co? Jakos nie wyobrazam sobie rozmowy z dziewczyna o wyzszosci matroski nad full hardkiem w avi itd. Bo to zwyczajnym ludziom do niczego nie jest potrzebne, malo kto sie tym interesuje a Ty piszesz - wypada sie nauczyc. Wiedza to skarb, ale mnie za cholere nie jest w zyciu potrzebna znajomosc np chemii, nigdy nie umialem zrozumiec tych reakcji, dobrze, ze czasy liceum juz sa za mna ;]
Ile procent ludzi slyszalo o rozszerzeniu mkv? Wszyscy inni sa zasciankowi i maja sie uczyc?
Zgrzyt, mowilem o anime, do ktorych nie ma napisow, badz sa kiepskiej jakosci, sporo jest takich przykladow, a ja sam po prostu wole starsze serie. Nie ma ich ani na ANSI, wiec i nie ma ich takze online. To bylo zupelnie obok tematu.
Tylko ze te pl napisy w tym anime, masz od polskich grup fansuberskich(te nowsze). Ale ze usunęli stopkę to o tym się nie dowiedziałeś
Wiem o tym bardzo dobrze, uwazam to za paskudna praktyke. Chyba nie czytasz dokladnie tego co napisalem, badz chcesz czytac tak, jak Tobie wygodnie. Bo przeciez ja sam jedynie odnioslem sie do zalet anime online, ktorych niewatpliwie jest sporo, niezaleznie od praktyk ludzi, ktorzy to juz uploaduja do sieci ingerujac w napisy, niekiedy zreszta zupelnie bez sensu.
Powtorze - wg mnie nie ma alternatywy dzis dla anime online, hardki odkad anfo padlo sa ciezko dostepne, bo o forum a-e wie naprawde garstka ludzi. Malo kto cokolwiek dzis wydaje, wiec ilosc dostepnych serii sila rzeczy jest naprawde malenka.
Wiec czego oczekujecie od przecietnego uzytkownika komputera? Ludzie nagle nie zaczna czytac co zrobic, by obejrzec cos w lepszej wersji, bo to obejrzenie w lepszej wersji wymaga juz jakiejs jego znajomosci (od zainstalowania kodekow i softu do sciagania torrentow, po znalezienie w ogole anime w sieci i napisow do nich). Ja znam sporo takich ludzi i mimo tego nie uwazam ich za zasciankowych, bardzo ich lubie i sobie ich cenie ;]
Ostatnio edytowany przez Ataru (2009-07-23 16:19:16)
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji!
Offline
Ataru
Skoro Ty nigdy nie potrzebowałeś chemii, to jest Ci ona zbędna, tak?
A gdy ktoś chce być chemikiem, to znaczy że jest mu ona niezbędna, tak?
Gdy ktoś chce oglądać anime, to znaczy że wiedza o tym jak to oglądać na PC, jest potrzebna? A skoro anime jest w formacie mkv, to znaczy, że trzeba coś wiedzieć...
Gdy gość ma akwarium, to wystarczy mu wiedza o tym jak nazywają się ryby i gdzie je kupić? Chyba nie... Z anime jest podobnie. Trzeba wiedzieć coś więcej, od strony technicznej też.
Offline
Często zdarza się, że osoby z online po prostu wyrastają, tak jak nasz drogi przyjaciel Luk4S, dlatego też ta wiedza może nie jest niezbędna, ale wypadałoby coś na ten temat wiedzieć. A dlaczego? Żeby nie zakładać idiotycznych tematów - bo mi nie działa. Wtedy po prostu to wiesz, nie musisz się prosić o pomoc, nie musisz już przeszukiwać forum.
Jakos nie wyobrazam sobie rozmowy z dziewczyna o wyzszosci matroski nad full hardkiem w avi itd.
Lepiej gadać z dziewczyną o anime online. xD
Ostatnio edytowany przez dulu (2009-07-23 16:43:16)
Offline
Lepiej gadać z dziewczyną o anime online. xD
Nie ma to jak podrywać dziewczyny na "anime-online"
Wniosek jest taki, wielu po prostu nie lubi jak im się piksele pie***lą na ekranie.
Ostatnio edytowany przez Luk4S (2009-07-23 16:48:12)
Offline
A nie masz opakować na płyty. Są takie po 60-80 płyt gdzie każda jest osobno. Więc kilka takich opakowań wystarczy i mało miejsca zajmuje.
No tak mam... tylko właśnie pytam po co to wszystko chomikować Oo że niby dla wnuków... jak pisałem jeżeli naprawdę jakaś seria mi się spodoba to zazwyczaj właśnie ją wypalam i/lub po prostu zakupuję sobie DVD czy to nasze czy też z zagranicy...
(wciąż czekam na przesyłkę z FF:AC w wersji 'blurej')
Wniosek jest taki, wielu po prostu nie lubi jak im się piksele pie***lą na ekranie
o dziwo poniekąd się zgodzę... choć są serie anime które same w sobie są jak jeden wielki p.... piksel ;d naruciaki, dełtnoty, kołd gisy
Ostatnio edytowany przez Isao (2009-07-23 18:14:59)
Offline
Luk4S, kiepski przyklad.
Skoro Ty nigdy nie potrzebowałeś chemii, to jest Ci ona zbędna, tak?
A gdy ktoś chce być chemikiem, to znaczy że jest mu ona niezbędna, tak?Gdy ktoś chce oglądać anime, to znaczy że wiedza o tym jak to oglądać na PC, jest potrzebna? A skoro anime jest w formacie mkv, to znaczy, że trzeba coś wiedzieć...
Chemia dla chemika jest niezbedna, jak sam wspomniales. Ale wiedza o mkv dla fana m/a juz niezbedna nie jest. Sam zreszta napisales - potrzebna. Lepiej pasowaloby raczej - przydatna. Reszty powtarzac nie bede, bo pisanie tego samego wielokrotnie jest bez sensu.
Ja wole sciagnac dobrego suba, ladnie skodowanego i z dobrym tlumaczeniem, anime online mnie nie interesuje zupelnie. Jednak wiekszosc fanow, takze w naszym kraju, woli ten sposob ogladania, co musi miec swoje zalety. W tym jedna, ktorej nie da sie zbagatelizowac - jeden klik i ogladasz.
Isao - sa ludzie, ktorzy chomikuja bo oszukuja sie, ze kiedys to wszystko nadrobia i obejrza, w tym np ja ;-) A ze dysk ma ograniczona pojemnosc, to trzeba to gdzies trzymac.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji!
Offline
Ataru
No w moim przypadku też wszystko zgrywam na płyty co nie zlookałem.
I oczywiście mam zamiar to zrobić.
Raczej na pewno nie oszukuje sam siebie...
Ostatnio edytowany przez Czolgi (2009-07-23 18:56:10)
ファンのファンのために
Offline
luki349 - mam nadzieje, że to czemu Hitlerek przegrał było pytaniem retorycznym powiązanym z sarkazmem.
to się odnosiło do tego, że nie zawsze bezlitośni wygrywają (niemiaszki były bezlitosne i to bardzo, a wygrali alianci)
Offline
Hatake napisał:luki349 - mam nadzieje, że to czemu Hitlerek przegrał było pytaniem retorycznym powiązanym z sarkazmem.
to się odnosiło do tego, że nie zawsze bezlitośni wygrywają (niemiaszki były bezlitosne i to bardzo, a wygrali alianci)
No to czyli się zgadzamy.
Offline
nie woem czy było mówione ale najskuteczniejszym sposobem IMO walki byłoby wydawania hardków AVI z wbudowanymi napisami, a w jakimś konkretnym miejscu znaku tłumcza ALE teraz komu by sie chciało wszystkie serie konwertować, a po za tym co z tymi co lubią sobie chomikować anime ale nie koniecznie w najwyżej jakości bo brak miejsca ale jak mówie to jedyne w pełni skuteczne wyjście
Offline
rezor1991, gadasz głupoty . To nie jest żaden problem dla uploaderów wrzucić avi na streama, ba byłoby im nawet wygodniej, bo nie musieliby się bawić przy napisach. Jedyny plus z tego, co napisałeś to to, że info o autorze nie zostałoby wywalone. Chociaż i to nie wiadomo, bo kto wie, co tam oni potrafią...
Ostatnio edytowany przez Asan (2009-07-23 20:49:25)
Offline
Wygumować się da, jak ktoś się postara.
Offline
Ataru napisał:Jakos nie wyobrazam sobie rozmowy z dziewczyna o wyzszosci matroski nad full hardkiem w avi itd.
Lepiej gadać z dziewczyną o anime online. xD
Jeżeli się robi w tej samej branży, to się spokojnie da gadać o obu tych rzeczach, i to nawet nie przez neta
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
o wszystkim świadczą zainteresowania + wiedza ;p
Offline
Łącząc razem dwa ostatnie wątki Zgrzyta: najlepszym sposobem walki z anime online będzie zrzucenie na nich bomby atomowej
Offline
Też nie lubię oglądać online (chociaż taki Clannad na wbijam oglądało się bardzo dobrze), wolę oglądać na dysku. BTW. wie ktoś gdzie mogę ściągnąć OAV Lucky Stara (w mkv bym prosił, im lepsza jakość tym lepiej. Obojętnie czy raw czy z napisami, bo mogę je usunąć) oraz odcinki 34-37 Death Nota? (Pozostałe - oprócz 12 - mam z polskim hardsubem w mkv, a tych właśnie nie mogę znaleźć w dobrej jakości. Hardsuba to już mogę sobie podarować, byleby w tym głupim rmvb nie oglądać) Z góry dzięki za pomoc ;]
"Ore no Imouto jednak miało jakieś tam przesłanie czyli, że 14 latka może grać w zboczone, incestowe gry +18 pod warunkiem, że się dobrze uczy i nie sprawia innych problemów" - Ken-chan
Offline
Łącząc razem dwa ostatnie wątki Zgrzyta: najlepszym sposobem walki z anime online będzie zrzucenie na nich bomby atomowej
albo zmutowanie, robotyzacja tłumaczy i szkolenie ich na prawdziwych zabójców wszystkiego co anime online popiera
Ostatnio edytowany przez rezor1991 (2009-07-24 14:57:36)
Offline
a ja się spytam w jakiej odległości od monitora siedzicie? metr? to luzik
ja oglądam anime online leżąc wygodnie w łóżku z odległości około 2-3 metrów i pikselozy nie widzę. przykład? toradora na stronie sakredusa.
rozumiem też że nikt nigdy pegazusa nie miał
"I spend my time by looking out the window
Ignoring everything that the teacher is saying"
Offline