Nie jesteś zalogowany.
NAPISY NIE STANOWIĄ OPRACOWANIA DZIEŁA AV. Zwłaszcza tę powstałe nie na bazie dzieła AV, tylko napisów powstałych na bazie dzieła AV. A jak wiesz lepiej (niż np. sąd), to spier***j skanlatorski trollu z ANSI. Boli, że Wy kradniecie, a tutaj już nie?
Ostatnio edytowany przez qwig (2012-03-08 16:39:23)
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
Napisy nie są legalne, bo tłumaczenie to stworzenie nowego dzieła.
Zbijam właśnie podstawy działania waszego serwisu, co wy na to?
A my cię kochamy Supernianiu.
Przepraszam, nie mogę się powstrzymać. :]
Nie bądź zbyt hardy, życie krótko trwa,
A los twój marny, co przeznaczył, to ci da.
Nie bądź zbyt hardy...
Offline
O ile mi się zdaje, w Polsce nie obowiązuje prawo zwyczajowe = wasze argumenty nie są argumentami.
Wielcy tłumacze napisów z błędami, w pierwszej lepszej książce o teorii przekładu znajdziecie wyjaśnienie waszych nocnych zmazów.
Oczywiście, nie oczekuję tego od amatorów...
NAPISY NIE STANOWIĄ OPRACOWANIA DZIEŁA AV. Zwłaszcza tę powstałe nie na bazie dzieła AV, tylko napisów powstałych na bazie dzieła AV.
Złodziej, który ukradnie coś złodziejowi, nadal pozostaje złodziejem.
Idźcie być śmieszni gdzie indziej.
Ostatnio edytowany przez Superniania (2012-03-08 16:47:41)
Offline
Pędź, balonie - jak to mawiał jeden z naszych wieszczy.
-=PIERWSZA TROLLOWA MIĘDZYNARODÓWKA=-
dobre, lepsze, radzieckie!
Offline
W sytuacji gdy cenzura zasłania jedną scenę na kilka odcinków
Jedną scenę na kilka odcinków ? Cenzura nagości w TV to zazwyczaj jakaś para wodna (czy rozświetlanie), a już skrajna cenzura to zamazywanie bielizny (Princess Lover, Rosario). Oczywiście to nic innego jak tylko fanserwis, ale jednak lepiej poczekać te kilka miesięcy i obejrzeć normalną wersję bez takiej irytującej cenzury.
Zresztą częsta jest również cenzura przemocy i krwi (wycinanie drastycznych scen, mozaika obecna chociażby w "Umineko" lub zmiana koloru krwi). Wtedy również warto oglądać tylko wersje Blu-Ray.
To zależy od konkretnego uploadera i serii. Na pewno jednak jeśli jest taka możliwość preferowana jest wersja bluray niż tv
Orientujesz się może jak to wygląda procentowo ? Ile procent serii TV na shinden to wersje Blu-Ray (z tych, które w ogóle wychodziły na Blu-Ray). Możesz podać z 4-5 przykładów takich serii ?
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-03-08 17:14:39)
Offline
Tłumaczy filmowych już próbowali w naszym kraju sądzić. Wybronili się nie przez prawo zwyczajowe, tylko wykładnię prawa przyjętą przez odpowiedni organ.
STFU n00b.
Ostatnio edytowany przez Sir_Ace (2012-03-08 18:03:24)
Offline
Na acepie chyba nudą wieje, że omylną jak zawsze Supernianię tu przywiało
myhandhelds.pl - tam robię recki gier na Vitę i Switcha, zamiast tłumaczyć animu :V
Zakupy na Play-Asia $3 taniej z kodem MYPSVITA
Offline
Same napisy można robić, co nie? Ale wrzucać pornobajki online już nie bardzo, tak? Więc co, jak do nich się dobiorą, że łamią prawo, to przy okazji tłumacz może dostać rykoszetem? Mimo wszystko tłumacz często uczestniczy w tym wbrew własnej woli, ale kto będzie pytał...
Offline
Dostać rykoszetem? Raczej może pozywać uploadera .
Offline
Ale bez nieprzyjemności się nie ominie. Dzięki za animu online.
Ostatnio edytowany przez dulu (2012-03-08 18:06:33)
Offline
Sprawa prosta - usunięcie info o autorze xD
Dla mnie cała sprawa, to 'whatever'. Sam pobieram i oglądam na dysku. Pamiętam jednak, że laudemort (admin shindena) zawsze zaleca pobieranie anime na dysk. Wiele razy pisał o tym na Shoutboxie na stronie. Anime online jest tylko po to, bo ludzie tego chcą, a że jakość jest gorsza, to już ich zmartwienie.
Oczywiście dla mnie to whatever.
Offline
Bezrobocie szaleje, ceny paliw wariują, państwa bankrutują, światem trzęsą kataklizmy, a za rogiem czyha koniec świata, gdy Wy tu beztrosko w jedną chwilę płodzicie parę stron totalnego tluctwa o największych możliwych bzdetach EVER! Do totalnego armagedonu brakuje jeszcze tylko odkopania tematu o loli.
http://www.youtube.com/watch?v=6T0hzPwwkoU UUUUUUUUUUUUWWWWWWWWWWWWAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnio edytowany przez MasterPLASTER (2012-03-08 18:54:43)
Offline
Jedną scenę na kilka odcinków ? Cenzura nagości w TV to zazwyczaj jakaś para wodna (czy rozświetlanie), a już skrajna cenzura to zamazywanie bielizny (Princess Lover, Rosario). Oczywiście to nic innego jak tylko fanserwis, ale jednak lepiej poczekać te kilka miesięcy i obejrzeć normalną wersję bez takiej irytującej cenzury.
Zresztą częsta jest również cenzura przemocy i krwi (wycinanie drastycznych scen, mozaika obecna chociażby w "Umineko" lub zmiana koloru krwi). Wtedy również warto oglądać tylko wersje Blu-Ray.
Tak jak mówiłem wiele serii jest wrzucanych od razu na wersji BD (chocby Xam'd), inne są poprawiane przy okazji reuploadu (to teraz kiepskie przykłady, bo moje konto z tymi tytułami zostało skasowane, ale w takiej sytuacji były właśnie wspomniane przez ciebie Proncess Lover i Umineko), a jeszcze inne są reuploadowane do wersji bluray, mimo że wersja TV wciąż działa (Onii-chan no Koto..., Freezing i inne). Co do cenzury, to występuje ona w jakichś 80% anime, tyle że gro z nich posiada ocenzurowaną jakąś jedną scenę kąpieli (przykładem takiego tytułu mogłaby być np Hanasaku Iroha) czy co bardziej krwawy moment. Pewnie, można coś takiego reuploadować, tylko po co? Dla tej jednej sceny? Inna sprawa z tytułami wybitnie krwawymi (np Blood C) lub zawierającymi dużo scen ecchi czy znacząco zmienionymi w stosunku do wersji TV, również przez dodanie nowych scen (Madoka, Fate/Zero). Na tę chwilę strona wciąż ma sporo serii niedziałających, których poprawienie jest priorytetowe w stosunku do reuploadu czegoś co działa, ale shinden się rozwija i w pewnym momencie poprawianie czegoś takiego będzie jak najbardziej prawdopodobne.
Orientujesz się może jak to wygląda procentowo ? Ile procent serii TV na shinden to wersje Blu-Ray (z tych, które w ogóle wychodziły na Blu-Ray). Możesz podać z 4-5 przykładów takich serii ?
Przy seriach z jakichś ostatnich 2 lat najprawdopodobniej około 90% ma wersję TV. Podkreślić należy jednak, że przy wielu z nich nie ma to większego znaczenia i wersja BD nie różniłaby się znacząco. Jeśli jednak popatrzysz na serie starsze, to im dalej sięgniesz, tym większy odsetek anime będzie robiony na wersjach BD. Patrząc w skali strony prawdopodobnie około 30-40% jest na BD, aczkolwiek wraz z rozwojem będzie się ta liczba zwiększała.
Jak coś, to jest mój ostatni post w tym temacie (przynajmniej na razie), bo z początku padały sensowne wypowiedzi, ale towarzystwo szybko nakręciło się wzajemnie na "troll mode" i już mi się nie chce przebijać przez tony bezsensu, żeby wyłapać pojedyncze sensowne zdania. Jeśli chcesz więc o coś pytać albo jakoś odnieść się do tego postu tak, żebym to przeczytał, to pisz na pw.
Edit: literówki
Ostatnio edytowany przez Urizithar (2012-03-08 19:11:43)
Offline
Na tę chwilę strona wciąż ma sporo serii niedziałających, których poprawienie jest priorytetowe w stosunku do reuploadu czegoś co działa, ale shinden się rozwija i w pewnym momencie poprawianie czegoś takiego będzie jak najbardziej prawdopodobne.
Jak widzę jesteś optymistycznie nastawiony co do przyszłości shinden.
Przy seriach z jakichś ostatnich 2 lat najprawdopodobniej około 90% ma wersję TV
Jeśli to prawda co napisałeś i naprawdę 10 procent serii TV z ostatnich 2 lat ma wersję BD to jestem zaskoczony.
Jeśli jednak popatrzysz na serie starsze, to im dalej sięgniesz, tym większy odsetek anime będzie robiony na wersjach BD. Patrząc w skali strony prawdopodobnie około 30-40% jest na BD, aczkolwiek wraz z rozwojem będzie się ta liczba zwiększała.
Chyba masz na myśli łącznie wersje DVD i BD.
Ostatnio edytowany przez Kenshiro (2012-03-08 19:30:25)
Offline
gro z nich posiada ocenzurowaną jakąś jedną scenę kąpieli (przykładem takiego tytułu mogłaby być np Hanasaku Iroha) czy co bardziej krwawy moment.
A co tam niby zostało odcenzurowane?
proof or it didn't happen
Offline
Dali byście już spokój. Jak widać Shinden nie zamierza dyskutować w tej sprawie. Podjęli decyzję i to ogłosili. Nie zaczęli się z wami wyzywać ani nic z tych rzeczy. Skoro pisaliście, że to oni rozpoczęli pytania o zgodę na napisy to co jest dziwnego w tym, że również to zakończyli? Bulwersacja kilku osób absolutnie niczego nie zmieni, ponieważ dziesiątki tysięcy osób mają to gdzieś. Grupy suberskie nie powinny mieć żadnych sprzeciwów. W końcu zamieszczają w napisach info o grupie, często też adres www strony grupy. Więc jest to dla nich JEDYNIE reklama. Zrobienie odcinka online trwa około 24 godziny od pojawienia się napisów. Jeżeli ktoś chce obejrzeć szybciej to ściągnie z napisami grupy, która podaje swoje dane przy napisach. Jedynie problemy tworzą niezrzeszeni tłumacze, którzy uważają, że ich napisy to Bóg wie co i absolutnie nikt nie ma prawa z nimi nic robić... W takim razie po co je tworzycie?
Nikt z wami nie wdaje się w dyskusję, wyzywacie jedynie strony online bez odzewu, więc chyba wypadałoby to przeboleć i dać już sobie na wstrzymanie.
Offline
Też zależy, o czym mówimy, mając na myśli BD, bo jeśli tylko o "gołych cyckach, dupach i hektolitrach krwi", czyli innymi słowy cenzurze, to wszystko w porządku, wrzucając BD, wszystko to zyskamy. Ale w innym przypadku? Po co wrzucać online BD, jeśli i tak nie uświadczymy w nim z reguły znacząco lepszej jakości video i dźwięku niż w przypadku TV?
Offline
Jedynie problemy tworzą niezrzeszeni tłumacze, którzy uważają, że ich napisy to Bóg wie co i absolutnie nikt nie ma prawa z nimi nic robić... W takim razie po co je tworzycie?
Tak, wszyscy oglądający online to śmiecie niegodne moich napisów Ja tworzę tylko dla wąskiego grona osób, reszta może mnie pocałować w ....
Offline
Też zależy, o czym mówimy, mając na myśli BD, bo jeśli tylko o "gołych cyckach, dupach i hektolitrach krwi", czyli innymi słowy cenzurze, to wszystko w porządku, wrzucając BD, wszystko to zyskamy.
Pisząc w taki sposób to faktycznie mogą się wydawać te elementy mało istotne lub nieistotne, ale jednak oglądając anime i mając wrażenie, że coś ocenzurowano przynajmniej jak dla mnie to irytujące. Owszem jeśli komuś się śpieszy bo wyznaje głupiutką zasadę czyli "czym prędzej obejrzę dane anime tym lepiej" (najlepiej jeszcze w trakcie premierowej emisji danej serii) to oczywiście nie będzie czekał na wersję BD.
Ale w innym przypadku? Po co wrzucać online BD, jeśli i tak nie uświadczymy w nim z reguły znacząco lepszej jakości video i dźwięku niż w przypadku TV?
Jeśli nie ma różnych uproszczeń animacji (jak np w Madoce) to owszem w przypadku oglądania online nie zauważy się różnic miedzy TV HD, a BD.
Offline
Trol trola trolem pogania gówno z tego tematu wyjdzie i wyniknie. Jak z kreskówką sobie nie poradziliście to z resztą stron sobie rady nie dacie.
A bodzio to ty jesteś śmieciem i cała reszta niedorozwiniętych starych pierdzieli z ansi nie i nikt inny xd
O ilorazie pięciolatka
Wyłączcie ansi i je zamknijcie w końcu zniknie siedlisko tępoty, troli, ludzi o wybujałym ego, ludzi z kompleksem boga i innych których powinno się prze leczyć.
Reasumując kolejny temat bezsensowny na tym forum.
Ostatnio edytowany przez lukasz132100 (2012-03-08 22:34:44)
Offline