Nie jesteś zalogowany.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
A o to co admin tej strony napisał na forum u nich
Na początku gomen za ciągłe zmienianie zdania!
Ale naprawdę nie wiem jak pogodzić prawa osób które robią suby z tym co my robimy.Heh no dobra przyznam ze robię to dla własnego spokoju bo z ludźmi z grup suberskich nie są się porozmawiać o wykorzystywaniu ich prac, do tego z niektórymi kiedyś się zachodziłem na gg.
Postawie sprawę jasno jeszcze nie wiadomo jak będzie wyglądać strona o wejściu do Polski kanału animax który ma się pojawić już w styczniu. Jeżeli asortyment będzie na tyle duży aby zaspokoić potrzeby być może anime online się skończy a na pewno zostanie ograniczone gdyż sporo serii będzie emitowanych.
Co do subów Pytajcie o zgodę tłumaczy, niestety widzę, że nie da się z żadną grupą porozmawiać całościowo nieraz zdobyciem zgody. Jeżeli jej nei wyrażą niestety nie wrzucimy tego anime.
Co ze starymi anime, prawdę mówiąc nie wiem spróbuje jakoś przeprosić osoby z tych grup, uzyskać pozwolenie itp.
Więc o każde nowe napisy pytajcie czy możecie ich użyć.
Tyle przed sylwestrem.
Przepraszam za ciągłe robienie zamieszania ale chce być ferr względem wszystkich.Jakby co będę jutro na gg gdzieś po południu prawdopodobnie
Miłego sylwestra.
Offline
Zresztą, KS też jest przeciw jakimś uploadom
I zawsze myślałem, że timing trzeba zmienić - bo w końcu mamy trochę inny układ zdań niż w angielskim...
KS jako grupa.. pamietaj ze czlonkowie grupy moga miec inne zdanie niz oficjalne :>. Ale oficjalne KS jest jakie jest.
alfista, raczej wszyscy zmieniają type, bo większość (a może nawet i wszystkie) czcionek w relkach grup zagranicznych nie posiada polskich znaków. A co do timingu, to dużo eng relków jest do wersji tv, a my zazwyczaj robimy pod rawy, które mogą nie posiadać reklam, mieć inny współczynnik fps itp.
A czy ja pisalem cos o type? Zmienic czcionke to jest wyedytowac jedno miejsce w skrypcie. Dopasowac tm do innego fps - podlu. w 99,99% subow skrypt jest w ass, ktory jest formatem czasowym, nie klatkowym. fps nie ma nic do rzeczy. Reklama.. oj, no naprawde, shift time w aegi i po sprawie.. dwa klikniecia. A i jeszcze.. inaczej nazywasz rawy dvd a inaczen rawy z hd tv.. dziwne, myslalem ze raw to poprostu raw . A angielskie grupy robia na tych samych rawach co i ty mozesz sciagnac sobie z TT, jest tylko przekodowane.
@dulu:
chwali sie, ale jak to sie mowi, jedna jaskolka wsiony nie czyni.
Dla mnie poprostu wasze "wrzuty" na tego typu strony do walki z wiatrakami i hipokryzja. Zadajcie sobie te pytania co napisalem wczesniej.. i niech "kto bez winy" niech pierwszy rzuci kamien.
A kolejne pytanie to po co udostepniacie napisy na ansi? jezeli chcecie aby nikt nic z nimi nie zrobil.. nie umieszczajcie tego tutaj. Jak juz sie wrzuci to na siec, zaczyna to nalezec do ogolu, szczegolnie ze np jak ansi jest portalem otwartym. Nie jest mniej lub bardziej zamknieta spolecznoscia jak np aac czy adc. Gdzie w zasadzie jak cos "wycieknie" po za, to wiadomo ze to jeden ze "swoich".
Ja osobiscie wszystkie suby robie dla innych, nie dla siebie.. dla mnie samego wystarcza angielskie subki i wsio. A co juz potem uzytkownicy z tym zrobia... od fanow, dla fanow.
Offline
Heh, ludziska, fajnie mieć takie problemy...
Na dobrą sprawę wszystko, co przetłumaczyłem, czy to softy, które znajdują się na ansi, czy też hardki - wszystko to było robione dla innych ludzi oglądających anime. Tych, jak im to tam szło... fanów? Nie widzę kompletnie sensu w ograniczaniu komuś wolności do wrzucania moich subów, gdzie się to tylko spodoba, jeśli zostanie zachowana informacja o autorstwie i nie będą one przerabiane bez mojej wiedzy. A nawet jeśli wywalą tę nieszczęsną stopkę, to i tak mi przecież od tego nie ubędzie...
Miło jest wiedzieć, że gdzieś w sieci pałętają się subki, komuś okazały się przydatne, więc każde info ze strony takich uploaderów jest mile widziane, ale c'mon... są ciekawsze rzeczy na świecie niż sprawdzanie, czy ktoś mi subów nie zakosił.
Jedyne, co mnie w takich serwisach trochę dziwi, to to, że są chętni, żeby oglądać coś w tak podłej jakości...
Offline
A czy ja pisalem cos o type? Zmienic czcionke to jest wyedytowac jedno miejsce w skrypcie. Dopasowac tm do innego fps - podlu. w 99,99% subow skrypt jest w ass, ktory jest formatem czasowym, nie klatkowym. fps nie ma nic do rzeczy. Reklama.. oj, no naprawde, shift time w aegi i po sprawie.. dwa klikniecia. A i jeszcze.. inaczej nazywasz rawy dvd a inaczen rawy z hd tv.. dziwne, myslalem ze raw to poprostu raw . A angielskie grupy robia na tych samych rawach co i ty mozesz sciagnac sobie z TT, jest tylko przekodowane.
Widzisz jakie to proste? Dodaj do tego 10 sekund na usunięcie stopki i już gotowe napisy. I oni tak robią. Biorą cudze suby, w 15 minut zmieniają wymienione przez Ciebie czynności i mają gotowca do wrzucenia na stronę. A osoba, która jest prawdziwym autorem napisów, na samo tłumaczenie poświęciła dobre 3-4 godziny pracy.
Nie wiem jak u Ciebie, ale w moich moich subach jest zawarta informacja na temat źródła, z którego tłumaczyłem i/lub wzmianka na temat wykorzystanego timingu (jeżeli oczywiście wymuxowałem go sobie z mkv).
Ostatnio edytowany przez gu4rd (2008-12-31 19:40:25)
Offline
1. Dziękują wszystkim tu zgormacdzonym za świetną reklamę ^^
2. Dostosowaliśmy się do tego kwestii "pytania o zgodę" bynajmniej nie jest to dramatyczna decyzje, ale nie chce, abyście później"wyklinali" osób które robią u nas online, mnie możenie ale ich nie gdyż to ja wprowadziłem zasady jakie były a więc proszę odnoście się w wypowiedziach do mojej osoby nie do całości strony, uploaderzy robili to tak jak ja napisałem, że można to robić!
3. W kwestii napisów wyodrębniłem 2 teamy które robią suby z języka japońskiego przynajmniej tak piszą i chwała im za to to są grupy suberskie, pozostałe mają zasługi ale powinny się nazywać translacyjnymi?.
4. Co do usuniętych "stopek" przez co rozumiem wycięcie np reklamy strony grupy wykryliśmy 2 takowe jak do tej pory, 1 został skasowany i po uzyskaniu zgody wrzucona zostanie nowa wersja 2 został zaakceptowany przez autora. Jeżeli są jeszcze jakieś to zgłaszajcie się gg podałem(pisanie tu nic nie da nie korzystam z ansi).
5. Jeżeli jeszcze są jakieś niezaakceptowane przez autorów suby u nas piszczcie na gg, łatwo i prosto pozbędziemy się tego tematu lub dojdziemy do porozumienia(z dzisiejszych obserwacji wynika iż jak się rozmawia bezpośrednio z autorami tłumaczeń wygląda to inaczej niż to z czym miałem do czynienia do tej pory)
Co do samej edycji wyglądu heh mówcie co chcecie ale ja za każdym razem będę się pytał o pozwolenie na edycje stylu, może i to co robicie jest "fikuśne" ale oglądaliście kiedyś online? jak to tam wygląda? niestety są mało czytelne a na tych "przerobionych" dostaję ciągłe informacje, że są extra i wszystko można odczytać.
phenix z tobą zgadzam się w 100% myślę, że ty po prostu nie zatraciłeś przesłania na którym bazowało ansi kilka lat temu, co do online też dziwie się, że ludzie to oglądają sam nie traktuje nic poniżej dobrej jakości avi, no ale tak już jest, ale teraz wreszcie będziemy mieli prawdziwą telewizje anime, może w końcu nie trzeba będzie robić online, downloadu itp a przynajmniej o wiele zmniejszy się ta potrzeba ^^
ps. wiem, że znowu pójdzie fala krytyki aczkolwiek jak chcecie naprawdę skrytykować możecie to zrobić na gg lub na naszym forum w dziale wolnym, gdyż nie bywam tutaj, wszedłem tylko dlatego, że tymek powiedział iż umieści tą wiadomość, chociaż to raczej niepotrzebne gdyż miała trafić tylko do przedstawicieli grup i zostać przedyskutowana
ps. Zmora...masz moje gg od prawie roku wile razu rozmawialiśmy, wiesz co, było powiedzieć co cię boli prosto w twarz^^
ok teraz możecie znowu trochę się podenerwować na mnie ^^
________________________________________________________________________________________________
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej."
Albert Einstein
________________________________________________________________________________________________
Offline
Ja tylko wrzuce swoje 3 grosze.. w jednym gosc ma racje.
Kto tlumaczy tylko i wylacznie z japonskiego?
Kto jezeli nawet tlumaczy z angielskiego skryptu innych grup pyta ich o zgode o to?
A jezeli ktos juz wyciagnal skrypt z mkv kto robi jeszcze raz tm do tego samego co ma juz gotowe?A reszta co robi.. wyciaga sie skrypt, tumaczy i wrzuca. Jest jakas notka w napisach ze tm zrobil ktos z innej grupy, ze skorzystalem z tlumaczenia zrobionego przez? - czy kto kolwiek zamieszcza takie informacje/podziekowania/creditsy w subach na ansi?
Hipokryzja...
Ja zawsze.
Takie strony żyją głównie z Bleacha i Naruto. Ja proponuję jedną z wielu akcji, które mam na myśli, żeby walczyć z takimi. Tłumacze, którzy na ANSI machają suby do narutów bliczów. Tam Gruchy Group, Wocireje i inne, których zapomniałem już, zgadajcie się wszyscy razem, i razem wydawajcie jakieś suby, totalne fake'i, jakieś pliki tekstowe z zawartością dupy Maryny. 2-3 odcinki wydać dobre z dużym opóźnieniem i stronki dosyć mocno leżą. A przynajmniej powinny.
Ostatnio edytowany przez Hatake (2009-01-01 07:15:23)
Offline
Co do samej edycji wyglądu heh mówcie co chcecie ale ja za każdym razem będę się pytał o pozwolenie na edycje stylu, może i to co robicie jest "fikuśne" ale oglądaliście kiedyś online? jak to tam wygląda? niestety są mało czytelne a na tych "przerobionych" dostaję ciągłe informacje, że są extra i wszystko można odczytać.
Drogi laudemorcie, za przeproszeniem, ale kitu nam tutaj nie wciskaj. Jak nie widać? Bzdur mi tu nie pisz, widać i to dobrze, a jak ktoś ma problemy ze wzrokiem to powinien udać się do specjalisty, albo zacząć normalnie, jak człowiek, ściągać odcinki z neta i suby z ANSI.
http://anime-online.info.pl/articles.php?article_id=159
Tu powyżej masz przykład jak to powinno wyglądać. Co prawda, nie pojmuję, dlaczego na początku zmieniali kolor czcionki dialogowej, skoro od 7 epka dają taki jaki był i nadal tekst jest widoczny. Tego tym, że napisy byłyby niewidoczne, nie da się wytłumaczyć. No ale cóż, już darujmy sprawę, szkoda że tego typu sprawy należą raczej do wyjątków. Wszystkie uploady powinny tak wyglądać. Znaczy, lepiej jakby zrobili to na rawie, ale cóż...
Offline
Powiem tylko, że mnie (przynajmniej o Gintamę, nie wiem, czy jakichś moich subów jeszcze użyli) spytali (chociaż dopiero teraz), więc proponuję nie uogólniać, bo niektórzy tam szanują jednak naszą pracę.
3. W kwestii napisów wyodrębniłem 2 teamy które robią suby z języka japońskiego przynajmniej tak piszą i chwała im za to to są grupy suberskie, pozostałe mają zasługi ale powinny się nazywać translacyjnymi?.
Co za bzdura! To znaczy, że oni robią napisy, a reszta już tylko tłumaczy?
jakieś suby, totalne fake'i, jakieś pliki tekstowe z zawartością dupy Maryny.
Ja jestem w tym dobry! xD Nawet miałem gdzieś zrobiony jeden odcinek Naruto, ale przepadł. Może zacznę tłumaczyć Naruto.
PS. Mnie to nie dziwi, że ludzie chcą mieć prawa do tłumaczenia, nad którym ciężko pracowali. A jak się gada z kimś ze stron online, to pisze, że robienie napisów nielegalne, że nie mamy do nich praw, bla, bla, bla (bo on, 14-latek zwykle, najlepiej zna prawo ), zamiast przeprosić, że nie spytał, żyć w zgodzie z tymi, dzięki którym mają anime po polsku. Więc to chyba nie my łamiemy tę słynną dewizę "od fanów dla fanów", bo to odbiorcy napisów wbijają nam nóż w plecy. Na koniec mam jeszcze komentarz do moich napisów wystawionych przez kogoś na napisy.info, po którym uznałem, że nie warto sobie strzępić nerwów (trochę mnie tam poniosło, ale dobra ):
na ch** się spuszczasz człowieku? co się stało że ktoś podpisał się nad twoją praca? nie podoba się to niwe tłumacz filmów. tyle z mojej strony i w 100% popieram pana Szklarskiego[ten, co "dba o interes tłumaczy" i żeby usunąć napisy musi zgromadzić materiał dowodowy i poczekać na wynik rozprawy sądowej, inaczej "pieprz się, tłumaczu"] i shoqu [ten, co ukradł napisy]!
Ostatnio edytowany przez lb333 (2009-01-01 12:24:37)
Offline
Witam.
Większość twierdzi, że to dzieci w wieku 14, są najgorszym zagrożeniem dla tłumaczy. Ale to nie prawda. Ja mam osobiście 15 lat, więc się nie wiele różnię od nich, ale nigdy nie zmieniałem nagłówka, kto zrobił dane napisy. Bo robiłem upload odcinka z napisami danej osoby nie prosząc o zgodę, ale zostawiłem nagłówek lub dodawałem, żeby odwiedzić stronę danego subbera.
Wiem, że to "było" źle z mojej strony, że nie informowałem danej osoby lub grupy. która ją tworzyła, ale zawsze była informacja kto je zrobił.
Wracając do tematu, to administracja strony i grupa, która uploaduje odcinek z napisami ma obowiązek wstawienia lub dodania kim jest Autor napisów.
Jeśli jego nie spełnia to trzeba zgłosić to lub samemu się z tym rozprawić np: rozwalić im stronę lub zaczęcie robić samych hardsubów z odpowiednimi formatami. Jest wiele innych opcji zabezpieczeń.
To jest tylko moje zdanie, i przepraszam te osoby, od których brałem napisy do Anime bez ich zgody.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez DarkWeb (2009-01-01 14:01:21)
Offline
Kolejny ANSI Event - dwutygodniowy strajk shonenowy
Offline
DarkWeb napisał:
np: rozwalić im stronę
Wiesz o tym że to jest karalne ?
ファンのファンのために
Offline
alfista napisał:A czy ja pisalem cos o type? Zmienic czcionke to jest wyedytowac jedno miejsce w skrypcie. Dopasowac tm do innego fps - podlu. w 99,99% subow skrypt jest w ass, ktory jest formatem czasowym, nie klatkowym. fps nie ma nic do rzeczy. Reklama.. oj, no naprawde, shift time w aegi i po sprawie.. dwa klikniecia. A i jeszcze.. inaczej nazywasz rawy dvd a inaczen rawy z hd tv.. dziwne, myslalem ze raw to poprostu raw . A angielskie grupy robia na tych samych rawach co i ty mozesz sciagnac sobie z TT, jest tylko przekodowane.
Widzisz jakie to proste? Dodaj do tego 10 sekund na usunięcie stopki i już gotowe napisy. I oni tak robią. Biorą cudze suby, w 15 minut zmieniają wymienione przez Ciebie czynności i mają gotowca do wrzucenia na stronę. A osoba, która jest prawdziwym autorem napisów, na samo tłumaczenie poświęciła dobre 3-4 godziny pracy.
Jeśli poświęczasz 3 godziny na przetłumaczenie 20-minutowego, średnio trudnego odcinka anime, to znaczy, że albo jesteś absolutnie genialnym native speaker'em z doskonałą znajomością języka polskiego i kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w tym co robisz, albo po prostu odwalasz chałę.
Offline
Jeśli poświęczasz 3 godziny na przetłumaczenie 20-minutowego, średnio trudnego odcinka anime, to znaczy, że albo jesteś absolutnie genialnym native speaker'em z doskonałą znajomością języka polskiego i kilkudziesięcioletnim doświadczeniem w tym co robisz, albo po prostu odwalasz chałę.
Raz mi się udało wyrobić w 2h i 50 minut z timingiem. I suby były dobre, najwyżej brakło 2-3 przecinków i jedno-dwa zdania można było inaczej ułożyć. Tylko że nie wliczam w to czasu, który trzeba było najpierw poświęcić, by odcinek obejrzeć.
Nie wolno uogólniać. Są ludzie, którzy się wyrobią w tym czasi, i suby są dobre. Są tacy, co potrzebują i 10h, a suby są słabe. Cokolwiek chyba jednak schodzimy z tematu.
Offline
Raz mi się udało wyrobić w 2h i 50 minut z timingiem.
Nie oszukujmy się. Ile tam było wejść, 140?
Offline
bodzio napisał:Raz mi się udało wyrobić w 2h i 50 minut z timingiem.
Nie oszukujmy się. Ile tam było wejść, 140?
235. Ale tam był prostacki język
Offline
Huh, może lepiej do problemu podejść w inny sposób?
Zamiast walczyć z plagiatem i powstawaniem stronek na łamach których taki proceder jest chyba naturalny i zawsze będzie praktykowany. Nie lepiej uniemożliwić (zapobiegać) powstawaniu kradzionych i modyfikowanych subów?
Wśród suberów jest masa młodych, ambitnych osób może część z nich podejmie się stworzenia technologi subów podobnej do plików *.PDF?
Mam na myśli zabezpieczenie przed edycja, taka wersja subów tylko do odczytu gdzie użytkownik nie może zmodyfikować subów, tylko twórca posiadający plik roboczy mógłby nanosić poprawki.
Oczywiście trzeba by odpowiednio zmodyfikować odtwarzacze aby współpracowały z takimi subami - czyli nawiązać współprace z twórcami popularnych odtwarzaczy (np: SubEdit, VLC, MPC, Mplayer etc). Korekta osób trzecich byłaby bardzo utrudniona bez plików roboczych, co może nawet przyczynić się do obniżenia poziomu osób tłumaczących samemu, albo powstania większej ilości grup. Również ciężko będzie przekonanie ludzi do używania wyłącznie tej technologi choć korzyści jakie w teori dawałaby powinny zadowalać każdego twórce, czyż nie?
A Może jednak już istnieje coś takiego/podobnego?
Słysząc i czytając o problemach naszedł mnie taki oto pomysł, którym się z wami dziele.
Offline
Ja znam łatwiejszy. Full hardsuby i po sprawie
Offline
Wśród suberów jest masa młodych, ambitnych osób może część z nich podejmie się stworzenia technologi subów podobnej do plików *.PDF?
Ta, też kiedyś o tym myślałem, tylko komu by się chciało ją tworzyć tylko po to, żeby zapobiec edycji/kopiowania zawartości? Poza tym pliki musiałyby być jakoś szyfrowane (na hasło? Jak wtedy otwierałyby je odtwarzacze?), bo nawet jeśli w notatniku nie będzie widać treści, to powstałby zaraz jakiś edytor alternatywny, który umozliwiałby ich edycję. I taki format miałby być niemożliwy do wkodowania w plik wideo? To się wydaje jeszcze mniej możliwe, bo skoro potrafiłyby go odczytać odtwarzacze, to dlaczego nie avisynth? IMHO pomysł nierealny.
EDIT:
Nie mówię, że chciałbym takiego formatu. Po prostu rozważałem, czy jest taka możliwość.
Ostatnio edytowany przez lb333 (2009-01-01 21:07:41)
Offline
lol...
To jeszcze od razu zakodujmy treść napisów, po co mają być tak łatwo dostępne!
Parę tłumaczeń zapisanych morsem i na bank nikt nie będzie przerzucał na strony z anime online. XD
Trochę, moim zdaniem, wpadamy w paranoję.
Offline
Ja proponuję wymyślić język znany tyko suberom z ANSI i w nim robić napisy Wydaje mi się, że najważniejsze jest jednak to, żeby z napisów nie były wycinane/zmieniane stopki. Jeśli do tego admini takich stron podchodzą z sensem, to od biedy można przymknąć oko na brak pytania o zgodę (chociaż miło, gdyby się zapytali, choćby dla zasady).
Offline
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna