Nie jesteś zalogowany.
Ech skasował mi się post...
Napiszę więc teraz krótko. FIFA 09, a hacząca się rozgrywka.
Napiszę tylko, że to nie wina sprzętu, gdyż wątpię żeby najnowsza FIFA miała większe wymagania niż choćby CRYSIS przy którym na ustawieniach Ultra High tylko zahaczył się gdy naprawdę dużo działo się przed oczyma.
Jak wasza przygoda z tym tytułem? Bo moja co dopiero się zaczęła i chyba szybko skończy i tym sposobem wrócę do również rozczarowującego PES'a
Offline
Po krótkim graniu w demko Duke Nukem Forever czas na gorzkie żale. Pierwsze co się rzuca w oczy to, że autorzy w najmniej spodziewanych momentach (ładowanie się menu itp.) wrzucają nam teksty z DN 3D. Ok, wiemy, że te teksty są zajebiste i w ogóle kultowe, ale czy musimy ich po tych iluśnastu latach słuchać w najmniej oczekiwanym momencie? Ustawiłem sobie najwyższe detale i odpalam pierwszą planszę. Tutaj nic specjalnego. Zaczynamy od przymusowego odsikania się. Potem zwiedzamy ubikację w poszukiwaniu interaktywnych miejsc. Tak jak pokazywali w trailerze, można porzucać sobie gównem (dosłownie). Potem budynek atakują potwory, a jedyne co możemy robić to biec jak po sznurku wyznaczoną trasą (nie ma mowy o otwieraniu żadnych drzwi) do końcowego bossa. Walka przy użyciu Devastatora to jedyny ciekawy moment w pierwszej planszy. Pokonujemy bossa i ładuje się druga plansza. Zaczynami od przejażdżki Monster Trackiem. Nic nadzwyczajnego - rozjeżdżamy kilku przeciwników i unikamy turlających się głazów, które nas krzywdzą. Po nie dłużej niż minucie kończy nam się benzyna i przesiadamy się na nogi. Wędrujemy przez pustynię zbierając bronie. Mamy tu: standardowy pistolet, shotgun, detonowane granaty, Railgun z lunetą, Ripper (trzylufowy karabin), rakietnicę i Shrink Ray (zmniejszasz i rozdeptujesz) - póki co nic czego byśmy nie widzieli w poprzedniej odsłonie. A, jest też stacjonarny karabin z nielimitowaną ilością amunicji, szybko przegrzewający się (gdzie ja to już widziałem?). Nie można nosić ze sobą całego arsenału jak w DN3D, a jedynie 2 (słownie: dwie) bronie. Wypicie piwa powoduje wejście w tryb berserk, a założenie okularów przeciwsłonecznych jakiś dziwny świetlny efekt (chyba błąd grafiki u mnie) [edit: okazowało się, że służą do widzenia w ciemnościach]. Niestety drugiej planszy nie udało mi się przejść, bo gra zaczęła się niemiłosiernie ciąć. Obniżanie poziomu cieni i detali nic nie daje bo gra zamula w losowych momentach, nawet gdy na ekranie nic się nie dzieje. A, i jeszcze coś. W drugiej planszy zauważyłem, że zamiast pruć przed siebie rażąc śrutem przeciwników jak Rambo, to muszę się chować przed nimi za głazami. :/
Edit: ok, wyłączyłem blur i udało się trochę ograniczyć te lagi (ale nie zlikwidować całkiem). Po przejściu drugiej planszy włącza się znany już wszystkim trailer, co ciekawe dalej ocenzurowany.
Ostatnio edytowany przez lipa3000 (2011-06-05 20:08:07)
Offline
Nawet nie wiedziałem, że jest już demo... dzięki za info.
Bdw... lepiej byłoby założyć nowy temat, bo DNF nie jest chyba związany z anime
Ostatnio edytowany przez Sacredus (2011-06-05 17:05:40)
Offline
Gry na PC niezwiązane z anime
No właśnie
Offline
Chyba zaczynam ślepnąć... albo to od tych upałów
Offline
Dzięki lipa3000 za krotka recke dema już wiem ze nie warto kupować pozostaje czekać na nowego TES
I'm not doing shit today!
Offline
Offline
Demo DNF jest tylko dla tych, którzy zamówili pre-order lub kupili GOTY z Borderlandsa... no chyba że jakieś piraty krążą po sieci... Ja jak u siebie grałem to nie cięło mi nic... gra to typowy oldschoolowy duke z tą jedną różnicą że można nosić tylko 2 bronie, a nie cąły arsenał (na co liczyłem)... ech te współczesne wymogi ;/ . A tak to typowy Duke. Grafika nie jest ważna, ważne że ma swój klimat i ten swój odjechany theme song ;p . Szkoda, że edycja "jaja ze stali" jest tak cholernie droga... bo bym sobie kupił. A tak to mam dylemat i lekki deficyt budżetowy (po kolekcjonerce wieśka 2).
Offline
Są tu jacyś fani Gwiezdnych wojen, którzy jeszcze nie widzieli zwiastunów Star Wars: The Old Republic? W samą grę raczej nie będę grał bo nie pykam w MMO, ale te zwiastuny to mistrzostwo samo w sobie. Nie miałbym nic przeciwko takiemu filmowi 3D (albo serialowi) zamiast dziecinnych Wojen klonów. Zwiastuny w kolejności chronologicznej:
Return
Hope
Deceived
Offline
Są tu jacyś fani Gwiezdnych wojen, którzy jeszcze nie widzieli zwiastunów Star Wars: The Old Republic?
Dzięki, ja widziałm tylko ten ostatni. Wszystkie trzy miażdżą animacją i ogólnym wykonaniem. Mogliby w takiej konwencji zrobić epizody VII-XIX, bo na serial czy film aktorski nie mam wielkich nadziei, a za coś w stylu Clone Wars zabije.
Za MMO nie przepadam, żadne mnie nie wciągnęło na dłużej, ale jeśli z The Old Republic będzie zapowiadany taki KotOR III online, to warto będzie obczajić jakiegoś triala. Choć wygląd postaci i animacje w samej grze wybitnie mi się nie podobają.
Offline
Są tu jacyś fani Gwiezdnych wojen, którzy jeszcze nie widzieli zwiastunów Star Wars: The Old Republic? W samą grę raczej nie będę grał bo nie pykam w MMO, ale te zwiastuny to mistrzostwo samo w sobie. Nie miałbym nic przeciwko takiemu filmowi 3D (albo serialowi) zamiast dziecinnych Wojen klonów. Zwiastuny w kolejności chronologicznej:
Return
Hope
Deceived
Good shit, misa.
Offline
Filmiki pierwsza klasa. Aczkolwiek sama gra do mnie nie przemawia.
Offline
Nie śledziłem tej gry, bo na wszelakie MMO leje ciepłym moczem, ale te filmiki rzeczywiście robią (tylko szkoda, że kończyny nie odpadają).
Mam nadzieję, że jak wyjdzie ta gra ktoś je zripuje w HD i opchnie w necik.
Offline
Nie obraziłbym się jakby powstał film w takim CG ^^, albo chociażby jakiś mini-serial. Miał być jakiś serial z wydarzeniami pomiędzy III a IV częścią, ale coś słuch o nim zaginął.
Swoją drogą, we wrześniu ma wyjść Blu-ray BOX całej sagi:
Wreszcie będzie można obejrzeć Star Wars w jakości HD, tylko ciekawe kiedy trafi do nas - tylko żeby nie okroili tego z dodatków...
Offline
Co do serialu o którym pisze FAiM przynajmniej tak mi się wydaje że o ten chodzi, to odsyłam do artykułu serial, jeśli chodzi o wydanie Sagi na Blu-ray to wyjdzie u nas w październiku, szczegóły tutaj.
Co do zwiastunów, to mogę chyba napisać że są to chyba najlepsze jakie widziałem i zamierzam wypróbować to mmo po stronie sithów
Offline
Czyli serialu nie będzie - wysokobudżetowe seriale się nie sprawdzają... a za te klika lat znowu będą mówić że technologia nie taka, że film za drogi itp. Bo o tym serialu była mowa kilka ładnych lat temu....
Czyli nadal nic nie wiadomo co tak naprawdę znajdzie się na tych Blu-ray... a raczej jakie będą zmiany w stosunku do poprzednich wydań - mam przynajmniej nadzieję że poprawią kolory z ostatniego wydania DVD części IV-VI, bo jakoś różowy miecz Vadera do mnie nie przemawia. A nie pamiętam jak to wyglądało w wersji HDTV.
Jednak jeszcze bardziej zastanawia mnie czy będzie to wydanie ogólnoeuropejskie, czy dla danego kraju.
Bo teraz cena w empiku to 383,99 zł, natomiast w UK 311,52 zł.
Offline
Offline
Ok... Wprawdzie to nie jest ten topik, którego szukałem, ale ch^$ z tym (wyszukiwarka goowno znajduje :S ). Chcę tylko krótko wypowiedzieć się na temat HMM5: gra daje dupy jak nic! Po prostu masakra. Nawet Hmm4 było o niebo lepsze. Słyszałem i czytałem o HMM5 nieco dobrego i mając miłe doświadczenia z poprzednich wydań, patrzyłem na tę grę z niekłamanym entuzjazmem. Gram w to od dwóch dni i przez cały czas gierka ssie fiutka na całej linii; pod niemalże KAŻDYM względem. Jedyny plus to grafika. Wszystko inne po prostu daje dupy jak nic. Serdecznie odradzam. Szkoda czasu na ściąganie, instalowanie i pykanie w ten beznadziej. Czyste rozczarowanie.
Tyle ode mnie o Heroes of Might and Magic 5.
Offline
A ja właśnie od dzisiaj gram i jak na strategię, to mniej w tym myślenia niż myślałem. Po tych wszystkich latach istnienia na rynku staram się przekonac do serii, która mnie odrzucała na całej linii. I nie jest w sumie źle, chociaż nadal zdecydowanie wolę RTSy.
Ostatnio edytowany przez HentaiDymon (2011-09-06 23:27:13)
Offline
Nazwijcie mnie heretykiem, ale nigdy jakoś specjalnie nie wielbiłem Herosów. Popykałem sobie w 2, 3 i 4, ale jakoś nigdy nie wiedziałem, czym to się ludzie zachwycają.
Kilka lat dusiłem to w sobie. Teraz czekam na lincz.
Offline