Nie jesteś zalogowany.
i koniec koncow uratuje swiat dzieki czemu wszyscy przezyja a jego corka wyjdzie za maz?? tak to jest happy end xD
Offline
No jeśli ginie zła osoba to wtedy jest raczej szczęśliwe zakończenia ,ale jeśli ginie dobra to nie ma szczęśliwego zakończenia.
Offline
Myślę, że powinniśmy zawęzić obszar naszych porównań do filmów animowanych, bo jak można stawiać obok siebie takie Seven i np. CB? Równie dobrze można porównać Lalki i South Park, znaczy: nie da się porównać, bo to zupełnie inny gatunek. W ogóle nie jest łatwo wartościować nawet dobre anime, bo jak się zdecydować, co jest lepsze: Eureka 7 czy GITS? Większość anime ma swoje indywidualne zalety i dlatego je oglądamy. Nie da się tego powiedzieć natomiast o amerykańskich produkcjach animowanych, bo większość z nich to chłam. Chociaż są między nimi perełki, jak chociaż wspomniany SP, czy Trio z Belleville, Oto Shadoki, a nawet Dekster, Pinki i Brain, czy produkcje studia Merry Melody (Baks Bunny itp). Problem z nieanime polega, imo, na tym, że twórcy nie traktują swoich odbiorców, czyli dzieci, poważnie i napychają im mózgi bezwartościową sieczką. Ostatnio oglądałam ze znajomymi dzieciakami Agentki i to był po prostu . Dużo się mówi o brutalności anime, ale ja wolałabym by moje dzieci oglądały Hellsinga, niż takie odmóżdżające kreskówki. Nie mogę się doczekać, kiedy te dzieciaki dorosną na tyle, by czytać polskie napisy, wtedy pokażę im, co to jest dobry film animowany. Mam misję:D Mam nadzieję, że do tego czasu nie zdurnieją od oglądania tego amerykańskiego g$wna.
zaszcztna masz misje doprawdy:) w pełni popieram xD a narazie mozesz im dawac lektora xD DB albo Soul Hunter w koncu wiekszosc z nas i tak na tym sie wychowała xD(chyba xD)
Edit:kubik jeśli mimo wszystko wszystko toczy sie dalej córeczka ma zapewniony ślubik z ukochanym ktory wroci szczesliwie z podrózy a na jego miejsce zeby sie poswiecic i uratowac ludzkosc pojdzie willisek(głowny bohater ojciec owej córki xD) to jest happy end z lekkim zabarwieniem smutnawego zakonczenia xD(ktos poznaje film ktory praktycznie opisałem xd??)
Ostatnio edytowany przez khadzad (2007-02-11 13:16:24)
Offline
Wiesz Seven do DB nie da się porównać, ale do Perfect Blue już można
Za to DB do Perfect Blue nawet nie będę próbował porównać, mimo że to i to anime
A porównanie Seven do X-men'a też chyba nie wchodzi w rachubę
Dlatego jak pisałem na początku wszelkie uogólnienia są krzywdzące i bez sensu
EDIT:
Ludzie co jest z wami? To jaki to jest happy end, jeśli główny bohater ginie?
Nam chodzi chyba o taki heppy end jak w berserku
Ostatnio edytowany przez NameLess One (2007-02-11 13:18:42)
Offline
a czemu jemy
Offline
~wiluS a znasz taki przypadek? Oczywiście bierzemy pod uwagę tylko takie gdzie, główny bohater jest demonem zła nie będąc jednocześnie pozytywnym bohaterem.
Teletubisie? Tylko ktory byl najgorszy...? Pamietam jak Tinky-Winky(?) zabral Lali pilke - to bylo straszne!!!
Na powaznie to Nyuu/Lucy z Elfen Lied jest takim krwiozerczym charakterem.
Offline
dlaczego?? za duzo krwi xD?? ogolnie to sporo jest takich bohaterów;P Onime no kyo 4example xD
Offline
kubik napisał:~wiluS a znasz taki przypadek? Oczywiście bierzemy pod uwagę tylko takie gdzie, główny bohater jest demonem zła nie będąc jednocześnie pozytywnym bohaterem.
Teletubisie? Tylko ktory byl najgorszy...? Pamietam jak Tinky-Winky(?) zabral Lali pilke - to bylo straszne!!!
Na powaznie to Nyuu/Lucy z Elfen Lied jest takim krwiozerczym charakterem.
Najsympatyczniejszym w całej serii. I moim zdaniem ona nie jest demonem zła, jest całkiem miła dopóki jej nie zdenerwujesz
Offline
ale mowisz o nyu czy o Lucy?? bo nie można powiedzieć że to naprawdę JEDNA osoba xD badz co badz shizofrenie miala wiec dwa umysly jedno ciało:)
Offline
Raczej nie:P [spoiler]Chociaz gdyby zabila Yuke to zmienilbym o niej zdanie[kombinuje][/spoiler]
Najsympatyczniejszym w całej serii. I moim zdaniem ona nie jest demonem zła, jest całkiem miła dopóki jej nie zdenerwujesz
idealna kandydatka na zone:D
Offline
Yuka mnie wnerwiała xD tak szczerze mowiac:)
Offline
Nom dużo rączek tylko trzeba uważać
Mówię oczywiście o Lucy spodobała mi się od pierwszych scen
Offline
Lucy o tak:)jednak ona nie bardzo lubiła...nieludzi(za ludzi uważała tylko dicloniusy xD)
Ostatnio edytowany przez khadzad (2007-02-11 13:34:40)
Offline
Wiesz Seven do DB nie da się porównać, ale do Perfect Blue już można
Za to DB do Perfect Blue nawet nie będę próbował porównać, mimo że to i to anime
A porównanie Seven do X-men'a też chyba nie wchodzi w rachubęDlatego jak pisałem na początku wszelkie uogólnienia są krzywdzące i bez sensu
Yep!:D
A wracając do tematu: oglądam anime, bo idzie w parze z moim lenistwem:) I jest świetną wymówką na niedotrzymywanie terminów. Gdy na pytanie: "Czemu tak długo to pisałaś, miałaś na to dwa tygodnie?!", odpowiadam: "Nie miałam czasu, oglądałam anime" ("Co to takiego?" - "No, japońskie kreskówki"), przeciwnik jest tak zszokowany, że przestaje drążyć temat, zaczyna się zastanawiać nad moim stanem umysłowym i jest szczęśliwy, że w ogóle cokolwiek napisałam:P Zawsze działa:D
"Dużo rączek"
No, w jednym czasie zmywa, pierze, ściera kurze i drapie męża po pleckach:) Tylko trzeba uważać, żeby jej nie zdenerwować, bo może główkę urwać niechcący:P
Ostatnio edytowany przez hikikomori (2007-02-11 13:42:53)
Offline
Po tym co jej ludzie zrobili to raczej jej się nie dziwię
Edit:
"Dużo rączek"
No, w jednym czasie zmywa, pierze, ściera kurze i drapie męża po pleckach:) Tylko trzeba uważać, żeby jej nie zdenerwować, bo może główkę urwać niechcący:P
Dokładnie to miałem na myśli i mąż ma czas na oglądanie anime
Ostatnio edytowany przez NameLess One (2007-02-11 13:57:57)
Offline
"Dużo rączek"
No, w jednym czasie zmywa, pierze, ściera kurze i drapie męża po pleckach Tylko trzeba uważać, żeby jej nie zdenerwować, bo może główkę urwać niechcący
Chcieli zrobic maszyne do zabijania a wyszlo urzadzenie wielofunkcyjne:P
Offline
hikikomori napisał:"Dużo rączek"
No, w jednym czasie zmywa, pierze, ściera kurze i drapie męża po pleckach Tylko trzeba uważać, żeby jej nie zdenerwować, bo może główkę urwać niechcącyChcieli zrobic maszyne do zabijania a wyszlo urzadzenie wielofunkcyjne:P
a to jest chyab temat "dlaczego oglądamy anime?" a nie "idealna gospodyni domowa:P"
Offline
jeszcze gotuje i przelacza program piwko podaje:) taki automat to by sie przydal xD
Offline
JAK TO AMERYKANSKIE FILMY SA GOWNIANE?! To ze sa strasznie tandetne i wiadomo jak sie skoncza, to caly ich urok! Filmy z Sigalem sa wspaniale! (ZObaczcie sobie "Poza zasiegiem") Takiego kitu i tandety nie zobaczycie wszedzie Ja zawsze jak ogladam tego typu film, to staram sie w nim odnalezc jak najbardziej glupie i tandetne momenty. I nawet z dramatu wyjdzie komedia. No ale koniec offtopa. Ja ogladam anime bo nigdy nic nie ma w telewizji. A teraz sie przywyczailam i sa serie ktore musze obejrzec do konca, bo chce wiedziec jak sie skoncza (np. Naruto i od niedawna D.Gray Man). I sa rowniez serie na ktore czekam (np. trzecia seria Gundam seed'a ). A poza tym ogladanie anime to hobby . Tak jak gra w RPG albo Larpy :]
Offline
Odnosnie tematu: bo sie nudze.
Offline