Nie jesteś zalogowany.
Jakiś czas temu THORA wypuściła teaser do 2. filmu (oczywiście 1080p), który jest dostępny np. na TT. Na wydania płytkowe filmu jeszcze trochę przyjdzie nam poczekać.
Offline
Nic nowego, bo to "News flash", który był na BD/DVD 1.11 oraz swego czasu na oficjalnej stronie...
Offline
Już od tygodnia znana jest data wydania BD/DVD, które będzie nosić numerek 2.22. A w sprzedaży będzie 25 maja.
Offline
Już od tygodnia znana jest data wydania BD/DVD, które będzie nosić numerek 2.22. A w sprzedaży będzie 25 maja.
W sierpniu natomiast ma mieć miejsce wersja niemiecka (tak jakby ktoś zainteresowany był).
Offline
mam nadzieje ze nikt nie zapomniał o wielkim dziele jakie ma wyjść niedługo, mianowicie Evangelion Live Action na nasze nieszczęście prace idą pełna parą a przynajmniej tak zapewniają na tej stronie ^^
Ostatnio edytowany przez Zgrzyt (2010-02-21 01:44:06)
Offline
Wróżki w Tokio szepczą o Eva 2.22. Tylko tak piszę, bo może ktoś nie usłyszał...
Offline
wersję dvd mozna już znaleźć na torrentach.
Ja czekam tylko na BluRay
Co do tego LA... nie mam pojęcia jak to będzie wyglądać, ale imo jakieś LA z mechami, miałby jedynie szanse, jeśli efekty były na poziomie avatara ^^
Inna sprawa to klikat, gra aktorów, itp. Lecz raczej żaden LA nie dorówna anime.
Ostatnio edytowany przez Quithe (2010-05-25 00:55:42)
Offline
Z tego co mi wiadomo to prace zostały nad tym wstrzymane. Gigantyczne sukcesy kasowe aktorskich wersji Dragon Balla i Speed Racera na pewno się do tego przyczyniły. Do tego znając ostatnie tendencje w "Holyłudzie", to jest wielce prawdopodobne, że jako efekt końcowy dostalibyśmy film w klimatach Transformersów.
Offline
Inna sprawa to klikat, gra aktorów, itp. Lecz raczej żaden LA nie dorówna anime.
Są co najmniej dwa które są równie dobre co anime ;] I nie mówię tu wcale o Higurashi (bo też było świetne).
że jako efekt końcowy dostalibyśmy film w klimatach Transformersów.
Transformersy złe nie były. Ba, całkiem wciągające.
Co do ROE 2... niech dadzą BD, najlepiej thora niech wyda. DVD est dla dinozaurów.
Offline
THORA koduje dając zbyt duży bitrate, zresztą oni (on?) wykorzystują napisy innych grup, więc dopóki tego ktoś nie przetłumaczy z DVD nic nie zrobią.
Offline
mam nadzieje ze nikt nie zapomniał o wielkim dziele jakie ma wyjść niedługo, mianowicie Evangelion Live Action na nasze nieszczęście prace idą pełna parą a przynajmniej tak zapewniają na tej stronie ^^
Sam trailer mnie zniechęcił. Na pewno nie będę oglądał takiego gniota wykonanego przez amerykańskich producentów ( Dragon Ball się kłania ) Czemu nikt jeszcze nie powiedział im żeby się nie zabierali za "konwersje" anime na live action bo tego nie potrafią robić :\
Offline
Geez, walki wyglądają jak kiepskiej jakości FMV oO - o live mowa. Mam nadzieję że coś z tym zrobią...
Offline
Jakość animacji jest kiepska , np. porównując ją do Transformers. Jak tak będą wyglądały EVY w filmie to będzie on naprawdę kiepski i zniechęcający.
Offline
Czy wy w ogóle zajrzeliście na ten blog? Przecież on jest od ponad roku martwy (i niech taki pozostanie )
Zgadzam się z opinią, że na wydanie od Thora się się naczekamy (obstawiam przełom czerwca/lipca czyli wydanie HK z angielskimi napisami). Mi na razie wystarczy w zupełności DVD-rip tylko niech ktoś wykona do tego napisy albo chociaż timing do tych angielskich z cama
Ostatnio edytowany przez adi90a (2010-05-24 14:17:04)
Offline
No to cię zaskoczę ale projekt jeszcze nie umarł EVA live action
Offline
Jedyna szansa aby coś z tego wyszło to duży budżet i reżyser, który ma wystarczającą pozycję w "Holyłudzie", żeby mu producenci i decydenci ze studia filmowego nie wpie... się w robotę jak to ostatnio jest w modzie, najlepszym przykładem tutaj jest wpi... się 20th Century Fox w praktycznie każdą większą produkcję robioną pod ich szyldem i pakowanie się gdzie się da PG13, które to często zaniża jakość danej produkcji.
Offline
No to cię zaskoczę ale projekt jeszcze nie umarł EVA live action
Osz kurdę.. Mam nadzieję, że skoro ma się za to brać jakieś studio amerykańskie to przynajmniej zapewnią dobrą oprawę (tak, wolę zobaczyć coś pokroju Transformers niż Dragon Ball). Osobiście marzy mi się żeby adaptacją zajął się Zack Snyder ale po "sukcesie" kasowym Watchmen pewnie nie ma szans na kolejną adaptację z podobnym budżetem. A jak tak dłużej pomyślę to najchętniej widział bym adaptację w wykonaniu świętej pamięci Stanleya Kubricka (potrafił stworzyć niezapomniane kreacje i klimat).
Offline
shakkin napisał:No to cię zaskoczę ale projekt jeszcze nie umarł EVA live action
Osz kurdę.. Mam nadzieję, że skoro ma się za to brać jakieś studio amerykańskie to przynajmniej zapewnią dobrą oprawę (tak, wolę zobaczyć coś pokroju Transformers niż Dragon Ball). Osobiście marzy mi się żeby adaptacją zajął się Zack Snyder ale po "sukcesie" kasowym Watchmen pewnie nie ma szans na kolejną adaptację z podobnym budżetem. A jak tak dłużej pomyślę to najchętniej widział bym adaptację w wykonaniu świętej pamięci Stanleya Kubricka (potrafił stworzyć niezapomniane kreacje i klimat).
Sukces kasowy Watchmenów sprawił także, że studio Warner Bros postanowiło, iż każda większa ich produkcja może zapomnieć o kategorii R.
Snyder byłby dobry ale ma jeszcze zbyt niską pozycję w "Holyłudzie". JA bym tu widział kogoś pokroju Spielberga. Facet pozycję ma, potrafi udźwignąć megaprodukcję jaką niewątpliwie byłby Evangelion. No i zna się na rzeczy, fuszerki nie odwali. Zreszta Spielberg ponoć za Gits`a się bierze. Michael Bay byłby dobry, potrafi budżet udźwignąć, pozycję ma, tylko że on z kolei poszedłby w kolorową nawalankę pokroju Transformers. James Cameron by się tu idealnie nadał, jemu warunków nikt dyktować nie będzie, wie jak wykorzystać spory budżet no i fuszerki nie odwali. Tyle że on ponoć w planach ma adaptację innego animca - Ality. Ja osobiście bym tu jeszcze dopisał braci Wachowskich. Znają się na kręceniu megaprodukcji, czują klimat anime, czasem aż za bardzo (patrz Speed Racer). Jeśli by nie przegieli przy kręceniu Evy to mogliby odzyskać pozycję i "szacun" nadszarpnięty klapą Speed Racera.
Ostatnio edytowany przez haitani (2010-05-24 16:38:06)
Offline
braci Wachowscy zrobili coś dobrego prócz Matrixa (1 części)??
Stanleya Kubricka tu podobnie oprócz Full Metal Jacket które średnio mi się podobało nic nie kojażę.
James Cameron może i by się nadał ale on nie pracuje teraz przy Battle Angel i Avatare 2??
a co do Spilberga to boje się żeby nie zrobił przypadkiem czegoś pokroju transformersa
Zack Snyder niby zekranizował 300 i waczmena ale nie wiadomo jak by sobie poradził z evangelionem, zwłaszcza że ponoć fani papierowego wydania się mimo wszystko na tych produkcjach zawiedli
Oby tylko nie wzięli uwe bolla lub tarantino, bo wtedy mimo iż evangelion zawsze będzie dla mnie nr.1 to nie pójdę na to do kina.
kiedyś miałem stronę gdzie było na bieżąco info o NGE:LA, ma ktoś może info o czymś takim
i jeszcze takie pytanie, czy wersja 2.22 jest już finalną?? wyszło to już na wszystkich możliwych nośnikach i nie będą mieli szansy żeby jednak jeszcze coś dopchać i zarobić na tym samym trochę więcej?? bo już tyle czekam na to że z chęcią już bym to zassał (nie mogę się doczekać aż zobaczę nowego pilota w akcji )
Offline
braci Wachowscy zrobili coś dobrego prócz Matrixa (1 części)??
Stanleya Kubricka tu podobnie oprócz Full Metal Jacket które średnio mi się podobało nic nie kojażę.
James Cameron może i by się nadał ale on nie pracuje teraz przy Battle Angel i Avatare 2??
a co do Spilberga to boje się żeby nie zrobił przypadkiem czegoś pokroju transformersa
Zack Snyder niby zekranizował 300 i waczmena ale nie wiadomo jak by sobie poradził z evangelionem, zwłaszcza że ponoć fani papierowego wydania się mimo wszystko na tych produkcjach zawiedliOby tylko nie wzięli uwe bolla lub tarantino, bo wtedy mimo iż evangelion zawsze będzie dla mnie nr.1 to nie pójdę na to do kina.
Ktoś kiedyś napisał, że Spielberg kręci komercję z ambicjami, więc drugich Transformersów by nie zrobił. Co do Camerona, to napisałem przecież, że byłby dobry na reżysera Evy ale on właśnie chce kręcić Battle Angel Alita, Jeśli dobrze tytuł kojarzę. Co do Wachowskich, tak zrobili genialnego Matrixa, słabą Raektywację i conajmniej dobre Rewolucje. Przytaczając Wachowskich, miałem na myśli to , iż wiedzą jak się kręci produkcje wysokobudżetowe, wiedzą jak korzystać z efektów specjalnych. Reaktywacja została w paru miejscach zabita sztucznością efektów ale Rewolucje z kolei zabijały perfekcją wykonania. Co do dzieł Snydera, pokaż mi jakąkolwiek adaptację komiksu, która zadowoliłaby fanów, tegoż komiksu. Najbliżej tego było chyba tylko dwóm pierwszym X-menom i może Batmanom, ale tu i tak trwały wojenki o to jak powinny te filmy wyglądać.
Ostatnio edytowany przez haitani (2010-05-24 17:29:23)
Offline