Nie jesteś zalogowany.
Wybacz ale spytam co Ty gadasz? Jakim cudem odcinek anime w AVI sciąga się ponad 25 minut? Nawet film w AVI ściąga się szybciej niż by trwał. W dzisiejszych czasach już raczej nie ma takich wolnych łączy.
No widzisz, u mnie takie cuda na porządku dziennym. :) Mam neo 512 i średni transfer 68 kb/s. 100mb mi się ściąga przy dobrym transferze w jakieś 22 minuty. To, że ty masz (pewnie znacznie) większy transfer, znaczy, że wolniejsze łącza są już na wymarciu?
Jeśli kolesie chcą oglądać w małym kwadraciku anime i ledwo co widzieć napisy albo widzieć napisy które zajmują prawie cały obraz ich wola
No a po co w taką skrajność popadać? Nie wiem jak u ciebie z wzrokiem, ja (w soczewkach :P) widzę bardzo dobrze wszystko w tym "małym kwadraciku". Za duże napisy się znajdą, ale sporadycznie. A porównanie kradzieży napisów do kradzieży samochodu. Z całym szacunkiem do praw autorskich, ale czy to nie wyolbrzymione porównanie?
Ostatnio edytowany przez dEVJE (2009-07-23 09:18:58)
Offline
Mi plik 175mb Avi ściągam około 33 minut a mam 1MB Neo a idzie z prędkością 129 kb\s przez czkały czas ściągania . więc to więcej niż trwa odcinek ale nie narzekam ,a 300mb pobiera mi około 1:30 godz. też nie narzekam .
Offline
Ale mam inne pytanie, czy oglądanie polskich subów na angielskich, francuskich i innych ,hardach to czy to też nie jest według was godne pożałowania ?
Bo tego prowadzi dyskusja (według mnie)
Ostatnio edytowany przez M320 (2009-07-23 09:54:53)
Offline
No widzisz, u mnie takie cuda na porządku dziennym. Mam neo 512 i średni transfer 68 kb/s. 100mb mi się ściąga przy dobrym transferze w jakieś 22 minuty. To, że ty masz (pewnie znacznie) większy transfer, znaczy, że wolniejsze łącza są już na wymarciu?
Ja miałem 512 przez dłuższy okres i ZAWSZE ściągałem, nigdy nie oglądałem on-line. Zawsze też wybierałem najwyższą jakość, żadnego rmvb ^^
"Why? Because Trolling is a Art!"
~Pablo Picasso
Offline
No widzisz, a ja takiej cierpliwości nie mam do starszych serii :D
Offline
Ja nie mówię o sobie. Bo tak, mam dość szybkie łącze i nie płacę za nie dużo(Moim zdaniem). Jestem zdania że w dzisiejszych czasach wolne łącza są na wymarciu. Nawet jeśli nie to można pogadać z KKnD. Poda stronki, z których można pościągać anime w przyzwoitej jakości (lepszej niż online) o wadze poniżej 100MB (tak około 50-70)
@Harz
Ja na początku oglądałem w rmvb, ale tylko dlatego że nie chciało Mi się instalować kodeków:)
- No to wchodzę do Jakuba na podwórze - ciągnął opowieść Semen - A on coś opieka na ognisku. Na rożnie znaczy się...Ja go pytam: “Jakub, gdzie upolowałeś taką żółtą wiewiórkę? “, a on mi na to: “Powiedziało, że nazywa się Pikaczu”...
Offline
Można też jeszcze bardziej rozwinąć projekt Anime za Free Lub wymieniać się płytami jak kartami kolekcjonerskimi.
Ostatnio edytowany przez M320 (2009-07-23 10:13:09)
Offline
Narazie żyję z tym marnym 512 i by nie tracić czasu to oglądam online. Pod koniec sierpnia przechodzę na 1mb, zobaczę wtedy jak to będzie wyglądać. Mimo to dalej część będę pewnie online oglądał. :) Jak można to i chętnie się dowiem, co to za strony. Będzie na czym wypróbować :D
Ostatnio edytowany przez dEVJE (2009-07-23 10:16:00)
Offline
Offline
Widzisz, narazie żyję z tym marnym 512 i by nie tracić czasu to oglądam online. Pod koniec sierpnia przechodzę na 1mb, zobaczę wtedy jak to będzie wyglądać. Mimo to dalej część będę pewnie online oglądał. Jak można to i chętnie się dowiem, co to za strony. Będzie na czym wypróbować
dEVJE ja cię rozumiem , Przeciętnie za swojego życia zobaczysz serie jednego tytuł Anime 2 razy albo 4 jeśli ci się bardzo podoba w życiu, Według mnie nie ważne w jakiej jakości oglądasz , tylko to czy czujesz emocje gdy oglądasz możemy zapakować cały świat w piękne pudełka ale czy to jest ważne .Ważna jest wartość sama w sobie i nawet jeśli animę jest super jakości to ja tego nie obejrzę jeśli fabuła jest do bani , a jeśli fabuła jest fantstik to obejrzę to nawet 100 raz nawet fatalnej jakości ,jeśli to będzie budzić za każdym razem we minę emocje jakie chce odczuwać oglądając to. naprawdę Ważna jest to co tobie się podoba a nie to co ci mówią inni że jest dobre.
Ostatnio edytowany przez M320 (2009-07-23 12:19:04)
Offline
Mam dokładnie takie same odczucia M320. Parę razy bywało jednak tak, że zacząłem oglądać online, jednak z czasem fabuła i akcja tak mnie wciągała, że wolałem ściągnąć, poczekać i obejrzeć jeszcze lepszej jakości.
Offline
Tylko trzeba pamiętać, że twoja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolności drugiej osoby .
Offline
Zaciekawiła mnie jedna rzecz: na początku dyskusji któryś ze zwolenników online napisał, że gdy chce obejrzeć starsze serie, to tylko online, bo na ansi nie ma do nich napisów. Mógłby mi uprzejmie podać tytuł tego starego anime? Oczywiście podejrzewam, że to nieprawda, ale mam też swoje uczciwe pobudki, szukam otóż starej serii Kaikan Phrase i naprawdę zmieniłabym zdanie o załogach "pijawek" online, gdybym mogła to obejrzeć nawet w małym okienku;]
ps. no dobra, ostatnio "pijawki" zrobiły się uczciwe, pytają o zgodę na wykorzystanie napisów, deklarują zachowanie stopek, a nawet obiecują, że postarają się o rawy wyższej jakości, żeby kaszany nie udostępniać. Myślę, że nie wojna, ale współpraca jest właściwą drogą. W końcu i tu i tam chodzi o "uszczęśliwianie" użytkowników;]
Offline
Dla mnie anime online do bagno... było już o tym. Podziwiam ludzi, którzy wybrali taką formę oglądania.:-D Jeśli ludzie chcą się truć, ich sprawa.
Było coś o 15 calowym monitorze, że niby różnicy między online a zwykłym wideo nie ma, sorry, ja takową widziałem.
A teraz najlepsze - mówicie, że ludzie wybierają takie strony, bo mają wszystko podstawione pod pyszczek, nie muszą ściągać odpowiedniej wersji odcinka, "męczyć" się ze skryptami itp., a później wielkie zaskoczenie, że pojawiają się, przepraszam za wyrażanie, debile, które mają z czymś wieczne problemy, nic nie wiedzą, bo nie chciało im się przeszukać forum albo poczytać.
Ja tam miałem internet 256 i jakoś na ściąganie anime nie narzekałem, przesadzanie.
Offline
Ja mam 2mbps łącze i przy tym całym HD mi nie wyrabia czyli wymaga ponad 256 KB/s, no to logiczne, że wolę poczekać 30 minut i zassać odcinek, i mieć go, i cieszyć się nim w pełnej okazałości xD
BO dobry plik w HD waży co najmniej 300 MB, no i... skoro ten odcinek przez p2p ściąga się 30 minut, to jakim cudem zbuforuje się w 24?
Offline
jeśli wrzucasz coś do internetu to automatycznie akceptujesz regulamin, który mówi, że cokolwiek znajdzie się w necie zostanie powielone i rozesłane wszędzie i ludzie będą robić z tym wszystko a autora mieć w du***, no chyba, że im się spodoba twoja robota, to będą szukać większej ilości twoich prac
używanie google nie boli, ściąganie anime nie boli, myślenie nie boli, edytowanie postów nie boli, przebrnięcie przez (nawet pokaźne) FAQ nie boli, ale i tak nikt tego nie robi, lepiej być idiotą i się pytać 100tyś raz aby usłyszeć "niech google będzie z tobą, młody padwanie" (zamiast google można wstawić FAQ lub co tam chcecie). Moi znajomi twierdzą, że widziałem cały internet, bo ja (podobno) gdzie jest wszystko w necie, a jak coś śmiesznego mi wysyłają to był już kilka stron temu w temacie "Coś wesołego" i to widziałem, po prostu ja umim korzystać z googla... To jest najzwyczajniejsze lenistwo i trzeba to tępić, bo jak ci ludzie pójdą kiedyś do pracy aby na nasze emerytury zarabiać to... strach myśleć.
Offline
Narazie żyję z tym marnym 512 i by nie tracić czasu to oglądam online. Pod koniec sierpnia przechodzę na 1mb, zobaczę wtedy jak to będzie wyglądać. Mimo to dalej część będę pewnie online oglądał. Jak można to i chętnie się dowiem, co to za strony. Będzie na czym wypróbować
Wez sobie netie 2 mb lub 4 mb, z tą promocją, że jak za 1 mb. U mnie teraz okolicznego dostawcę internetowego wykupiła netia i płace tyle samo a mam 4x szybciej. Świetnie sie necik sprawuje.
Miałem 512 za 48 zł, teraz mam 2 mb za 49 zł.
250 kb/s to już dla mnie nawet kosmiczna predkość.
Offline
Ja jakoś nie potrafię dostrzec sensu w tej dyskusji i walce z anime online bez wyjątku przecież to sprawa tego co ogląda czy ważniejsza jest dla niego wygoda czy jakość, a wy zachowujecie się jak nadopiekuńcze mamusie, które na siłę chcą uświadomić dzieci żeby nie psuły sobie oczek.
bez urazy;p
Offline
Ja jakoś nie potrafię dostrzec sensu w tej dyskusji i walce z anime online bez wyjątku przecież to sprawa tego co ogląda czy ważniejsza jest dla niego wygoda czy jakość, a wy zachowujecie się jak nadopiekuńcze mamusie, które na siłę chcą uświadomić dzieci żeby nie psuły sobie oczek.
bez urazy;p
Bardziej chodzi o to, że ludzie uploadujący przywłaszczają sobie cudzą pracę. A żeby to zwalczyć, trzeba zacząć od źródła xD
To tak jak z chwastami, nawet jak urwiesz mu liście, to i tak zasraniec odrośnie, trzeba go wyrwać z korzeniami. I uważać, żeby ziarenek nie zostawił... bo wyrosną nowe.
Ostatnio edytowany przez Luk4S (2009-07-23 12:30:25)
Offline
horo napisał:Ja jakoś nie potrafię dostrzec sensu w tej dyskusji i walce z anime online bez wyjątku przecież to sprawa tego co ogląda czy ważniejsza jest dla niego wygoda czy jakość, a wy zachowujecie się jak nadopiekuńcze mamusie, które na siłę chcą uświadomić dzieci żeby nie psuły sobie oczek.
bez urazy;p
Bardziej chodzi o to, że ludzie uploadujący przywłaszczają sobie cudzą pracę. A żeby to zwalczyć, trzeba zacząć od źródła xD
To tak jak z chwastami, nawet jak urwiesz mu liście, to i tak zasraniec odrośnie, trzeba go wyrwać z korzeniami. I uważać, żeby ziarenek nie zostawił... bo wyrosną nowe.
no tak z tym się zgadzam ale niszczenie od razu wszystkich też nie jest sprawiedliwe
Offline