Nie jesteś zalogowany.
No dobrze, wiem że nie jest to powiązane z tematyką forum ale zaryzykuję.
Przeżywając ponad ćwierć wieku (tak niektórzy żyją tak długo! Sue me!), po 10 latach fascynacja Japonią (nie tylko anime) i marzeniach na temat tego kraju podjęłam decyzję. Otóż doszłam do wniosku, że jeżeli wkrótce nie pojade do Japonii to później zabraknie mi na to czasu. Dlatego zajęłam się planowaniem wyprawy, która miałaby potrwać około 10-12 dni. Wstępny plan to tak jak już pisałam kwiecień przyszłego roku.
Do czego zmierzam tym postem... Czy niektórzy z Was mieli _zawsze_ takie marzenie, żeby pojechać do Japonii, chociaż na troche, zobaczyć to i owo?
Jeżeli tak, i jeżeli jesteście chętni zrobić to właśnie teraz to ja Was szukam.
Wyprawa jest juz częściowo zaplanowana, ale plan zależy od tego czy pojade sama czy jeszcze ktoś się przyłączy.
Osoby, które są zainteresowane wyjazdem proszę o kontakt. Jeżeli macie jakieś pomysły, porady dotyczące miast i miejsc wartych zwiedzenia jestem otwarta na propozycje.
Dotychczas w planie: Tokio-Nikko-Kyoto (+ jezioro Biwa)-Kobe/Osaka-Hiroshima (lub/i Nagasaki)-Sapporo lub inne miasta Hokkaido.
Offline
Git. Ja też planuję sobie taką wyprawę. Wprawdzie bez żadnych konkretów jak na razie, ale troztdem. Muszę dozbierać tylko resztę forsy, co potrwa kilka miechów. Potem pozostanie tylko wyklękanie urlopu. Kwiecień '09? Hmmm... Czerwiec - lipiec IMO byłby lepszy - okres wielu różnych festiwali w Japonii.
Offline
oooooo, to i ja bym się skusił! Taka wyprawa to coś, o czym zawsze marzyłem, ale gorzej będzie z kasą na to:P
Ostatnio edytowany przez FranzKafka (2008-05-20 11:43:21)
Offline
A ja zapraszam pod temat [url]http://animesub.info/forum/viewtopic.php?id=168770]
Offline
Offline
a) to temat sprzed roku - ale rozumiem odwołanie
b) szukam kogos na tę konkretna wyprawę dlatego osobny temat
c) kwiecien jest optymalny ze względu na pogode (niskie opady, znośne temperatury), sezon - nieturystyczny, hanami...
Offline
Fakt, zapomniałem, że czerwiec to również okres obfitych deszczów Ale okfoz z cukru nie jesteśmy ulepieni
EDIT
ale pod namiotem w deszczu?
Romantycznie[kombinuje] O ile nie będzie to w samym centrum miasta:-D
Swoją drogą, namiot nawet mi przez ułamek sekundy przez umysł nie przeszedł. Myślałem raczej o hotelu (w dostępnej cenie)
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2008-05-20 12:11:10)
Offline
ale pod namiotem w deszczu?
Offline
Offline
A po za tym wyjazd przekroczyłby nawet 4000 złotych;)bilety,przejazd itp.Ja obiecałam sobie ze jak skoncze szkołe i zaczne nas serio zarabiac,to wtedy pojade do ukochanej Japonii.
Offline
Ograniczają cię tylko pieniadze, ew. rodzice, szkoła. To i tak niezły wynik stary. Pomysl, że jak bedziesz starszy to może sie okazać, że jesteś ZA stary: dzieci, żona, praca, kredyty i inne przyziemne rzeczy, które uwiąrzą cię za nogę do kaloryfera >.<
Ja sobie to powtarzam codziennie, oprócz tej części z żoną (chociaż w sumie...) i jakoś się mobilizuję
[cytuj="Lala_17"]Skąd: Warszawa
Wiek: 17 lat[/quote]
Piękny wiek, gdzie te niegdysiejsze śniegi... chlip ;_;
Ostatnio edytowany przez marzenia (2008-05-20 15:08:48)
Offline
Ja pierdziu ja tak samo obiecałem sobie ze do Japonii sie udam (niewazne jak) XD ale narazie to chyba jeszcze za wczesnie dla mnie XD
Róbmy się sławni, to pojedziemy w ramach koncertów. XD
Przepis: Okinawa Motelawa - 3 kawałki - singiel - emo/bill - Japonia. XD
Ostatnio edytowany przez Hatake (2008-05-20 15:43:22)
Offline
Offline
do japoni ? rok temu chciałem. teraz wolałbym do hong kongu, tajlandii, singapuru, malezji :>
Offline
Ja się piszę Ale też wolałabym koło lipca, bo w przyszłym roku robię licencjata a jakoś mi nie pasi zostawiać tego na wrzesień
Kliknij dla mnie http://r5.bloodwars.interia.pl/r.php?r=35262
Offline
JA się na to piszę:) Kasa to nie tak duży problem bo już od dawna planuje wyjazd do Japonii więc kwota jest. Tylko problem u mnie stanowi czas...
Osoki hi-no tsumorite tooki mukashi-ka-na.
Offline
A po za tym wyjazd przekroczyłby nawet 4000 złotych;)
Ahahaha to było dobre![roftl] Możesz liczyć spokojnie 8k na taką wycieczkę;) Ja mam zamiar przeznaczyć do 12k, jeśli nic mi w tym czasie nie wyskoczy.
Ostatnio edytowany przez marcin2 (2008-05-20 16:29:35)
Offline
Ach marzenia marzenia... wyprawa do japonii nie jest taka latwa (i to nie chodzi o pieniadze)... po prostu do japoni w ciemno sie nie jedzie (bo nie wpuszcza:P), tylko albo z biura podrozy, albo "do znajomego". Taka polityka kraju i coz poradzic. Tez mi szczena opadla jak uslyszalem to na WOK-J... druga sprawa to wydatki... no ale mozna spac pod mostem lub w parku (Japonia to chyba jedyny kraj w kotrym nie okradaja cudzoziemcow ... albo inaczej... Japoncy boja sie gaijinow... ) - o ile nie pada i jest cieplo to rewelacyjne rozwiazanie ;]
Offline
Noo tak. ja w sumie też bym się pisał z czasem to nie taki problem gorzej z kasą aczkolwiek 1\4 kasy na wyjazd już mam ale który ja planowałem ale jak się nadarza okazja to czemu nie spróbować
Offline
Ach marzenia marzenia... wyprawa do japonii nie jest taka latwa (i to nie chodzi o pieniadze)... po prostu do japoni w ciemno sie nie jedzie (bo nie wpuszcza:P), tylko albo z biura podrozy, albo "do znajomego". Taka polityka kraju i coz poradzic.
Polacy moga przebywac w japonii do 90 dni w celach turystycznych albo biznesowych (konferencje itd, w kazdym razie nie moze to byc cel zarobkowy). Wiza jest wtedy wklejana do paszportu na lotnisku po przylocie. Nie ma z tym wiekszych klopotow I wcale nie musi byc to wyjazd grupowy z biura podrozy.
Ostatnio edytowany przez Sephion (2008-05-20 17:02:47)
白銀の堕天使
Offline